Dyszka w 100% zasłużona. Przecież to jest chyba najlepsza gra tej generacji jak na razie.
Najlepsza być może, bo sam nie wiem co wolę MGS5 czy BB, ale do 9/10 bardzo daleka droga.
Zabrakło:
- 8h dłuższej fabuły
- wyraźnie lepszej grafy powiedzmy aby było coś koło 8+/9- a nie 8-
- większej liczby klimatycznych wstawek aby bardziej nakreśliły fabułę
- epickości
- stabilniejszej animacji
- poprawienia ragdolli
- wprowadzenie systemu przyśpieszającego grind dla zwykłych graczy jak tzw. poziom easy, ponieważ wiele osób chciałoby przejść giere a np. nie ma aż tyle czasu aby siedzieć powiedzmy na głównej ulicy w Yarnam i farmić przez 5 h
- większej liczby animacji ciosów
- fabuła, jej długość, mnie pierwsze przejście zajęło ok 80h, więc narzekać nie będę
- grafa jak grafa, fajne widoczki ma dość często, nie sili się na uber next-gen z PBR i GI, znakomicie podkreśla klimat taka jaka jest. Osiem z dwoma minusami na dziesięć, w żaden sposób nie psuje odbioru gry i u mnie nie obniża końcowej oceny.
- epickość do tej gry nie pasuje. To nie ten typ gry, gdzie łażą wielkie tytany, albo bohater ratuje się z katastrofy lotniczej. Poza tym nie wiem czy też można odmówić epickości niektórym starciom z bossami, weźmy chociażby pierwszą walkę na moście przy pierwszym podejściu do gry.
- wstawki mogłyby być, ale jakoś szczególnie nie ubolewam z powodu ich braku. Gra tak wciąga, że sam sobie tłumaczę, łączę wątki w spójną całość.
- tryb easy, to znowu nie ta gra
Zawsze zamiast farmić na moście w Yharnam mogłeś pójść do następnej lokacji, gdzie spotkałbyś odrobinę mocniejszych zwykłych przeciwników, a expa byłoby zauważalnie więcej
Jestem pod takim wrażeniem, że na prawdę nie mogę znaleźć miejsca, gdzie mógłbym się do czegoś przyczepić. W lekko optymistycznym geście można dać 10/10, podchodząc do gry z chłodną głową 9/10 wydaje się być oceną sprawiedliwą, można nawet plusa dorzucić i te 0.5 którego brakuje to może faktycznie jedynie za bierną narrację.