The Last of Us 30fps

[Ryo]

Można wybrać wyższy poziom trudności i wyłączyć te wszystkie beznadziejne podświetlenia?

Jurek kiedyś wrzucał.

[windomearl]

Czy wersja demonstracyjna będzie dostępna dla wszystkich użytkowników psn? Można wybrać wyższy poziom trudności i wyłączyć te wszystkie beznadziejne podświetlenia?

Mogę Ci udostępnić konto.

[piter86]

Czy wersja demonstracyjna będzie dostępna dla wszystkich użytkowników psn? Można wybrać wyższy poziom trudności i wyłączyć te wszystkie beznadziejne podświetlenia?

Mogę Ci udostępnić konto.

Jeśli to dla Ciebie żaden problem, to poproszę.

[windomearl]

pm

[Juras]

Można wybrać wyższy poziom trudności i wyłączyć te wszystkie beznadziejne podświetlenia?

Jurek kiedyś wrzucał.

Mały updejcik do "po naszemu".


Btw odnośnie dema:
-można dezaktywować konto z poziomu przeglądarki i demo nadal będzie działać, prawdopodobnie do czasu próby zalogowania się na konto na którym zostało ono pobrane
-po wybiciu wszystkich przeciwników w ostatniej sekcji i wybraniu restartu walki (czy jakoś tak) demo nie kończy się automatycznie, tylko po przejściu przez zablokowane drzwi

[punisher85]

a ja nieśmiało też się zapytam czy ktoś mógłby podesłać passy do demka 

[windomearl]

a ja nieśmiało też się zapytam czy ktoś mógłby podesłać passy do demka 

No u mnie już jest kolejeczka.

[punisher85]

to wpisz mnie tam do kolejki ściągnę, przejdę i dezaktywuje konto

[Iras]

to wpisz mnie tam do kolejki ściągnę, przejdę i dezaktywuje konto

Łap pw i zrób jak piszesz.

[Marins]

[punisher85]

dzięki wielkie za możliwość zagrania w demo konto dezaktywowałem

wrażania na szybko:
-demko krótkie - raptem chyba 5 przeciwników, adrenalina mi podskoczyła a tu koniec
-wykonanie postaci miażdży, Drake może się schować, niesamowicie wygląda cała trójka w czasie gameplayu
-wydaje mi się, że całkowicie przemodelowali oświetlenie względem serii Uncharted - jest po prostu mistrzowskie, aż nie mogę się doczekać miejscówek rozgrywających się nie w nocy
-strzela się całkowicie inaczej niż w serii Uncharted - koniec z kapiszonami
-Joel chodzi "ciężej" niż Drake
-udźwiękowienie gry jest niesamowite
-fajne blury i inne efekty przy akjach QTE z stworami - mega progres względem walk wręcz z serii Uncharted
-tekstury i wykonanie otoczenie "tylko ładne" - nie ma w demku ani jednego momentu w stylu kultowego hasła "Uncharted!!!11!!@11", tu lekki zawód
-crafting taki dla ubogich - przedmioty leżą dosłownie pod nosem, jeszcze się świecą jak psu jajca
-polska wersja językowa FATALNA, jeszcze trailer po zakończeniu dema mnie w tym upewnił - niszczy,masakruje to ciężki klimat tej gry - jedyna słuszna wersja to dubbing angielski i ewentualnie polskie napisy

[Kyokushinman]

-tekstury i wykonanie otoczenie "tylko ładne" - nie ma w demku ani jednego momentu w stylu kultowego hasła "Uncharted!!!11!!@11", tu lekki zawód

Tego się obawiałem niestety, oby tekstury nie były tylko tak słabe jak w U2 bo inaczej kicha jak na ND. Trzeba poczekać do pełnej wersji, może inne etapy będą na wyższym poziomie.

[Kert]

Za brak teksturki będzie ogółem 7= za grafikę. Tyle przegrać

[Kyokushinman]

Za brak teksturki będzie ogółem 7= za grafikę. Tyle przegrać

Będzie wyżej, bo na szczęście nie tylko tekstury świadczą o oprawie np. taki Uncharted 2 do tej pory ma u mnie 9+ za wizualia pomimo słabych tekstur.

[Juras]

-tekstury i wykonanie otoczenie "tylko ładne" - nie ma w demku ani jednego momentu w stylu kultowego hasła "Uncharted!!!11!!@11", tu lekki zawód

Tego się obawiałem niestety, oby tekstury nie były tylko tak słabe jak w U2 bo inaczej kicha jak na ND. Trzeba poczekać do pełnej wersji, może inne etapy będą na wyższym poziomie.

[punisher85]

-tekstury i wykonanie otoczenie "tylko ładne" - nie ma w demku ani jednego momentu w stylu kultowego hasła "Uncharted!!!11!!@11", tu lekki zawód

Tego się obawiałem niestety, oby tekstury nie były tylko tak słabe jak w U2 bo inaczej kicha jak na ND. Trzeba poczekać do pełnej wersji, może inne etapy będą na wyższym poziomie.

mnie się wydaje, że Uncharted 3 to max maxów tego silnika i ps3...teraz w tLoU to kosztem lepszych modeli postaci ingame, lepszego oświetlenia i większych lokacji(wiadomo, że dalej liniowe ale na pewno większe niż w serii Uncharted) musieli po prostu z czegoś zrezygnować...i oberwało się teksturom.

Poza tym łatwiej odpie.rdolić na glanc kilkanaście korytarzykowanych lokacji z Uncharted niż zrobić to samo w przypadku gry na 15-18h (bo redaktorzy piszą, że w tyle przechodzą ich kopie)

[Kert]

Poza tym łatwiej odpie.rdolić na glanc kilkanaście korytarzykowanych lokacji z Uncharted niż zrobić to samo w przypadku gry na 15-18h (bo redaktorzy piszą, że w tyle przechodzą ich kopie)

Myślę, że czas gry sztucznie się wydłuża, bo gameplay spokojniejszy, większość się skrada i wyczekuje na schematy ścieżek przeciwnika, a nie prze do przodu bum bum pif paf po trupach, jak Nathan Drake. Poczekajmy, aż gracze zaczną przechodzić TLoU "na jana" i zobaczymy, ile wtedy zostanie z tych 15-18h

[Krzysiu]

Poza tym łatwiej odpie.rdolić na glanc kilkanaście korytarzykowanych lokacji z Uncharted niż zrobić to samo w przypadku gry na 15-18h (bo redaktorzy piszą, że w tyle przechodzą ich kopie)

Myślę, że czas gry sztucznie się wydłuża, bo gameplay spokojniejszy, większość się skrada i wyczekuje na schematy ścieżek przeciwnika, a nie prze do przodu bum bum pif paf po trupach, jak Nathan Drake. Poczekajmy, aż gracze zaczną przechodzić TLoU "na jana" i zobaczymy, ile wtedy zostanie z tych 15-18h

Granie na jana w takie gry to kaleczenie tego nad czym twórcy ciężko pracowali.

To samo Dishonored, gra ma tyle smaczków, książek i historii do poczytania/usłyszenia, że ludzie, którzy to przelatują w 4h to debile.

[piter86]

Mam nadzieję, że pomieszczeń, które trzeba będzie wyczyścić z oponentów będzie jak najmniej albo da się je w jakiś sposób ominąć.
Ogólnie po demku wrażenia raczej pozytywne.
 Klimat - jest!
 Dobra ścieżka dźwiękowa - jest!
 Ładna oprawa - jest!
 Historia - ?
 Grywalność - tej po tym dość krótkim demku nie jestem do końca pewien.
ps. Czy tylko mnie irytuje ten czerwony rozmaz na ekranie po tym jak zaatakuje nas przeciwnik oraz brzydki interfejs?

[Marins]

Byłem teraz w jednym z empików w Sosnowcu. Podchodzę do dziewczyny i pytam się za ile będziecie mieć TLoU, no to zaczęła sprawdzać, podbiega druga i razem miały problem wpisać nazwę gry co już mnie osłabiło  wspólnymi siłami po przeliterowaniu im z uśmiechem na twarzy mówią do mnie 279zł  pytam się czy to kolekcjonerka ona, że nie ale tylko przez kilka dni taka cena będzie a potem 299zł  Snejku jak to jest ?

[Kert]

Poza tym łatwiej odpie.rdolić na glanc kilkanaście korytarzykowanych lokacji z Uncharted niż zrobić to samo w przypadku gry na 15-18h (bo redaktorzy piszą, że w tyle przechodzą ich kopie)

Myślę, że czas gry sztucznie się wydłuża, bo gameplay spokojniejszy, większość się skrada i wyczekuje na schematy ścieżek przeciwnika, a nie prze do przodu bum bum pif paf po trupach, jak Nathan Drake. Poczekajmy, aż gracze zaczną przechodzić TLoU "na jana" i zobaczymy, ile wtedy zostanie z tych 15-18h

Granie na jana w takie gry to kaleczenie tego nad czym twórcy ciężko pracowali.

To samo Dishonored, gra ma tyle smaczków, książek i historii do poczytania/usłyszenia, że ludzie, którzy to przelatują w 4h to debile.

Nie chodziło mi o wartość gracza, jadącego tego typu gry z klapkami na oczach i prosto z pkt. A do B, a jedynie komentarz, że rozbudowanie i jakość wykonania lokacji niekoniecznie może mieć związek i proste przełożenie na długość TLoU. Przykładowo seria Splinter Cell, gdyby popatrzeć na misje pozbawione elementów skradanki, to jest kilka "korytarzykowanych lokacji" i mniejszych, bądź większych pomieszczeń do łyknięcia w kilka minut.

[Krzysiu]

Poza tym łatwiej odpie.rdolić na glanc kilkanaście korytarzykowanych lokacji z Uncharted niż zrobić to samo w przypadku gry na 15-18h (bo redaktorzy piszą, że w tyle przechodzą ich kopie)

Myślę, że czas gry sztucznie się wydłuża, bo gameplay spokojniejszy, większość się skrada i wyczekuje na schematy ścieżek przeciwnika, a nie prze do przodu bum bum pif paf po trupach, jak Nathan Drake. Poczekajmy, aż gracze zaczną przechodzić TLoU "na jana" i zobaczymy, ile wtedy zostanie z tych 15-18h

Granie na jana w takie gry to kaleczenie tego nad czym twórcy ciężko pracowali.

To samo Dishonored, gra ma tyle smaczków, książek i historii do poczytania/usłyszenia, że ludzie, którzy to przelatują w 4h to debile.

Nie chodziło mi o wartość gracza, jadącego tego typu gry z klapkami na oczach i prosto z pkt. A do B, a jedynie komentarz, że rozbudowanie i jakość wykonania lokacji niekoniecznie może mieć związek i proste przełożenie na długość TLoU. Przykładowo seria Splinter Cell, gdyby popatrzeć na misje pozbawione elementów skradanki, to jest kilka "korytarzykowanych lokacji" i mniejszych, bądź większych pomieszczeń do łyknięcia w kilka minut.

Ok, ale opinia gracza, który gra na jana, na temat długości gry jest równa 0.

To tak jakby czekać, aż ktoś zrobi speedruna w Dark Soul i powiedzieć, meh, gierka na 2 godziny.

[Kert]

Myślę, że opinia takiego gracza jest na równi z tą, że jakość wykonania lokacji jest zależna od długości gry.

[sieq]

poj**ało ich chyba z tą ceną... 

[Krzysiu]

Myślę, że opinia takiego gracza jest na równi z tą, że jakość wykonania lokacji jest zależna od długości gry.

Nie.

[Gerro31]

Gówno w dupie. Ja nie lubię lizać ścian, szukać notatek, czytać ich i tak dalej. Jestem casualem i nie lubię masterować gier, toteż taka opinia jest dla mnie kluczowa.

[Snake_Plissken]

Byłem teraz w jednym z empików w Sosnowcu. Podchodzę do dziewczyny i pytam się za ile będziecie mieć TLoU, no to zaczęła sprawdzać, podbiega druga i razem miały problem wpisać nazwę gry co już mnie osłabiło  wspólnymi siłami po przeliterowaniu im z uśmiechem na twarzy mówią do mnie 279zł  pytam się czy to kolekcjonerka ona, że nie ale tylko przez kilka dni taka cena będzie a potem 299zł  Snejku jak to jest ?

poj**ało ich, weź skargę złóż. Na razie w ich systemie widnieje cena 279 zł, ale w dzień premiery będzie 199 zł. I nie mam pojęcia, skąd to 299 zł, coś się im porąbało.

[Krzysiu]

Gówno w dupie. Ja nie lubię lizać ścian, szukać notatek, czytać ich i tak dalej. Jestem casualem i nie lubię masterować gier, toteż taka opinia jest dla mnie kluczowa.

Każdemu jego porno. Ja tam nie lubię tracić 1/3 z fabuły i klimatu

[lupinator]

Przykładowo seria Splinter Cell, gdyby popatrzeć na misje pozbawione elementów skradanki, to jest kilka "korytarzykowanych lokacji" i mniejszych, bądź większych pomieszczeń do łyknięcia w kilka minut.

Swoją drogą, pierwszych trzech części Splinter Cell nie da się przebiec "na jana" nawet na normalu. Ciekawe, jak będzie ze The Last of Us. Mam nadzieję, że tak samo.

[Gerro31]

Przykładowo seria Splinter Cell, gdyby popatrzeć na misje pozbawione elementów skradanki, to jest kilka "korytarzykowanych lokacji" i mniejszych, bądź większych pomieszczeń do łyknięcia w kilka minut.

Swoją drogą, pierwszych trzech części Splinter Cell nie da się przebiec "na jana" nawet na normalu. Ciekawe, jak będzie ze The Last of Us. Mam nadzieję, że tak samo.

Prawda. Jak odpaliłem jakiś czas temu którąś z części to szału dostawałem, cierpliwość do gier mi zmalała. 

[Kert]

Myślę, że użyłem złego słowa. "Na jana" nie oznaczało "speed run", a grę w stylu "Uncharted", przykładowo:

Grając na normalu rozwaliłem wszystkich przeciwników klikając jeden przycisk, a kiedy trzeba było wodzić za nos clickera (chociaż mogłem go rozje**ć kwadratem w sumie, ale wtedy tego nie wiedziałem) co 30 centymetrów leżały na zmianę butelki i cegły.

W ten sposób dostaję sprzeczne sygnały i nie mogę stwierdzić, czy gra jest na 7h, czy na 20h (zależna do tego od bardzo wielu czynników), a tym bardziej nie mogę wyrokować na tej podstawie jakości oprawy, do którego to stwierdzenia pierwotnie się przyczepiłem. Tytacz dorzucił swój komentarz, z którym się zgadzam, bo jest dość oczywisty, ale nie stoi w sprzeczności z moim.

[Moldar]

Dzięki Master za demko, konto dezaktywowałem, więc możesz dać komuś następnemu.

Dla mnie gra jest mega, włączyłem na HARD, bez wspomagaczy, niewiele to pomogło, bo przedmioty dalej się podświetlają. Gameplay szalenie mi się podoba, szkoda, że nie mogliśmy walczyć z ludźmi, z którymi walka będzie pewnie znacznie trudniejsza. Czy to Uncharted, absolutnie nie, gra jest zupełnie inna, jedyne co łączy obie gry to genialna animacja i interakcja postaci z otoczeniem. Jest to kolejny poziom, genialnie im to wyszło. Ciężko o rozgrywce napisać coś więcej, demo jest krótkie i za wiele pobawić się to nie można.

To co idzie wyłapać to świetny klimat, w słuchawkach od Sony z Bass Impact gra daje radę, klikacze wydają przejebane dźwięki. Jest fajny smaczek, który wyszedł przez przypadek ofc. Jak jest piorun w grze, po chwili czuć wibracje na padzie, a za chwilę kolejne wibracje w słuchawkach, wyjebisty efekt 

W końcu coś nowego i świetnie wykonanego, w czwartek do kiosku po PSXE, tam będzie recenzja, a za dwa tygodnie do empiku 

[lupinator]

Myślę, że użyłem złego słowa. "Na jana" nie oznaczało "speed run", a grę w stylu "Uncharted", przykładowo:

Już tak na marginesie - dla mnie "na jana" to własnie tak, jak gra się w Uncharted

[Ryo]

Niektórzy już grajo w fulla.
http://bossbattlecoming.com.pl/kanada-juz-walczy-z-grzybkami/

[Iras]

Jezu, ale Kert pierdoli    Przede wszystkim w Uncharted nie da się "lecieć do przodu" (no, może na easy), a siedzenie za murkiem i zdejmowanie kolejnych fal przeciwników też pochłania w cholerę czasu. Poza tym jeśli recenzenci mówią o blisko 20 godzinach, to wyraźnie gorzej raczej być nie może, bo o lizanie ścian i granie na wyższych poziomach trudności ludzi z branżowych mediów nie podejrzewam.

[Krzysiu]

Też racja. Autor nie będzie się pieprzył z grą i ją platynował tylko skończy jak najszybciej, żeby napisać jeszcze recenzję przed premierą.

[Kert]

Widzę, że ciężko czytać ze zrozumieniem, choć weteranów forum o to nie podejrzewam, a jedynie o niedopatrzenie.

Poza tym łatwiej odpie.rdolić na glanc kilkanaście korytarzykowanych lokacji z Uncharted niż zrobić to samo w przypadku gry na 15-18h (bo redaktorzy piszą, że w tyle przechodzą ich kopie)

Swoim tekstem przytrolowałem (*jest nawet ikonka), żeby wyprostować lekko bzdurę, a potem luźno popłynęliśmy w dywagacjach, nieco zbaczając na temat o grze "na jana/speedrunach/uncharted pif paf". Jak dla mnie czas przejścia tej gry nie ma wpływu (tym bardziej na tym etapie wiedzy o grze przed premierą) na to, czy gierka wygląda lepiej/gorzej od Uncharted i czy są w niej słynne kyokushinmanowe teksturki. Poza tym demo, to ponoć nie taki już świeży build. ND jest na tyle doświadczoną ekipą i w takiej sile, że nie uzależniałbym tego od w/w czynnika. Tyle.

[Iras]

Cięgnie jakieś bezsensowne pierdolamento od kilku postów. Przytrolował.

[lupinator]

Też racja. Autor nie będzie się pieprzył z grą i ją platynował tylko skończy jak najszybciej, żeby napisać jeszcze recenzję przed premierą.

Wydaje mi się, że oni to kumają i dodają do swojego czasu +X godzin. Właśnie przez to często recenzenci zawyżają czas potrzebny na skończenie gry.

[Juras]

Na 'hardzie', cegła co leży na lewo od tego nieruchomego zainfekowane, odnawia się  w nieskończoność chyba. Zresztą może wszystkie się odnawiają ale ta cegła na pewno.