Jeśli gra wizualnie przebija choćby RDR, to jest bita dycha za grafę. Koniec, kropka.
Nie przebija.
Za duzo nie widzialem ale po trailerach/filmikach spodziewalem sie wiecej.
Jedna z niewielu gier, ktora wyglada lepiej na shotach direct feed niz "na zywo".
W ruchu strasznie mierzi aliasing i flickering 
Pewnie - gigantyczna mapa, setki możliwości, genialna grafika, mnóstwo broni, pojazdów, masa stuffu, trzech bohaterów niezależnych od siebie, zwierzęta, nurkowanie, latanie, skoki na spadochronie, jeszcze mega rozbudowane multi, ale nie - grafika ssie. Sorry, ale nie zrozumiem tego - najdroższa gra w historii, tysiące zatrudnionych do pracy osób, w pełni rozgryziony sprzęt, a tu ktoś jeszcze spodziewał się WIĘCEJ?
Konsole mają swoje techniczne ograniczenia i to, co osiągnięto, jest po prostu MISTRZOSTWEM, nie wiem jak można spodziewać się więcej w takim wypadku, ale na pewno nie od tego sprzętu. Po prostu nie jest już na to wystarczająco mocny.
To analogiczna sytuacja do San Andreas na PS2. Wiem, że gra wyglądała słabo (a szczególnie w porównaniu do wersji PC czy Xboxowej) - jak dla mnie to było po prostu niesamowite, że przy 32MB ramu, tak słabym procesorze i takim układzie graficznym, udało im się to wszystko zapakować do tej konsoli i w niczym nie ograniczyć tego świata, a jeszcze upchnąć tyle zawartości. W porównaniu do Vice City, stworzenie TRZECH miast, terenów pozamiejskich, pustyni, ogromu opcji - to było jak z innej epoki. Coś niesamowitego. Nikt się nie spodziewał, że można osiągnąć taki poziom na tak starej i słabej konsoli.
