Snake to czlowiek po przejsciach,jego historia,zyciorys,ktory poznajemy zblizaja nas bardziej do tej postaci.Po jego twarzy widac ogrom przezyc,zmeczenie,chlod.W mgs na psx mozemy zaglebic sie w jego historie dzieki specjalnym videosom i aktami,jakos klimatem bardziej przyciaga Snake.
A Sam to ma kocie ruchy
,ale nie wiem czemu,grajac w Splintera na moim pulpicie wyladowala tapeta z jego (Sama) wizerunkiem i z nim bardziej sie identyfikuje.Moze to dlatego,ze w Splinterze gra sie bardziej hm...realistycznie i Sam bardziej przypomina czlowieka z prawdziwego zdarzenia niz Snake,chociaz zostal okraszony,jak zwykle zreszta, patriotyczna metka,taki superhero do wynajecia.Mysle wiec, ze zwyciesko z tego pojedynku jednak wychodzi Snake, ale Samowi odmowic niczego tez nie mozna.