Bardzo przeciętnej gry, należy dodać.
Też tak myślałem będąc dopóki nie zagrałem u kolegi na vhi. To właśnie gamepley mnie zmiażdżył. Istne GTA4 w FPP. Nigdy wcześniej w coś takiego nie grałem. Może fabuła nie jest taka, że chce się płakać czy czuć ciarki na plecach (choć czasami jest ciekawie) ale gra jest za****sta... W jakiej innej grze FPP mogę podnieść pralkę użyć jej jako niezłej tarczy po czym rzucić nią w przeciwników, a następnie stać się niewidzialny by spie***lić za ścianę? Żaden inny FPP nie ma tylu możliwości i tyle funu. Grałem w FC2..
Co do grafiki, szczęka (przeważnie) nie opada, można znaleźć lepsze tekstury w Uncharted niż w Crysis np. na skałach. Ale całość to inna liga z + ogromnym dla Crysis. Akurat pech chciał, że wróciłem z partyjki kilkugodzinnej w Crysis i COD4 od kolegi po czym zassałem (50minut) demo Killzone 2 i odpaliłem. Poczułem chaos wojny, to fakt dużo się dzieje (imo na -) ale też ograniczanie. Nie dość, że zagrałem gałkami zaraz po myszy to jeszcze jakieś lagi w celowaniu i problemy z nim. W opcjach nic nie pomogło (Al2 suwaki itd). Cały gamepley ograniczył się do skryptów i nieprecyzyjnego celowania. Nic nie mogłem podnieść, na około chaos itd. Grafika też zbytnio nie zrobiła na mnie wrażenia. Dużo się dzieje (skryptowe) jest ciemno i słabo się celuje - KZ2.. take sobie imo.
Graficznie jak na ps3 super - jak na ps3...
Co do CryEngine 2 to chyba pokazał, że udźwig by nawet Render Killzona 2. Ten silnik to wymagające cudo, można go tylko porównać do gorszych nieprofesjonalnych renderingów w 3d maxie ale w realtime!. Nie mogę się doczekać, żeby się kiedyś nim pobawić.
http://www.gametrailers.com/player/17763.htmlEDIT:
Jakoś rwąca animacja czasami w AC (mimo, że w SD) przy skakaniu po domach (tylko wtedy odczuwałem spadek fps'ów) nie przeszkodziła mi ukończyć gry. Ani razu też nie pomyślałem wtedy o kupnie Xboxa. Ba samej gry bym nie kupił bo ogólnie była fajna ale wykonywanie w kółko tego samego bardzo nudne. I te 400 flag... zebrał ktoś ?
przegięcie... Samej gry nie kupiłem, dostałem od siostry. Jak bym wydał na tego crapa 75euro to bym się załamał. Wydawało się, że do gry będzie się powracać (wolne miasto jak w GTA) a powróciłem tylko raz pojeździć koniem