[archiwum] Co Was wkurza?

[Diuk]

i tak nie zdacie

nic mnie nie wkurza, a co 

[Krayzie]

Wkurza mnie wydane 1800zł na aparat ortodontyczny... A za 3 miesiące kolejne na dolny łuk. Tak to miałbym PS3/ większe felgi/ jakąś lustrzankę.
Wkurza mnie też, że pierwszy łyk soku z metalem na zębach zakończył się zachłyśnięciem.

[BoBaN]

Nie widać na Twoim avatarze żebyś miał coś ze zgryzem.

[Trufs]

i tak nie zdacie

nic mnie nie wkurza, a co 

Niemiec to luz >>'

Wkurza mnie DIUK! xd

[simian raticus]

Mnie wkurzają dzieci neo tylko! A pozatym swiat jest piękny!

[suli dia]

Rzucam palenie za długo to trwa 

[Marins]

wkurza mnie że się nażarłem i teraz jest mi niedobrze 

[Devilek]

Rzucam palenie za długo to trwa 

Wierze w Ciebie mi sie to nie udało, ale może tobie sie uda! Powodzenia

[simian raticus]

Miej Panie w swojej opiece dzieci neo!

[Trusio]

Sandiski są fpytę. Bardzo dobry sprzęt. Mówi to posiadacz creative'a.

Tarny, nie opowiadaj takich rzeczy . Jako były posiadacz dwóch Creative'ów, kilku iRiverów, iAudio i obecnie Vibeza, którego mam nadzieję wymienić na Cowona D2 i ogólnie człowiek kręcony w przenośnym sprzęcie audio - apeluję do ciebie!! Niech was wielki komputronik chroni przed zakupem takich oszczędnościowych szajsów .

Albo inaczej - kupcie jakiegoś iRivera albo iAudio i potem spróbujcie wrócić do tych bubli - IMPOSSIBLE!!

skoro te iRivery i inne IAudia () są takie super hiper duper, to czemu nie kupiłeś jednego i przy nim zostałeś, tylko cały czas wymieniasz empetruchy?

wkurza mnie, że obudziłem się o 10.30 

Ponieważ lubię to, interesuje mnie to, w ostatnich latach, dzięki temu, że pracuję, zwiększa się mój stan posiadania i mogę sobie pozwolić na modele o lepszych parametrach, za większe pieniądze, eksperymentować z różnymi playerami i dźwiękiem, jednak różnice największe są tak naprawdę w coraz to pojemniejszych modułach pamięci i wydłużonym czasie pracy po jednym ładowaniu. Cowon D2, o którym wspominałem, w wersji powiedzmy 8 gb z 16gb kartą SDHC będzie dla mnie szczytem w segmencie odtwarzaczy przenośnych dla zwykłych śmiertelników i nic nie zapowiada się, by mogło mu coś w najbliższym okresie zagrozić (nowy model iRivera - E100 jest wręcz tragiczny moim zdaniem). A nawet jeśli, powiedzmy za dwa lata, uznam zmienić go na coś lepszego, co będzie bardziej odpowiadało moim preferencjom i wykorzystywało nowszą, niewykorzystywaną w tej chwili na skalę masową technologię - zrobię to. Bo sobie zarobię. Bo będę miał ochotę. I mnie będzie stać. I nic ci do tego.


I jeszcze jedno - niesamowicie wręcz upaja mnie dźwięk krystalicznie czystego brzmienia ulubionej muzyki, w bezstratnym formacie, na upodobanych sobie, wypasionych słuchawkach przed snem . Możesz nawet napisać, że jestem emo gejem i to tylko przedłużenie mojej pały - ale faktów nie zmienisz - to po prostu moje zboczenie, jestem audiofilem i się tego nie wstydzę .
Opublikowane: Kwiecień 03, 2008, 19:12:30 Aaa - wkurza mnie, że skarpety mi capią
Opublikowane: Kwiecień 03, 2008, 19:24:54 Aha - wyszło patetycznie z deka, ale to tylko offens do Cappa - żeby nie było znowu ten teges czegoś

[Tarniak]

w bezstratnym formacie

To se kup discmana i oryginalne płyty ziomuś. Nawet FLAC i Ogg to gówno a nie bezstratne formaty, wie to każdy kto kupuje oryginalne CD/vinyl . Zresztą tak jak mówię, Sandiskom niewiele mogę zarzucić. Tego Cowona to sam bym sobie kupił. Co do bezstratnych formatów, mam to szczerze mówiąc w dupie. Chętnie słucham demówek i bootleg'ów koncertowych, mam w dupię jakość. Liczy się muzyka. Mp3 nie ma duszy, odtwarzacze mp3 również. Tak czy inaczej bycie audiofilem i jednoczesne słuchanie muzyki "z plików" to jak bycie ginekologiem i badanie penisów, no bonus Trusio.

[Trusio]

Polemizowałbym . Z resztą w tym miesiącu kończy mi się już kasa nawet na jedzenie .

[Tarniak]

Polemizowałbym . Z resztą w tym miesiącu kończy mi się już kasa nawet na jedzenie .

Polemizuj.

[Iras]

Masz jakiś dowód na to, że "FLAC (...) to gówno"?

[Jared]

Wkurza mnie to, że obudowa z psp jest tak zje*** że na panelu lcd co chwile znajde jakąs ryse, albo brud pod lcd 

[Tarniak]

Mało odtwarzaczy to obsługuje (więc ta dekompresja nie jest taka easy-going) jak powinna. Dekompresja w czasie rzeczywistym też lekka nie jest, dlatego będzie to chodzić przyciężkawo.

Jeśli masz zamiar dyskutować to piszę za wczasu, FLAC jest zajebisty i zjada płyty CD i wynyle.

[Desser]

Zadne kompresowane formaty nigdy nie osiagna poziomu czystosci dzwieku jak CD lub winyl, to raczej oczywiste.

Chociaz od tej jakosci dzwieku zalezy nawet nie tyle co tylko format dzwieku, ale tez sprzet, na ktorym odtwarzamy muzyke. Wiadomo, ze z iPoda czy innego odtwarzacza (jestem posiadaczem nano 2giej generacji i jestem bardzo zadowolony, zmienie go dopiero wtedy, jak sie na amen zespuje) bedzie lepiej brzmiec niz z wiekowych glosnikow


-Wkurza mnie to, ze jutro mam tance (tak, tance XD), a calkowicie nie mam na to ochoty ani humoru. Podle zycie

[Tarniak]

Zadne kompresowane formaty nigdy nie osiagna poziomu czystosci dzwieku jak CD lub winyl, to raczej oczywiste.

Teoretycznie FLAC jest bezstratny, natomiast zarzuty wymieniłem w poprzednim i jeszcze wcześniejszym poście.

[Solid Snake 1989]

Wkurza mnie to że siocha po robocie zamiast wrócić do domu jedzie do swojego chłopaka i tam siedzi do 22. A ja zamiast grać muszę wychodzić za nią z psem.

[Iras]

Mało odtwarzaczy to obsługuje (więc ta dekompresja nie jest taka easy-going) jak powinna. Dekompresja w czasie rzeczywistym też lekka nie jest, dlatego będzie to chodzić przyciężkawo.

Mogę się zgodzić  

[Trusio]

Zadne kompresowane formaty nigdy nie osiagna poziomu czystosci dzwieku jak CD lub winyl, to raczej oczywiste.

Teoretycznie FLAC jest bezstratny, natomiast zarzuty wymieniłem w poprzednim i jeszcze wcześniejszym poście.

Taa... I taki proces, nie dość, że trudny do udźwignięcia dla przenośnego odtwarzacza, to jeszcze zżera całą masę energii, przez co w większości odtwarzaczy nie jest w ogóle implementowany, bo to się mija z celem. Co nie zmienia jednak faktu, że diskman nijak ma się do sprzętu przenośnego, no chyba, że ktoś lubi nosić ze sobą plecak na stelażu ze swoją kolekcją Cd'ków i prądożernego, topornego, zawodnego ze względu na czułość lasera i napędu cd-grajka. Generalnie jednak się ze wszystkim co napisałeś zgodzę. Jednak szczerze wątpię, by większość ludzi potrafiła wskazać jakiekolwiek różnice w jakości między FLACiem a WAVEm korzystając ze sprzętu jaki-to-większość-plebsu-posiada-w-chacie i słuchając wydawnictw jakich-to-większość-ludzi-słucha. Dla takich nie ma większej różnicy między mp3 w bitracie 128kbs a OGG Q10 i czy słuchają tego z komórki czy telewizora... No więc... Z tym audiofilem to przesadziłem oczywiście, przyznam, jednak to w oślepiającej zapamiętałości w dojebnięciu dla cappa. Lubię mówić o sobie, że - aspiruję do miana audiofila, na czego spełnienie oczywiste ograniczenia finansowe mi nie pozwalają No i nie będę polemizował więcej, bo nie chce mi się i nie mam czasu . Z resztą - weź zacznij z Tarnym się spierać .

[Iras]

Jednak szczerze wątpię, by większość ludzi potrafiła wskazać jakiekolwiek różnice w jakości między FLACiem a WAVEm korzystając ze sprzętu jaki-to-większość-plebsu-posiada-w-chacie i słuchając wydawnictw jakich-to-większość-ludzi-słucha.

Różnicy między FLAC a WAVE Ci żaden audiofil nie wskaże, bo ich nie ma.

[svonston]

Irytuje mnie, iz wyrzucilem 60 zl w bloto.

[_Music]

Wkurza mnie wydane 1800zł na aparat ortodontyczny... A za 3 miesiące kolejne na dolny łuk. Tak to miałbym PS3/ większe felgi/ jakąś lustrzankę.

Inwestycja w siebie- good choice.

Wkurza mnie, że będąc w komisjach zarobię praktycznie tyle samo co normalnie- i się dziwią że ludzie się nie pchają do sprawdzania matur.



Opublikowane: Kwiecień 03, 2008, 21:08:59 Aha- wkurza też fakt, że na drukowanie w pobliskim punkcie wydaję coraz więcej- najwyższy czas chyba kupić drukarkę.

[wini]

Wkurza mnie, że będąc w komisjach zarobię praktycznie tyle samo co normalnie- i się dziwią że ludzie się nie pchają do sprawdzania matur.

Czyli co , nadgodziny za free? Nie można im faka pokazać?

[_Music]

Nie za free (społecznie to ja nie pracuję- bez przesay), ale znacznie więcej bym zarobił gdybym miał w tym czasie korki np.
No i nie bardzo z tym fakiem- jeśli góra tak sobie życzy, to i ja tego sobie życzę (czy jakoś tak).

[Solid Snake 1989]

Nie za free (społecznie to ja nie pracuję- bez przesay), ale znacznie więcej bym zarobił gdybym miał w tym czasie korki np.
No i nie bardzo z tym fakiem- jeśli góra tak sobie życzy, to i ja tego sobie życzę (czy jakoś tak).

Ile ja bym dał abyś Ty sprawdzał moją maturę. Nieważne z czego

[b.szym]

Nie za free (społecznie to ja nie pracuję- bez przesay), ale znacznie więcej bym zarobił gdybym miał w tym czasie korki np.
No i nie bardzo z tym fakiem- jeśli góra tak sobie życzy, to i ja tego sobie życzę (czy jakoś tak).

Ile ja bym dał abyś Ty sprawdzał moją maturę. Nieważne z czego

A ja bym nie chciał. <bojesie>

[_Music]

Jak będę wkurzony w tym dniu (5 i 6maj) to niechciałbyś :]

[svonston]

Music ci da bana na maturze.

[blancjaone]

Wkurza mnie, że za bardzo przyciąłem włosy.
No i niewyspanie, spałem 3 godziny. ;/

[mateo]

A mnie wkurza to, że siostra bierze mi z pokoju PSP ;/

[Tarniak]

Musiałem anulować preordera na... wiadomo co...

[Marins]

A mnie wkurza to, że siostra bierze mi z pokoju PSP ;/

Chce pograć daj jej szanse 

wkurza mnie że jutro trza iść do szkoły 

[mateo]

ee tam.. słucha muzyki

[Desser]

Wkurza mnie, że za bardzo przyciąłem włosy.

Poka fotke, ocenimy.

Wkurza mnie, ze zebym umial normalnie zagrac cos na gitarze, to musze sobie strasznie rozciagac paluchy... a potem strzelaja jak bombowce Coz, moze kiedys przyniesie to jakis rezulat. No i niezmiernie wkurzaja mnie tance.

[blancjaone]

Jeszcze krótsze niż na najnowszej fotce w albumie.

Opowiedz co za tańce, ocenimy.
A mnie od gitary bolą palce - a mam ją od kilku godzin.

[Mr_Zombie]

Kurna jego mać!
Co za pieprzony debil wymyślił, by w DMC3 osobno zapisywało się stan gry dla Vergila i osobno dla Dantego, dając tym samym możliwość nadpisania danych?!
Właśnie, przypadkowo, nadpisałem Vergilem save z Dantego, w którym miałem już kilka misji z DMD za sobą, w którym brakowało mi już tylko dwóch Blue Fragment, by mieć pełen pasek życia, i w którym dziś zdobyłem mnóstwo red orbów. 51 godzin rozgrywki Dantem poszło się, delikatnie mówiąc, je**ć.

[_Music]

Dlatego konsola pyta 2 razy zawsze czy chcesz nadpisać stan- irytujące to jak mało co, ale jest i przeważnie wystarczy by się zorientować że "nie ten save wybrałem" :]

[Mr_Zombie]

Miałem już wszystkie sloty zapełnione save'ami od dłuższego czasu, więc odruchowo wciskałem dwukrotnie "Yes". Zapomniałem, że save nie ustawia się na slocie, z którego ostatnio ładowałem grę (co byłoby logiczne), tylko tam gdzie ostatnio grę zapisyałem. A że wcześniej grałem Dantem, to wiadomo.

Po ochłonięciu przejrzałem pozostałe sloty i na szczęście miałem jeszcze Dantego z Very Hard, koło 17 misji. Więc strata jednak nie jest aż tak duża, jak sądziłem (już miałem przed oczyma ponowne przechodzenie całej gry, od początku, "gołym" Dantem). Mimo wszystko jednak wciąż nie rozumiem, po kiego grzyba dwa save'y na dwie postacie - czemu nie może być jeden save przetrzymujący statystyki obu postaci?