Są szkodliwi, bo to już prawie schizma, a jarek wspierając to otwarcie dalej dzieli społeczeństwo, podpala Polskę oraz nie akceptuje demokracji w której żyjemy. Mieliśmy leppera z samoobroną, teraz mamy pis z jarkiem- oby skończył jak opalony, im szybciej tym lepiej.
Nie rozumiem. Jaki Jarek ma tutaj wkład? Podział jest, bo ludzie niewierzący, ci "nowocześni" i młodzi piją nienawiścią do tych ludzi. Zaczęło się od krytyki kościoła i wierzących ludzi, a nie na odwrót.
Owszem, są miejsca, gdzie wierzący tworzą bardzo zwartą grupę twardogłowych i każdy kto nie jest z nimi, jest przeciw nim, ale poglądy te mają bardzo pasywny charakter. Milczenie, alienacja, obgadywanie za plecami.
Zatem raz jeszcze spytam: W jaki sposób to Jarek dzieli tutaj Polaków? Pokaż mi ten plan, mechanizm, te procesy i decyzje, które przyczyniają/przyczyniły się tego podziału.
Jaką ideę? Jaka tam jest idea tego krzyża? To wszystko nie ma idei, tylko polityczną kalkulację- jarek zachowuje się jak nekrofil, na trupach idzie do celu, na trupie własnego brata, teraz jeszcze swoją matkę miesza w to wszystko dzisiaj rzuciło mi się w oczy. Coś takiego w normalnym kraju nie ma prawa się wydarzyc, ale my nie jesteśmy normalnym krajem.
Tutaj w istocie to samo pytanie mogę postawić. Co Jarkowi z tej całej akcji? Jakie płyną dla niego zyski z podsycania tej całej awantury? Dlaczego miałby chcieć to robić?
Ja tu widzę manifestację wiary ludzi wierzących i nienawiści ludzi "nowoczesnych i młodych" Palikota.
Jeżeli POwcy są tacy wychowani, wykształceni i kulturalni, to powinien mieć miejsce dialog z wierzącymi, a nie obrzucanie ich nie wiadomo czym.
Nie bardzo rozumiem to zdanie.
Tym zdaniem odnosiłem się do ogólnej sytuacji w kraju. To jak traktuje się starszych ludzi i wierzących. Mohery, kler, bezmózgi rydzyka i inne hasełka. To nie Jarek stworzył, to nie PIS wymyślił ten podział. A to próbuje nam się wcisnąć i zatrważająca część społeczeństwa właśnie w to wierzy. Akcje typu "Zabierze babci dowód" mówią raczej co innego...
Pokaż w jaki sposób Kaczyńscy rzekomo podzielili naród. Może czegoś nie widzę, a jestem otwarty dostrzec te rzeczy. O ile są to tak twarde argumenty jak to co PO wyrabia dzisiaj w rządzie.