To dalej nie wyjaśnia. Ile wkładu i skąd musiałeś mieć te 5 lat temu, żeby dziś wyciągać te około 4-5 tysi miesiecznie (od dłuższego czasu) i lekko żyć? Z pół miliona czy milion? W wieku (ile tam wtedy miałeś) 23 lat?
Lepiej popatrz na te wykresy - w latach 2009/2010 byle amator mógł wyciągnąć z giełdy ponad 1000% zysku. Gdybym miał wtedy pół miliona zamiast skromnych kilkudziesięciu tysięcy, nie traciłbym teraz czasu na pisanie na forum.
Poza tym ja nie kupuję lodówek wysadzanych kryształami Swarovskiego za 10k. Mieszkając ze staruszkami idzie jakieś 500 na rachunki, 600 na jedzenie (w tym piwo i jedzenie na mieście), 400 na samochód, a do tego jakaś gra czy ciuch od czasu do czasu. Bez jednorazowych wydatków typu laptop/konsola/tv nie wydaję więcej jak 1700-1800 miesięcznie. 4-5 tysi to jest wielodzietna rodzina albo rozrzutność, a nie "lekkie życie".