Żeby się lepiej nie przeliczyli. Przed premierami ósmej generacji też szły głosy, że teraz gry w HD to będzie standard a do tego 60 fpsów, a jak jest wszyscy wiemy. Studia, które potrafią okiełznać sprzęt... przepraszam - złe słowo. Studia, które potrafią wyciurać 60 fpsów i 1080p można policzyć na palcach jednej ręki.
Może całe to 4K będzie standardem, ale nie wcześniej jak za 5 lat. Blu-ray dostępny jest od dekady, a DVD wciąż wiodą prym - jeśli chodzi o film. Szkoda, bo jednak jakość jest zauważalna gołym okiem, ale niestety cena wciąż zaporowa. Film na DVD kupi się za 19 zł, a najtańszy na BR jest za 49 zł i to z reguły wątpliwej jakości. To samo się tyczy telewizorów 4K. Ceny wciąż są duże a zatem potencjalnych posiadaczy dużo mniej, a nie każdy kto ma taki TV jest graczem i PS4Neo raczej nie kupi.
Zamiast pakować się w kolejne koszty, Sony powinno skoncentrować się na dopieszczaniu PS4 (nie żeby coś z nią było nie tak, ale zawsze więcej uwagi to lepiej). Za 3 lata zacznie się na głos mówić o PS5, więc zapewne 2020 to dobry rok na nową konsolę. Wtedy standard 4K będzie bardziej powszechny, więc i więcej nabywców.
Jak już się rozpisałem na napomknę jeszcze o całym tym VR. Może to i fajne doświadczenie, ale tylko jako ciekawostka i w grach się na dłużej nie zadomowi - przynajmniej nie w tych hardcorowych. Masa kasy "wyrzucona" - VR będzie miało zastosowanie i dobry jest rozwój tej technologii, ale nie zastąpi pada i kanapy, a do tego jest okropnie drogie. W naszej branży podzieli los Kinecta, PS Move i 3D.