Fizyka- zapodawałem stosowne filmiki, ale jeśli nie pamiętasz zapodam jeszcze raz
Taak, multi to kwestia gustu, ale ja mówie o technikaliach, o wyważeniu tego trybu. Jedynie cod ma lepszy cod sieciowy(lepsze łączenie, szybsze itede)
Dźwięk i fabuła...nie wiem czy grałeś w Halo, ale muzyka świetnie buduje nastrój, podczas dużych walk, gdy Chief szuka Cortany, jak się dowiaduje, że jest tylko zlepkiem kodu i sztuczną inteligencją..aahh, mi ta muzyka wciąz w ban siedzi i chyba nie wyjdzie.
Design- no cóż, uniwersum halo przez różowe okulary. Niektórych drażni, ja nic do tego nie mam. Cieszyła mnie posoka lejąca się z locustów podczas cięcia piłą, tak samo cieszyła mnie łagodnośc Halo. Tak miało być.
Grafika rzeczywiście jest cienka, ale po pierwsze xbox nie jest mega mocarzem obliczeniowym, po drugie twórcy skupili się na innych elementach(jw.). Ale nie można odmówić jej schludności.
Aaaa i to co zapomniałem- epickie bitwy, E-P-I-C-K-I-E! Walka z dwoma scarabami na legendary- bezcenne, samo to, że nie ma skryptów i można grac na milion sposobów jest przecudowne.
I jeszcze co do grafiki. Uncharted II i pierwsze girsy zrobiły na mnie piorunujące wrażenie. I obydwie gry są/były świetnie. Ale nawet ta grafika nie czyni z nich dzieła sztuki, wydarzenia jakim dla mnie jest Halo.