Wiadomości z kraju i ze świata

[Iras]

http://biznes.onet.pl/wideo/calodobowa-pazernosc-beda-zmiany-w-oplatach,130175,w.html

Niedługo zabulimy za parkowanie w nocy i w weekendy 

[Master_666]

Cudownie. Bo wszędzie da radę dojechać cudownym tramwajem/autobusem.  Teraz nawet na weekend nie można sobie podjechać żeby zjeśc w restauracji i nie brać ze sobą worka drobniaków.

[Kert]

Cudownie. Bo wszędzie da radę dojechać cudownym tramwajem/autobusem.

Jesteś z Krk, gdzie chyba wszystkie parkometry porozstawiane są na obszarze o bardzo dobrym połączeniu komunikacji publicznej. Generalnie jednak, kogoś srogo poj**ało.

[svonston]

Cieszę się, że jestem domatorem, a do tego nie stać mnie na jedzenie w restauracjach w weekendy.

[Kert]

Cieszę się, że jestem domatorem, a do tego nie stać mnie na jedzenie w restauracjach w weekendy.

Są restauracje i "restauracje"

[Gerro31]

Cudownie. Bo wszędzie da radę dojechać cudownym tramwajem/autobusem.

Jesteś z Krk, gdzie chyba wszystkie parkometry porozstawiane są na obszarze o bardzo dobrym połączeniu komunikacji publicznej. Generalnie jednak, kogoś srogo poj**ało.

Tak, ale fajnie mieć wybór, skoro już masz to auto.

[Kert]

Cudownie. Bo wszędzie da radę dojechać cudownym tramwajem/autobusem.

Jesteś z Krk, gdzie chyba wszystkie parkometry porozstawiane są na obszarze o bardzo dobrym połączeniu komunikacji publicznej. Generalnie jednak, kogoś srogo poj**ało.

Tak, ale fajnie mieć wybór, skoro już masz to auto.

Szkoda, że włodarze na pomysły, jak rozładować centrum z samochodów osobowych stosują takie ch**owe metody, ale przy innych trzeba by włożyć większy trud.

[Iras]

Skutkiem zmian będzie możliwość elastycznego planowania czasu pracy pracownikom przez pracodawców. W efekcie, gdy zamówień będzie dużo, pracownicy mogą być zobowiązani do pracy po kilkanaście godzin na dobę bez otrzymywania dodatkowego wynagrodzenia za nadgodziny. Gdy zamówień będzie mało - pracodawca może ich wysłać na odpoczynek do domu, z zachowaniem prawa do minimalnego wynagrodzenia.

http://www.hotmoney.pl/Elastyczny-czas-pracy-uchwalony-Bedziemy-pracowac-wiecej-a30909

[Ryo]

Gdy zamówień będzie mało - pracodawca może ich wysłać na odpoczynek do domu, z zachowaniem prawa do minimalnego wynagrodzenia.

Już widzę

[Kert]

Skutkiem zmian będzie możliwość elastycznego planowania czasu pracy pracownikom przez pracodawców. W efekcie, gdy zamówień będzie dużo, pracownicy mogą być zobowiązani do pracy po kilkanaście godzin na dobę bez otrzymywania dodatkowego wynagrodzenia za nadgodziny. Gdy zamówień będzie mało - pracodawca może ich wysłać na odpoczynek do domu, z zachowaniem prawa do minimalnego wynagrodzenia.

http://www.hotmoney.pl/Elastyczny-czas-pracy-uchwalony-Bedziemy-pracowac-wiecej-a30909

Tak sensacyjna wiadomość, że im strona padła.

[Braveheart1989]

Platformersi sie rozkręcają 

[Kert]

Osobiście jestem tym przerażony. Do tej pory chociaż można było się wkurwiać na bezpłatne nadgodziny, "bo robotę trzeba zrobić", a teraz to będzie już legalne. Żaden trzeźwo myślący pracodawca (trzeźwo myślący o swoich finansach) teraz za nadprogramowe godziny pracy nie zapłaci. Brawo. Ciekawe, kto za tym kurewstwem lobbował. I jak to się ma do umów na etat, gdzie wpisana jest określona liczba godzin? I tak stanowiłoby to odstępstwo i pracodawca nadal winien płacić za ponadnormowy czas pracy.

[Iras]

A tymczasem kilkaset kilometrów na zachód...

We Francji obowiązuje 7-godzinny dzień pracy, jeśli pracuje się ponad 35 godzin w tygodniu, przysługują nadgodziny: za pierwsze 8 nadgodzin - dodatkowe 50 proc. stawki, za każdą kolejną godzinę nadliczbową – 100 proc. We Francji nie płaci się podatku od nadgodzin.

Ty rudy chuju, jak żyć? 

[Braveheart1989]

A tymczasem kilkaset kilometrów na zachód...

We Francji obowiązuje 7-godzinny dzień pracy, jeśli pracuje się ponad 35 godzin w tygodniu, przysługują nadgodziny: za pierwsze 8 nadgodzin - dodatkowe 50 proc. stawki, za każdą kolejną godzinę nadliczbową – 100 proc. We Francji nie płaci się podatku od nadgodzin.

Ty rudy chuju, jak żyć? 

Przy moich 12 godzinach dziennie, byłbym bogaczem hehe Ale to jest Tuskoland

[Braveheart1989]

http://niezalezna.pl/42388-kuba-wojewodzki-wyjezdza-z-polski-pomozmy-mu-sie-spakowac
 
wypie**alaj komunistyczny ciulu

[maly_pinki]

http://www.wykop.pl/ramka/1554149/w-2014-pozegnamy-roaming/

[Iras]

Ciekawe czy wszystkie pakiety darmowych rozmów i pakiety danych będą działać.

[Master_666]

http://poznan.gazeta.pl/poznan/1,36001,14098614,_Wykrecili_rece__bili_____Nagradzany_policjant_nadal.html#MT

Policja

[andryush]

http://niezalezna.pl/42388-kuba-wojewodzki-wyjezdza-z-polski-pomozmy-mu-sie-spakowac
 
wypie**alaj komunistyczny ciulu

Skąd taki hejt na Wojewódzkiego?

[svonston]

BO TO SYN PROKURATORA GENERALNEGO PZPR! Poza tym pracuje w żydoTVNie!

[Devilek]

http://niezalezna.pl/42388-kuba-wojewodzki-wyjezdza-z-polski-pomozmy-mu-sie-spakowac
 
wypie**alaj komunistyczny ciulu

Skąd taki hejt na Wojewódzkiego?

Każdy kto nie jest pisiorem ani sonoklapem ma u Tomasza dożywotni hejt.

[andryush]

BO TO SYN PROKURATORA GENERALNEGO PZPR! Poza tym pracuje w żydoTVNie!

Heh, ja to go znam jedynie z idola i jego niezwykle fajnego talkshow... ale widać mało wiem

[Iras]

A z ujadania na PiS go nie znasz? No to faktycznie mało wiesz.

[svonston]

Jego talkshow jest akurat żenujący.

[Devilek]

Ale dobrze śpiewa

[andryush]

Jego talkshow jest akurat żenujący.

Pośmiać się można, a to jest najważniejsze.

W sumie polityką już od dłuższego czasu się nie interesuję, ostatnie co mi się o uszy obiło to żenująca afera z zegarkami któregoś z posłów...

[Ryo]

Jego talkshow jest akurat żenujący.

Wpis. Kolo mówi więcej niż jego goście, robiąc z siebie błazna.

[Ghostie]

http://rt.com/news/dotcom-megaupload-wipe-servers-940/

 

[Braveheart1989]

Ale dobrze śpiewa

Co za zenua, w końcu Platformiarskie scierwo

[Braveheart1989]

http://niezalezna.pl/42579-zadanie-specjalne-o-esbekach-i-prowokatorach

[Castor Krieg]

Osobiście jestem tym przerażony. Do tej pory chociaż można było się wkur**ać na bezpłatne nadgodziny, "bo robotę trzeba zrobić", a teraz to będzie już legalne. Żaden trzeźwo myślący pracodawca (trzeźwo myślący o swoich finansach) teraz za nadprogramowe godziny pracy nie zapłaci. Brawo. Ciekawe, kto za tym kurewstwem lobbował. I jak to się ma do umów na etat, gdzie wpisana jest określona liczba godzin? I tak stanowiłoby to odstępstwo i pracodawca nadal winien płacić za ponadnormowy czas pracy.

Proponuję zapoznać się z ustawą - na elastyczny system prcy musi wyrazić zgodę załoga. Ale to już gazecie i Panu "specjaliście" z kancelarii umknęło.

Co do samej ustawy - wolisz mieć płacę minimalną czy być bez pracy? System spowoduje, że np.: w przemysle sezonowym pracodawca może zatrudnić więcej osób, gdyż nie będzie musiał wypłacać im pełnego wynagrodzenia przez cały rok.

[svonston]

wolisz mieć płacę minimalną czy być bez pracy?

Już lepiej siedzieć na dupie, niż dymać za 1100 zł do ręki, żeby się i tak nie utrzymać np. w Warszawie.

[Braveheart1989]

Osobiście jestem tym przerażony. Do tej pory chociaż można było się wkur**ać na bezpłatne nadgodziny, "bo robotę trzeba zrobić", a teraz to będzie już legalne. Żaden trzeźwo myślący pracodawca (trzeźwo myślący o swoich finansach) teraz za nadprogramowe godziny pracy nie zapłaci. Brawo. Ciekawe, kto za tym kurewstwem lobbował. I jak to się ma do umów na etat, gdzie wpisana jest określona liczba godzin? I tak stanowiłoby to odstępstwo i pracodawca nadal winien płacić za ponadnormowy czas pracy.

Proponuję zapoznać się z ustawą - na elastyczny system prcy musi wyrazić zgodę załoga. Ale to już gazecie i Panu "specjaliście" z kancelarii umknęło.

Co do samej ustawy - wolisz mieć płacę minimalną czy być bez pracy? System spowoduje, że np.: w przemysle sezonowym pracodawca może zatrudnić więcej osób, gdyż nie będzie musiał wypłacać im pełnego wynagrodzenia przez cały rok.

Typowe myślenie leminga, nie dziwie sie ze to wprowadzają, skoro dymaja przedsiebiorców jak tylko mogą, to teraz będą próbować utrzymać miejsca pracy na siłę, bardziej spierdolić rynku pracy już nie moża było.

[Kert]

Proponuję zapoznać się z ustawą - na elastyczny system prcy musi wyrazić zgodę załoga.

Nie chcę specjalnie siać fermentu, ale czy załoga nie podlega pracodawcy? Może przecież postawić sprawę na ostrzu noża: elastyczny system pracy, albo pa pa. Zgodę pracownik wyrazić może, ale nie musi. Różnicą między może/musi jest w tym przypadku mieć robotę, lub jej nie mieć.

[s00s]

trochę smutne, że ludzie nie wiedzą jakie mają prawa. w polsce kodeks chroni pracownika na tyle, że wcale nie jest tak łatwo wyrzucić kogoś z umową na czas nieokreślony. potrzebny jest konkretny powód, poprzedzony upomnieniem i naganą, inaczej sąd pracy i śmieć pracodawca ma problem.

wiem, że rzeczywistość jest inna i wielu ludzi daje sobie spokój.

ostatnio u mojej panny w robocie było podobnie. najpierw kazali ludziom wystąpić ze związków zawodowych, bo niby ich zwolnią, potem dali aneksy z obniżką płacy do podpisania, ludzie nie byli już w związkach, także easy peasy i łatwe cięcie kosztów. najlepsze/gorsze, że to żadna firma krzak, a całkiem duży pracodawca

[Braveheart1989]

trochę smutne, że ludzie nie wiedzą jakie mają prawa. w polsce kodeks chroni pracownika na tyle, że wcale nie jest tak łatwo wyrzucić kogoś z umową na czas nieokreślony. potrzebny jest konkretny powód, poprzedzony upomnieniem i naganą, inaczej sąd pracy i śmieć pracodawca ma problem.

wiem, że rzeczywistość jest inna i wielu ludzi daje sobie spokój.

ostatnio u mojej panny w robocie było podobnie. najpierw kazali ludziom wystąpić ze związków zawodowych, bo niby ich zwolnią, potem dali aneksy z obniżką płacy do podpisania, ludzie nie byli już w związkach, także easy peasy i łatwe cięcie kosztów. najlepsze/gorsze, że to żadna firma krzak, a całkiem duży pracodawca

Dziwicie sie jakbyście zyli w Polsce od 2 lat, juz 6 lat trwa rozbiór Polski !

[Castor Krieg]

Nie chcę specjalnie siać fermentu, ale czy załoga nie podlega pracodawcy? Może przecież postawić sprawę na ostrzu noża: elastyczny system pracy, albo pa pa. Zgodę pracownik wyrazić może, ale nie musi. Różnicą między może/musi jest w tym przypadku mieć robotę, lub jej nie mieć.

To co napisał s00s poniżej: wbrew pozorom w Polsce trudno jest zwolnić pracownika, a sądy pracy nagminnie biorą stronę pracownika. Więc pracodawca się dwa razy zastanowi zanim pójdzie na wojnę z załogą.

[Kert]

Doczytałeś chyba tylko do końca pierwszego akapitu postu s00s'a.

wiem, że rzeczywistość jest inna i wielu ludzi daje sobie spokój.

+ sytuacja jego partnerki.

I tak to u nas właśnie w przeważającej części wygląda.

[el becetol]

Pies wtopił się w drogę



Tomek jak wy te drogi robicie?

[Iras]

Mija rok po bankructwie Amber Gold, ale jak dowiedział się "Newsweek" prokuratura wciąż nie sprawdziła obiecujących tropów, z których może wynikać, że to nie Marcin P. był prawdziwym twórcą piramidy finansowej. Czy Amber Gold powstała dzięki paru kilkumilionowym wpłatom na początku swej działalności?

Prokuratura twierdzi, że w całej historii Amber Gold  były tylko dwie "naprawdę duże lokaty, przekraczające milion złotych", jednak z informacji "Newsweeka" wynika, że było ich co najmniej cztery. To mogą być pieniądze tajemniczych "ojców założycieli" biznesu firmowanego przez trójmiejskiego aferzystę. Jeśli rzeczywiście istnieli, to zapewne szybko wpłacili, szybko zarobili i w porę się wycofali.

Prokuratura traktuje aferę Amber Gold tak, jakby Marcin Plichta  z żoną działał w próżni. Nikt na przykład nie ściga referentki z gdańskiego urzędu skarbowego, która "zapomniała" wpisać spółkę Amber Gold do ewidencji podatkowej. Dzięki temu spółka  przez kilka lat mogła się rozwijać nie niepokojona przez skarbówkę, choć nie składała sprawozdań finansowych i prowadziła wirtualną księgowość. Z punktu widzenia Izby Skarbowej piramidy Plichty po prostu nie było.

Prokuratura nie zajmuje  się też kwestią odpowiedzialności pracowników Amber Gold – na przykład agentów, którzy namawiali ciułaczy do kupowania "złotych" certyfikatów.

Za to gdański fiskus ściga tychże ciułaczy, sprawdzając, czy są w stanie udowodnić skąd mieli pieniądze, które stracili. Jak nie wykażą, że mieli je z legalnego źródła, to do strat będą musieli dopisać karny podatek - 7,5 tys. złotych od każdych 10 tysięcy.

Chętnie bym poznał dane tych ojców założycieli...