Oho przyczepili się, że przeczepiłem się skały. Ahh te klapki.
Prawda jest taka, że gry na tych wychwalanych przez Was PC'tach, gówno pokazują. 5 letnia konsola ma kilka tytułów, które spokojnie bronią się w świetle potężnych i drogich kart graficznych. Na PC wydaje się grube pieniądze na podzespoły, które nie są wykorzystywane przez twórców gier, bo im się nie chce optymalizować kodu. Dlatego PC od zawsze był dla mnie sianem, a nie platformą do grania. Jedynie sim racery mnie ciągną aby pakować kasę w kompa, ale nawet te gry wyglądają śmiesznie słabo przy takim GT5.