Bloodborne

[windomearl]

Dziekowac.

[iko]

Mozesz pisac cos co sie chociaz troche kupy trzyma?

ok, BB rządzi, ale wole serie DkS, tyle. *

[andryush]

Czemu mu się nic nie stało po upadku z takiej wysokości? u mnie z mniejszych wysokości przy zadawaniu ciosu gra odejmuje parę HP.

[windomearl]

Mozesz pisac cos co sie chociaz troche kupy trzyma?

ok, BB rządzi, ale wole serie DkS, tyle. *

To ja wiem, tylko chcialem zrozumiec o co Ci z tymi pistolecikami chodzi, ale jak zwykle przeroslo.

[Druchal]

Który miałeś level?

Coś koło 130-140.
Wszystkie gry From to killery.Jednak Bloodborn zarządził na tej generacji.To jest gra dla której kupuje się konsole!Ominąć ją to wielka strata i nie mały wstyd

[iko]

Ide Jurku, ide łoić w First Sin. ;* ps. pistoleciki bardziej pasowały do serii dmc, na całe szczęscie nie ma ich w dks.

[iko]

Który miałeś level?

Coś koło 130-140.
Wszystkie gry From to killery.Jednak Bloodborn zarządził na tej generacji.To jest gra dla której kupuje się konsole!Ominąć ją to wielka strata i nie mały wstyd

szwagier chce kupić konsole, to jebne sobie BB.

[windomearl]

Ide Jurku, ide łoić w First Sin. ;* ps. pistoleciki bardziej pasowały do serii dmc, na całe szczęscie nie ma ich w dks.

Ale dlaczego nie pasuje do BB dziejacego sie w Yharnam stylizowanym na wiktorianski Londyn?

[Juras]

I pierwszy DMC i Bloodborne są po części gotyk horrorami w których gracz jest oprawcą. Do jednej pasuje, do drugiej nie. Logika.

[Juras]

Pod patronatem #pitolecik_nie_pasuje

[iko]

No tak Jurku, ale ja wole serie z Soulsami, czy to też ciężko zrozumiec? lece, bo musze ograć firt sina, do premiery trójeczki.

[Kyokushinman]

Dyszka w 100% zasłużona. Przecież to jest chyba najlepsza gra tej generacji jak na razie.

Najlepsza być może, bo sam nie wiem co wolę MGS5 czy BB, ale do 9/10 bardzo daleka droga.

Zabrakło:
- 8h dłuższej fabuły
- wyraźnie lepszej grafy powiedzmy aby było coś koło 8+/9- a nie 8-
- większej liczby klimatycznych wstawek aby bardziej nakreśliły fabułę
- epickości
- stabilniejszej animacji
- poprawienia ragdolli
- wprowadzenie systemu przyśpieszającego grind dla zwykłych graczy jak tzw. poziom easy, ponieważ wiele osób chciałoby przejść giere a np. nie ma aż tyle czasu aby siedzieć powiedzmy na głównej ulicy w Yarnam i farmić przez 5 h
- większej liczby animacji ciosów

Po pierwsze to kto normalny porównuje Wiedźmina do Bloodborne?

Ja.

Po drugie to Wiedźmin fabularnie jest kompletny i moim zdaniem rewolucyjny jeśli chodzi o gry z otwartym światem. A to dlatego, że główna fabuła i wątki poboczne trzymają niezmiennie bardzo wysoki poziom. Wcześniej w grach RPG było dobre albo jedno, albo drugie, a Wiedźmin 3 ma wszystko. Żadnego rozwlekania czy spowalniania fabuły nie stwierdzono.

Do fabuły i otwartego świata powiedzmy nie można się przyczepić, ale co do reszty to wręcz trzeba.

BB praktyczne nie ma wad a W3 ma ich mnóstwo

[Juras]

Lol, wypunktuj "wady-gra za trudna" po czym podsumuj, że  nie ma wad. logika^2

[Kyokushinman]

To nie są wady, tylko brakujące rzeczy do noty 9/10.
Dla mnie całkiem logiczne.

[Juras]

No tak Jurku, ale ja wole serie z Soulsami, czy to też ciężko zrozumiec? lece, bo musze ograć firt sina, do premiery trójeczki.

Bardzo ciężko.

[Juras]

To nie są wady, tylko brakujące rzeczy do noty 9/10.
Dla mnie całkiem logiczne.

Po pierwsze brakować to tej grze może co najwyżej do 10/10. Po drugie miłego zwiedzania Boletarii w nieskazitelnej czerni. hihi

[iko]

No tak Jurku, ale ja wole serie z Soulsami, czy to też ciężko zrozumiec? lece, bo musze ograć firt sina, do premiery trójeczki.

Bardzo ciężko.

z bólem serduszka, ale zrozumiałeś, czarny rycerzu.

[Kyokushinman]

To nie są wady, tylko brakujące rzeczy do noty 9/10.
Dla mnie całkiem logiczne.

Po pierwsze brakować to tej grze może co najwyżej do 10/10. Po drugie miłego zwiedzania Boletarii w nieskazitelnej czerni. hihi

Po pierwsze dzięki, ale jak na razie gram DS 2.
Po drugie chyba lepsza już ta czerń niż wszechobecne mleko

[andryush]

Dyszka w 100% zasłużona. Przecież to jest chyba najlepsza gra tej generacji jak na razie.

Najlepsza być może, bo sam nie wiem co wolę MGS5 czy BB, ale do 9/10 bardzo daleka droga.

Zabrakło:
- 8h dłuższej fabuły
- wyraźnie lepszej grafy powiedzmy aby było coś koło 8+/9- a nie 8-
- większej liczby klimatycznych wstawek aby bardziej nakreśliły fabułę
- epickości
- stabilniejszej animacji
- poprawienia ragdolli
- wprowadzenie systemu przyśpieszającego grind dla zwykłych graczy jak tzw. poziom easy, ponieważ wiele osób chciałoby przejść giere a np. nie ma aż tyle czasu aby siedzieć powiedzmy na głównej ulicy w Yarnam i farmić przez 5 h
- większej liczby animacji ciosów

- fabuła, jej długość, mnie pierwsze przejście zajęło ok 80h, więc narzekać nie będę
- grafa jak grafa, fajne widoczki ma dość często, nie sili się na uber next-gen z PBR i GI, znakomicie podkreśla klimat taka jaka jest. Osiem z dwoma minusami na dziesięć, w żaden sposób nie psuje odbioru gry i u mnie nie obniża końcowej oceny.
- epickość do tej gry nie pasuje. To nie ten typ gry, gdzie łażą wielkie tytany, albo bohater ratuje się z katastrofy lotniczej. Poza tym nie wiem czy też można odmówić epickości niektórym starciom z bossami, weźmy chociażby pierwszą walkę na moście przy pierwszym podejściu do gry.
- wstawki mogłyby być, ale jakoś szczególnie nie ubolewam z powodu ich braku. Gra tak wciąga, że sam sobie tłumaczę, łączę wątki w spójną całość.
- tryb easy, to znowu nie ta gra Zawsze zamiast farmić na moście w Yharnam mogłeś pójść do następnej lokacji, gdzie spotkałbyś odrobinę mocniejszych zwykłych przeciwników, a expa byłoby zauważalnie więcej

Jestem pod takim wrażeniem, że na prawdę nie mogę znaleźć miejsca, gdzie mógłbym się do czegoś przyczepić. W lekko optymistycznym geście można dać 10/10, podchodząc do gry z chłodną głową 9/10 wydaje się być oceną sprawiedliwą, można nawet plusa dorzucić i te 0.5 którego brakuje to może faktycznie jedynie za bierną narrację.

[Juras]

To nie są wady, tylko brakujące rzeczy do noty 9/10.
Dla mnie całkiem logiczne.

Po pierwsze brakować to tej grze może co najwyżej do 10/10. Po drugie miłego zwiedzania Boletarii w nieskazitelnej czerni. hihi

Po pierwsze dzięki, ale jak na razie gram DS 2.
Po drugie chyba lepsza już ta czerń niż wszechobecne mleko

http://demonssouls.wikidot.com/world-tendency

[Kyokushinman]

Dyszka w 100% zasłużona. Przecież to jest chyba najlepsza gra tej generacji jak na razie.

Najlepsza być może, bo sam nie wiem co wolę MGS5 czy BB, ale do 9/10 bardzo daleka droga.

Zabrakło:
- 8h dłuższej fabuły
- wyraźnie lepszej grafy powiedzmy aby było coś koło 8+/9- a nie 8-
- większej liczby klimatycznych wstawek aby bardziej nakreśliły fabułę
- epickości
- stabilniejszej animacji
- poprawienia ragdolli
- wprowadzenie systemu przyśpieszającego grind dla zwykłych graczy jak tzw. poziom easy, ponieważ wiele osób chciałoby przejść giere a np. nie ma aż tyle czasu aby siedzieć powiedzmy na głównej ulicy w Yarnam i farmić przez 5 h
- większej liczby animacji ciosów

- fabuła, jej długość, mnie pierwsze przejście zajęło ok 80h, więc narzekać nie będę
- grafa jak grafa, fajne widoczki ma dość często, nie sili się na uber next-gen z PBR i GI, znakomicie podkreśla klimat taka jaka jest. Osiem z dwoma minusami na dziesięć, w żaden sposób nie psuje odbioru gry i u mnie nie obniża końcowej oceny.
- epickość do tej gry nie pasuje. To nie ten typ gry, gdzie łażą wielkie tytany, albo bohater ratuje się z katastrofy lotniczej. Poza tym nie wiem czy też można odmówić epickości niektórym starciom z bossami, weźmy chociażby pierwszą walkę na moście przy pierwszym podejściu do gry.
- wstawki mogłyby być, ale jakoś szczególnie nie ubolewam z powodu ich braku. Gra tak wciąga, że sam sobie tłumaczę, łączę wątki w spójną całość.
- tryb easy, to znowu nie ta gra Zawsze zamiast farmić na moście w Yharnam mogłeś pójść do następnej lokacji, gdzie spotkałbyś odrobinę mocniejszych zwykłych przeciwników, a expa byłoby zauważalnie więcej

Jestem pod takim wrażeniem, że na prawdę nie mogę znaleźć miejsca, gdzie mógłbym się do czegoś przyczepić. W lekko optymistycznym geście można dać 10/10, podchodząc do gry z chłodną głową 9/10 wydaje się być oceną sprawiedliwą, można nawet plusa dorzucić i te 0.5 którego brakuje to może faktycznie jedynie za bierną narrację.

- to jest giera gdzie się farmii także tę długość 50-100h nie można traktować poważnie. Ryo przeszedł w 3,5h bodajże
- grafa, grafa?



To jest grafa

- odrobina epickość na bank źle grze by nie zrobiła

- wstawki to samo

- opcja przyśpieszająca farmienia, którą nazwałem trybem easy a nie poziomem trudności

Poziom trudności w tej grze to nic ponad gry z PS2.

Co do zmiany miejsca farmienia to raczej nie polecałbym komukolwiek rzucać się na głęboką wodę. Lepiej wybijać 15 niż jednego w tym samym czasie, który na dodatek może Cie rozwalić 1 strzałem, mało tego i tak zyskasz dużo mniej tętnień za jego zabicie niż z tych 15. Nie ma sensu, szkoda czasu i nerwów.

To nie są wady, tylko brakujące rzeczy do noty 9/10.
Dla mnie całkiem logiczne.

Po pierwsze brakować to tej grze może co najwyżej do 10/10. Po drugie miłego zwiedzania Boletarii w nieskazitelnej czerni. hihi

Po pierwsze dzięki, ale jak na razie gram DS 2.
Po drugie chyba lepsza już ta czerń niż wszechobecne mleko

http://demonssouls.wikidot.com/world-tendency

[s00s]

jakoś dziwnie mi się czyta o tym farmieniu. zgadza się, że czasami musiałem zrobić kilka rundek po fiolki, ale z tętnieniami raczej problemu nie było i gra ma tak wyważony poziom trudności, że nie trzeba napierdzielać w kółko poziomu, żeby nabić level. przynajmniej ja tak miałem, ale lochy potraktowałem po macoszemu.

[windomearl]

jakoś dziwnie mi się czyta o tym farmieniu. zgadza się, że czasami musiałem zrobić kilka rundek po fiolki, ale z tętnieniami raczej problemu nie było i gra ma tak wyważony poziom trudności, że nie trzeba napierdzielać w kółko poziomu, żeby nabić level. przynajmniej ja tak miałem, ale lochy potraktowałem po macoszemu.

Kyo tez A tam sie wlasnie zaczynaja schody wiec ja nie wiem co on tam wcześniej farmil. Mi wystarczyło kilka przejść zeby ze 2 poziomy podbić jak miałem problem.

[bojawiem]

Jak komuś sprawia problem pokonanie bossa niech farmi. Ludzie przechodzą grę podnosząc postać tylko do 4 poziomu albo walcząc rękoma. Masz skilla nie musisz farmić. Przelewelujesz - gra jest za prosta.

[iko]

dobrze piszesz

[Kyokushinman]

Giere ukończyłem gdzieś koło 85 poziomu i żaden boss nie sprawił mi trudności.

Nie ukrywam jednak, że na ulicy Yarnam spędziłem z 5h na farmieniu. Głównie po to aby mozolnie nie powtarzać etapu po wybiciu 49 przeciwników z 50 gdzie ten 50 właśnie Nas zabija itp.

Jak kogoś bawi 2h walka z bossem to niech sobie zostawi na 1 poziomie postać i nic nie ulepsza To jest grind a nie żadna trudność.

Ja tam wolę mieć przeciwników na 2-3 strzały a bossa na max 5 min.

[Juras]

dobrze piszesz

Odpowiesz w końcu dlaczego pistoleciki nie pasują do BB?

[Krzysiu]

No nie pasuje do klimatu ziąąąą. Przecież BB to ten sam klimat co darki, a tam nie ma pistoletów, joł.

Uwielbiam Dark Soulzzz, Kojima rozjebie system, a ReKore dobije to co się ostanie.

[iko]

Krzysiu, czytaj dokładniej posty. Pasują jak najbardziej do BB, ale do mnie ta gierka nie za bardzo przemawia, może dlatego tak psiocze. Kończe te smuty.

[Juras]

DKSIII do mnie nie przemawia bo powstaje z odpadów po BB, robiona w większości przez drużynę B od DkSII, gorzej wygląda i animacja jest żałosna-nawet wrzucałem gify z łukami na co niejaki Wielki Sylvan wyskoczył z dwoma bulszotami o nie wiadomo czym. Zaś pan od zarzucania komuś niedokładnego czytania stwierdził:

nie jara dks, bo nie ma w nim pistoleciku?  he he he

Nikt słowem o braku pistolecików nie wspomniał. Zresztą pistoleciki są w tej grze głównie do alternatywy parowania, czyli mechaniki rodem z serii DKS, więc niejako czepiasz się czegoś co jest zawarte w tym czym się rzekomo jarasz.
Zapytuję po raz kolejny co jest nie tak z pistolecikami i dlaczego do DMC pasują a do BB nie pasują. Jarasz się DMC z pistolecikami do pif paf i DKS z systemem parowania, zaś na BB z pistolecikami które służą do "parowania" psioczysz? Wytłumaczysz mi to?

[iko]

Być może czepiam sie na siłe, ale ta konwencja do mnie nie przemawia, a że to samo to już twój problem, mnie te klimat nie pasuje.

[windomearl]

Ale jaki klimat i jaka konwencja bo nie potrafisz tego powiedzieć dziwnie.

[Juras]

Być może czepiam sie na siłe, ale ta konwencja do mnie nie przemawia, a że to samo to już twój problem, mnie te klimat nie pasuje.

Aha, mój problem? A kto tu przylazł wciskać ludziom, oczywiście w pół zdania bo kulturka musi być:

HEJ TO JA, PATRZCIE NA MNIE, PATRZCIE JAKIE DEKAESY ZAJEBISTE A NIE SIĘ JARACIE PISTOLECIKAMI!!!

a teraz bulczysz coś bo ci klimat nie pasuje.
Jak rozumiem ludzie mają się jarać tym coś se ubzdurał? A jak się jarają tym co lubią to przychodzi prawda objawiona i im wmawia pistoleciki, po czym zaczyna płakać że MI MI, ale NAM nie wolno co?
Skasować ci konto?

[iko]

Klimacik mi nie pasuje i tyle.. jejku

[Juras]

Odpowiesz w końcu na postawione tu zagadnienia czy nie?

[Druchal]

Powiem tak jarałeś się jak reksio na szynkę oglądając trailery z Projekt Beast. Jarałeś się każdym trailerem Bloodborn. Z przyczyn tylko znanych dla siebie kupiłeś X-a i teraz po prostu gubisz się w zeznaniach. Chłopaki nie ma co zadawać pytań, bo nie ma na nie odpowiedzi, przynajmniej sensownej w wypadku Mateuszka. Chyba że jedna bo Recore, bo jest twórców Metroida który mnie kiedyś sponiewierał:) I dlatego Bloodborn mi nie pasi. Tyle

[andryush]

Giere ukończyłem gdzieś koło 85 poziomu i żaden boss nie sprawił mi trudności.

Nie ukrywam jednak, że na ulicy Yarnam spędziłem z 5h na farmieniu. Głównie po to aby mozolnie nie powtarzać etapu po wybiciu 49 przeciwników z 50 gdzie ten 50 właśnie Nas zabija itp.

Jak kogoś bawi 2h walka z bossem to niech sobie zostawi na 1 poziomie postać i nic nie ulepsza To jest grind a nie żadna trudność.

Ja tam wolę mieć przeciwników na 2-3 strzały a bossa na max 5 min.

Kyo, odpal sobie NG+, poziom trudności powinien być co najmniej zadowalający.
Właśnie przechodzę, mam 139 poziom i wiedźmy z Hemwick nieźle mnie sponiewierały.

[Druchal]

No to czas na Sierote Kos, chyba znowu będzie droga przez mękę A te wielkie paskudztwa z kotwicami w wiosce rybackiej to istna masakra, kocham tą grę

[andryush]

Taka sytuacja...
Stoje sobie spokojnie w ciemnościach , aż nagle winda gdzieś sobie pojechała. Myślę sobie, nic, pewnie jest dźwignia żeby ją wezwać z powrotem. No ale jednak za chwilę wróciła...

[windomearl]

Nawet w Bloodborne wiedzmin Tylko zgubił "h".