Co Was wkurza?

[Ryo]

Imo ten koleś nie rucha.

[Kert]

Pewnie jest zestresowany doktoratem.

[Straszakq]

pier**le tego dezzera 

[el becetol]

Spotify.

[Straszakq]

Subskrypcja się skończy i przenoszę się

[Straszakq]

Jeszcze się zastanowię 

[Mrocz]

Spotify.

Wpis... Spotify rządzi

[Jacek84]

Spotify + soundcloud + bandcamp + mixcloud + grooveshark i nic więcej już nie potrzeba.

[kamiiru]

Zajebiście sie wkurzyłem dziś bo w mieście odbywały sie jakies biegi (o ktorych nie wiedzialem), i policja zablokowala pol miasta, oczywiscie nie bylo zadnych drog alternatywnych ani zadnego planu. Po prostu blokowali wszystko co szlo po drodze biegaczy i jechalem do domu 1h20min zamiast jak zwykle 7min.

[Kert]

Uprzedzając takie sytuacje, polecam krakusom zapoznać się z maratonu w najbliższy weekend. W zeszłym roku niestety nie byłem świadomy dokładnej daty i zostałem zaskoczony zamkniętą przez 7h ulicą.

[Gerro31]

Ja pier**lę, przecież oni całe miasto zamkną.

[Lem++]

Heh wspollokator w tym maratonie bierze udzial. Rejestracja kosztowala 8 dych... ja bym sobie wybral jakas tansza smierc

[Kert]

Do tego bieg przez niektóre rejony Krakowa to większe wyzwanie, niż ekstremalne maratony po rejonach wulkanicznych. Dawka pyłów przyjmowana do płuc pewnie niejednokrotnie je przewyższa.

[svonston]

Śląsk. ;/

[Ryo]

Do tego bieg przez niektóre rejony Krakowa to większe wyzwanie

No, maczety, noże itp. dodają z pewnością speeda.

[Kert]

Do tego bieg przez niektóre rejony Krakowa to większe wyzwanie

No, maczety, noże itp. dodają z pewnością speeda.

Bardzo prawdopodobne, bo trasa przebiega przez dzielnice okupowane przez kiboli Cracovii. Jednak nie ma co się martwić, typy ze sprzętem atakują przeważnie innych ze swojego środowiska.

[Spidey^]

Chciałem iść do kina na Spring Breakers i Evil Dead, ale znowu zwiększyli ceny biletów - 26zł. W środku tygodnia! To nawet nie chcę wiedzieć po ile są w weekendy. Nie ogarniam tej polityki cenowej kin. Jak bilety były po ludzkich cenach (13-14zł) to chodziłem do kina nawet dwa razy w tygodniu, teraz chodzę raz na rok.

[Marins]

poj**any kraj 26zł za bilet przy minimalnej krajowej 1200zł na rękę. Wyjście do kina z 5 osobową rodziną 125zł  wole skorzystać z wypożyczalni torrent. Do kina sam chodzę raz na rok bo ceny są żałosne.

[svonston]

Głupio tak zakładać rodzinę 5cio osobową mając 1200 zł do ręki...

[Marins]

Głupio tak zakładać rodzinę 5cio osobową mając 1200 zł do ręki...

Sporo jest takich rodzin w PL. Nawet z 4 czy 3 osobową rodziną to i tak dalej jest drogo.

[Gerro31]

Głupio tak zakładać rodzinę 5cio osobową mając 1200 zł do ręki...

Stosunek przerywany 100% skuteczności. 

[svonston]

Głupio tak zakładać rodzinę 5cio osobową mając 1200 zł do ręki...

Sporo jest takich rodzin w PL. Nawet z 4 czy 3 osobową rodziną to i tak dalej jest drogo.

Ja wiem, ale tak to już niestety ze złotówką jest. Nie chodzi tutaj tylko o kino, WSZYSTKO jest drogie. Pozostają jakieś Środy z Orange i inne promocje. Sam nie chodzę do kina, bo nie stać mnie na wyjście nawet w dwie osoby (bilety + jedzenie = jakieś 50 zł lekko).

[el becetol]

Sam nie chodzę do kina, bo nie stać mnie na wyjście nawet w dwie osoby (bilety + jedzenie = jakieś 50 zł lekko).

Za 50 zł nawet dwóch biletów nie kupisz, skoro jeden kosztuje 26 zł.

[Marins]

A jeszcze dojazd do kina  to wyjdzie 30zł na osobę, o jakimkolwiek jedzeniu nie ma mowy inaczej wyszło by około 40zł na osobę 
I je**ć jakieś środy z orange. Ludzie w tyg pracują i weekend mają od tego, żeby wyjść, rozerwać się, odpocząć.

[svonston]

Pisałem zdanie wcześniej o środach z Orange. Dwa bilety w cenie jednego, do tego zestaw dla dwojga czy jakoś się tak to nazywa w sieci kin, w których obowiązuje ta promocja kosztuje 20 zł.

Swoją drogą w Multikinie normalny bilet w weekend kosztuje 29 zł.

[svonston]

Ludzie w tyg pracują i weekend mają od tego, żeby wyjść, rozerwać się, odpocząć.

Powiedz to osobom w centrach handlowych, restauracjach, barach, stacjach paliwowych itd., którzy w weekend pracują, żebyś ty mógł się rozerwać po 5ciu dniach roboty. I dostają za to minimalne krajowe.

[Iras]

je**ć stolyce, multipleksy i środy z orange 

[svonston]

Co to za kino?


EDIT. Helios. Toć jest w Warszawie takie kino.

Nawet więcej filmów w Wawie niż w Łodzi. http://www.helios.pl/24,Warszawa/StronaGlowna/

EDIT2. W Wawie drożej.

[Marins]

To już mniej wkurza

[Iras]

EDIT. Helios. Toć jest w Warszawie takie kino.

Pozdrawiam.

[svonston]

Już edytowałem. POMPA GRANA. Dobrze, że chociaż więcej filmów dajo.

[el becetol]

Dziwne to przesunięcie seniorów.

[Spidey^]

To widzę, że Helios co miasto to inne ceny


U mnie w całym powiecie jest jedno kino, które nie ma żadnej konkurencji to dowala chore ceny.

[Kert]

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

je**ć stolyce, multipleksy i środy z orange 

Łódzka fillmówka, to i kina tańsze. Pewnie też taniej, bo to brzydkie miasto i trzeba jakoś zachęcić ludzi do wyjścia z domów

Pisałem zdanie wcześniej o środach z Orange. Dwa bilety w cenie jednego, do tego zestaw dla dwojga czy jakoś się tak to nazywa w sieci kin, w których obowiązuje ta promocja kosztuje 20 zł.

Swoją drogą w Multikinie normalny bilet w weekend kosztuje 29 zł.

Chyba tylko korpowygrywy kupują żarcie w kinie. Jeszcze nigdy nic nie kupiłem w kinowym barze (oprócz kawy i piwka w krakowskiej sali połączonej z mini-kawiarnią), bo się nie opłaca. Własny prowiant FTW. Nie chodzę też w weekendy, ale mogę sobie na to pozwolić w tygodniu, jeśli nie ma biletów z roboty, to po promocyjnych cenach w ramach tanich poniedziałków/środy z orange/czwartki z kinder bueno. Bywam czasem 4x w miesiącu i wychodzi nie więcej, niż 100 zł/2 osoby łącznie.

[Krzysiu]

Stolica smogu:

[svonston]

Chyba tylko korpowygrywy kupują żarcie w kinie.

Cola + popocorn.

[Master_666]

 Typ już lepiej iść do sali vip  za 63 złote w cinemacity i  nazrec  się do  woli nachosow  niż  bilet i  żarcie  za 45  złotych kupić

[svonston]

Niw znaelm takich sztuczek. :<

[Master_666]

 

[el becetol]

Byłem tam w Wawce i nie polecam, łażąca ciągle kelnerka i ludzie zamawiający przekąski w trakcie filmu przeszkadzają w seansie.