Spoko sam nie siedzę, razem ze mną jest ziomek i teraz on śpi, a ja czuwam.
Ja to chyba zostanę forumowym batmanem...
A co do roboty, lekka i przyjemna, choć kilka miesięcy temu już jeden napad był.
jedyne co przeszkadza to nuda, ale z tego co kumpel mówił nie raz adrenalinka skoczy jak liczysz kasę po całym dniu i ci wychodzi że brakuje 4 tysięcy...