Byłem tam we wrześniu (na zewnątrz) i musze powiedzieć, że ten budynek wyglada dziwnie, bo niby powybijane okna i rudera, a jednak kamerki są powieszone dośc gęsto. Ciekawy materiał, przyznaję. I popieram pomysł z przejęciem terenu.
PS: Dolny Mokotów/Sadyba/Czerniaków to nie centrum Warszawy, bez przesady.