Na Poligamii, w preview, pisano, że się da grać na xboksowym padzie i to bez większych problemów.
Nie wiem, na ile to prawda... ale ja bym ogólnie nie przesadzał z tym "nie da się" czy "tylko dla masochistów". Już się wystarczająco nasłuchałem np. w recenzjach DMC3 i DMC4 na PC, że to gra tylko na pada, że z klawiaturą nawet nie podchodzić... tymczasem, grając na klawiaturze, w DMC3 mam już prawie ukończony DMD (zaciąłem się na Arkhamie i jego mackowym ataku, który zabiera połowę życia, a potem dostałem w swoje łapki DMC4 i na razie trójka poszła w odstawkę ), zaś w DMC4 jestem w połowie trybu LDK.
Bez problemów?
Głupie kombinacje typu trzymać chwilę tył , przód ,tył, przód to krótko mówiąc żal , kończący się zazwyczaj wyskokiem.
Zauważ ,że wciskając kursor w prawo na klawie , wciśnie Ci się ten i tylko ten.Natomiast x-boxowy krzyżak jest tak nieudolnie skonstruowany ,że zalicza przy okazji góra albo dół ,co daje się we znaki nawet w dashboardzie , nie mówiąc już o bijatykach.
: Luty 19, 2009, 23:42:08 pm
A odnośnie tego, że dwóch stów nie dasz - takie złe czy po prostu nie do końca spełniło Twoich oczekiwań?
Fajnie to wyglądało na trailerach (akurat nie mam tu na myśli grafiki) , widocznie za dużo się spodziewałem.
Malutko ciosów (wiem ,że to bijatyka "2d" ale już KOF'y miały więcej),
co ma taki Ryu:
Hadouken, Shoryuken i kołowrotek z ziemi /powietrza plus mocniejsze wersje zżerające pasek od specjali , no i właśnie ów specjal, a właściwie dwa, słabszy i silniejszy. Do tego jeszcze jakieś kombinacje "przebijające " blok czy też cios opponenta (nie wiem dokładnie , bo klocek się przegrzał i "trzeba" było kończyć
) a także rzut.
Do tego wszystkiego postacie mają aż po jednym stroju w dwóch kolorach (po przejściu arcade nic nowego nie wskakiwało ,a słyszałem coś o DLC ze strojami właśnie wiec
) oraz drażniąca (przynajmniej mnie) muzyka.
Na koniec zaznaczę ,że nigdy nie byłem fanem SF ale wersje 3D z PSX/PS2(nie pamiętam nazw) podobały mi się o wiele bardziej niż ta.