The Elder Scrolls V: Skyrim

[Iras]

Kolo z Obsidian (jego AMA http://www.formspring.me/JESawyer), mający do czynienia z tym silnikiem przy pracach nad F:NV, wypowiada się na temat laga na PS3 - http://forums.bethsoft.com/index.php?/topic/1303536-new-vegas-developer-comments-on-ps3-lag-issues/.
Nie wygląda to różowo.

To skorą wiedzą, że jest taki problem, to na ch** gra zapamiętuje pierdoły typu ułożenie przedmiotów na stołach? Przecież to chore. Zapisywać co i jak w domach należących do gracza, resztę regularnie resetować i problem rozwiązany.

Chyba trochę przesadzają.

Widziałeś materiał Digital Foundry?

[Krzysiu]

Romans bethesda-fallout-obsidian wyszedł elder scrollsom zdecydowanie na plus w moim odczuciu.

Owszem, ale dialogi to już mogli zostawić Obsidianowi. Retoryka przy tej z NV to jakaś kpina, a to, że każdy karczmarz, jarl i jego doradca w całym Skyrim mają to samo do powiedzenia mnie rozp**rdala

[el becetol]

To skorą wiedzą, że jest taki problem, to na ch** gra zapamiętuje pierdoły typu ułożenie przedmiotów na stołach? Przecież to chore. Zapisywać co i jak w domach należących do gracza, resztę regularnie resetować i problem rozwiązany.

Wpis. Z drugiej strony nawet teraz część rzeczy się resetuje po kilku dniach. Gdyby tak 'przespać' powiedzmy 10 dni gry, ciekawe czy zmniejszyłby się save.

Ogólnie beka z wystawiania tak podziurawionej grze ocen w okolicy dychy, nawet nie ostrzegając o jej błędach. "Recenzenci" http://www.metacritic.com/game/playstation-3/the-elder-scrolls-v-skyrim

[windomearl]

Masz gdzieś listę? Buggerfall Buggerfallem, ale mimo to szczerze wątpię, że tych bugów było więcej. Buglista ze Skyrim przytłacza i jedyne z czym mógłbym ją porównać, to changelogi patchy do New Vegas. W Oblivionie, Morrowindzie i Fallout 3 błędów na pewno było zdecydowanie mniej.

A ja mimo bugów wole grać w NV i Skyrim niż w tamte bez bugów.

[Krzysiu]

Buglista ze Skyrim przytłacza i jedyne z czym mógłbym ją porównać, to changelogi patchy do New Vegas. W Oblivionie, Morrowindzie i Fallout 3 błędów na pewno było zdecydowanie mniej.

Patrząc jak F3 jest kurewsko ograniczony (30 zadań, w tym 10 głównych to kpina) względem NV (gdzie chyba w samych okolicach głównego miasta masz więcej zadań niż w całym F3  ) to nie dziwota, że ma mniej bugów

[POK]

W tak wielkiej grze wiadome było, że będzie dużo bugów. Nie jest ich jednak aż tak dużo, by to jakoś wielce wpływało na przyjemność z gry. Najgorsze co mnie spotyka na PC, to czasem wywala z gry. Poza tym na wiele więcej narzekać nie mogę.

[Krzysiu]

W tak wielkiej grze wiadome było, że będzie dużo bugów. Nie jest ich jednak aż tak dużo, by to jakoś wielce wpływało na przyjemność z gry. Najgorsze co mnie spotyka na PC, to czasem wywala z gry. Poza tym na wiele więcej narzekać nie mogę.

Toć wiadomo, że większości z tych bugów przeciętny gracz nawet nie zauważy, ale bekę zrobić trzeba 

RDR też cierpiało na bugi (wystarczy poszukać na YT) i jakoś nie przeszkodziło mu to zostać jedną z najlepszych gier w tej generacji.

[Iras]

Na moje oko to jest zasadnicza różnica między pojebaniem modeli ludzi i zwierząt, a rozpierdalaniem przez glitche całych linii fabularnych. Zresztą bugi w RDR mają charakter jednostkowy i są trudne do wyłapania, a w Skyrim jest cała masa w stu procentach powtarzalnych błędów, które byle tester powinien wychwycić. Ostatecznie kolejne patche od Rockstar nie psuły gry jeszcze bardziej...

[el becetol]

RDR też cierpiało na bugi (wystarczy poszukać na YT) i jakoś nie przeszkodziło mu to zostać jedną z najlepszych gier w tej generacji.

Ale ja np. przelazłem RDR i buga żadnego nie spotkałem (nie mówiąc o duperelach typu ktoś się zaklinował w kamieniu, których w Skyrimie nawet nie liczę) , a tu mówimy o bugach które spotykają każdego - jak animacja na PS3 (problem występuje u każdego, ale w różnym nasileniu), znikający łeb arcymaga czy restartująca questa książka. To nie są jakieś ukryte randomy jak latający ludzie w RDR, tylko rzeczy które się po prostu dzieją przy każdorazowym normalnym korzystaniu z gry.

Pod względem strony artystycznej, zawartości i jej jakości Skyrim to gra na dychę, ale warstwa techniczna ssie spoconą trąbę. 

[Krzysiu]

No, a mi w NV zglitchował się jeden czy dwa questy i może raz mi się postać na kamieniach zablokowała A niektórzy nawet bez grania będą nazywać go Buggoutem i choćby człowiek się zesrał to nie udowodni, że to dalej świetna gra

Niemniej jednak fakt, że wersja Skyrima na PS3 to kpina, a juz wystawianie 10 tej grze (niezależnie od platformy) to śmiech na sali. Do idealnej to jej sporo brakuje.

[windomearl]

Ja NV nie mialem żadnego "poważnego" buga.

[Iras]

No, a mi w NV zglitchował się jeden czy dwa questy

Wiesz jak to śmiesznie brzmi?

[Krzysiu]

No, a mi w NV zglitchował się jeden czy dwa questy

Wiesz jak to śmiesznie brzmi?

No to samo masz w F3, którego lubisz wyraźnie bardziej

Taki urok gier, w których zadania możesz zacząć od dupy strony, a nie tak jak developer je zaprojektował.

[piter86]

Ja NV nie mialem żadnego "poważnego" buga.

Również nic takiego nie odnotowałem , a 65h nabiłem. Czasem przyfreezował , ale to raczej wina zasyfionego hdd na 360. W Skyrimie mam za to poważnego buga związanego z głównym wątkiem.

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Esbern nic nie mówi

[Iras]

Pewnie zacząłeś od dupy strony, no i to tylko jeden quest - jakby to powiedział tytacz 

[Krzysiu]

Czasami tak jest, że nawet jak idziesz prawidłowo z questem to się pieprzy. Wystarczy w Dragon Age 1 od BioWare pograć 

[Szymku]

Ja NV nie mialem żadnego "poważnego" buga.

Również nic takiego nie odnotowałem , a 65h nabiłem. Czasem przyfreezował , ale to raczej wina zasyfionego hdd na 360. W Skyrimie mam za to poważnego buga związanego z głównym wątkiem.

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Esbern nic nie mówi

Jak grasz na pc to musisz zgrać rozpakowany folder z dźwiękiem z tej rozmowy do katalogu data

Jakby co daj znać na priv to ci wyślę zrarowany folder na maila

[Castor Krieg]

Masz gdzieś listę? Buggerfall Buggerfallem, ale mimo to szczerze wątpię, że tych bugów było więcej. Buglista ze Skyrim przytłacza i jedyne z czym mógłbym ją porównać, to changelogi patchy do New Vegas. W Oblivionie, Morrowindzie i Fallout 3 błędów na pewno było zdecydowanie mniej.

W Daggerfallu było o wiele więcej bugów niż w Skyrimie, ponieważ świat był o wiele większy.

[KKRT]

W Daggerfallu było o wiele więcej bugów niż w Skyrimie, ponieważ świat był o wiele większy.

W Daggerfallu bylo wiecej bugow przez to, ze studio bylo mniejsze, projekt byl wydany wczesniej niz byc powinnien i nie mieli dobrego [bo teraz juz maja lol] QA. No i swiat byl w wiekszosci tworzony proceduralnie, co moze dodawac bugow.

[s00s]

mnie na razie wkurza tylko znikająca głowa, ale szata ary maga i tak jest z dupy, więc jak tylko się przesiądę na lepszą bug powinien zniknąć.

[prart]

To skorą wiedzą, że jest taki problem, to na ch** gra zapamiętuje pierdoły typu ułożenie przedmiotów na stołach? Przecież to chore. Zapisywać co i jak w domach należących do gracza, resztę regularnie resetować i problem rozwiązany.

Albo porcjować sejwy zgodnie z "regionami" w grze - na ch** ładować do pamięci parametry kubka na stole, znajdującego się fhoi daleko od bieżącej lokacji gracza? Gra wczytywała by odpowiedniego sejwa przy przekraczaniu granicy regionu a usuwała poprzedni. Przycięcia byłyby pewnie widoczne, ale tylko w tym momencie.
Oba rozwiązania przychodzą same na myśl i aż nie chce mi się wierzyć, że ich nie spróbowali (przy kilku grach na tym silniku). Sprawa musi być bardziej skomplikowana a winna jest jak zwykle architektura PS3 

[prart]

RDR też cierpiało na bugi (wystarczy poszukać na YT) i jakoś nie przeszkodziło mu to zostać jedną z najlepszych gier w tej generacji.

Nie spotkałem się z żadnym bugiem w RDR - nada! Znam je tylko z tuby.
Skyrim wrzucam na sam koniec listy "Do kupienia" i trzymam kciuki.

[wsciekly_blondyn]

[s00s]

byo.

[el becetol]

[windomearl]

Kaczuszek mi się żal zrobiło

[s00s]

za to pierwsze rozp**rdala 

[KKRT]

lol

[POK]

Instalował ktoś może jakieś mody? Nie wpływają one na stabilność gry i instalowanie aktualizacji? No i czy mody graficzne (np. na bardziej realistyczną wodę) wpływają na płynność? A jeśli tak to w jakim stopniu?

[KKRT]

Instalował ktoś może jakieś mody? Nie wpływają one na stabilność gry i instalowanie aktualizacji? No i czy mody graficzne (np. na bardziej realistyczną wodę) wpływają na płynność? A jeśli tak to w jakim stopniu?

1. tak
2. Wiekszosc nie
3. Niewiele, wiekszosc prawie w ogole
4. Nie zauwazylem zadnej zmiany plynnosci. Realistyczna woda i ogien to dwa podstawowe mody, ktore kazdy powinnien sobei wrzucic, no i ten na sunglares.

[Mrocz]

Widziałeś materiał Digital Foundry?

Po co mam oglądać jakiś materiał od Digital Foundry, skoro gram w grę na PS3 osobiście, i czerpię z tego niesamowitą radość. Mam też porównanie do wersji PC u kumpla, i jakoś nie czuje ogromnej straty jeśli chodzi o jakość grafiki.

[Krzysiu]

Widziałeś materiał Digital Foundry?

Po co mam oglądać jakiś materiał od Digital Foundry, skoro gram w grę na PS3 osobiście, i czerpię z tego niesamowitą radość. Mam też porównanie do wersji PC u kumpla, i jakoś nie czuje ogromnej straty jeśli chodzi o jakość grafiki.

Ile godzin na liczniku masz?

[Mrocz]

Ile godzin na liczniku masz?

Wystarczająco by grą się nacieszyć...

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

96 godzin, 45 minut i 24 sekundy...

[wsciekly_blondyn]

http://www.gametrailers.com/episode/bonusround/511
licze na niespodzianke  i mam nadzieje ,ze w niedziele bede mogl krzyczec

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

SKYRIM!!!

[nakimushi]

ja mam kolo 40 godzin mysle ... wersja na ps3 / zadnych bugow narazie nie mialem wiekszych.... grafika ciagle zachwyca, gra chodzi plynnie  / a ludzie biadola jak zawsze ze sie grac nie da 

[maly_pinki]

Na szkoleniu cenegi spytałem o Skyrim po polsku na konsole, pełna polonizacja z licencjami to niby 100milionów, napisy 50. Piraci z x360 i tak sobie poradzili i mają pełną polską grę za fri.

[KKRT]

Na szkoleniu cenegi spytałem o Skyrim po polsku na konsole, pełna polonizacja z licencjami to niby 100milionów, napisy 50. Piraci z x360 i tak sobie poradzili i mają pełną polską grę za fri.

100 milionow czego lol? Za 100 milionow to mozna zrobic 5x Wiedzmina 2 od zera.

[maly_pinki]

Chyba pesos, właśnie zdziwiłem się tym dziwnym tłumaczeniem bo jest to trochę kasy, nawet chyba tyle produkcja gry nie kosztowała.
Polski rynek gier w tym roku jest warty 700mln/

[POK]

A nie chodziło czasem o 100 tys.?

[maly_pinki]

No nie, 2 razy pytałem, tłumaczył się że w innych krajach się pyli bo nie ma takiego piracenia na konsole jak u nas.