[archiwum] Co Was wkurza?

[Desser]

Jutro mam o 6:51 autobus (:F) zebym dojechal na 7:30 na fitness (:FF) Trzymajcie kciuki, zebym wrocil zywy...

[Mikes]

Ja mam o 6:40 codziennie wiec nie pierd**

I wkurza mnie to

[dark\]

Ja mam o 6:40 codziennie wiec nie pierd**

I wkurza mnie to

fitness?

[Ciapkas]

2 razy w tygodniu 6:05

Beat this!

[Iras]

2 razy w tygodniu 6:05

Beat this!

Szkoła? Jaka?!

Ja bym z tym poszedł do obrońców praw człowieka 

[Gerro31]

A to ja mam luksus, bo jadę albo 7:32, albo 7:57.

[plaz]

Też mnie wkurza szkoła. Dopiero pierwszy miesiąc minął a już jestem wykończony tym że mam po 8 lekcji i jeszcze dołożyli nam dodatkową matme bo mam obowiązkową na maturze ;/
Ledwo co wróce do domu o 16, wyjde z psem i zjem coś to już jest po 17-17,30 a potem chce się pouczyć na kartkówki ale po prostu nie mogę. Nie umiem usiąść przy książce i czytać czegoś nie usypiając  To mnie wkurza.

lol. Ja mam codziennie 9 lekcji i kończe o 16

wiec nie pierd**

2 razy w tygodniu 6:05

E-Respect...

[Ciapkas]

Liceum w miejscowości 15 km od mojej. Wstaję o 5 w te dwa dni

[svonston]

A zachciało Ci się już kiedyś kupe w szkole?

[Master_666]

Wkurza mnie to, że jestem chory =/ Już cały nos mam czerwony jakbym był zawodowym pijakiem z przystanku MPK =/

[paprot]

Wkurza mnie to, że jestem chory =/ Już cały nos mam czerwony jakbym był zawodowym pijakiem z przystanku MPK =/

to samo  ciągle leci mi z nosa plus zaczęło gardło mnie bolec grrr a teraz wlasnie choroba mi jest nie potrzebna grrr studia plus praca fak musze byc zdrowy

[Iras]

Dorwałem program do kalibracji monitora (skąpię na kalibrator), męczę się z nim od chyba trzech godzin i nie jestem zadowolony z efektu 

[Mikes]

Jestem totalnie wykończony, nie jem prawie nic, od początku września schudłem 6kg, mam nadciśnienie, mam iść z tym do lekarza, wracam jutro i pojutrze do domu o 18 bo głupi sie poumawiałem z kim się da w jednym tygodniu.

Nie bangla kur**.

[_Music]

Wczoraj caly dzień znowu wody nie było.
MPO daje czadu.

[mateo]

Jestem totalnie wykończony, nie jem prawie nic, od początku września schudłem 6kg, mam nadciśnienie, mam iść z tym do lekarza, wracam jutro i pojutrze do domu o 18 bo głupi sie poumawiałem z kim się da w jednym tygodniu.

Nie bangla ku***.

i niby jesteś nad wyraz spokojnym człowiekiem?    

[Mikes]

Jestem totalnie wykończony, nie jem prawie nic, od początku września schudłem 6kg, mam nadciśnienie, mam iść z tym do lekarza, wracam jutro i pojutrze do domu o 18 bo głupi sie poumawiałem z kim się da w jednym tygodniu.

Nie bangla ku***.

i niby jesteś nad wyraz spokojnym człowiekiem?    

Ja tak mówiłem?

[dark\]

umcyk, umcyk, umcyk



o badziewiarskie techno mi chodzi, zeby nie bylo

[mateo]

Jestem totalnie wykończony, nie jem prawie nic, od początku września schudłem 6kg, mam nadciśnienie, mam iść z tym do lekarza, wracam jutro i pojutrze do domu o 18 bo głupi sie poumawiałem z kim się da w jednym tygodniu.

Nie bangla ku***.

i niby jesteś nad wyraz spokojnym człowiekiem?    

Ja tak mówiłem?

mówiłeś, że ogólnie jesteś spokojnym ziomkiem.

dark/svon Wór jest od spamowania  ;?

[Mikes]

Jestem totalnie wykończony, nie jem prawie nic, od początku września schudłem 6kg, mam nadciśnienie, mam iść z tym do lekarza, wracam jutro i pojutrze do domu o 18 bo głupi sie poumawiałem z kim się da w jednym tygodniu.

Nie bangla ku***.

i niby jesteś nad wyraz spokojnym człowiekiem?    

Ja tak mówiłem?

mówiłeś, że ogólnie jesteś spokojnym ziomkiem.

Przestało mi się chyba nim być. No i nie ziomkiem.

Koleżanka mi napisala właśnie że jestem chujem. No fajnie.

[svonston]

Kurde, mateo, przecież nic nie robię!

Wkurza mnie wstawanie rano, bo lubię spać do 15-16stej... No ale niedługo weekend!

[b.szym]

Jestem totalnie wykończony, nie jem prawie nic, od początku września schudłem 6kg, mam nadciśnienie, mam iść z tym do lekarza, wracam jutro i pojutrze do domu o 18 bo głupi sie poumawiałem z kim się da w jednym tygodniu.

Nie bangla ku***.

i niby jesteś nad wyraz spokojnym człowiekiem?    

Ja tak mówiłem?

mówiłeś, że ogólnie jesteś spokojnym ziomkiem.

Przestało mi się chyba nim być. No i nie ziomkiem.

Koleżanka mi napisala właśnie że jestem chujem. No fajnie.

POTWIERDZAM SŁOWA TWOJEJ KOLEŻANKI

[paprot]

wkurza mnie katar no ile można smarkać dziennie za to gardlo sie poprawiło , ehh ta pieprzona pogoda

[Mikes]

Jestem totalnie wykończony, nie jem prawie nic, od początku września schudłem 6kg, mam nadciśnienie, mam iść z tym do lekarza, wracam jutro i pojutrze do domu o 18 bo głupi sie poumawiałem z kim się da w jednym tygodniu.

Nie bangla ku***.

i niby jesteś nad wyraz spokojnym człowiekiem?    

Ja tak mówiłem?

mówiłeś, że ogólnie jesteś spokojnym ziomkiem.

Przestało mi się chyba nim być. No i nie ziomkiem.

Koleżanka mi napisala właśnie że jestem chujem. No fajnie.

POTWIERDZAM SŁOWA TWOJEJ KOLEŻANKI

Mam w dupie zarówno jej jak i twoje zdanie, misiu.

[Tarniak]

Spokój Panowie.

Wkurza mnie, że od kilku dni nie mam kompa swojego.

[svonston]

I dlatego wkurza Cię, że Cię tak nazwała?

[Mikes]

I dlatego wkurza Cię, że Cię tak nazwała?

Wtedy mnie to wkurzało, po przemyśleniu stwierdziłem że jednak mnie to nie obchodzi.

[Miazga]

No bo ty to w ogóle nielubiany jesteś. Pa ile minusów masz na ten przykład

[Mikes]

Z czego 31 jest od juve'go

Aha, a dziewczyna mnie przeprosiła.

[Ciapkas]

A mnie wkurza to, iż nie panuję nad sobą nieraz na lekcjach. Potem muszę kurde przepraszać. A jak sobie pomyślę co robię to leci na czoło liść

[above89]

A mnie wkurza to, iż nie panuję nad sobą nieraz na lekcjach. Potem muszę kurde przepraszać. A jak sobie pomyślę co robię to leci na czoło liść

Pochwal się czymś

[Ciapkas]

Nie ma się czym chwalić. Taki durny lans, coś powiem śmiesznego, tylko ze dziś miałem taką 'formę' ze nie dałem prowadzić nauczycielce lekcji. Pierdziele nie siadam z tymi goścmi co dziś już nigdy.

[Leenk]

A nauczycielka coś zrobiła?

[above89]

Nie ma się czym chwalić. Taki durny lans, coś powiem śmiesznego, tylko ze dziś miałem taką 'formę' ze nie dałem prowadzić nauczycielce lekcji. Pierdziele nie siadam z tymi goścmi co dziś już nigdy.

Heh ja pamiętam że w gimn uczyła mnie matmy baba co to tolerowała wszystko, a może raczej bała się, więc bydło wykorzystywało sytuacje i np. rzucali krzesłami, kredą (ale nie w nią), gąbkami, klneli, kłócili się (zwłaszcza laseczki itp) totalny chaos, wszelkie sprawdziany wygladaly tak że każdy otwierał książkę i przepisywał

[Ciapkas]

A nauczycielka coś zrobiła?

Tzn. ona też się śmiała, ale widziałem, że na końcu lekcji była po prostu zażenowana.

[dark\]

Nie ma się czym chwalić. Taki durny lans, coś powiem śmiesznego, tylko ze dziś miałem taką 'formę' ze nie dałem prowadzić nauczycielce lekcji. Pierdziele nie siadam z tymi goścmi co dziś już nigdy.

Heh ja pamiętam że w gimn uczyła mnie matmy baba co to tolerowała wszystko, a może raczej bała się, więc bydło wykorzystywało sytuacje i np. rzucali krzesłami, kredą (ale nie w nią), gąbkami, klneli, kłócili się (zwłaszcza laseczki itp) totalny chaos, wszelkie sprawdziany wygladaly tak że każdy otwierał książkę i przepisywał

PATOLOGIA!

[_Music]

Patologia jak nic.

Wkurza pogoda- takie wielkie nic z deszczem.

[blancjaone]

- 2 razy mniej kasy miesięcznie niż moi nowi współlokatorzy
- brak internetu i tv w mieszkaniu
- 50 minutowe dojazdy do szkoły

[_Music]

Wszystko z czasem, będzie mniej bodźców które będą odwracały uwagę.
A te 50min to wymarzony czas na powtórkę materiału w autobusie, czy nie? :]

[juve26]

kurde
mam pokoj centralnie pod dachem, izolacja chyba jakas lipna, bo jest tutaj zimno jak w lodowce. zeby to zmienic, rodzice zafundowali mi taki wypas grzejnik, ktory jest ladnie sterowany wireless pilotem, daje duzo ciepla i nawet pokazuje obecna temperature w pokoju. przychodze z tym wypasnym grzejnikiem do domu, podlaczam do pradu, ciesze sie jak dziecko, ze w koncu nie bedzie mi zimno, i co? okazalo sie, ze grzejnik nie dziala a ja ciagle marzne i przez to nie mam kompletnie na nic ochoty, omg

[Trufs]

Wlącz xboxa i komputer, może będzie cieplej