Ankieta

i jak?

debile
2 (10%)
jacy oni biedni :(
2 (10%)
Okropna choroba :(
2 (10%)
Niech pocałują misia w pompkę
8 (40%)
Moderatorzy rulzują
3 (15%)
Masz zajawke na wygrzeiwsty bałns?
3 (15%)

Głosów w sumie: 14

Głosowanie skończone: Sierpnia 15, 2005, 00:14:41 am

Autor Wątek: Dyslektycy-debile czy biedne, chore dzieci  (Przeczytany 18503 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

dcf

  • Pawka Morozow
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2003
  • Wiadomości: 1 056
  • Reputacja: 0
Dyslektycy-debile czy biedne, chore dzieci
« dnia: Sierpnia 15, 2005, 00:14:41 am »
Wg. Mnie nie ma czegoś takiego ,jak dyslekcja, wynika to z lenistwa i braku chęci do zajrzenia w słownik.

Casper

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 23-01-2005
  • Wiadomości: 848
  • Reputacja: 0
  • I love secret agents
Dyslektycy-debile czy biedne, chore dzieci
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpnia 15, 2005, 00:17:00 am »
Po "wg" nie stawia się kropki. W słowniku jest też dział poświęcony interpunkcji.
Temat bez sensu, więc nie wiem czy to przejdzie. Na razie wstrzymam się z decyzją.

Player01

  • Gość
Dyslektycy-debile czy biedne, chore dzieci
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpnia 15, 2005, 00:17:28 am »
Nie lubie cie :cry: , zawsze robisz takie fajne ankiety :cry: .

Moje zdanie na ten temat: dyslektycy to debile. Nie doswiadczylem nigdy tego, wiec moze nie mam racji, ale IMO w mozgu literki sie nie blokuja, wystarczy za mlodu cwiczyc. Kiedys tez byli dyslektycy? Mi mama opowiadala, ze jak sie popelnialo bledy ortograficzne to sie dostawalo linijka po lapach.

Castor

  • Gość
Dyslektycy-debile czy biedne, chore dzieci
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpnia 15, 2005, 00:19:57 am »
. . . Każdy ma prawo do popełniania błędów! Ja wierzę, iż dysleksja istnieje . . .




P.S. ten temat jest obraźliwy dla ludzi, którzy cierpią na powyższą chorobę!!!

Ako

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 15-07-2004
  • Wiadomości: 2 652
  • Reputacja: 1
Dyslektycy-debile czy biedne, chore dzieci
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpnia 15, 2005, 00:20:53 am »
DCF zadko robi spacje po przecinkach i kropkach, ale debil :D
Mnie wkurzają dyslektycy troche, jak tak czytam wypowiedzi niektórych osób. Ofkors sam robie czasem jakis "blond", ale "hyba" nie za czensto :D

Renshu Clan

Renshu Clan Ako, UFO, Gawlisz, Zgieru, Gutek, Filo, Mysza, Tsubasa, Sheva, Luki_k

Casper

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 23-01-2005
  • Wiadomości: 848
  • Reputacja: 0
  • I love secret agents
Dyslektycy-debile czy biedne, chore dzieci
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpnia 15, 2005, 00:21:14 am »
Cytat: "Castor"
. . . Każdy ma prawo do popełniania błędów! Ja wierzę, iż dysleksja istnieje . . .


UFO też podobno istnieje. Jeden z moich sąsiadów ostatnio nawet schron budował.

Miazga

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 3 839
  • Reputacja: 0
  • lol pozdro rasta power
Dyslektycy-debile czy biedne, chore dzieci
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpnia 15, 2005, 00:21:20 am »
dysleksja - owszem, jest. Gorzej rozumie się tekst czytany itp. Natomiast dysortografia, to już jest śmiech na sali. Tego sie wystarczy napotrafić, nie trzeba cholernego talentu, nie trzeba nic poza chęciami. A tak przyjdzie ci taki debil, powie "rze ja to hyba mam tom dyzortograwie" i już jest zwolniony od poprawnego pisania. Weźcie ksiązke do ręki, posłuchajcie troche pani profesor w szkole (tak, ja wiem, ona ma wielkie zęby i dziwnie mówi, ale nie jest taka zła jak sie wydaje), popracujcie troche nad sobą.

dcf

  • Pawka Morozow
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2003
  • Wiadomości: 1 056
  • Reputacja: 0
Dyslektycy-debile czy biedne, chore dzieci
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpnia 15, 2005, 00:25:13 am »
Cytat: "Casper"
Cytat: "Castor"
. . . Każdy ma prawo do popełniania błędów! Ja wierzę, iż dysleksja istnieje . . .


UFO też podobno istnieje. Jeden z moich sąsiadów ostatnio nawet schron budował.

Ja spotkałem ufo ,jest nawet zarejestrowany na forum.
Co do "wg" -sprawdzę.
A ty ako sam piszesz "bende" i co :p

kingboo

  • Proletariusz
  • *****
  • Rejestracja: 25-05-2005
  • Wiadomości: 370
  • Reputacja: 0
Dyslektycy-debile czy biedne, chore dzieci
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpnia 15, 2005, 00:25:17 am »
Dziwny temat już od dawna wiadomo, że to choroba.
Dostępnych jest na ten temat sporo książek do których radzę zajrzeć.
Znam osoby mające dysortografię, to nie jest tylko popełnianie błędów ortograficznych ale ogólnie przestawianie liter, mylenie ich itp.

Castor

  • Gość
Dyslektycy-debile czy biedne, chore dzieci
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpnia 15, 2005, 00:25:22 am »
Cytat: "Casper"


UFO też podobno istnieje. Jeden z moich sąsiadów ostatnio nawet schron budował.





 . . . Pomagałeś soąsiadowi?

Don_Pedro

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 16-07-2005
  • Wiadomości: 1 308
  • Reputacja: 1
Dyslektycy-debile czy biedne, chore dzieci
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpnia 15, 2005, 00:26:14 am »
Dyslektyk to osoba chora która jednak powinna ćwiczyć...Niejego jest wina, niemożna się z niego śmiać...

Tarniak

  • Gość
Dyslektycy-debile czy biedne, chore dzieci
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpnia 15, 2005, 00:27:04 am »
Ja zagłosowałem na przedostatnią opcję ;] a co! Samoocena wysoka musi być.

dcf

  • Pawka Morozow
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2003
  • Wiadomości: 1 056
  • Reputacja: 0
Dyslektycy-debile czy biedne, chore dzieci
« Odpowiedź #12 dnia: Sierpnia 15, 2005, 00:27:24 am »
Cytat: "Don_Pedro"
Niejego jest wina,

A kogo?
Ps.
Temat ma wzięcie, zrobię drugi..

Player01

  • Gość
Dyslektycy-debile czy biedne, chore dzieci
« Odpowiedź #13 dnia: Sierpnia 15, 2005, 00:27:50 am »
Oficjalnie mysle, ze mozna to nazwac dyslekcja. Nie chcesz sie uczyc? Gon do psychologa i narysuj golebia zamiast ą .

Casper

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 23-01-2005
  • Wiadomości: 848
  • Reputacja: 0
  • I love secret agents
Dyslektycy-debile czy biedne, chore dzieci
« Odpowiedź #14 dnia: Sierpnia 15, 2005, 00:28:32 am »
Skoro już jesteśmy w temacie, to moim zdaniem można nadać temu zjawisku status choroby. To po prostu tak jest, że ludziom potencjalnie zdrowym trudno jest sobie wyobrazić "jak ja bym mógł mieć taką chorobę". Daltonizm itp. mają to do siebie, że zrozumie je tylko osoba chora, Jakas tam blokada się pojawia i koniec, ale dokładnie to nie wiem, nie próbowałem ;).

kingboo

  • Proletariusz
  • *****
  • Rejestracja: 25-05-2005
  • Wiadomości: 370
  • Reputacja: 0
Dyslektycy-debile czy biedne, chore dzieci
« Odpowiedź #15 dnia: Sierpnia 15, 2005, 00:32:22 am »
Cytuj
Wg. Mnie nie ma czegoś takiego ,jak dyslekcja, wynika to z lenistwa i braku chęci do zajrzenia w słownik.

To nie dyslekcja tylko dysleksja.

Castor

  • Gość
Dyslektycy-debile czy biedne, chore dzieci
« Odpowiedź #16 dnia: Sierpnia 15, 2005, 00:32:35 am »
Cytat: "Player01"
Oficjalnie mysle, ze mozna to nazwac dyslekcja. Nie chcesz sie uczyc? Gon do psychologa i narysuj golebia zamiast ą .



Wudi widzę, że wiele na ten temat wiesz . . . czyżbyś przeszedł taką terapię?

Player01

  • Gość
Dyslektycy-debile czy biedne, chore dzieci
« Odpowiedź #17 dnia: Sierpnia 15, 2005, 00:33:58 am »
Ale jak moze powstac blokada na literki? Gdyby mu sie cos w mozgu zablokowalo, to nie rozroznialby zadnej litery, a nie tych z ktorymi sa problemy ortograficzne. Litery to obrazy, sa generowane i rozrozniane w tym samym miejscu co mama i pies.

soolars

  • Gość
Dyslektycy-debile czy biedne, chore dzieci
« Odpowiedź #18 dnia: Sierpnia 15, 2005, 00:37:21 am »
A co powiecie na Dysgrafię? Kumpel ma w klasie. Bardzo dobrze to wykorzystuje. Kiedy jest jakieś wypracowanie a nic się nie nauczył pisze cokolwiek jakieś 3 strony A4. Wyrozumiała polonistka daje mu jeszcze jedną szansę, ponieważ to co napisał jest absolutnie nieczytelne. Ten znając już mniej więcej pytania pisze jucz powoli wyraźniej i na temat dostając dobre oceny.... A facet będzie pisał maturę na kompie....

Don_Pedro

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 16-07-2005
  • Wiadomości: 1 308
  • Reputacja: 1
Dyslektycy-debile czy biedne, chore dzieci
« Odpowiedź #19 dnia: Sierpnia 15, 2005, 00:38:48 am »
Cytat: "dcf"
Cytat: "Don_Pedro"
Niejego jest wina,

A kogo?
Ps.

Z tym do mamusi i tatusia :wink:

kingboo

  • Proletariusz
  • *****
  • Rejestracja: 25-05-2005
  • Wiadomości: 370
  • Reputacja: 0
Re: Dyslektycy-debile czy biedne, chore dzieci
« Odpowiedź #20 dnia: Sierpnia 15, 2005, 00:44:54 am »
Cytat: "dcf"
Wg. Mnie nie ma czegoś takiego ,jak dyslekcja, wynika to z lenistwa i braku chęci do zajrzenia w słownik.

To nie dysleksja tylko dysortografia- całkiem inna choroba.

dcf

  • Pawka Morozow
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2003
  • Wiadomości: 1 056
  • Reputacja: 0
Dyslektycy-debile czy biedne, chore dzieci
« Odpowiedź #21 dnia: Sierpnia 15, 2005, 00:50:10 am »
Eeeeeee człowiek ma krzywe pismo ,gdy nie patrzy do słownika? (przeczytaj jeszcze raz mój post)

qsh

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 22-02-2005
  • Wiadomości: 282
  • Reputacja: 0
  • PSN ID i Gamertag: qsh
Dyslekcja?
« Odpowiedź #22 dnia: Sierpnia 15, 2005, 00:56:36 am »
Wiecie, nie jestem w stanie zobaczyc wszystkich ludzi, ktorych posty czytuje na forach. Wynika z tego jasno, ze jedynym sposobem na wyobrezenie kogos jest to, jak dana osoba zredagowala swa wypowiedz.
A bledy ortograficzne (zadko, rzaden... itp.), interpunkcyjne (mala literka po "."; "ze" bez przecinka) czy stylistyczny ("pszeszles gre?") pokazuja najczesciej kilka obazkow: 10-latek, pijak pod sklepem, dres na dicho, pryszcz gimnazjalny... Raczej nic pozytywnego... Do roboty!
ps. Pani od polskiego juz w podstawowce mowila: "Jak nie wiesz jak napisac kogut - napisz mąż kury"... amen
podyskuujemy? gg3681138

kingboo

  • Proletariusz
  • *****
  • Rejestracja: 25-05-2005
  • Wiadomości: 370
  • Reputacja: 0
Dyslektycy-debile czy biedne, chore dzieci
« Odpowiedź #23 dnia: Sierpnia 15, 2005, 00:57:28 am »
DYSGRAFIA-"krzywe pismo"
DYSORTOGRAFIA-błędy
DYSLEKSJA-kłopoty z czytaniem

Von Zay

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 02-06-2004
  • Wiadomości: 741
  • Reputacja: 0
Dyslektycy-debile czy biedne, chore dzieci
« Odpowiedź #24 dnia: Sierpnia 15, 2005, 11:19:02 am »
No... debile to może odrobinke za mocne słowo, ale...
Nie dysponuje danymi, ale wydaje mi się że dyslekcja to stosunkowo "młoda" "choroba" (tzn. mogę się założyć że mało kto ma dziadka dyslektyka...).

kingboo

  • Proletariusz
  • *****
  • Rejestracja: 25-05-2005
  • Wiadomości: 370
  • Reputacja: 0
Dyslektycy-debile czy biedne, chore dzieci
« Odpowiedź #25 dnia: Sierpnia 15, 2005, 12:09:34 pm »
Jeżeli chodzi o dysleksję nie jest to "młoda" choroba.
Dyslektykami byli: Leonardo Da Vinci, Albert Einstein, W. Churchill czy T. Edison.
I już samo to jakie osoby były dyslektykami świadczy o nieprawdziwości tego zdania:
Cytat: "dcf"
Wg. Mnie nie ma czegoś takiego ,jak dyslekcja, wynika to z lenistwa i braku chęci do zajrzenia w słownik.

dcf

  • Pawka Morozow
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2003
  • Wiadomości: 1 056
  • Reputacja: 0
Dyslektycy-debile czy biedne, chore dzieci
« Odpowiedź #26 dnia: Sierpnia 15, 2005, 12:15:28 pm »
Wybacz ,mówimy o dzisiejszych czasach ,a wszystkie "choroby" na "-dys"
można zakwalifikować jako choroby cywilizacyjne

kingboo

  • Proletariusz
  • *****
  • Rejestracja: 25-05-2005
  • Wiadomości: 370
  • Reputacja: 0
Dyslektycy-debile czy biedne, chore dzieci
« Odpowiedź #27 dnia: Sierpnia 15, 2005, 13:21:57 pm »
Cytat: "dcf"
Wybacz ,mówimy o dzisiejszych czasach ,a wszystkie "choroby" na "-dys"
można zakwalifikować jako choroby cywilizacyjne

 
To że dysleksję odkryto stosunkowo niedawno nie oznacza, że jej wcześniej nie było.
Dysleksja nie jest chorobą cywilizacyjną jest uwarunkowana genetycznie lub powstaje przez mikrouszkodzenia tkanki mózgowej w czasie porodu lub w okresie okołoporodowym.

A to są właśnie choroby cywilizacyjne, które według ciebie są mniej istotne od innych:
nowotwory, uzależnienia, dewiacje, choroby psychiczne czy nawet migrena są mniej istotne od innych?

Player01

  • Gość
Dyslektycy-debile czy biedne, chore dzieci
« Odpowiedź #28 dnia: Sierpnia 15, 2005, 13:22:45 pm »
Slyszeliscie o ADHD?
Jesli nie sluchasz nauczyciela i nie odrabiasz zadan domowych, mozesz zrzucic to na ADHD. Idziesz do psychologa, on ci czyta ksiazke i pozniej zadaje ci z niej pytania, nie opowiesz i masz ADHD. To samo dotyczy dysleksji, dysgrafii i dysortografii. Jesli mogles nauczyc sie chodzic, to mozesz nauczyc sie ortografii, nie ma specjalnego obszaru mozgu przydzielonego tylko czytaniu, pisaniu lub rozumieniu. Pisze krowa puscila pawia na sciane, to jestes w stanie to zrozumiec, ale gdy pisze Romeo i Julia byli kochankami, juz nie?
To jest sciema, a nie choroba.

Castor

  • Gość
Dyslektycy-debile czy biedne, chore dzieci
« Odpowiedź #29 dnia: Sierpnia 15, 2005, 13:30:48 pm »
Cytat: "Player01"
, nie ma specjalnego obszaru mozgu przydzielonego tylko czytaniu, pisaniu.




Błehehehehe <<<< Wudi może najpierw biologii byś się poduczył? . . . A za pisownie weźmiesz się troche później ;P

kingboo

  • Proletariusz
  • *****
  • Rejestracja: 25-05-2005
  • Wiadomości: 370
  • Reputacja: 0
Dyslektycy-debile czy biedne, chore dzieci
« Odpowiedź #30 dnia: Sierpnia 15, 2005, 13:35:04 pm »
Cytat: "Player01"
nie ma specjalnego obszaru mozgu przydzielonego tylko czytaniu, pisaniu lub rozumieniu
:lol:  :lol:  :lol:
A toś się Wudi wygłupił :lol:
A co do reszty twojej wypowiedzi ciemnogród się kłania.

Player01

  • Gość
Dyslektycy-debile czy biedne, chore dzieci
« Odpowiedź #31 dnia: Sierpnia 15, 2005, 13:35:38 pm »
Jest specjalny obszar przydzielony czytaniu i pisaniu? Ja myslalem, ze to osrodki wzroku, rozpoznawania i osrodek ruch we wspolpracy z osrodkiem rozpoznawania\przypominania.

Castor

  • Gość
Dyslektycy-debile czy biedne, chore dzieci
« Odpowiedź #32 dnia: Sierpnia 15, 2005, 13:37:16 pm »
. . . to źle myślałeś bo są również mniejsze ośrodki zajmujące się tylko czytaniem . . . tylko pisaniem/czy rysowaniem .

Player01

  • Gość
Dyslektycy-debile czy biedne, chore dzieci
« Odpowiedź #33 dnia: Sierpnia 15, 2005, 13:40:20 pm »
Link?

Player01

  • Gość
Dyslektycy-debile czy biedne, chore dzieci
« Odpowiedź #34 dnia: Sierpnia 15, 2005, 13:41:31 pm »
Cytat: "kingboo"
Cytat: "Player01"
nie ma specjalnego obszaru mozgu przydzielonego tylko czytaniu, pisaniu lub rozumieniu
:lol:  :lol:  :lol:
A toś się Wudi wygłupił :lol:
A co do reszty twojej wypowiedzi ciemnogród się kłania.


Moze mi wyjasnij i wytlumacz zamiast zwyklego nabijania postow. Pewnie sam nie masz o tym pojecia :lol: .

kingboo

  • Proletariusz
  • *****
  • Rejestracja: 25-05-2005
  • Wiadomości: 370
  • Reputacja: 0
Dyslektycy-debile czy biedne, chore dzieci
« Odpowiedź #35 dnia: Sierpnia 15, 2005, 13:42:21 pm »
Cytat: "Player01"
Link?
A nie lepiej książkę do biologii przestudiować, bo jak widzę masz duże braki w podstawach.

Player01

  • Gość
Dyslektycy-debile czy biedne, chore dzieci
« Odpowiedź #36 dnia: Sierpnia 15, 2005, 13:43:23 pm »
No w mojej ksiazce od biologii tego nie ma :shock: .

Duch

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 28-04-2005
  • Wiadomości: 279
  • Reputacja: 0
Dyslektycy-debile czy biedne, chore dzieci
« Odpowiedź #37 dnia: Sierpnia 15, 2005, 13:46:52 pm »
z tego co pamietam to ja w gimnazjum tego nie mialem(w I LO tez nie mam :lol: )ale na Discovery oglądałem,ze cos takiego jest.

Player01

  • Gość
Dyslektycy-debile czy biedne, chore dzieci
« Odpowiedź #38 dnia: Sierpnia 15, 2005, 13:47:53 pm »
Macie tutaj link do budowy i zadan mozgu: http://www.phys.uni.torun.pl/~duch/Wyklady/kog-m/03.htm
Szkoda mi was, dostajecie "specjalne" ksiazki do biologii.

kingboo

  • Proletariusz
  • *****
  • Rejestracja: 25-05-2005
  • Wiadomości: 370
  • Reputacja: 0
Dyslektycy-debile czy biedne, chore dzieci
« Odpowiedź #39 dnia: Sierpnia 15, 2005, 13:50:19 pm »
Cytat: "Player01"
Szkoda mi was, dostajecie "specjalne" ksiazki do biologii.
Wudi może już niema tego w programie nauczania, ale uwierz, że kiedyś było.