0 użytkowników i 75 Gości przegląda ten wątek.
Kurde, od 6godzin kilku patafianów tuż za oknem jeździ mini moto-crossem po placu zabaw dla dzieci. Non stop warczenie i kwieciste zdania typu "ku*** daj tera mi jo?" (akcja się dzieje w Toruniu).
Zadzwoń po policję/straż miejską. Jeśli na placu, to raczej nie mogą.
Nie chodzę w glanach naturalnie. Nigdy nie miałem i nie zamierzam mieć. _Music już podsumował nasze buty jako trampki od chińczyków, więc zasadniczo to są same wiatrówki.
(a poważnie, to mi to szczególnie nie przeszkadza, ale szokuje mnie, że ci goście jakoś od dzisiaj będą tak przesiadywać, aż do I śniegu, no i ileż można się podniecać mini moto-crossem, zresztą już ucichło, pewnie wypili po piwie, które kupił im żul, bo nie sprzedali bez dowodu, i ich oszołomił alkohol).
No i podstawa gdy idziesz na koncert.
Są też prądy, że nie wolno nosić SZORTÓW (spodenek), bo to obciach.Czy kalesonów.
CytujNo i podstawa gdy idziesz na koncert.<facepalm> Chyba na Cockney Rejects i Sham69.
Mnie tam takie rzeczy przeszkadzają.Już kilka razy dzwoniłem na pały, gdy o 1 w nocy jakieś dresy robiły sobie popijawę pod moim blokiem. Choc zawsze mam ochotę sam tam wyjśc z jakimś bejsbolem i trzasnąc przez łeb 2 razy. Choc boję się przedobrzyłbym. No i bejzbola nie mam.
Wiesz mnie bawi ktoś w sandałach i skarpetach, ale nawet przez myśl mi nie przejdzie krzyknąć "ej jesteś idiotą, wyglądasz jak cham i w ogóle opamiętaj się". Jego wybór, że wykorzystuje sandały w zły sposób, bo zatraca hiperwentylację!
Cytat: tarniak w Marca 31, 2009, 21:56:18 pmCytujNo i podstawa gdy idziesz na koncert.<facepalm> Chyba na Cockney Rejects i Sham69. Nawet jak Ty grałeś w kraku, to 90% ludzi było w glanach :]
Co nie zmienia faktu, ze japonki na lato najlepsze.
Ja bym się tam w Twojej dzielnicy bał pobić dresów Jakby Cię potem rozpoznali to wpier*** murowany, o co nie trudno w tamtych okolicach
No toć wspominałem, że ch*** publiczność.
Tak się zastanawiam co za debile wyślą sms o treści NIE .
'Miałem kilka doświadczeń seksualnych, ale nie z dorosłymi. Na przykład ze starszym o siedem lat kolegą. Byłem wtedy siedmiolatkiem. Ustawiliśmy w rogu pokoju kołdry i poduchy i skakaliśmy na nie. Gdy się zmęczyliśmy, on przytulił się do mnie od tyłu i mnie głaskał.
W USA są ośrodki leczące homoseksualizm. Ja bym na przymusowe leczenie wysyłał, a koszta odrobić.
To już jest totalnie chore, nie rozumiem tego, jak kogoś może kręcić "mizianie się" czy seks z małym dzieckiem (w dodatku chłop z chłopem, znaczy się chłop z dzieckiem). Zamknąłbym wszystkich po kolei do celi bez żarcia, trzymał, aż nie zaczną jeść sami siebie, a na końcu torturowałbym ich jak tylko się da. Naprawdę, ci ludzie to totalne poj**y. I choć ktoś tak może uważać o mnie, bo taką karę bym zastosował, to teraz wyobraźcie sobie wasze dziecko molestowane przez takiego ch***.
Widzisz Bóg stworzył wszystko na swoje fizyczne podobieństwo(tak to interpretujemy, że Bóg ma wygląd człowieka), ale nie dał nam swoich cech. Każdy sam decyduje jak bardzo się do niego upodobni. Więc argument niczym kula w płot.Zresztą jakie ryzyko? Tylko rozmowa..
Cytat: Ciapkas w Kwietnia 03, 2009, 22:41:45 pmWidzisz Bóg stworzył wszystko na swoje fizyczne podobieństwo(tak to interpretujemy, że Bóg ma wygląd człowieka), ale nie dał nam swoich cech. Każdy sam decyduje jak bardzo się do niego upodobni. Więc argument niczym kula w płot.Zresztą jakie ryzyko? Tylko rozmowa..To Bóg ma jakąś fizyczność? I jest w 3 osobach? Coś mi tu nie gra...
Cytat: windomearl w Kwietnia 03, 2009, 22:43:53 pmCytat: Ciapkas w Kwietnia 03, 2009, 22:41:45 pmWidzisz Bóg stworzył wszystko na swoje fizyczne podobieństwo(tak to interpretujemy, że Bóg ma wygląd człowieka), ale nie dał nam swoich cech. Każdy sam decyduje jak bardzo się do niego upodobni. Więc argument niczym kula w płot.Zresztą jakie ryzyko? Tylko rozmowa..To Bóg ma jakąś fizyczność? I jest w 3 osobach? Coś mi tu nie gra...Nie fizyczność tylko postać. Zresztą chyba coś zaczynają się pytania, na które nie będę odpowiadał.Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)W czasach propagandy komunistycznej popularne było hasło: "Czy Bóg może stworzyć kamień, którego nie będzie w stanie podnieść?" I co? Na to pytanie nie można odpowiedzieć bo nasz umysł ograniczają realia w jakich żyjemy. Zresztą psiałem już o tym w temacie o religii.
Jeszcze kilka(naście) lat i pewne grupy będą walczyć o prawa "pozytywnych" pedofilów jak dzisiaj o prawa gejów
Widzisz Bóg stworzył wszystko na swoje fizyczne podobieństwo(tak to interpretujemy, że Bóg ma wygląd człowieka), ale nie dał nam swoich cech. Każdy sam decyduje jak bardzo się do niego upodobni. Więc argument niczym kula w płot.
Cytat: Ciapkas w Kwietnia 03, 2009, 22:41:45 pmWidzisz Bóg stworzył wszystko na swoje fizyczne podobieństwo(tak to interpretujemy, że Bóg ma wygląd człowieka), ale nie dał nam swoich cech. Każdy sam decyduje jak bardzo się do niego upodobni. Więc argument niczym kula w płot.Ale ja nie trawie takiego pier***enia, że człowiek ma płacić za to, że rzekomy bóg go uczynił niedoskonałym, i że to nie jest wina tego waszego prze-ku*wa-potężnego boga.