Od mundurków bliska droga do zakaznia noszenia długich włosów przez chłopaków, zaś dziewczyny muszą mieć długie, bo tak bóg przykazał. Modlitwa o 12 na sali gimnastycznej obowiązkowa, oddzielne szkoły do wyznawców innej wiary, osób innego koloru skóry, oczywiście nauczania kreacjonizmu i lekcja patriotyzmu, która nauczałaby skrajnego nacjonalizmu, wydalania ze szkoły nie tylko za przekleństwa ale i też za używanie słów: libertynizm, deizm, ateizm, satanizm, krytycyzm (nie chcę mi się wymieniać). Rzecz jasna kary cielesne i całowanie rąk księży.
Nim to wprowadzą to już wybędę spod mocy MEN, więc będę miał to głęboko w poważaniu, no ale szkoda, bo zamiast iść do przodu to się po prostu wszystko cofa, i to nie do czasów przedwojennych, ale do średniowiecza (Bóg jest wszystkim, wszystko jest wolą Boga).