Teraz sobie przypominam, że instalując Dragon Age też musiałem tworzyc konto na EA bodajże
Musieć, nie musiałeś. Konto nie jest potrzebne do gry, a jedynie tylko do połączenia z BioWare Social oraz do uaktywnienia DLC. A z kontem to przecież i tak na wielu serwisach Twoim loginem jest email - przynajmniej tak jest na EA oraz XBL, więc aż tak trudno to chyba nie jest to zapamiętać

Ogólnie to BioWare Social, gdzie przechowywane są informacje o Twoich postaciach i postępach w DA:O, to wg mnie świetny bajer i żałuję, że czegoś podobnego nie zastosowano w Mass Effect 2. Szczególnie biorąc pod uwagę, że prawdopodobnie w DA2 informacje o świecie, który "wykreował" gracz za pomocą swoich decyzji w poprzedniej grze, zostaną zaimportowane właśnie z owego serwisu; w zapowiedziach bądź na forum BW padło bowiem stwierdzenie, że gracz będzie mógł kontynuować swoją przygodę na innej platformie, niż grał w Dragon Age (przeniesienie save'u z gry pomiędzy platformami raczej odpada).
Zjadają własny ogon.
Yep, wiele osób (z NeoGAF), które było zainteresowanych AC2, SC:C czy S7 ostatecznie zrezygnowało z zakupu tych gier właśnie ze względu na DRM. Wydawcy chyba jednak nie nauczą się nigdy, że jeżeli traktuje się potencjalnego klienta jak złodzieja, jak gówno, to mogą wówczas łatwo owego klienta stracić.