Czas na ocene dla tej gry, także jedziemy w kolejności.
Grafika: 8- Przy pierwszym kontakcie, sam początek giery myślę sobie o taka dobra siódemka. Jazda zaczęła się dopiero po tym jak zobaczyłem wschód słońca i nie powiem kopara lekko mi zjechała. Tak zajebistego zachodu i wschodu słońca nie miała żadna gra coś niesamowitego. Twórcy od DriveClub niech się patrzą i uczą jak to się robi
. Gra o tych porach wygląda zdecydowanie najlepiej, często przewijałem nawet czas aby zaczynać grać powiedzmy o 4 rano czy 17 po południu. Do tego wszystkiego piękny, czysty ostry obraz nie to co zamieć w Batmanie
. Ci co narzekają, że w nocy jest za jasno to chyba nie grali w wspomnianego Batka hehe. Sam musiałem w opcjach gier dać aby było ciemniej w Gacku. Co do Wieśka to u mnie na Bravizji noc wygląda jak noc a dzień jak dzień. Proponuje zmienić ustawienia i tvik na Bravie. Jakość tekstur jest taka sobie, czasami coś tam fajnie świeci na podłożu czy ubraniu, ale to są wyjątki. Wygląd postaci też bez rewelacji, o ile jeszcze główne postacie wyglądają jako tako to reszta zdecydowanie poniżej średniej. Wiele postaci jest podobnych do siebie. Dawno temu w Shenmue już każda postać wyglądała inaczej nawet przypadkowy npc a tu niestety do tego daleka droga. Zdecydowany plus należy się za wykonanie całego otaczającego świata czy to las, miasto, wyspy, morze wyglądają bardzo dobrze. Wjazd do takiego Nilfgaard czy Oxenfurtu o zachodzie słońca to jedne z najwspanialszych chwil wizualnych w grach video. Sam wiatr sprawia fajne wrażenie i wszystko co powinno się rusza. Na minus zdecydowanie woda, która w porównaniu ze wcześniejszymi pokazami czy takim GTA 5 wygląda i rusza się beznadziejnie. Animacja no niestety tutaj giera potrzebuje poprawy, u mnie nawet na Bravizji miałem spadki na bagnach czy podczas deszczu, ognia. Jakbym wyłączył wspomagacze byłoby nieciekawie. Mimo wszystko to co otrzymałem jest bardzo dobre wizualnie, myślałem, że będzie o wiele gorzej a tutaj taka miła niespodzianka.
Dźwięk: 9- Nie ma do czego się przyczepiać jest super. Polski dubbing daje rade konkretnie, praktycznie każda postać brzmi świetnie. Muza podczas walki rozwala a gdy zwiedzamy Skellige pewien wokal żeński normalnie masakruje. Spotkanie z:
też ma specyficzną melodie.
Zresztą utwory praktycznie cały czas się zmieniają w zależności od otoczenia. Czasami też jest cisza która potęguje także na swój sposób klimat.
Grywalność: 8+ Od giery ciężko się oderwać wszystko w niej żyje i jest zrobione na maxa. Słowiański klimat tej gry niszczy. Zadań mamy mnóstwo i każde z nich wciąga jak diabli nie to co beznadziejne poboczne z GTA5. Żywotność giery to brak słów i kop w szczenę jakiejkolwiek grze. Dla samych historii zwykłych ludzi chce się zaliczyć najzwyklejsze nawet przypadkowe zadania. Jest to pierwsza giera w jaką gram gdzie zadania poboczne są niemalże częścią fabuły a na dodatek zrobione na tym samym poziomie a czasami nawet wyższym. Wielkie brawa dla twórców istna rewelacja. System walki jak na giere RPG jest dobry i najważniejsze, że sprawie satysfakcję. Walki z bossami dają radę chociaż nie jest to nie wiadomo co. Fabuła poezja, każdemu posiadaczowi sprzętów do gier polecam się z nią zapoznać. Wyborów dialogowych mamy masę i naprawdę coś znaczą.
Zalety:- Fabuła
- Świat
- Klimat
- Żywotność
- Muzyka
- Charyzmatyczne postacie (Yennefer co za sucz)
- Przeciwnicy
- Wschód i zachód słońca
- Rozgrywka
Wady:- dropy animacji na bagnach i przy deszczy wraz z ogniem
- loading
- bugi typu: doczytywanie, szaleństwa Płotki i innych postaci w tle
- dużo postaci podobnych do siebie
- wykonanie wody trochę jednak razi
- inwentarz przedmiotów itp. powinien zostać lepiej zorganizowany ciężko go na początku obczaić, zwłaszcza tym co nie grali w tego typu gry
Ogólnie: 9= Na tą chwile to najlepsza giera na tą generacje konsol.