Hm...
Moim zdaniem decyzja Sony, chociaż pokazuje iż konsola będzie miała dwie odmiany, z czego ta tańsza będzie zdecydowanie gorsza, nie jest wcale taka głupia.
Przedewszystkim podliczyłbym, ile będzie kosztować PS3 wraz ze wszystkimi dodatkami, które pozwolą się cieszyć zabawą w podwyższonej rozdzielczości.
Telewizor LCD o rozdzielczości 1366 x 768 - 4000 złotych.
Konsola - powiedzmy, że 2500 złotych.
Gra - 260 złotych.
Oprucz tego przydałąby się jakaś przejściówka, która umożliwiałaby zgranie savów z memorki na dysk - powiedzmy, że też jakieś 200 złotych.
Może amplituner i kolumny do źwięku przestrzenego chwilowo pominę.
W każdym razie... Żeby jakoś sobie pograć, trzeba na start wydać około 7 TYSIĘCY ZŁOTYCH . Kwota nieosiągalna przy wyciąganiu pieniędzy od rodziców, ale to nawet dobrze. Skończy się gadanie, że nie ma się kasy na gry - bo albo się na ten sprzęt zarobi, albo nie będzie się go miało.
Oprucz tego trzeba zwrócić uwagę na jeden, bardzo ważny szczegół. Zakupiony za te 4 tysiące telewizor będzie rozwijał skrzydła wyłącznie wtedy, kiedy będzie się na nim grało. U nas żadna z telewizji nie daje programów w standardzie HD - i też żadna nie ma nawet tego w planach. A przynajmniej się nie ogłasza, że podobną usługę wprowadzi.
No i teraz każda osoba, która będzie chciała konsolę zakupić, będzie musiała sobie odpowiedzieć na kilka, bardzo ważnych pytań. Czy będzie mnie stać na granie w HD? Czy dam radę je kupić? Czy nie będe się ładować w sprzęt którego możliwości i tak nie będę w stanie wykorzystać?