[archiwum] Co Was wkurza?

[Mikes]

Koncząc lekcje o 15 własnie wszedłem do domu, jednym słowem polska zima i polskie autobusy.

[Snake_Plissken]

Koncząc lekcje o 15 własnie wszedłem do domu, jednym słowem polska zima i polskie autobusy.

Prędzej byłbyś na nogach.

[Kresq]

Koncząc lekcje o 15 własnie wszedłem do domu, jednym słowem polska zima i polskie autobusy.

Ta, ale ty musisz dojeżdżać do jakiejś zabitej dechami dziury, wyobraź sobie, że ja raz z uczelni wracałem przez 2 godziny.

I też szybciej na piechotę bym był.

[marcingt]

Ale podróże polską komunikacją kształcą, w dodatku zawsze jest ten dreszczyk emocji.

[Kresq]

No, ostatnio wsiadłem do tak jebiącego tramwaju, że wymiękłem.

Zacząłem się rozglądać nawet i patrzę do przodu, a tam siedzi dziewczyna z dredami. Ale myślę sobie "nieee, to nie to, zresztą to nie mogłoby tak walić". Patrzę do tyłu, a tam murzyn jakiś siedzi. Ale znowuż myślę sobie "nieee, co prawda oni mają specyficzny zapach, ale ten wygląda porządnie, jak xzibit na studenckiej wymianie, zresztą nawet on nie mógłby tak śmierdzieć."

I w końcu nie wiem co tak waliło.

[dark\]

No, ostatnio wsiadłem do tak jebiącego tramwaju, że wymiękłem.

Zacząłem się rozglądać nawet i patrzę do przodu, a tam siedzi dziewczyna z dredami. Ale myślę sobie "nieee, to nie to, zresztą to nie mogłoby tak walić". Patrzę do tyłu, a tam murzyn jakiś siedzi. Ale znowuż myślę sobie "nieee, co prawda oni mają specyficzny zapach, ale ten wygląda porządnie, jak xzibit na studenckiej wymianie, zresztą nawet on nie mógłby tak śmierdzieć."

I w końcu nie wiem co tak waliło.

mogles podejsc do jakiejs babki i na caly glos: wdepnela pani w psie odchody !

[marcingt]

jak dredów ktoś nie czyści to też je.bią... jechałem kiedyś z takim kolesiem w autobusie, dziwi mnie że śmierdziele nie czują siebie ;/

[theHuLk]

jak dredów ktoś nie czyści to też je.bią... jechałem kiedyś z takim kolesiem w autobusie, dziwi mnie że śmierdziele nie czują siebie ;/

to to jeszcze nic...
Byscie sie przejechali autobusami na bialorusi TOTALNY OWNED!!! 

[North]

"xzibit na studenckiej wymianie"

Mocne!

[Solid Snake 1989]

Nie dość że mam naganne zachowanie po raz pierwszy w życiu (bo mi się nie chciało usprawiedliwień przynosić i mi wyszło 75h nieobecnych), to jeszcze w przeciągu 10 sekund zmarnowałem sobie szanse na coś wyżej. Wpadłem na przerwie do klasy, biorę sobie 7daysa i pytam się znajomego czy chce kawałek, on z racji tego że ma wielką łapę chwycił połowę co skwitowałem: Ile KU*WA!, szkopuł w tym że nie zauważyłem że dokładnie za nim stoi wychowawczyni. Babka zrobiła oczy jak dziura ozonowa i powiedziała: no to masz odpowiednią ocenę z zachowania. W sumie na zachowanie sikam, ale to ostatni rok nauki + do tego jak powie matce to będę miał wykładzik w domu, ech. 

[above89]

Nie dość że mam naganne zachowanie po raz pierwszy w życiu (bo mi się nie chciało usprawiedliwień przynosić i mi wyszło 75h nieobecnych), to jeszcze w przeciągu 10 sekund zmarnowałem sobie szanse na coś wyżej. Wpadłem na przerwie do klasy, biorę sobie 7daysa i pytam się znajomego czy chce kawałek, on z racji tego że ma wielką łapę chwycił połowę co skwitowałem: Ile KU*WA!, szkopuł w tym że nie zauważyłem że dokładnie za nim stoi wychowawczyni. Babka zrobiła oczy jak dziura ozonowa i powiedziała: no to masz odpowiednią ocenę z zachowania. W sumie na zachowanie sikam, ale to ostatni rok nauki + do tego jak powie matce to będę miał wykładzik w domu, ech. 

Hahah dobre

[Diuk]

Nie dość że mam naganne zachowanie po raz pierwszy w życiu (bo mi się nie chciało usprawiedliwień przynosić i mi wyszło 75h nieobecnych), to jeszcze w przeciągu 10 sekund zmarnowałem sobie szanse na coś wyżej. Wpadłem na przerwie do klasy, biorę sobie 7daysa i pytam się znajomego czy chce kawałek, on z racji tego że ma wielką łapę chwycił połowę co skwitowałem: Ile KU*WA!, szkopuł w tym że nie zauważyłem że dokładnie za nim stoi wychowawczyni. Babka zrobiła oczy jak dziura ozonowa i powiedziała: no to masz odpowiednią ocenę z zachowania. W sumie na zachowanie sikam, ale to ostatni rok nauki + do tego jak powie matce to będę miał wykładzik w domu, ech. 

Więc lepiej żebyś na twym wykładziku, jakieś notatki porobił 

Luz, blues, sam miałem naganne (również na koniec liceum  ) i jak widzisz nic się nie dzieje 

[North]

Solid. To zostaje Ci już tylko jechać na opinii - handlować ziołem, lać co drugą osobę i robić tzw. szacun.
A...i obdziaraj sobie przedramiona, to dodaje +5 do szacuna.

[Diuk]

A...i obdziaraj sobie przedramiona, to dodaje +5 do szacuna.

Odezwał się, tatoo man 

[North]

A...i obdziaraj sobie przedramiona, to dodaje +5 do szacuna.

Odezwał się, tatoo man 

Dziary fajna sprawa, ale na jednej się nie kończy. Ta ze zdjęcia z gitarrą pierwszą bynajmniej nie jest hehe.

[Solid Snake 1989]

Solid. To zostaje Ci już tylko jechać na opinii - handlować ziołem, lać co drugą osobę i robić tzw. szacun.
A...i obdziaraj sobie przedramiona, to dodaje +5 do szacuna.

no właśnie o to chodzi że opinie miałem całkiem inną, przykładny uczeń, kulturny itp...a tu  babka taki zonk zaliczyła.

[juve26]

Bo oni sie nie patrza na to, jak naprawde sie zachowujesz, tylko glownie na oceny i nieobecnosci W gimnazjum, druga klasa, mialem okolo 150h nieusprawiedliwionych, ale jak juz sie laskawie w szkole pojawilem, to zawsze jak aniolek bylem [ przed nauczycielami ]. Ale i tak mialem zachowanie gorsze, do najwiekszego rozrabiaki i durnia w klasie [ mialem chyba nieodpowiednie, on dobre].

[Solid Snake 1989]

Bo oni sie nie patrza na to, jak naprawde sie zachowujesz, tylko glownie na oceny i nieobecnosci W gimnazjum, druga klasa, mialem okolo 150h nieusprawiedliwionych, ale jak juz sie laskawie w szkole pojawilem, to zawsze jak aniolek bylem [ przed nauczycielami ]. Ale i tak mialem zachowanie gorsze, do najwiekszego rozrabiaki i durnia w klasie [ mialem chyba nieodpowiednie, on dobre].

a u mnie był odwrotnie, choć w sumie to nie opuszczałem tak lekcji jak w tym roku. Jednak zawsze miałem te dobre czy nawet bardzo dobre zachowanie. Zresztą...na lekcjach jestem grzeczny, a to się wszystko działo na przerwie.

[Snake_Plissken]

Przejmujecie się takimi pierdołami.
Po jakimś czasie będziecie tylko wspominać z uśmiechem takie sytuacje.

[_Music]

Się zachowaniem przejmujecie.

Morał z tego taki, by nie dzielic się seven day'sami.

[Solid Snake 1989]

Przejmujecie się takimi pierdołami.
Po jakimś czasie będziecie tylko wspominać z uśmiechem takie sytuacje.

nie tyle martwię się samym zachowaniem co gadaniem matki po zebraniu, no jak by nie było, przez te wszystkie lata zachowanie bardzo dobre, a tu na ostatni rok naganne.

[Kresq]

Ja pamiętam jak kiedyś na jakiejś przerwie zrzuciłem po schodach ławkę, która stała na korytarzu (nie wiem skąd ten debilny pomysł mi przyszedł do głowy). Problem był taki, że zjechała prosto pod nogi pedagog szkolnej.

[dark\]

Ja pamiętam jak kiedyś na jakiejś przerwie zrzuciłem po schodach ławkę, która stała na korytarzu (nie wiem skąd ten debilny pomysł mi przyszedł do głowy). Problem był taki, że zjechała prosto pod nogi pedagog szkolnej.

nice shot

[kamiiru]

Ja pamiętam jak kiedyś na jakiejś przerwie zrzuciłem po schodach ławkę, która stała na korytarzu (nie wiem skąd ten debilny pomysł mi przyszedł do głowy). Problem był taki, że zjechała prosto pod nogi pedagog szkolnej.

nice shot

jee, napisz więcej, zaliczyła glebe albo coś? 

[Kresq]

Nie

I to mnie wkurza.

[dark\]

Nie

I to mnie wkurza.

<pocieszacz>
jeszcze caly tydzien do ferii

[Niebieski]

Yh, ja już w 2 klasie LO miałem naganne, przez pierdolone godziny, a teraz zapowiada sie powtórka. wkur**a mnie to strasznie, bo ptaszki ćwierkają ze jak masz 2 razy naganne na koniec to niedopuszczającą matury. Musze poszperac w jakis przepisach szkolnych i zobaczyć czy to prawda.

[Kert]

Ja zaś uważam, że gdzieś te nieusprawiedliwione godziny muszą mieć swoje odbicie, a najłatwiej chyba właśnie w ocenie z zachowania. Co by nie było, ta nota reprezentuje w jakiś sposób postawę ucznia, a "wagary" nie świadczą o nim najlepiej. Co innego, jeśli odnosi się to do godzin usprawiedliwionych. Jak chodziłem do średniej szkoły, to zachowanie zawsze miałem "dobre", czyli nie udzielałem się, ale też nie wariowałem i nie miałem wielu nieobecności, chociaż sporo przeklinałem, a na to nauczyciele byli zawsze bardzo cięci. Wiadomo, niesprawiedliwość się wkrada, w zależności od oceniającego.

[Mr_Zombie]

jeszcze caly tydzien do ferii

Jeszcze całe dwa tygodnie do sesji...

[_Music]

Niebecności także mocno wliczają się do oceny z przedmiotu z którego dawało się nogę (przynajmniej powinno), ale jak wspomniałem- za bardzo się nad tym użalacie.

[Niebieski]

Mojim skromnym zdaniem, zachowanie naganne powinno być wystawiane tylko w jakiś ekstremalnych przypadkach, vide : bitka, przyjscie narąbanym do szkoły, zrzucenie ławki ze schodów na pedagoga itp.

[_Music]

Nie, wtedy za coś takiego, to podtapianie w miejskiej fontannie.
Za nieobecności nagana jest dobrym pomysłem.

[dark\]

liceum nie jest obowiazkowe

[Ciapkas]

Ja nie wiem co wy robicie w tych szkołach ja tam mam wzorowe.

[svonston]

Ty rowniez masz kolo 5.0 srednia w liceum, wiec wiesz. Cudowny dzieciak z Ciebie po prostu.

[theHuLk]

Ja to kiedys mialem w klasie takiego typa co ani jednego dnia nie opuscil w szkole (chodzi o 1 rok szkolny) nie no OWNED i wycie bylo bo nagrode dostal jakas xd

[Diuk]

Ja nie wiem co wy robicie w tych szkołach ja tam mam wzorowe.

Bierzesz udział w jasełkach?

[dark\]

Ja to kiedys mialem w klasie takiego typa co ani jednego dnia nie opuscil w szkole (chodzi o 1 rok szkolny) nie no OWNED i wycie bylo bo nagrode dostal jakas xd

ja w 2 podstawowce nie opuscilem zadnego dnia 

[theHuLk]

ja w 2 podstawowce nie opuscilem zadnego dnia

wiesz podstawowka... chodzi o liceum...

[Ciapkas]

Ja nie wiem co wy robicie w tych szkołach ja tam mam wzorowe.

Bierzesz udział w jasełkach?

Noo ba, Jakby moja klasa robiła to jasne, że tak.

Ty rowniez masz kolo 5.0 srednia w liceum, wiec wiesz. Cudowny dzieciak z Ciebie po prostu.

:*