The Legend of Zelda: Breath of the Wild

[Master_666]

Takie czity dla kolekcjonerów?

To nie jest dla kolekcjonerów. To jest wyzysk specjalnie pod to robiony, tak samo jak Skylanders. Dla dzieciaków, żeby im rodzice kupowali drogie figurki.

[POK]

Ja na amiibo patrzę jak na zwykłe figurki, które ładnie wyglądają na półce, a dodatkowo dodają jakieś tam małe bonusy w grach. Moim pierwszym amiibo jest Guardian do BotW i muszę przyznać, że prezentuje się bardzo fajnie stojąc przed tv Figurkę w Zeldzie można użyć chyba raz na dzień, ale ja użyłem swoją do tej pory tylko z 3 razy. Bonusy z amiibo są zazwyczaj średnie, jednak figurki mogą stanowić niezłą gratkę dla kolekcjonerów (lub ludzi przy forsie ).

[Master_666]

Jakby ktoś chciał mieć bonusy od amiibo:

[POK]

Raczej nie będę się w nic takiego bawił, ale w sumie dobrze, że ktoś takie coś zrobił. Bo kupowanie amiibo tylko dla bonusów imo mija się z celem.


I jeszcze, odnośnie tego, o czym wcześniej pisałem. W grze są 83 różne stworzenia neutralne (ptaki, konie, dziki itd.) oraz 78 rodzajów potworów. Liczby duże, ale nie ma wcale aż takiego zróżnicowania, bo wiele z nich różni się tylko szczegółami. A że gra jest ogromna, to z niektórymi przeciwnikami przyjdzie nam walczyć wielokrotnie.

[Master_666]

78 rodzajów potworów.

All enemies and bosses counted, there are only 23 different monsters that are copied-pasted-and-recolored or given a slightly different weapon or elemental attribute to create the majority of Breath of the Wild's "variety".

Nie wiem na ile to prawdziwe źródło.

[POK]

Ciężko powiedzieć, ale myślę, że tak mniej więcej to wygląda. Na przykład bokobliny mamy czerwony, niebieskie i czarne oraz bokobliny szkielety (choć to już inny rodzaj przeciwników). Może są jeszcze jakieś, których nie odkryłem. W każdym razie np. czarny bokoblin od czerwonego różni się tym, że jest z 10x czy 20x wytrzymalszy, używa zazwyczaj znacznie lepszych broni oraz jest inteligentniejszy. Większość przeciwników ma z 3-4 swoje odmiany, które może i rzeczywiście robią różnicę (niż gdyby ich nie było), ale nie znowu tak wielką. Na pewno przydałoby się większe zróżnicowani potworów w tak ogromnej grze.

[siudym]

W koncu recka Quaz9, na ktora czekalem:

[tropik79]

Kolejny dobry polski materiał-recenzja:

[Mnichu]

[POK]

Zajebiście!

Szkoda, że gra nie chodziła gra od razu, ale i tak sprawnie im to poszło. Płynność jest podobno poprawiona zarówno w wersji zadokowanej, jak i przenośnej. Będę musiał porobić własne testy

Żal mi tylko tych wszystkich hejterów

[el becetol]

Gdyby nie ci "hejterzy" to byście chu** dostali nie patcha, skoro już przed patchem zdaniem "loverów" gra była idealna 10/10 i żadnych mankamentów do poprawiania w patchu nie było. A tak okazało się że ci "hejterzy" mieli rację i co zrobią teraz przygłupy dające przed patchem ocenę 10/10? Podniosą do 11/10 czy oceny nie zmienią stwierdzając tym samym że patch nic nie poprawił?

[POK]

Jaka agresja Widocznie zabolało, że Zelda dostała patch poprawiający płynność.

W recenzjach, w których gra dostawała 10/10 też wspominano o spadkach płynności (co zresztą sam cytowałem). Ja też na to nieraz zwracałem uwagę. A czy by patch wyszedłby, czy nie wyszedł, to już tylko gdybanie.

BTW porobiłem szybkie testy w miejscach, w których gra chodziła najgorzej i spadki płatności nadal się zdarzają, choć są rzadsze i już nie tak drastyczne.

[el becetol]

Tak, bardzo mnie zabolało że od początku miałem rację, a ci co wrzeszczeli że gra nie ma wad i każdy kto tak twierdzi to hejter nie mieli

[POK]

Czyli ja też jestem hejterem, bo wytykałem wady nowej Zeldy? Czego to się człowiek może o sobie dowiedzieć...

Gra idealna nie jest. Ale jakichś wielkich wad nie ma. Raczej trochę pomniejszych. Spadki płynności były największą wadą, ale też nie znowu taką, że gra staje się niegrywalna. Gra czasem potrafiła mocno chrupnąć, ale na ogół chodziła płynnie. Po patchu jest tylko lepiej.

Zasada jest taka, że hejter wyolbrzymia wady i skupia się tylko na nich, by zdyskredytować grę. Za to normalny gracz pisze w równym stopniu o wadach i o zaletach (zależnie te, co przeważa). A BotW ma znacznie więcej zalet niż wad.

[tropik79]

Tak, bardzo mnie zabolało że od początku miałem rację, a ci co wrzeszczeli że gra nie ma wad i każdy kto tak twierdzi to hejter nie mieli

Czemu w ogólne klapy które NIGDY w tą grę nie zagrają, a ich jedynym celem jest obrzydzenie gry innym, mają tu wstęp?
Idźcie się tasować w swoim temacie, albo do "wojen" i tam się wypłakujcie, że nie gracie w NAJLEPSZĄ GRĘ TEJ GENERACJI!


Głos z budy: Prowokacja w wyniku której ponownie został zaśmiecony temat zeldy. Brawo.

[el becetol]

Czyli ja też jestem hejterem, bo wytykałem wady nowej Zeldy? Czego to się człowiek może o sobie dowiedzieć...

Weź nie odwracaj kota ogonem tylko sobie przewiń do początku dyskusji jak tylko pojawiły się recenzje, nawet ja napisałem że bym pograł, ogólnie wszyscy byli na plus po czym jak tylko Moldar wspomniał o dropach animacji to nagle zaczeliście drzeć mordy że "klapy mają wyjść i zamknąć drzwi". Zero przyjęcia jakiejkolwiek krytyki ze strony fanów Nintendo od samego początku.

Zresztą masz pod swoim postem idealny przykład stanu psychicznego typowego fana Nintendo. Ktoś widzi ewidentne dropy animacji? "wypie**alaj KLAPIE SIĘ TASOWAĆ". Taka rozmowa z fanami Nintendo.

[Soul hunter 16]

No i jeszcze POK'a zjebali, ładnie. Ja tu widzę tylko skakanie żyłki przez typowych hejterów Nintendo. Zresztą jak wygląda typowy hejter Nintendo Irek już nie raz pokazał, także może już kur** przestańcie bo i są typowi fani Sony, Xboxa i Nintendo. Gdyby Zelda nie zasługiwała na 10/10 to by tych ocen nie było tak wiele, a wpadały by sporadycznie. Nawet jeśli Nintendo by usuwało wszystkie nieprzychylne. Każdy się grą zachwyca, a dojebke tylko można zrobić do dropów animacji, więc się dopierdalamy. Nudne to trochę.

Czy ktoś komuś zabrania onanizowania się na widoki w Horizon ? Nie widziałem żeby w tamtym temacie był taki gnój.

[el becetol]

Nie widziałem że jak ktoś sie do Horizona dopie**alał jak chociażby kyo nie raz zaraz dostawał odpowiedź:

Czemu w ogólne zjeby które NIGDY w tą grę nie zagrają, a ich jedynym celem jest obrzydzenie gry innym, mają tu wstęp?
Idźcie się tasować w swoim temacie, albo do "wojen" i tam się wypłakujcie, że nie gracie w NAJLEPSZĄ GRĘ TEJ GENERACJI!

Pewnie dlatego nie ma gnoju. Takie gówno tylko od fanów nintendo. Iras to obiektywny recenzent w porównaniu do tropika i okarina.


Głos z budy: Obrażanie, manipulacja, prowokacja. Ost

[Soul hunter 16]

Kyo to w ogóle nie biorę pod uwagę. Tropik(w sensie, że mam wyje**ne) niech se piszę co chcę, ale zawsze jak czytam posty POK'a stara się być obiektywny.

Becet już nie przesadzaj, sam wpadasz do tematu piszesz, że "chu** BYŚCIE MIELI, DOBRZE, ŻE SĄ HEJTERZY". U niego w poście widzę klapy, czemu Ty masz zjeby ? W dodatku nie widzę żeby robił edytę.

To, że kupię sobie tort i będzie mi smakował nie znaczy, że 24/h ma ktoś przy mnie krążyć i mi pie**olić "Ale jest ch**owy, mi nie smakował w ogóle. Jak Ty to możesz jeść? Przestań bo to gówno". Mój tort i się odpierdolcie. Także może już trochę zluzujcie.

Każdy mówi, że Zelda to jedna z najlepszych gier dekady. Po ch** w ogóle z tym dyskutować ? Gdyby to było na platforme Sony, a nie raka nintendo nikt by się nie przypierdalał.

[Soul hunter 16]

W dodatku słodko sobie dodałeś do wypowiedzi jego "wypier**lajcie się tasować". Nie no świetnie.

[POK]

To, że ktoś mówi, że by zagrał, jeszcze o niczym nie świadczy (Iras też sewgo czasu mówił, że zagrałby w BotW). Jeśli ktoś wałkuje na okrągło, ile gra ma wad (choć nawet w nią nie grał) i narzeka na recenzentów jacy są nieobiektywni, przekupni (etc.), a w ogóle nie widzi jej zalet, to najprawdopodobniej hejtuje.

[Iras]

POK obiektywny Obiektywny to może jest Mnichu, a drugiego tak zaślepionego wyznawcy Nintendo jak POK na forum po prostu nie ma.

[tropik79]

Nie widziałem że jak ktoś sie do Horizona dopie**alał jak chociażby kyo nie raz zaraz dostawał odpowiedź:

Czemu w ogólne zjeby (WTF?!  dopisek:tropik) które NIGDY w tą grę nie zagrają, a ich jedynym celem jest obrzydzenie gry innym, mają tu wstęp?
Idźcie się tasować w swoim temacie, albo do "wojen" i tam się wypłakujcie, że nie gracie w NAJLEPSZĄ GRĘ TEJ GENERACJI!

(...)

Szanowna MODERACJO, kolega podkolorował sobie mój cytat i wcisnął mi go w usta.
Prosze o odpowiednią interwencję. Dziękuję.

[Lem++]

Osty zostały rozdane, chyba nie musze tlumaczyc czym sie zakonczy dalsze kontynuowanie "dyskusji" w powyższy sposob? Po raz kolejny zasmieciliscie (zeby juz nie pisac rozjebaliscie) temat Zeldy. Głownym powodem tego jest tropik (i ja Cie generalnie rozumiem, ale prosze tez zebys zakonczyl ten prowokacyjny sposob pisania postow bo to juz ktorys raz I TO W TYM TEMACIE, nastepne razy beda zakonczone banem i to zebys pamietal i zebys pozniej nie plakal w ksiedze zazalen).
Odnosnie beceta: nastepna taka chamska zmiana cytatu zakonczy sie banem, teraz poki co daje Wam po oscie. Dziekuje za uwage.

[el becetol]

Nauka czytania ze zrozumieniem jak zwykle zerowa - przecież masz wyraźnie dopisane że ludzie krytykujący Horizona nie dostali odpowiedzi w tym tonie i jak widać jest usunięte w cytowaniu że autorem jest tropik, dziwne żeby osoba krytykująca Horizona miałaby zostać nazwana "klapem"

Głos z budy: Prowokacja w wyniku której ponownie został zaśmiecony temat zeldy. Brawo.

Przy całym braku szacunku do tropika, ten ost powinien polecieć do autora tego cytatu, bo to właśnie ta prowokacja spowodowała że "został zaśmiecony temat zeldy":

Żal mi tylko tych wszystkich hejterów

[Soul hunter 16]

Wystarczyło przekreślić klapy i dopisać obok zjeby, można było zostawić tropika, tak to się robi. A tak wyszła podprogowa manipulacja z którą tak zaciekle walczysz. No cóż pogratulować, i niestety, ale chyba walkę przegrywasz skoro przejmujesz nawyki wroga. No chyba, że nie istnieje coś takiego jak manipulacja, a ktoś kto tak zręcznie zmienia treść, ma zerową umiejętność czytania ze zrozumieniem.

[el becetol]

Jakbym chciał zmanipulować i wmówić że tropik napisał "zjeby" to bym nie usuwał jego ksywy z cytatu. Tak dałem czysty hipotetyczny tekst nawet opisane wprost że nikt tak nie napisał, a taki tekst by się pojawił tylko gdyby fani Sony reprezentowali tak samo niski poziom jak fani Nintendo. Ale nie reprezentują, więc się nie pojawił. 


Głos z budy: Mówiłem, ze koniec zaśmiecania tego tematu. 3 dni.

[Soul hunter 16]

Tylko, że ten czysty hipotetyczny tekst był prawie 1:1 tekstem tropika. Z małą, znaczącą różnicą.


Głos z budy: Mówiłem, ze koniec zaśmiecania tego tematu. 3 dni.

[el becetol]

Masz podany przykład jakby wyglądały posty fanów Sony gdyby reprezentowali taki poziom jak fani Nintendo. Jakbym chciał zmanipulować i wmówić że tropik napisał "zjeby" to bym nie usuwał jego ksywy z cytatu, ale skoro to zrobiłem to myślałem że jasne jest dla wszystkich o co chodzi. Ale ok następnym razem nie będę używał tak skomplikowanych zabiegów stylistycznych, widać do fanów Nintendo trzeba pisać jak Tomasz, bo inaczej się gubią.

[tropik79]

Wracając do tematu.
Zobaczcie jaką perełkę znalazłem, recka nieznanego raczej gościa, ale jak idealnie wręcz pasująca do tej dzisiejszej świątecznej atmosfery w tym temacie.
Polecam obejrzeć. Koleżka ubrał w słowa to co ja chciałem powiedzieć i napisać. Mistrz. 

[Okarin]

Świetna informacja.
I ta wersja 1.1.0>1.1.1. Przypadek?Nie sądzę.  Pozdrowienia dla ogarniętych.

[POK]

Chyba ostatnią tak popularną grą na YT było GTAV lub Minecraft

Tak sobie myślałem, że BotW ma trochę wspólnego z Shadow of the Colossus - kolosy (w Zeldzie są to boskie bestie będące zarazem dungeonami), wspinanie się, duże otwarte i nieraz pustawe przestrzenie, oraz... spadki płynności

[Iras]

Czy masz jeszcze jakieś interesujące przemyślenia POK?

[POK]

GTAV i Minecraft są na rynku od bardzo dawna, więc na razie nie ma sensu porównywać ich wyników z BotW, szczególnie, że od czasu premiery wylądowały na wielu systemach. Za to Horizon już jak najbardziej można porównywać. Jak widać gra Sony też cieszy się niemałym zainteresowaniem na YT Ciekawe, jak te wyniki będę się prezentowały za rok.

A skoro już tak Ci zależy na moich przemyśleniach, to myślę, że BotW będzie się sprzedawać całkiem nieźle przez cały okres życia Switcha, a to przełoży się też na ilość materiałów na YT.

Tak sobie sprawdziłem z ciekawości wynik Skyward Sword. Tylko 536 000.

A jak wpiszemy samo "breath of the wild", to wyskakuje 23 300 000 wyników. Zatem gra jest naprawdę popularna na YT.
https://www.youtube.com/results?q=breath+of+the+wild&sp=SADqAwA%253D

[siudym]

takie porownania nie maja sensu, wpisanie gta v daje 78mln wynikow, ale juz wpisanie "grand theft auto 5" daje tylko 18,5mln czyli mniej jak samo "breath of the wild" (23mln) Tak wiec uznanie wynikow calej nazwy zeldy nie ma sensu.
https://www.youtube.com/results?search_query=grand+theft+auto+5

[POK]

Około 3:40 zaczyna się mierzenie klatek po patchu i przed patchem naraz. Wersja po aktualizacji chodzi średnio o 2-3 fpsy lepiej w wymagających miejscach (co wbrew pozorom robi znaczną różnicę).

[POK]

Prawie 100 godzin za mną i nadal gra się świetnie Do tej pory zaliczyłem 76 świątyń i 3 dungeony (swoją drogą są fajnie pomyślane, ale te w poprzednich częściach były jednak lepsze i zdecydowanie bardziej różnorodne). Wczoraj ubiłem białego Lynela (twardy skurczybyk, masa żarcia na niego poszła), a dziś zacząłem sobie grać na Pro HUDzie (dobra rzecz).

Mimo masy godzin spędzonych przy grze, wcale nie czuję, by była to gra na jedno przejście. Jak znajdę kiedyś czas to z chęcią zrobię drugie podejście. Zaliczę dungeony w odwrotnej kolejności i od początku będę grał z Pro Hudem. Ale to już po wyjściu obydwu DLC. Na razie i tak jeszcze z kilkadziesiąt godzin gry przede mną

[siudym]

Niestet ilosc zrobila swoje - jest sporo swiatyn, ale slyszalem sa mega do siebie podobne. Wlasnie tego sie obawiam najbardziej, pewnie juz nie ma jasnych podzialow ala water temple, fire temple, wind..ice.. itd ? Tylko rozklad sie roznic, a grafa ta sama.

[POK]

W grze jest 120 świątyń/kapliczek (jak zwał tak zwał) i 4 dunegony (właściwie to wnętrza kolosów). Wszystkie świątynie mają te same tekstury, ale bardzo się od siebie różnią. Są podzielone na 3 typy:

- zagadki logiczne/zręcznościowe (tych jest najwięcej i czasem są małe, a czasem długie)
- sprawdzian walki (walczymy na arenie z specjalnym rodzajem guardiana)
- od razu dostajemy nagrodę (wcześniej jednak trzeba wykonać jakiś quest, by dostać się do środka)

Imo świątynie sprawdzają się świetnie i nawet zupełnie nie przeszkadza to, że w środku wyglądają tak samo. W dodatku bardzo lubię lecącą w nich muzyczkę.

Po dungeonach zaś spodziewałem się więcej. W poprzednich częściach były esencją gry, a tu tylko jednym z wielu dodatków (wydają się być bardziej skomplikowanymi świątyniami). Liczę, że następna Zelda wróci pod tym względem do korzeni. No i tak jak piszesz. Nie ma podziału na wodne/ogniowe/zimowe itp. (choć niekiedy występuje zabawa żywiołami).

BotW nie ma wiele wad, ale brak dungeonów z prawdziwego zdarzenia jest na pewno jedną z nich.

[POK]

Aonuma interview from this week’s Famitsu implies that open world Zelda will be the standard from now on

https://mobile.twitter.com/japanese3ds/status/849243584834482177

Nie jest to specjalnie zaskakujące. Zeldy od zawsze dążyły do dużego otwartego świata, tylko wcześniej na przeszkodzie stały problemy techniczne. BotW wydaje się być naturalnym etapem w rozwoju serii.

Pomiędzy dużymi Zeldami wychodzącymi mniej więcej co 5 lat, zobaczymy zapewne spin offy i odsłony 2D (Aonuma w innym wywiadzie mówił nawet, że nad Zeldami 2D cały czas pracuje osobny team należący do tego samego studia). Mam nadzieję, że wkrótce Nintendo skupi wszystkie swoje siły produkcyjne wyłącznie na Switchu.