Autor Wątek: Nasza przyszlosc.  (Przeczytany 23299 razy)

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

Hubi

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 24-03-2005
  • Wiadomości: 5 104
  • Reputacja: 0
  • Poznasz głupiego po czynach jego.
Nasza przyszlosc.
« dnia: Listopada 26, 2005, 19:18:04 pm »
Co zamierzacie robic w przyszlosci? Macei jakies plany dotyczace swojej pracy?
-------------------

Ja postawilem sobie jedno zalozenie- nie charowac 5 dni w tygodniu po 8 godzin, nie korzytajac wougle z zycia. Chce znalesc taka prace, abym mial wolne dni w tygodniu i sile na zabwe. Np. moj brat jest recepcjonista w hotelu i co 3 dni siedzi tam 24 godziny (od 10. rano do 10. rano). I tym sposobem ma zawsze 3 dni wolnego. Albo taki recenzent w jakiejs gazecie konsolowej- ma okreslony termin i pisze kiedy mu sie to podoba. I ja pragne znalesc prace ktora bedzie sie opierac na takim schemacie jak wymienione wyzej. Amen :)

Slay

  • Przodownik pracy
  • *****
  • Rejestracja: 23-08-2005
  • Wiadomości: 512
  • Reputacja: 0
Nasza przyszlosc.
« Odpowiedź #1 dnia: Listopada 26, 2005, 19:22:37 pm »
z blizszych ... to dostac sie do dobrego liceum na profil biol-chem w kraku... a z dalszych to znaleźc dobrą prace i przydałoby się, żeby kobita tez byla.

i kto tu ma najwiekszego gs ??

Arcadio

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 31-08-2005
  • Wiadomości: 201
  • Reputacja: 1
Nasza przyszlosc.
« Odpowiedź #2 dnia: Listopada 26, 2005, 19:27:47 pm »
Cytuj
5 dni w tygodniu po 8 godzin

Każdy by tak chciał pracować.
Teraz zap***la się 6 dni w tygodniu po min 10 godzin.

8h to jest na papierze i w urzędach państwowych.

McJohn

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 10-04-2004
  • Wiadomości: 840
  • Reputacja: 1
  • Gdzie jest Dickinson?!
Nasza przyszlosc.
« Odpowiedź #3 dnia: Listopada 26, 2005, 19:30:25 pm »
Moje plany na przyszłość są chyba znane - chce skończyć prawo, ewentualnie stosunki międzynarodowe, politologię, zarządzenie i marketing. Innymi słowy - kręci mnie polityka, biznes i sądownictwo.  :mrgreen:   Co oczywiście nie wyklucza publikacji w gazetach konsolowych, pisania książek, czy podróżowania.:) To z kwestii materialnych. Z niematerialnych - znaleźć "tę jedyną", która podzielałaby moje zainteresowania:>
 
 
btw - myślicie, że Rockstar zatrudni za kilka lat początkującego prawnika?
 :mrgreen:  Albo pracować w Nintendo jako analityk finansowy...
War, war never changes. Waiting for Fallout 3.

Desser

  • Pawka Morozow
  • *****
  • Rejestracja: 18-06-2004
  • Wiadomości: 1 057
  • Reputacja: 1
  • Demons don't wear white
Nasza przyszlosc.
« Odpowiedź #4 dnia: Listopada 26, 2005, 19:33:25 pm »
Cytujac mojego kolege: 'I tak wszyscy zginiemy' moge powiedziec, ze nie ma co planowac swojej przyszlosci, bo i tak nie wszystko sie spelni i jeszcze wiecej rzeczy moze sie pokaszanic.

A tak naprawde to chcialbym najpierw ukonczyc LO i zdac mature, potem wybrac jakies studia [nie wiem jeszcze jakie - zobaczy sie], zalapac jakas prace, ktora nie bedzie mnie ograniczac, a przy okazji bedzie dobrze platna [utopia], a na starosc, tak po 50'tce, gdy bede mial juz szczesliwa rodzine i uzbieram wystarczajacy majatek [ogromna utopia] wybywam na Wyspy Fidzi badz Polinezje Francuska tudziez na Seszele i zakladam tam swoj hotel, krece na tym dobry biznes i w takim raju dozywam konca swoich dni [to juz totalna utopia] ;)

Ibra

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 19-10-2005
  • Wiadomości: 2 875
  • Reputacja: 0
Nasza przyszlosc.
« Odpowiedź #5 dnia: Listopada 26, 2005, 19:44:38 pm »
Cytat: "McJohn"

btw - myślicie, że Rockstar zatrudni za kilka lat początkującego prawnika?
 :mrgreen:  Albo pracować w Nintendo jako analityk finansowy...

Jak znajdziesz w Polsce w ogole prace jako prawnik/adwokat itp. to juz wzbudzisz nie tylko w moich oczach szacunek. teraz za dużo osób się na prawo udaje a miejsc do pracy mało, np. dwóch moich kumpli skończyło prawo, jeden z nich zrobił aplikacje. Ten bez aplikacji kopie teraz doły pod kanalizcje w Sandomierzu, a ten z aplikacją pracuje w sklepie z odzieżą  :shock:

McJohn

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 10-04-2004
  • Wiadomości: 840
  • Reputacja: 1
  • Gdzie jest Dickinson?!
Nasza przyszlosc.
« Odpowiedź #6 dnia: Listopada 26, 2005, 19:48:42 pm »
Eee, nie przesadzaszz tymi dołami? Wiem, że dużo ludzi idzie na prawo, że miejsc jest mało. Dlatego trza być dobrym i twardym, a nie słabym i miętkim.:)
War, war never changes. Waiting for Fallout 3.

Ibra

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 19-10-2005
  • Wiadomości: 2 875
  • Reputacja: 0
Nasza przyszlosc.
« Odpowiedź #7 dnia: Listopada 26, 2005, 19:52:08 pm »
Cytuj
Eee, nie przesadzaszz tymi dołami? Wiem, że dużo ludzi idzie na prawo, że miejsc jest mało. Dlatego trza być dobrym i twardym, a nie słabym i miętkim.

Niestety nie, mój drugi kolega pracuje razem z nim pomimo, że skończył wyłącznie zawodówkę  :roll:

Blotniaks

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 17-01-2004
  • Wiadomości: 111
  • Reputacja: 0
Nasza przyszlosc.
« Odpowiedź #8 dnia: Listopada 26, 2005, 19:55:18 pm »
Skonczyc wreszcie to Liceum (co powinno planowo nastapic juz rok temu xD) a pozniej roczny wyjazd na wolontariat, lub na kilka lat do pracy gdzies w Europe. Dla mnie osoby idace od razu na studia popelniaja wielki blad, bo sa ciagle na lasce rodzicow, chodza do szkoly nie majac zadnej gwarancji zatrudnienia po studiach, a praca gdzies w Europie to cos innego :) doswiadczenie, mozliwosc dobrego poznania jezyka i oszczedzenie kasy na start zyciowy. MI W TO GRAJ!
Blotniaks twoj przyjaciel jak go widza dziewczyny jezdza inaczej

Walker

  • Pontifex Maximus
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 14-07-2004
  • Wiadomości: 2 158
  • Reputacja: 0
Nasza przyszlosc.
« Odpowiedź #9 dnia: Listopada 26, 2005, 20:07:18 pm »
moja przyszlosc to moja przyszlosc, nie chce jej wszystkim oswiadczac, a raczej jej planow bo nie chce zapeszac :D , po drugie, mowie teraz do wszystkich ponizej 18 roku zycia, wasze plany sie jeszcze zmiania duuzo razy, mozecie sobie planowac, ale prawda jest taka ze te plany mozna o kant pupy roztrzaskac 8) , nie wspominajac juz o planach na zycie 13 latkow....po prostu z biegiem czasu swiatopoglad ulega drastycznym zmiana...zycie to nie  fable :|  :|

Palli

  • Budowniczy socjalizmu
  • *****
  • Rejestracja: 26-10-2003
  • Wiadomości: 680
  • Reputacja: 0
Nasza przyszlosc.
« Odpowiedź #10 dnia: Listopada 26, 2005, 20:14:37 pm »
Ci ktorzy skonczyli prawdziwe prawo, a nie jakas prywatna szkole to wierz mi - im nie stanie sie krzywda :)

Blotniaks nastepny raz porazil mnie swoim stanowiskiem :) Ale coz - zalicz mnie do grona ludzi, ktorzy popelnili wg Ciebie wielki blad idac od razu na studia po LO :D

Moje plany nie zmienily sie od dawna - skonczyc studia, znalezc dobra prace, ktora oprocz niezlych pieniedzy bedzie mi sprawiala przyjemnosc :) Poza tym wiadomo - znalezc swoja druga polowke, zalozyc rodzine i miec dwojke dzieci :)

"Palli is indeed a highly mathematical language, surpassing even Hebrew and Sanskrit in this aspect."

Walker

  • Pontifex Maximus
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 14-07-2004
  • Wiadomości: 2 158
  • Reputacja: 0
Nasza przyszlosc.
« Odpowiedź #11 dnia: Listopada 26, 2005, 20:24:41 pm »
Cytat: "Palli"
Poza tym wiadomo - znalezc swoja druga polowke, zalozyc rodzine i miec dwojke dzieci :)


to nie plan tylko cel zycia 8)  8)

Mikes

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 30-08-2005
  • Wiadomości: 7 687
  • Reputacja: 0
  • Ej.
Nasza przyszlosc.
« Odpowiedź #12 dnia: Listopada 26, 2005, 20:35:40 pm »
z bliżyszych to dostać się do dobrego LO z dalszych studia informatyczne ew. fotografia

McJohn

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 10-04-2004
  • Wiadomości: 840
  • Reputacja: 1
  • Gdzie jest Dickinson?!
Nasza przyszlosc.
« Odpowiedź #13 dnia: Listopada 26, 2005, 21:10:51 pm »
Cytat: "walker_san"
po drugie, mowie teraz do wszystkich ponizej 18 roku zycia, wasze plany sie jeszcze zmiania duuzo razy, mozecie sobie planowac, ale prawda jest taka ze te plany mozna o kant pupy roztrzaskac


Walker, ja zdania nie zmienię. Mam już określone drogi kariery i marzenia, które chcę zrealizować. Jedno z pierwszych już się realizuje - i nie mówię tutaj o prawie.:)
War, war never changes. Waiting for Fallout 3.

Palli

  • Budowniczy socjalizmu
  • *****
  • Rejestracja: 26-10-2003
  • Wiadomości: 680
  • Reputacja: 0
Nasza przyszlosc.
« Odpowiedź #14 dnia: Listopada 26, 2005, 21:20:31 pm »
Cytat: "walker_san"
Cytat: "Palli"
Poza tym wiadomo - znalezc swoja druga polowke, zalozyc rodzine i miec dwojke dzieci :)


to nie plan tylko cel zycia 8)  8)


Cel to byc szczesliwym w zyciu :)
Plan, zeby go osiagnac to zalozyc rodzine, znalezc swoja druga polowke i miec dwojke dzieci :)

Tak wyglada to z mojej strony :)

Cytuj
po drugie, mowie teraz do wszystkich ponizej 18 roku zycia, wasze plany sie jeszcze zmiania duuzo razy, mozecie sobie planowac, ale prawda jest taka ze te plany mozna o kant pupy roztrzaskac


Right, nie warto nic planowac bo i tak te plany sie zmienia?  :D Nie wiem jakie masz plany Walker na chwile obecna, ale mozesz je rozbic o kant dupy :) Bedac po 70'tce bedziesz marzyl o nowym aparacie tlenowym albo o chociazby jednej na tydzien rozmowie z drugim czlowiekiem  :wink:

"Palli is indeed a highly mathematical language, surpassing even Hebrew and Sanskrit in this aspect."

Walker

  • Pontifex Maximus
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 14-07-2004
  • Wiadomości: 2 158
  • Reputacja: 0
Nasza przyszlosc.
« Odpowiedź #15 dnia: Listopada 26, 2005, 21:35:41 pm »
no tak plany sie zmianiaja caly czas, dostosowuja sie do realiow zycia, bo trzeba rozroznic plany od marzen...

Don

  • Gość
Nasza przyszlosc.
« Odpowiedź #16 dnia: Listopada 26, 2005, 22:03:19 pm »
Plany? Wziąć się w końcu za magisterkę , abym mógł się przejrzeć w lustrze spokojnie...

monio4

  • Nintendofanboj
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 15-05-2004
  • Wiadomości: 2 948
  • Reputacja: 25
Nasza przyszlosc.
« Odpowiedź #17 dnia: Listopada 26, 2005, 22:45:00 pm »
Moje plany na przyszłość są moimi marzeniami, mierze dosyć wysoko, a jedyne co na razie mam do ich realizacji to ogromna nadzieja, samozaparcie i siła mojego umysłu ;)
A plany mam proste, zrobić gre na DSa, wybudować ogromny dom w którym chciałbym zamieszkać z taką jedną fajną dziewczyną i kilkoma kumplami, później jeszcze masa pomysłów i kilka gier, a za jakieś 10 lat rozpocząć realizacje mojego największego projektu :D.

Don

  • Gość
Nasza przyszlosc.
« Odpowiedź #18 dnia: Listopada 26, 2005, 22:59:55 pm »
Cytat: "monio4"
, a za jakieś 10 lat rozpocząć realizacje mojego największego projektu :D.


Przejęcie panowania nad Ziemią/Układem Słonecznym/Wszechświatem* ?

__________________________________________________________
* niepotrzebne skreslić

Cosmaty

  • Gość
Nasza przyszlosc.
« Odpowiedź #19 dnia: Listopada 26, 2005, 23:01:46 pm »
Cytat: "monio4"
A plany mam proste, zrobić gre na DSa,


Powodzenia… naprawdę.

Cytat: "monio4"
wybudować ogromny dom w którym chciałbym zamieszkać z taką jedną fajną dziewczyną...

No to jest zrozumiałe i normalne...
Cytat: "monio4"
i kilkoma kumplami,

...to już troszkę mniej :wink:

Co do mnie to:
 :arrow: Skończyć studia,
 :arrow: Znaleźć „tą jedyną”,
 :arrow: Znaleźć dobrze płatną pracę,
 :arrow: Założyć rodzinę i "zrobić" małego cosmatego lub cosmatkę :wink:

Co z tego wyjdzie, przekonam się za kilka lat, ale wątpię żeby wszystko wypaliło tak jak sobie to wymyśliłem. Już nie raz zmieniałem „plany”.
Co studiuję? Tym się nie będę chwalił. Kiedyś się może sami przekonacie :wink:

selene

  • Gość
Nasza przyszlosc.
« Odpowiedź #20 dnia: Listopada 26, 2005, 23:32:37 pm »
Moje plany?
W przyszlym roku przeprowadzam sie do Wroclawia. Potem chce skonczyc liceum plastyczne. I... i nie wiem. Moze wyjazd do Francji?

Mikes

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 30-08-2005
  • Wiadomości: 7 687
  • Reputacja: 0
  • Ej.
Nasza przyszlosc.
« Odpowiedź #21 dnia: Listopada 26, 2005, 23:49:29 pm »
bonżur selene, komon sawa? :P
no i co do moich planów to fajnie było by mieć dom z basenem  :wink:

Walker

  • Pontifex Maximus
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 14-07-2004
  • Wiadomości: 2 158
  • Reputacja: 0
Nasza przyszlosc.
« Odpowiedź #22 dnia: Listopada 26, 2005, 23:54:09 pm »
Cytat: "Mikes"
bonżur selene, komon sawa? :P
no i co do moich planów to fajnie było by mieć dom z basenem  :wink:


temat to plany czy marzenia??????, bo tak sie zastanawiam w jakim wy swiecie zyjecie, nie zebym zle zyczyl, badzcie i milionerami, ale i REALISTAMI, chyba ze stworzycie nowy temat..."wasze marzenia"

Vitryna

  • Budowniczy socjalizmu
  • *****
  • Rejestracja: 20-04-2004
  • Wiadomości: 618
  • Reputacja: 0
Nasza przyszlosc.
« Odpowiedź #23 dnia: Listopada 27, 2005, 00:05:00 am »
Skończyć szkołe.
Wyjechać do Anglii.
Kupić motorek i na nim zginąć :P.

Tamto poprzednie to dżołk oczywiście, ale dużo kasy mieć żeby się nie martwić o jutro i zwiedzić cały świat, umrzeć niezapomniany.
Ale najpierw ta szkoła
 :evil:  :evil:

TaiCat

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 19-08-2005
  • Wiadomości: 289
  • Reputacja: 0
  • A11 y0u2 b453
Nasza przyszlosc.
« Odpowiedź #24 dnia: Listopada 27, 2005, 00:19:00 am »
Chcę zostać sprzataczką w Konami Japan;P

Hubi

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 24-03-2005
  • Wiadomości: 5 104
  • Reputacja: 0
  • Poznasz głupiego po czynach jego.
Nasza przyszlosc.
« Odpowiedź #25 dnia: Listopada 27, 2005, 13:20:30 pm »
Cytat: "TaiCat"
Chcę zostać sprzataczką w Konami Japan;P

A kto by nie chcial :wink: Ale to raczej niespelnione marzenia :)

Conker

  • Global Moderator
  • Bohater wojny GOjczyźnianej
  • *****
  • Rejestracja: 01-11-2003
  • Wiadomości: 1 680
  • Reputacja: 7
Nasza przyszlosc.
« Odpowiedź #26 dnia: Listopada 27, 2005, 13:38:52 pm »
Zrobic z GO polski odpowiednik IGN:)

FAX

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 26-05-2004
  • Wiadomości: 1 282
  • Reputacja: 0
  • Easy Rider
Nasza przyszlosc.
« Odpowiedź #27 dnia: Listopada 27, 2005, 13:46:05 pm »
Cytat: "Conker"
Zrobic z GO polski odpowiednik IGN:)


Done  :wink:

McJohn

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 10-04-2004
  • Wiadomości: 840
  • Reputacja: 1
  • Gdzie jest Dickinson?!
Nasza przyszlosc.
« Odpowiedź #28 dnia: Listopada 27, 2005, 13:47:25 pm »
Cytat: "TaiCat"
Chcę zostać sprzataczką w Konami Japan;P


Hehe, pracować jako prawnik w Sony (podkradanie patentów), Rockstar (oskarżenia o współudział w morderstwie), czy Microsofcie (monopol), to całkiem niezła rzecz.

Cytat: "Conker"
Zrobic z GO polski odpowiednik IGN:)


Hmm, to kiedy pierwsza wypłata?  :lol:  :wink:
War, war never changes. Waiting for Fallout 3.

Zielarz

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 14-07-2005
  • Wiadomości: 6 775
  • Reputacja: 75
  • KILLZOWN3D
Nasza przyszlosc.
« Odpowiedź #29 dnia: Listopada 27, 2005, 14:04:36 pm »
u mnie sprawa zdaje się prosta- matura (czuję już wiosne  :wink: ), studia i posada designera w jakiejś firmie (trzeba rozwinąć rynek gier w Polsce  :) ). Potem- może własne studio. Może praca u europejskich developerów. Niestety przy produkcji Polskich filmów ciężki jest los projektanta.

Tarniak

  • Gość
Nasza przyszlosc.
« Odpowiedź #30 dnia: Listopada 27, 2005, 14:08:44 pm »
Najbliższe plany: matura->studia->robota w branży filmowej i wsio.

Hubi

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 24-03-2005
  • Wiadomości: 5 104
  • Reputacja: 0
  • Poznasz głupiego po czynach jego.
Nasza przyszlosc.
« Odpowiedź #31 dnia: Listopada 27, 2005, 14:46:35 pm »
Ja planujac przyszlosc stawiam sobie 3 cele: nie uczestniczyc w "wyscigu szczurow", zarabiac i dobrze sie przy tym bawic. Zycie jest tylko jedno i nie mozna go zmarnowac, najpierw sie uczac do 20 ktoregos roku zycia, z poniej harowac jak wol 5 dni w tygodniu, 8 godzin dziennie, zeby tylko zarobic na wlasne utrzymanie.
Mam jeszcze jeden cel w zyciu: wyprowadzic sie z rodzinnego domu (a moze rowniez z miasta) i zaczac zyc na wlasny rachunek.

monio4

  • Nintendofanboj
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 15-05-2004
  • Wiadomości: 2 948
  • Reputacja: 25
Nasza przyszlosc.
« Odpowiedź #32 dnia: Listopada 27, 2005, 16:13:19 pm »
Cytat: "Don"
Cytat: "monio4"
, a za jakieś 10 lat rozpocząć realizacje mojego największego projektu :D.
Przejęcie panowania nad Ziemią/Układem Słonecznym/Wszechświatem* ?
__________________________________________________________
* niepotrzebne skreslić
Chodziło mi raczej o projekcie gry nad którą pracuje od jakiś 6 lat ;)
Mam setki pomysłów na fabułe, design i rozwiącań na game play, w końcu 6 lat to kawałeczek czasu a jeszcze pewnie jakieś 2 lub 3 razy tyle. Ale już wiem że to będzie gra która zostanie w pamięci długo po ukończeniu, bedzie ogromny teatr emocji, nietypowy klimat wylewający się z wszystkiego i przesłania jakich nie ma w 99% gier i filmów. Na razie mie moge mówić. Życzcie mi powodzenia ;)
Cytat: "Cosmaty"
Cytat: "monio4"
A plany mam proste, zrobić gre na DSa,
Powodzenia... naprawdę.
Dziękuje bardzo.
Cytat: "Cosmaty"
Cytat: "monio4"
i kilkoma kumplami,
...to już troszkę mniej :wink:
Ojtam, będą pracować ze mną przy następnych projektach. I przy okazji nie będzie daleko na imprezy :lol:

jay jay

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2005
  • Wiadomości: 4 740
  • Reputacja: 18
  • Terror of unexpleainable
Nasza przyszlosc.
« Odpowiedź #33 dnia: Listopada 27, 2005, 16:32:35 pm »
skonczyc szkołe , potem  może zrobic magistra .Póżniej  załapac dobra prace (niekoniecznie zagranicą) , kupic jakis niewielki domek,żonka  i korzystac z życia .Przydałyby sie jakies dalsze wypady do Stanów czy Japonii , regularne wyjazdy na mecze piłkarskie , kupowanie co najmniej jednej gry na miesiąc .Na chwile obecna te zachcianki pozostaja w sferze marzeń.

A i trzeba wkońcu dobic do nr 1000 pod moim nickiem na pewnym forum :lol:
''Don't take advice from anyone'' - Robert Altman.


mowafilmowa.wordpress.com
magivanga.wordpress.com
booklips.pl

McJohn

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 10-04-2004
  • Wiadomości: 840
  • Reputacja: 1
  • Gdzie jest Dickinson?!
Nasza przyszlosc.
« Odpowiedź #34 dnia: Listopada 27, 2005, 17:04:20 pm »
Cytat: "Tarniak"
Najbliższe plany: matura->studia->robota w branży filmowej i wsio.


Jakbyś potrzebował scenarzysty Tarny, to daj znać :mrgreen:  :wink:
War, war never changes. Waiting for Fallout 3.

Tarniak

  • Gość
Nasza przyszlosc.
« Odpowiedź #35 dnia: Listopada 27, 2005, 18:23:50 pm »
Cytuj
Jakbyś potrzebował scenarzysty Tarny, to daj znać

To będzie raczej "ta druga strona barykady" :wink:.

Ako

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 15-07-2004
  • Wiadomości: 2 652
  • Reputacja: 1
Nasza przyszlosc.
« Odpowiedź #36 dnia: Listopada 27, 2005, 18:26:56 pm »
normalka, to co kazdy prawie :/
skonczyc szkole, mature, potem studia, dobra praca, rodzina, zrobic ze dwóch małych ako.

Renshu Clan

Renshu Clan Ako, UFO, Gawlisz, Zgieru, Gutek, Filo, Mysza, Tsubasa, Sheva, Luki_k

electronic_punk

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 15-05-2004
  • Wiadomości: 732
  • Reputacja: 0
Nasza przyszlosc.
« Odpowiedź #37 dnia: Listopada 27, 2005, 20:36:44 pm »
Ja chciałbym w przyszłości tworzyć muzykę... Ale to raczej abstrakcja, mimo że chciałbym, aby to było możliwe do zrealizowania... Chciałbym znaleźć dobrą żonę, która mnie całkowicie zaakceptuje, takiego, jakim jestem, ze wszystkimi moimi wadami. Taką, która mnie pokocha szczerze, tak samo, jak i ja ją. Jeśli chodzi o pracę, to wcale nie chcę zarabiać nie wiadomo ile. Przy dobrym rozplanowaniu wydatków, da radę utrzymać się całkiem nieźle przy średniej pensji. Ech... Czuję, że trudne czasy przede mną. Będzie ciężko i o pracę, i o żonę... :(

lupinator

  • Gość
Nasza przyszlosc.
« Odpowiedź #38 dnia: Listopada 27, 2005, 21:38:51 pm »
Co ja będe myślał o przyszłości jak za dwa lata koniec świata ;)

CassSept

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 30-01-2005
  • Wiadomości: 2 194
  • Reputacja: 0
Nasza przyszlosc.
« Odpowiedź #39 dnia: Listopada 27, 2005, 21:41:03 pm »
Cytat: "lupinator"
Co ja będe myślał o przyszłości jak za dwa lata koniec świata ;)

Masz pecha, koniec świata jest za siedem lat ;)
A ja... a ja... no nie obraziłbym się gdyby zadzwonił do mni jakiś Reggie czy inny Iwata ;)