Autor Wątek: Oczekiwania wobec MGS3  (Przeczytany 45664 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Havana

  • Tajny współpracownik
  • *****
  • Rejestracja: 19-04-2004
  • Wiadomości: 882
  • Reputacja: 0
  • PSN - Havcio
Oczekiwania wobec MGS3
« Odpowiedź #160 dnia: Stycznia 30, 2005, 10:50:10 am »
Cytuj
BTW ty masz oczywiscie konsole NTSC i MGS3 NTSC/USA oryginala nie ;]



ehh, głupia sprawa nie ?
oczywiście ze mam ntsc i orginał.


powiem krótko - się pływa, się ma

Havana

  • Tajny współpracownik
  • *****
  • Rejestracja: 19-04-2004
  • Wiadomości: 882
  • Reputacja: 0
  • PSN - Havcio
Oczekiwania wobec MGS3
« Odpowiedź #161 dnia: Stycznia 30, 2005, 10:53:40 am »
ale  nieważne, nie chodzi o to aby sie przechwalać czy zloscić na kogokolwiek. grałem na piracie, grałem na orginale - różnicy nie ma. ja moze juz za stary jestem na granie, ale nic takiego nie zauwazylem aby sie cokolwiek przycinało. nie wiem, może oczy już nie te? albo się zbyt leniwy robię aby to zauważyć? nie wiem

mnie osobiście mgs2 nie podoba, a to ze wzgledu na raidena, nie lubie poprostu takich zniewiescialych kolesi i tyle.

Miazga

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 3 839
  • Reputacja: 0
  • lol pozdro rasta power
Oczekiwania wobec MGS3
« Odpowiedź #162 dnia: Stycznia 30, 2005, 11:02:49 am »
mi na oryginale tnie sie tak samo jak na piracie ;>
w sumie rzadko sie to zdarza, ale jednak, że przy większej zadymie (a zwłaszcza, jak snake'a rani wybuch) spada lekko framerate... ale to sporadyczne przypadki, nie przeszkadzajace w grze...

a propos, jakie mieliście rangi po przejsciu gry? 8) ja miałem shark - może to dlatego, że przez całą gre wyciąłem łącznie 600 ludków (potem miałem ciężka przeprawe z rosołem czy tam sorrowem [jak mu jest?]) :lol:

Insiak

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 12-05-2004
  • Wiadomości: 158
  • Reputacja: 0
Oczekiwania wobec MGS3
« Odpowiedź #163 dnia: Stycznia 30, 2005, 11:03:58 am »
no dobra looz ;]

co do animki =P naprawde nie zwrociles uwagi na to ze cut-scenki w dzungli maja mniej FPSow niz te w zakmnietych lokacjach ? walka z Volginem,gdy zapitala za nami w mechu,gdy jest pokazany w kokpicie , stale 60FPS , gdy kamera na zewnatrz liczba klatek spada, ale najlwieksze spadki predkosci animacji sa na poczatku gry,gdy idziemy odbic sokolova i sie pojawia Ocelot
Chyba rozumiesz o co mi chodzi;]

Raiden fakt wyglad ma "niewaski" ale jezeli chodzi o postac sama w sobie to wg mnie jest git, gdyby tylko inny design to wszystko cacy by bylo

PS.Tez mialem Shark z ubilem "tylko" 300 ludzikow ;]

Havana

  • Tajny współpracownik
  • *****
  • Rejestracja: 19-04-2004
  • Wiadomości: 882
  • Reputacja: 0
  • PSN - Havcio
Oczekiwania wobec MGS3
« Odpowiedź #164 dnia: Stycznia 30, 2005, 11:51:24 am »
ja mialem


crocodile:]

Ako

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 15-07-2004
  • Wiadomości: 2 652
  • Reputacja: 1
Oczekiwania wobec MGS3
« Odpowiedź #165 dnia: Stycznia 30, 2005, 13:22:04 pm »
Ja miałem shark, ubilem z 350, za drugim razem ubilem z ok. 30 i miałem jakiegos jaszczura, niewiem co to było :P

Renshu Clan

Renshu Clan Ako, UFO, Gawlisz, Zgieru, Gutek, Filo, Mysza, Tsubasa, Sheva, Luki_k

szafa

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-01-2004
  • Wiadomości: 4 286
  • Reputacja: 64
Oczekiwania wobec MGS3
« Odpowiedź #166 dnia: Lutego 21, 2005, 19:25:51 pm »
Łosz... Bracik zasponsorował preordera MGS3... Poezja... Tylko kiedy ta premiera?:)) 3 marca???????
Fryty tyty dotknij pyty

Castor Krieg

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 4 450
  • Reputacja: 26
Oczekiwania wobec MGS3
« Odpowiedź #167 dnia: Lutego 21, 2005, 19:58:47 pm »
Ano 3 marca, u mnie też preorder w metalowej puszce (sorry Ultima :lol: ), tylko czekać na kuriera, muszę rano w czwartek dzwonić bo jeszcze przyjdzie jak mnie nie będzie. A w piątek nie mam zajęć to będzie jazda... :D

Termitolog

  • Obywatel
  • **
  • Rejestracja: 23-02-2005
  • Wiadomości: 68
  • Reputacja: 0
Oczekiwania wobec MGS3
« Odpowiedź #168 dnia: Lutego 24, 2005, 11:50:24 am »
Ta a ja miałem preordera z giełdy... 8)
Umcy cypumcy

ÓFO

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-09-2004
  • Wiadomości: 1 837
  • Reputacja: 1
  • ale mi ręce gównem śmierdzą :x
Oczekiwania wobec MGS3
« Odpowiedź #169 dnia: Lutego 24, 2005, 14:15:58 pm »
Według mnie MGS stracił trochę na swojej ,,skradankowości" przez to że przeciwnicy są po prostu zbyt spostrzegawczy.Co wy na to??Czy tylko mi się tak wydaje??

wsciekly_blondyn

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2004
  • Wiadomości: 4 054
  • Reputacja: 25
Oczekiwania wobec MGS3
« Odpowiedź #170 dnia: Marca 02, 2005, 10:22:09 am »
Jutro sprawdze to "dzielo" w akcjii mam nadzieje ze poziom trudnosci bedzie wyzszy niz w 2 najbardziej mnie smieszy jak ktos mowi ze M9 popsul zabawe...moje zdanie jest takie ,ze jak ktos chce zeby bylo trudno to z niego nie korzysta.

Tarniak

  • Gość
Oczekiwania wobec MGS3
« Odpowiedź #171 dnia: Marca 02, 2005, 18:33:34 pm »
@UFO - urealistycznienie rozgrywki to chyba +, a przecież nie stracił na skradankowości tylo teraz nie można wyskakiwać byle jak. Przejście bez alarmu jest trudne tylko w 3 momentach.

@Wściekły - dokładnie. M22 (nie M9) nie warto używać, satysfakcja z gry gdzieś się wtedy ulatnia...

Blotniaks

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 17-01-2004
  • Wiadomości: 111
  • Reputacja: 0
Oczekiwania wobec MGS3
« Odpowiedź #172 dnia: Marca 02, 2005, 19:16:10 pm »
Mimo pewnych komplikacji ultima dala rade i gra jzu do mnei leci :)
Blotniaks twoj przyjaciel jak go widza dziewczyny jezdza inaczej

Castor Krieg

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 4 450
  • Reputacja: 26
Oczekiwania wobec MGS3
« Odpowiedź #173 dnia: Marca 05, 2005, 19:54:24 pm »
Hehe, co za cisza, wszyscy grają...

Ja akurat zrobiłem sobie przerwę, zresztą jestem na walce z The End, a do tego potrzeba DUŻO cierpliwości :lol:

Mam pytanko o CQC - czy wam też goście się wyrywają? Wciskam kółko, potem kwadrat i trzymam. Ale po tym jak strzelę raz gośc mi się wyrywa i łapać trzeba znowu, a często się nie uda i gość mnie odrzuca. Jak zrobić aby stał spokojnie?

Ako

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 15-07-2004
  • Wiadomości: 2 652
  • Reputacja: 1
Oczekiwania wobec MGS3
« Odpowiedź #174 dnia: Marca 05, 2005, 23:57:36 pm »
Wlasnie, po premierze a tu cisza :shock:  :shock:  :shock:  :shock:  :shock:  :shock:  :shock:  :shock:  :shock:  :shock:

A po co chcesz Cator goscia przetrzymywac? albo łamiesz kark, podduszasz, przesluchujesz, lub gardelko podcinasz :) ja polecam nie zabijac tylko poddusić;)

Renshu Clan

Renshu Clan Ako, UFO, Gawlisz, Zgieru, Gutek, Filo, Mysza, Tsubasa, Sheva, Luki_k

Castor Krieg

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 4 450
  • Reputacja: 26
Oczekiwania wobec MGS3
« Odpowiedź #175 dnia: Marca 06, 2005, 00:42:56 am »
Po co przytrzymywać? A bo wtedy Naked Snake to maszyna do zabijania, trzymasz takiego i kosisz wszystkich dookoła. Chyba znalazłem rozwiązanie problemu - za przytrzymanie i strzał z guna odpowiada ten sam przycisk - kwadrat. Tak więc aby strzelać musisz go wdusić, ale potem nie możesz puścić do końca, bo Snake jednocześnie puści gościa. Ktoś inny to zauważył?

A co do The End - nowa jakość w grach. Tak skrzywionej (w pozytywnym sensie) walki to ja jeszcze nie widziałem. Ale moim zdaniem szybkość dziadka to przegięcie, wystarczy przecież że na chwilę stracisz z oczu ślady i już go nie ma. Dzisiaj zdarzyło mi się to przy mikroskopijnej ilości jego staminy, i oczywiście nie znalazłem łazęgi - po chwili miał już dwa paski.

Co do The Fear - jeśli jesteście bardzo szybcy i ciągle go trafiacie, to nawet nie będzie zestrzeliwać jedzonka i wykończycie go raz-dwa.

wsciekly_blondyn

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2004
  • Wiadomości: 4 054
  • Reputacja: 25
Oczekiwania wobec MGS3
« Odpowiedź #176 dnia: Marca 06, 2005, 08:35:22 am »
Jak dla mnie The Fear to leszczyk nawet nie pamietam jak on wygladal moj gunshot tez:) go nie pamieta ale zapemne jest na odwrot.Mam problem nie przeszukalem tej calej bazy przed walka Ocelotem i nie mam tlumika a straznikow nie chce zabijac  :D .Co do The Enda to na miano bossa zasluguje gdzie ta jego papuga jest??

Tarniak

  • Gość
Oczekiwania wobec MGS3
« Odpowiedź #177 dnia: Marca 06, 2005, 09:28:35 am »
Cytat: "wsciekly_blondyn"
.Co do The Enda to na miano bossa zasluguje gdzie ta jego papuga jest??

Papuga stoi na budynku, gdzie znaleźć można SVD, czyli na pierwszym ekranie walki z bosem, możesz ją ściągnąć, a wtedy Endzior nie będzie dostawał żarcia ani infosów gdzie jesteś...

Miazga

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 3 839
  • Reputacja: 0
  • lol pozdro rasta power
Oczekiwania wobec MGS3
« Odpowiedź #178 dnia: Marca 06, 2005, 11:46:32 am »
a ja teraz co chwilę przechodzę rekreacyjnie virtuous mission, głównie dla przeprawy przez most (niezła jazda jest jak sie przetnie wszystkie liny, hehe) oraz walki z oddziałem ocelota, świetna rzecz.[/i]

Castor Krieg

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 4 450
  • Reputacja: 26
Oczekiwania wobec MGS3
« Odpowiedź #179 dnia: Marca 07, 2005, 00:40:40 am »
No to właśnie skończyłem MGS3 i bije pokłony przed Kojimą i spółką - fabuła jest ZNAKOMITA. A co do końcówki:

1. Volgin/zegar zabił mnie 7 razy, a w końcu zrobiłem z zapasem 1:30 min. Jak dla mnie ta walka to masochizm. Trzeba się dokładnie wyuczyć wszystkich ruchów np.: że tuż przed podładowaniem strzela z karabinu, i na koniec serii trzeba znaleźć się po lewej stronie, gdzie on jest tyłem. Panowie z Konami nie dopracowali kolizji obiektów i może się zdażyć, że "oberwiesz" od Volgina piorunem jakbyś go dotknął, mimo że stałeś 2 metry od niego.
2. Walka z The Boss - nie najtrudniejsza, ale najbardziej klimatyczna. Istne cudo. Nie chowałem się, nie używałem snajperki. Dwójka doskonałych wojowników i CQC - MASAKRA.

szafa

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-01-2004
  • Wiadomości: 4 286
  • Reputacja: 64
Oczekiwania wobec MGS3
« Odpowiedź #180 dnia: Marca 07, 2005, 10:47:01 am »
Wczoraj ukonczylem MGS3... Krótko: najlepsza gra obecnej generacji. 'Dycha'.
Fryty tyty dotknij pyty

vivi

  • ZMP-owiec
  • ****
  • Rejestracja: 03-12-2004
  • Wiadomości: 330
  • Reputacja: 1
Oczekiwania wobec MGS3
« Odpowiedź #181 dnia: Marca 07, 2005, 14:08:21 pm »
szafa to teraz wyslij ja mi :D ja tez bym chcial obaczyc te gre ino kasy brak :/, trza na tekkena ciułac :/
-kekika mikataka??
-its your servant .... mine mastah ....

szafa

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-01-2004
  • Wiadomości: 4 286
  • Reputacja: 64
Oczekiwania wobec MGS3
« Odpowiedź #182 dnia: Marca 07, 2005, 14:45:42 pm »
Cytat: "vivi"
szafa to teraz wyslij ja mi :D ja tez bym chcial obaczyc te gre ino kasy brak :/, trza na tekkena ciułac :/


O ile dobrze pamietam byles drugi w kolejce:]
Fryty tyty dotknij pyty

vivi

  • ZMP-owiec
  • ****
  • Rejestracja: 03-12-2004
  • Wiadomości: 330
  • Reputacja: 1
Oczekiwania wobec MGS3
« Odpowiedź #183 dnia: Marca 07, 2005, 17:44:18 pm »
kruca a myslalem ze zapomniales :P :wink:
-kekika mikataka??
-its your servant .... mine mastah ....

Miazga

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 3 839
  • Reputacja: 0
  • lol pozdro rasta power
Oczekiwania wobec MGS3
« Odpowiedź #184 dnia: Marca 07, 2005, 18:20:29 pm »
[SPOILER MODE ON]Chciałbym sobie pofilozofować... otóż wróciłem dzisiaj do epizodu z torturami (genialna scena, mega mocna i dosadna, ale nie niesmaczna), potem of koz jest cela... pogadałem sobie z Johnym i dochodzę do wniosku, że taki kolejny, "nic nie znaczący" niuans, to kolejna zagrywka Kojimy. Tak samo jak walka z The Sorrow i widok zmarłych, jęczących i wyjących niekiedy z bólu (polecam podcinać gardełka podczas gry, heh ;) ). Do czego zmierzam? Do tego, że to wszystko zostało tak ułożone, żeby nie traktować strażników jako worów mięsa, w które nalezy tylko ładować z m63. To normalni ludzie z rodzinami, których marzeniem nie jest - wbrew pozorom - zabić Snejka, tylko po prostu przeżyć to gówno i wrócić do domu. Do dzieci, żony itp. To normalni ludzie, którzy tak samo cierpią i tak samo to wszystko przeżywają (walka z Rosołem)... sorry, tak mnie naszło ;) Dobra, to chowam siwą brodę do kieszeni i ide coś wszamać... Pa.

wsciekly_blondyn

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2004
  • Wiadomości: 4 054
  • Reputacja: 25
Oczekiwania wobec MGS3
« Odpowiedź #185 dnia: Marca 07, 2005, 18:38:37 pm »
Heh jak sie nie ma tlumikow i nie chce sie zabijac to sie dluuuugo gra...
Co prawda jak  przelatuje smiglowiec(nie poprawiac prosze) to nie trzeba tlumika:D.Tak sie zastanawiam czy ten oddzial Ocelota  mozna zalatwic w inny sposob no i tego bialowlosego "pana" zabilem bo nie lubie "gosci" w stringach :evil: , papuga to mi w klatce zdechla  :idea: a moze ja zjadlem :?  Jeszcze nie skonczylem tej wspanialej gry tym dzielem trzeba sie delektowac :wink:

szafa

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-01-2004
  • Wiadomości: 4 286
  • Reputacja: 64
Oczekiwania wobec MGS3
« Odpowiedź #186 dnia: Marca 07, 2005, 20:19:58 pm »
Cytat: "Miazga"
[SPOILER MODE ON]Chciałbym sobie pofilozofować... otóż wróciłem dzisiaj do epizodu z torturami (genialna scena, mega mocna i dosadna, ale nie niesmaczna), potem of koz jest cela... pogadałem sobie z Johnym i dochodzę do wniosku, że taki kolejny, "nic nie znaczący" niuans, to kolejna zagrywka Kojimy. Tak samo jak walka z The Sorrow i widok zmarłych, jęczących i wyjących niekiedy z bólu (polecam podcinać gardełka podczas gry, heh ;) ). Do czego zmierzam? Do tego, że to wszystko zostało tak ułożone, żeby nie traktować strażników jako worów mięsa, w które nalezy tylko ładować z m63. To normalni ludzie z rodzinami, których marzeniem nie jest - wbrew pozorom - zabić Snejka, tylko po prostu przeżyć to gówno i wrócić do domu. Do dzieci, żony itp. To normalni ludzie, którzy tak samo cierpią i tak samo to wszystko przeżywają (walka z Rosołem)... sorry, tak mnie naszło ;) Dobra, to chowam siwą brodę do kieszeni i ide coś wszamać... Pa.


[ew spoiler]Dokladnie do takich samych refleksji doszedlem po ukonczeniu gry(a raczej po walce z sorrow... brrr... troche tych duszkow sie zebralo;)). Wlasnie dlatego rozpoczynajac przygode od nowa,  obejde sie bez zabijania straznikow(tylko usypianie i ew kopniaki).

Kurde, w zadniej innej grze nie naszly mnie takie, lub podobne refleksje nt zabijania O_o. Kojima ma u mnie czteropak.




[ew spoiler]Ja tak sie zastanawiam jak anonimowych bohaterow skonczylo w podobny sposob jak the boss... Przykre.
Fryty tyty dotknij pyty

Ako

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 15-07-2004
  • Wiadomości: 2 652
  • Reputacja: 1
Oczekiwania wobec MGS3
« Odpowiedź #187 dnia: Marca 07, 2005, 21:36:04 pm »
Spoiler

ja tez miałem takie odczucie i za drugim razem kiedy przechodziłem gre, starałem się nie zabijac, nie trzeba od razu podcinac gardło, mozna wduszac kfadrat az bedą gwiazdki nad głowami i tak wlasnie robiłem. No niestety z 20 niechcacy zabiłem, ale i tak mało. A najwazniejsze ze z Sarowem zamiast isc przez rzeke minimum 30minut (jakto było za pierwszym przechodzeniem) szedłem max 5min. Kojima jest genialny.

Renshu Clan

Renshu Clan Ako, UFO, Gawlisz, Zgieru, Gutek, Filo, Mysza, Tsubasa, Sheva, Luki_k

Tarniak

  • Gość
Oczekiwania wobec MGS3
« Odpowiedź #188 dnia: Marca 07, 2005, 21:51:13 pm »
[TJA SPOJLERY I INNE ZDERZAKI] Nie będę originalny jeśli powiem, że moment walki, a raczej "walki" z Sorrowem mnie poruszył, aż mi się żal ich zrobiło, tak jakby każdy miał imię, swoją rodzinę, własne życie i charakter. Kojima mnie tym ujął...

Miazga

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 3 839
  • Reputacja: 0
  • lol pozdro rasta power
Oczekiwania wobec MGS3
« Odpowiedź #189 dnia: Marca 07, 2005, 22:04:00 pm »
<jupi> a myślałem, że to tylko ja mam coś nie tak z głową :D

dzisiaj dwa razy przeszedłem The Boss tylko dla jednej sceny
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

szafa

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-01-2004
  • Wiadomości: 4 286
  • Reputacja: 64
Oczekiwania wobec MGS3
« Odpowiedź #190 dnia: Marca 07, 2005, 22:22:33 pm »
Cytat: "Miazga"
Snejku na pytanie Ocelota "what's your name?" odpowiedział John? :}


[szpoiler allert]Tak, my tez to obczailismy:] Zwroc uwage na twarz snejka... Otoz podczas 'przedstawiania sie' na jego twarzy pojawia sie lekki usmieszek... Hmmm... Pewnie dlatego nie powiedzial Adamsce(ciekawe czy to jego prawdziwe imie...?) prawdziwego imienia, bowiem jego dowodzstwo mu zakazalo go uzywac podczas misji... Who knows...
Fryty tyty dotknij pyty

Miazga

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 3 839
  • Reputacja: 0
  • lol pozdro rasta power
Oczekiwania wobec MGS3
« Odpowiedź #191 dnia: Marca 07, 2005, 22:30:46 pm »
hehe Szafsky, imie snejka to Jack i z tym sie nikt tam nie kryje ;D, a mi chodziło o to, że podał imię John, bo mu się przypomniał strażnik i jego "ród"... taka drobnostka

ps - jak ocelot się przedstawił, to spadłem z krzesła... miałem nauczycielke danute adamską, hehehe

szafa

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-01-2004
  • Wiadomości: 4 286
  • Reputacja: 64
Oczekiwania wobec MGS3
« Odpowiedź #192 dnia: Marca 07, 2005, 22:38:31 pm »
sciemniasz miazga, sciemniasz...;))



Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Fryty tyty dotknij pyty

Miazga

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 3 839
  • Reputacja: 0
  • lol pozdro rasta power
Oczekiwania wobec MGS3
« Odpowiedź #193 dnia: Marca 07, 2005, 22:47:27 pm »
Cytuj
Kura, prze motyw byl z koszmarem snejka


????

szafa

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-01-2004
  • Wiadomości: 4 286
  • Reputacja: 64
Oczekiwania wobec MGS3
« Odpowiedź #194 dnia: Marca 07, 2005, 22:48:44 pm »
Cytat: "Miazga"
Cytuj
Kura, prze motyw byl z koszmarem snejka


????


:>

[reliops]Zasejwuj sobie gre podczas odsiadki w pierdlu. Nastepnie wyjdz i wgraj owego sejwa... Have fun.
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Fryty tyty dotknij pyty

Miazga

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 3 839
  • Reputacja: 0
  • lol pozdro rasta power
Oczekiwania wobec MGS3
« Odpowiedź #195 dnia: Marca 07, 2005, 22:57:11 pm »
dobrze mistrzu :]

a ja cały czas się jaram toruraami... niby nic, nie ma jakiegoś nawijania na wałek z kolcami jelita cienkiego (jak w tym filmie z dżenifer lopez :D ), tylko po prostu
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Szczupak

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 32
  • Reputacja: 0
Oczekiwania wobec MGS3
« Odpowiedź #196 dnia: Marca 07, 2005, 23:09:35 pm »
Już o to gdzieś pytałem, ale zapytam też tutaj:
Opłaca się zabierać z tą grę, jesli nie gralem wcześniej w żadnego mgsa?
"To nie moje są słowa, to legenda ludowa"

Miazga

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 3 839
  • Reputacja: 0
  • lol pozdro rasta power
Oczekiwania wobec MGS3
« Odpowiedź #197 dnia: Marca 07, 2005, 23:12:32 pm »
tak, bo to prequel, ale nie dostrzeżesz wielu smaczków i nawiązań. Choć i bez tego gra jest genialna.

Tarniak

  • Gość
Oczekiwania wobec MGS3
« Odpowiedź #198 dnia: Marca 07, 2005, 23:12:50 pm »
Cytat: "Szczupak"
Już o to gdzieś pytałem, ale zapytam też tutaj:
Opłaca się zabierać z tą grę, jesli nie gralem wcześniej w żadnego mgsa?

Tak! Chronologicznie MGS 1 i 2 są umiejscowione później, więc spoko możesz grać. Zresztą w każdym MGSie z osobna, fabuła stanowi smakowity kąsek nawet dla nowicjuszy.

Alundra

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 27-07-2004
  • Wiadomości: 177
  • Reputacja: 1
Oczekiwania wobec MGS3
« Odpowiedź #199 dnia: Marca 07, 2005, 23:32:57 pm »
Miiiiiiiiiiiiiiistrz MGS3. Geniusz Hideo Kojima. :shock: