[archiwum] Odp: POLITYKA

[Master_666]

Tybecie raczej ropy nei ma

[_Music]

Co by mieli bombardować amerykanie w Chinach? Własne fabryki? Gospodarka im nie miła? Chin nikt nie ruszy.

Mnie jest zupełnie obojętne, czy Palikotowi dobiorą się do tyłka za obrazę Prezydenta, czy uczuć religijnych Orzechowskiego.

Ważne, żeby go w końcu ogarnęli 

Ano- ktoś miał tupet mieć inne zdanie niż prezes wszystkich prezesów. Do więzienia z nimi.

[Master_666]

Wydaje mi się, że to nie tylko o te ich fabryki chodzi

Chiny to nie Iraq. Bombki choinkowe mają

[_Music]

Bombki i wojsko z prawdziwego zdarzenia- walka byłaby wyrównana, fakt.

[VaaKo]

Sprawa traktatu... 
http://youtube.com/watch?v=YKjjUj-fKpY
Co mogę powiedziec, Korwin najzwyczajniej gościa zmasakrował :]

Gośc bełkotał nie potrafił sformułować odpowiedzi na pytania Korwina. Jeszcze bardziej rozśmieszyło mnie,jak mimo to że JKM podawał argumenty z życia, gośc dalej im  zaprzeczał, żeby zaraz potwierdzic to co mówi JKM, wyszło że mówił mniej więcej tak, ale nie :]  No i na koniec rozwalił mnie tvn24 jak Korwin podał wyniki z ich głosowania na temat traktatu negatywne, więc zaraz pokazali, że 80% ludzi jest na tak, a tylko 20% na nie    Nie ma to jak sterowac motłochem. a gdy facet nie miał już żadnych argumentów, to zaczął się czepiac małego poparcia dla JKM, a nie miał ich w ogóle czyli 90% jego wypowiedzi to czepianie się JKM  

Dodam jeszcze, że w 2 części na koniec podali wyniki, a te były już diametralnie inne

[_Music]

Ja tam nie widziałem jakiś cudów o których piszesz.

No i na koniec rozwalił mnie tvn24 jak Korwin podał wyniki z ich głosowania na temat traktatu negatywne, więc zaraz pokazali, że 80% ludzi jest na tak, a tylko 20% na nie

Korwin podał wyniki sprzed jakiegos okresu (kilka dni może), a w studiu na bieżąco były podawane z sondy internetowej i tam początkowo 80% było na tak. Co w tym nienormalnego?

Nie ma to jak sterowac motłochem.

W tym wypadku to JKM sterował tym motłochem, patrząc na rezultat sondy pod koniec głosowania.

[VaaKo]

Nie widziałeś, czy raczej nie chciałeś widziec...

[s00s]

dla mnie korwin to jest postać tak barwna, że aż szkoda o nim dyskutować:P
niektóre jego "pomysły"/przekonania swoją absurdalnością przysłaniają go jako polityka.
to tak od mnie na temat pana dzej ka em.

[Master_666]

http://youtube.com/watch?v=GLgBplvmw7M&feature=related

Druga część jakby ktoś nie umiał znaleźć
Opublikowane: Marzec 21, 2008, 09:56:31 Zresztą to co mówi Korwin łatwo można potwierdzić czytając ten cały traktat.

http://orka.sejm.gov.pl/Druki6ka.nsf/0/1679A0C875D5077EC12573FE002D51AB/$file/280.pdf

Prawo elastyczności itp. na stornie 20/21.

Całości chyba nikt nie przeczyta  

[_Music]

Nie widziałeś, czy raczej nie chciałeś widziec...

Nie widziałem.
Choć oczywiście miał przewagę nad rozmówcą.

Korwin ma to do siebie, że ma tak radykalne poglądy (w większości słuszne, choć przesadza jeśli mowa o służbach rosyjskich które kontrolują wszystkich i wszystko) że ludzie właśnie nie wiedzą jak z nim dyskutować.

[Tarniak]

Właśnie z radykałami polemizuje się najłatwiej, bo wiadomo czego oczekiwać. O takiej 'typowej' chorągiewce nic nie wiadomo, a i zgadza się ze wszystkim. Natomiast brak konwersacji publicznej z JKM ma jedną podstawową przyczynę - gość ma program i poglądy, które nie są przystosowane do Polskich realiów (głównie w kwestii gospodarczej) i tyle w temacie.

Z innej beczki, tak ostatnio głośno, że socjalizm to zło, i jedynie neoliberalna postawa środowisk konserwatywnych jest tą słuszną. Zgubne oblicze socjalizmu widziałem we wtorek, kiedy grałem ze Szwedami z zespołu Balance i The Kind That Kills. Chłopaki lekko po dwudziestce ze sprzętem i vanem, za który kupiłbyś mieszkanie, pokazały jaki to zły jest ten socjalizm... (my w podobnym wieku, posiadamy 1/30 wartości tego sprzętu)

[Iras]

Sprawa traktatu... 
http://youtube.com/watch?v=YKjjUj-fKpY
Co mogę powiedziec, Korwin najzwyczajniej gościa zmasakrował :]

Coś pięknego.

Szokuje mnie, że ludzie popierający traktat zupełnie go nie znają. Jedni na okrągło powtarzają, że sprawę małżeństw reguluje prawo krajowe (hi music  ), ten koleżka pieprzy coś o naszej konstytucji, a zupełnie do nich nie dociera, że prawo unijne po przyjęciu traktatu i karty będzie nadrzędne, a naszym, krajowym będzie sobie można tyłek podetrzeć. Jednym słowem będziemy tańczyć, jak nam unia zagra.

Nie mam nic przeciwko wspólnocie gospodarczej, ale obecnie unia pcha się w takie sfery funkcjonowania państwa, że wolałbym, żebyśmy z niej wylecieli 
Opublikowane: Marzec 21, 2008, 12:01:15 Druga część, którą podał Master zupełnie mnie rozpieprzyła. Kiedy JKM podawał wyniki sondy, babeczka wcięła mu się twierdząc, że w nowej sondzie 80% popiera ratyfikację traktatu. Na koniec programu podała zaktualizowane wyniki i okazało się, że jednak większość jest przeciwna 

[_Music]

Szokuje mnie, że ludzie popierający traktat zupełnie go nie znają. Jedni na okrągło powtarzają, że sprawę małżeństw reguluje prawo krajowe (hi music   ),

Ależ ja sobie idealnie zdaję sprawę że prawo UE może być wyżej niż krajowe- ale co z tego w praktyce? Tylko plusy.
Gdyby Polska miała decydować o prawie stanowionym przez unię to bym się bał, bo jesteśmy skrajnie nieodpowiedzialni (kaczor) jeśli chodzi o władze, tak więc wolę by to normalni ludzie je tworzyli i byśmy tylko to akceptowali. Najlepsze dla nas rozwiązanie.

I nie- wizja homoseksualistów biorących ślub nie przeraża. Ich sprawa.

[Iras]

My jesteśmy skrajnie nieodpowiedzialni?! Popatrz na unie - jeden kraj rozpier*alają imigranci, w innym pedały wychowują dzieci, w kolejnych stada gównorobów godnie żyją na utrzymaniu państwa. Nie widzę żadnego powodu, dla którego mięlibyśmy równać w takim kierunku.

[Leenk]

Mnie szokuje taka kompletna pogarda dla faktów i ślepe posłuszeństwo Wodzowi.    Unia nie ma uprawnień do ingerowania w te sprawy:

- prawo unijne nie przyznaje Unii jakichkolwiek uprawnień do ingerowania w krajowe regulacje własności. Jest o tym wyraźnie napisane w Traktacie. Faktycznie jest pkt 17 który porusza sprawę zobowiązań dot. własności ale dokładnie tych samych o których mówi nasza własna konstytucja. Pieprzenie o roszczeniach Niemców jest tylko propagandą.
- w sprawie małżeństw Karta wyraźnie odwołuje się do prawa krajowego - to ono decyduje w tym zakresie. A prawo krajowe to konstytucja gdzie art. 18 określa małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny. Podawałem parę stron temu ten punkt i potem znalazłem potwierdzenie w artykule konstytucjonalisty który potwierdzał moje przypuszczenia. Nikt nie będzie zmuszał zwolenników PiSu do poślubiania gejów.... 

No ale Wódz Kaczor powiedział co innego to tak ma być. 

[_Music]

jeden kraj rozpier*alają imigranci

To już kwestia dla francuzów, sami sobie zafundowali taką tykającą bombę (mają też własne regulacje jeśli chodzi o imigrantów)- w innych krajach UE takie rzeczy raczej nie maja miejsca.
W Polsce aktualnie takich rzeczy nie ma, bo jestesmy za biedni by imigranci do nas przyjeżdżali.

w innym pedały wychowują dzieci

Zakładam że w imię miłości wpadłbyś do takiego domu i zaszlachtował rodzinkę?

w kolejnych stada gównorobów godnie żyją na utrzymaniu państwa

Trudno wymienić jakiekolwiek państwo na świecie co by nie miało tego problemu (przynajmniej w minimalnym stopniu).

Nie widzę żadnego powodu, dla którego mięlibyśmy równać w takim kierunku.

Uważam że wciąż lepiej, niż samemu zmieniać Polskę- nasza klasa polityczna tego nie potrafi i przez najbliższe kilkadziesiąt lat nie będzie potrafić.


Opublikowane: Marzec 21, 2008, 12:48:04 Iras- ja nie wiem i ty też nie wiesz do końca jak sprawa traktatu będzie wyglądać w praktyce po jego uchwaleniu, ale nie sądzę by cokolwiek złego nam się stało.
Tym bardziej kiedy prezes wszystkich prezesów krzyczy o tym najgłośniej a za nim stoją środowiska anty-unijne jak rydzyk.

[Iras]

A prawo krajowe to konstytucja gdzie art. 18 określa małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny.

JKM bardzo dokładnie pokazał, ile w obliczu prawa unii warta jest nasza konstytucja 

Zakładam że w imię miłości wpadłbyś do takiego domu i zaszlachtował rodzinkę?

Po prostu jak się rozpier*olę w wypadku, nie chciałbym umierać ze świadomością, że pozostawione przeze mnie małe dziecko może parka pedziów adoptować.

Iras- ja nie wiem i ty też nie wiesz do końca jak sprawa traktatu będzie wyglądać w praktyce po jego uchwaleniu, ale nie sądzę by cokolwiek złego nam się stało.

Tu się zgadzam - do końca nie wiadomo, jak to będzie wyglądać. Jednak nie widzę najmniejszych podstaw, żeby ratyfikować ten traktat, zrzekać się suwerenności i narażać na jakiekolwiek zagrożenie. Dla mnie nasza integracja z unią stoi obecnie na idealnym poziomie.

[s00s]

My jesteśmy skrajnie nieodpowiedzialni?! Popatrz na unie - jeden kraj rozpier*alają imigranci, w innym pedały wychowują dzieci, w kolejnych stada gównorobów godnie żyją na utrzymaniu państwa. Nie widzę żadnego powodu, dla którego mięlibyśmy równać w takim kierunku.

przeczytaj jeszcze raz #1891 i może uzyskasz odpowiedz na pytanie po co ten kierunek.

[Leenk]

Kondrat mądrze prawi:
http://www.dziennik.pl/opinie/article140758/Kaczynscy_nie_potrzebuja_Europy_Ja_tak.html#reqRss

[s00s]

Kondrat mądrze prawi:
http://www.dziennik.pl/opinie/article140758/Kaczynscy_nie_potrzebuja_Europy_Ja_tak.html#reqRss

jakby kondrat był zarejestrowany na GO dałbym mu plus za ten teks:P
wydaje mi się, że ujął sedno sprawy z kaczyńskimi.

[Iras]

Fajny tekst. Najlepszy jest moment, w którym aktorzyna oskarża dwóch doktorów prawa o brak znajomości języków 

Dla Was każdy, kto w jakikolwiek sposób zjedzie Kaczyńskich, "mądrze prawi".

[s00s]

Fajny tekst. Najlepszy jest moment, w którym aktorzyna oskarża dwóch doktorów prawa o brak znajomości języków 

Dla Was każdy, kto w jakikolwiek sposób zjedzie Kaczyńskich, "mądrze prawi".

widzisz, tutaj chodzi nie o to, że on zjechał kaczyńskich, tylko o to że przedstawił bardzo podobny punkt widzenia do mojego. podpisuję się pod tym i koniec.

mówiąc o kondradzie "aktorzyna" dajesz świadectwo, że albo nie widziałeś go nigdy na ekranie, albo po prostu się nie znasz.

btw. ile języków obcych i w jakim stopniu znają bracia??

[Master_666]

Ja Marka Kondrada znam głównie z Dnia Świra

A Kaczyńscy nie są przypadkiem profesorami prawa? Albo może jeden jest drugi tylko doktor.

[_Music]

Gdyby Kondrat napisał to na GO a nie na portalu średniej gazety "Dziennik", dostałby plusa :]

Najlepszy jest moment, w którym aktorzyna oskarża dwóch doktorów prawa o brak znajomości języków  

Jeden szczegół- dlaczego użyłeś słowa "oskarża"? Właśnie tak myślą pisowcy- wytknięcie jakiegoś faktu to "oskarżenie", wściekły atak, zło. Oni przecież nie mogą podlegać ocenom.

No i jak wspomniałem- to jest fakt. Głowa państwa, reprezentat kraju nie zna ani słowa w jakimkolwiek języku, ledwo co mówi po polsku nawet.

[Iras]

@s00s - ale cóż to za "punkt widzenia", rzucanie pięknymi hasłami o kulturze, podróżach, w kontekście narzucania nam obcego prawa? Z resztą Kondrat, odkąd pamiętam, mówi, że czuje się bardziej europejczykiem niż Polakiem. Ktoś taki jest dla mnie żadnym autorytetem.

@Master_666 - obaj są doktorami prawa.

[_Music]

Z resztą Kondrat, odkąd pamiętam, mówi, że czuje się bardziej europejczykiem niż Polakiem

Co jeśli ktoś się czuje obywatelem świata?
Co podręczniku pisu mówi o takich ludziach?

[Iras]

Super, tylko dlaczego ktoś, kto w gruncie rzeczy ma kraj w tyłku i myśli tylko o tym, żeby mu się wygodnie podróżowało, wypowiada się w sprawach kluczowych dla dobra tego kraju? Nikt ich tu siłą nie trzyma. Nie podoba się? Wypad na zachód! Ale niech mi na siłę nie sprowadzają tego pseudo-oświeconego zachodu do Polski.

[s00s]

@s00s - ale cóż to za "punkt widzenia", rzucanie pięknymi hasłami o kulturze, podróżach, w kontekście narzucania nam obcego prawa? Z resztą Kondrat, odkąd pamiętam, mówi, że czuje się bardziej europejczykiem niż Polakiem. Ktoś taki jest dla mnie żadnym autorytetem.

ej, no. przecież powiedziałem, że w moim mniemaniu ujął sedno sprawy. nie chodzi o sam traktat, a raczej całośc.
co do jego narodowości czy europejskości to sam nie wiem, wypadałoby go spytac:P

wracam do sprawy znajomości języków byłego premiera i obecnego prezydenta. w końcu ktoś kogoś oskarżył, czyn haniebny, co teraz?
bo jeżeli to było stwierdzenie faktu (szczerze mówiąc nie wiem czy jakieś języki obce kaczyńscy znają, ale na poliglotów to nie wyglądają,"leo benchauer" itp. na to wskazuje ) to nie czaje skąd ta piana u Ciebie.

[_Music]

Super, tylko dlaczego ktoś, kto w gruncie rzeczy ma kraj w tyłku i myśli tylko o tym, żeby mu się wygodnie podróżowało, wypowiada się w sprawach kluczowych dla dobra tego kraju?

Ta osoba która wdłg Ciebie ma ten kraj w dupie, zrobiła dla niego o wiele więcej niż większość pro-pisowskich zapaleńców, bo jest/był naprawdę świetnym aktorem.

[s00s]

Super, tylko dlaczego ktoś, kto w gruncie rzeczy ma kraj w tyłku i myśli tylko o tym, żeby mu się wygodnie podróżowało, wypowiada się w sprawach kluczowych dla dobra tego kraju? Nikt ich tu siłą nie trzyma. Nie podoba się? Wypad na zachód! Ale niech mi na siłę nie sprowadzają tego pseudo-oświeconego zachodu do Polski.

póki co wygląda jakby to Tobie się tutaj nie podobało. jeżeli tak jest to "Nie podoba się? Wypad...".
zapewne zaraz napiszesz, że jesteś u siebie w Polsce, swojej ojczyźnie, takie tam i nigdzie "wypadac" nie będziesz. wyobraź sobie, że ja też jestem u siebie w Polsce i bardzo wielu ludzi (znacznie więcej niż podobnych tobie,co pokazały ostatnie wybory) czuje się w tym kraju podobnie jak ja i ich k*rwica brała jak patrzyli na to co robili/robią kaczyńscy.

[Iras]

Odejmij od tych świadomie głosujących na PO tabuny nie mającej pojęcia o polityce i zmanipulowanej przez mas media młodzieży 

[s00s]

nie mówię o tabunach zmanipulowanych przez media czy coś tam coś. mówię o sobie.
btw. nie chodzi tutaj o PO a raczej o kaczyńskich. pewnie słyszałeś już wypowiedzi, że po ma takie poparcie tylko i wyłącznie dzięki działaniom pis.
Opublikowane: Marzec 21, 2008, 16:49:55 vaako, coś dla ciebie:D:D:D


 

pieńkowska się w pewnym momencie nieźle spięła:D

[Iras]

Tysiąckroć bardziej wolę rządy PiS, niż to, co obecnie "robi" PO. Ale mniejsza o to. Nierząd Donalda trzeba przetrwać. Tylko jak przyjmą traktat, kartę, wprowadzą euro i podejmą jeszcze kilka "słusznych" decyzji, przez wiele dekad będziemy po nich sprzątać.

[s00s]

no a co z tymi językami????

no dobra nie czepiam się już:P:P
to był ostatni raz:P

[Iras]

Sugerowanie, że tak wykształceni ludzie nie znają języków obcych, jest bardzo żałosne.

[s00s]

na pewno mniej żałosne niż nazywanie oskarżeniem zwykłego stwierdzenia faktu.

[Iras]

Fakt w rozumieniu potocznym jest to wydarzenie, które miało miejsce w określonym miejscu i czasie. W tym sensie faktem nie może być zdarzenie, które nie miało jeszcze miejsca, można jednak mówić o przewidywaniu przyszłych faktów - czyli zdarzeń które najprawdopodobniej się wydarzą. Zdarzenia te jednak stają się faktami dopiero wtedy, gdy się już wydarzą.

W sensie filozoficznym fakt jest to zaistniały stan rzeczy. Fakty to elementy składowe świata rzeczywistego. W dyskursie językowym faktom zachodzącym w świecie odpowiadają zdania syntetyczne prawdziwe. Zdaniom syntetycznym fałszywym nie odpowiadają fakty w rzeczywistości. Takie zdania opisują niezaistniałe stany rzeczy.

Teraz proszę mi udowodnić, że stwierdzenie, że Kaczyńscy nie znają języków obcych jest faktem.

Kondrat próbował dwóch wykształconych (zdecydowanie bardziej od niego) prawników przedstawić jak zacofanych, nierozgarniętych idiotów. Wybacz, że mi się to nie spodobało.

[_Music]

Sugerowanie, że tak wykształceni ludzie nie znają języków obcych, jest bardzo żałosne

No ale nie znają- ani jednego słowa! To jest fakt

Odejmij od tych świadomie głosujących na PO tabuny nie mającej pojęcia o polityce i zmanipulowanej przez mas media młodzieży

Młodzież nie dała się zmanipulować przez mass media, bo jak widzisz pis przegrało- nawet propaganda pisowska w tvp nie pomogła.
Zresztą OBWE stwierdziło też że prezydent jawnie pomagał pisowi podczas wyborów, zamiast robić to co do niego należy.

[Leenk]

Siedzieliśmy przy stole. Atmosfera była fantastyczna. Wokół toczyły się ożywione rozmowy w kilku językach. Tylko prezydent milczał, siedział skulony i osowiały.
Magdaleny Środy to nie dziwi: – Nie zna języków obcych, co jest zadziwiające, bo przecież ma doktorat. A warunkiem obrony doktoratu jest zdanie egzaminu z języka obcego. Bez języków czuje się niepewnie. Nie umie też komunikować się językiem ciała.
Totalny brak znajomości języków obcych to – według Elżbiety Jakubiak – jeszcze jeden z mitów stworzonych przez nieprzychylną prasę.
– Prezydent świetnie rozumie rosyjski, ale też angielski, w którym czyta, choć nie mówi – przekonuje. – Czasem prezydent sam koryguje tłumaczy z angielskiego, bo ma znakomite wyczucie tematu.
Szefowa prezydenckiego gabinetu przyznaje jednak, że z językami obcymi szefa mogłoby być lepiej. Tak tłumaczy głowę państwa: – Prezydent jest dzieckiem z domu inteligenckiego, jego nieznajomość języka nie wynika z zaniedbania, tylko z jakiejś blokady.

Z zawodowej ciekawości chętnie bym poznał przykłady jak Lech  poprawia tych tłumaczy z angielskiego... 

[Iras]

Donek kombinuje jak głębiej wejść w tyłek Europie, a w Radomiu ewakuowani są kolejni pacjenci.

Czy tak będą wyglądać kolejne prawie cztery lata?