Nie no, super się teraz gra, aż się na nowo wciągnąłem. Ale fakt, jakoś więcej trzeba w kolesia wypakować ołowiu (przynajmniej ja odniosłem takie wrażenie) żeby padł.
Jedna kwestia mnie denerwuje - czemu do cholery, po skończonym meczu i ogłoszeniu przez ten "głos", że "twoja frakcja wygrała" gra toczy się dalej, jeszcze przez jakieś 10-15 sek. Porypane, może mi ktoś wytłumaczyć po kiego grzyba, jest to zrobione?