Autor Wątek: Motoryzacja  (Przeczytany 791323 razy)

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

setezer

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 08-05-2005
  • Wiadomości: 3 469
  • Reputacja: 1
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #1400 dnia: Października 28, 2008, 18:08:57 pm »
Nie pisałem, że R34 jest cywilizowany, ale o to w nim chodzi.

I nowy GT-R, mimo że jest "cywilizowany", to nie jest dla normalnych kierowców i na normalne drogi.

Normalny kierowca używa wozu jako środka lokomocji i na co mu 380km pod maską? To miałem na myśli. Tylko dziani pasjonaci/szpanerzy kupują takie fury, co giną po tygodniu lub potrafią je opanować. Mało jeździłem, ale wiem jak łatwo tyłem postawić BMW 150km, a co dopiero szatana 380km. Taką BMW łatwo się zagalopować i mieć 160 na liczniku, a to przecież tylko 150koni. Bardzo mało i w sumie przyspieszenie jest mułowate, ale ciągnie, ciągnie, aż mamy 200.

Jeżeli chodzi o wygląd, to dla mnie ta furka nie jest idealna zdecydowanie. Jak pisałem, TT-kowa zbytnio, za duża dupa, zalatuje Celicą, taki mały ścigant. Zdecydowanie R34 podoba mi się bardziej. Silnik jest z pewnością cudowny, w środku wygląda genialnie, a te elektroniczne dodatki z pewnością są pomocne.

Jednak jeżeli miałbym wybierać między nim a TT, to biorę go w ciemno. Przód zalatuje starym skyline'em, a światełka z tyłu są świetne, charakterystyczne.

Jest jeszcze coś, ta fura sama w sobie jest wyzywająca, wygląda na pocisk, a R34 zalatuje trochę normalnym pojazdem, co na światłach Calibra 115km będzie chciała się ścigać. Z M3 podobnie. Ale wolę Skyline'a, taki niechlujny, młodzieżowy.

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #1401 dnia: Października 28, 2008, 18:12:16 pm »
Weź pod uwagę, że Galant to naprawdę wysoka klasa, może nie 5/E/6, ale na pewno ma coś z tego. Wielki skurczybyk, a wygląda genialnie. I nie czaj się już, kupuj coś! Galantem średnio 50-50 (trasa-miasto) poniżej 9.0 nie zejdziesz. Miasto pewnie z 12 trasa 7. Moim lekkim coupe mam 8.0, a silnik 1.8 v4.

Zainteresowałem się Galantem, bo jakbym nie kombinował, na niemiecką limuzynę mnie jednak nie stać, a Mitsubishi to wciąż solidna i duża gablota, a mnie właśnie o to chodzi. W środku tandetne plastiki - jak przystało na japońca, ale wyglądem zewnętrznym trochę nadrabia.

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #1402 dnia: Października 28, 2008, 18:14:18 pm »
Zdecydowanie R34 podoba mi się bardziej.

Nawet bym nie śmiał tego negować. R34 to design'erskie cudo. R33 GTR też bardzo mi się podoba.

PS. Nie podoba Ci się TT? Ja lubię takie obłe wózki. Z kanciaków to niewiele fur mi się podoba.  

svonston

  • Gość
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #1403 dnia: Października 28, 2008, 18:21:16 pm »
Ta nowa TTka to może i ok, ale stara wersją jest typowo babska. Miał to kuzyn, pier**lona, naprawdę ma buta. W mieście trudno się opanować i nie wbić 120...

Ale za cenę TTki wolałbym kupić A4 Quattro (jak się poszuka).

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #1404 dnia: Października 28, 2008, 18:33:20 pm »
Ehhh, pomarzyć możemy. Z takich bardziej przyziemnych autek to bardzo podoba mi się Cougar. Tylko w ciemnym kolorze, najlepiej czarny. Z jasnych kolorów to jeszcze srebrny przejdzie. Ładniutkie jest to autko. 

setezer

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 08-05-2005
  • Wiadomości: 3 469
  • Reputacja: 1
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #1405 dnia: Października 28, 2008, 18:38:07 pm »
Audi tylko dało ciała, że czwórka ma 4 drzwi, dopiero teraz się ocknęli i jest 5 (model, nie drzwi), ale wg mnie brakuje jakiegoś spokojniejszego coupe u Audi, bo TT to taka "zabaweczka" (i ma buta, potwierdzam, wszystko powyżej 150km nieważące 2t ma buta). Może się mylę, ale kojarzę, że 5 ma jakieś konkretne silniki, a konkurencja ma świetne 2.0 170km e92.

Cytuj
PS. Nie podoba Ci się TT? Ja lubię takie obłe wózki. Z kanciaków to niewiele fur mi się podoba.  
Nie lubię tego typu wozów. Celica najnowsza trochę tym zalatuje i już nie do końca mi się podoba, ale na pewno bardziej niż TT, które ma niezły przód, ale za krótki wg mnie. No i tylna szyba wchodząca w bagażnik to porażka w TT, brzydal. Stary TT zbyt obły, aż do przesady, za mało agresji.

Nie podobają ci się kanciaki? A Lancer nowy? I nie chodzi mi o 100% kanciastego, jak Dacia Logan czy amerykańskie fury rysowane przez projektantów przy ekierce (albo lepiej - stare Volvo), ale po prostu nie przesadnie jajowate, zbite, obłe. Po prostu podobają mi się samochody, które mi się podobają.

Cytuj
Ehhh, pomarzyć możemy. Z takich bardziej przyziemnych autek to bardzo podoba mi się Cougar. Tylko w ciemnym kolorze, najlepiej czarny. Z jasnych kolorów to jeszcze srebrny przejdzie. Ładniutkie jest to autko.
Kugar nie jest zły wyglądem dla mnie, gorzej gdybyś rzucił Pumę albo Tigrę. Błeeee. Fajny ma jeden silnik, chyba 2.0, co ma 130koni. W sam raz. Trochę ten fordowski "grill" szpeci, ale cóż.

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #1406 dnia: Października 28, 2008, 18:45:06 pm »
Cytuj
Ehhh, pomarzyć możemy. Z takich bardziej przyziemnych autek to bardzo podoba mi się Cougar. Tylko w ciemnym kolorze, najlepiej czarny. Z jasnych kolorów to jeszcze srebrny przejdzie. Ładniutkie jest to autko.
Kugar nie jest zły wyglądem dla mnie, gorzej gdybyś rzucił Pumę albo Tigrę. Błeeee. Fajny ma jeden silnik, chyba 2.0, co ma 130koni. W sam raz. Trochę ten fordowski "grill" szpeci, ale cóż.

Puma i Tigra w grę nie wchodzi. Co do silnika, to miałem okazję jeździć Peugeotem 406 Copue o podobnym silniku i Fordem Probe z niemal identyczną jednostką (jeśli nie tą samą). Niby ładny ma ciąg, ale...no właśnie "ale". Nie wiem, może mam takie skrzywienie od czasu kiedy jeździłem Yamahą 750R to mało co robi na mnie wrażenie. Za to wersja 2.5 V6 (coś około 180 koni) to już coś. Tylko właśnie nie wiem, jak bardzo różni się spalanie od 2.0. Rozbawiło mnie jak koleś na allegor napisał że Cougar ma silniki Jaguara z wczesnych lat 90'tych. :lol:
W ostateczności, zadowoliłbym się wersją 2.0.

PS. Odnośnie kanciaków, to wspominałem o wyjątkach i właśnie Lancer czy Skyline lub Impreza są tymi wyjątkami. 

svonston

  • Gość
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #1407 dnia: Października 28, 2008, 18:46:55 pm »
Kurde, MarcePan. Kup sobie Passata 2.5 TDi V6 (ma to brat w rodzinie, sedan, przed faceliftingiem) w automacie bodaj. Pewno buta ma. :)

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #1408 dnia: Października 28, 2008, 18:55:31 pm »
Możecie się śmiać, ale jak się przejechałem Probe 2.5 V6 24V to miałem banan od ucha do ucha. To auto jest naprawdę genialne i mam dziwne myśli, żeby się za takim porozglądać. Fajny jest bajer z pompowanymi siedzeniami. Siadasz, wciskasz guziczek i czujesz jak fotel zaczyna Cię obejmować, ograniczając Twoje ruchy. Patent świetny. Możesz jeździć wygodnie, ale jak chce na zakrętach pozostać w fotelu, to zapodajesz tą opcje i można śmiało śmigać szybciej po łukach. Bardzo mi się ten samochód za czasów dzieciaka podobał i mam sentyment.

setezer

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 08-05-2005
  • Wiadomości: 3 469
  • Reputacja: 1
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #1409 dnia: Października 28, 2008, 19:05:24 pm »
Cytuj
Co do silnika, to miałem okazję jeździć Peugeotem 406 Copue o podobnym silniku i Fordem Probe z niemal identyczną jednostką (jeśli nie tą samą). Niby ładny ma ciąg, ale...no właśnie "ale". Nie wiem, może mam takie skrzywienie od czasu kiedy jeździłem Yamahą 750R to mało co robi na mnie wrażenie. Za to wersja 2.5 V6 (coś około 180 koni) to już coś. Tylko właśnie nie wiem, jak bardzo różni się spalanie od 2.0. Rozbawiło mnie jak koleś na allegor napisał że Cougar ma silniki Jaguara z wczesnych lat 90'tych. :lol:
W ostateczności, zadowoliłbym się wersją 2.0.
Cougar jest chyba nieco lżejszy, ale na osiągi wiele to nie wpływa. A spalanie cię wyniesie 1-2litry więcej, jak dużo jeździsz i nie masz grubego portfela to chyba jednak nie warto. Ja żałuję, że nie mam wersji 2.0t, ale 125km 1.8 pcha furę dosyć dobrze, szału nie ma, ale wyprzedzić ciężarówki mogę bez obaw. Na braniu jakichś konkretnych fur mi nie zależy, a wozik spokojnie fruwa grubo ponad 100 bez wysiłku (katalogowo 205 i poleci tyle na pewno). No i spalanie 8 litrów. Turbo pewnie chlałoby 10, a tysiąc robię miesięcznie, to już wychodzi 50-100zł różnicy.

Cytuj
Kurde, MarcePan. Kup sobie Passata 2.5 TDi V6 (ma to brat w rodzinie, sedan, przed faceliftingiem) w automacie bodaj. Pewno buta ma. :)
MarcePan chce kupić jakąś fajną sportową bryczkę, a ty mu passata diesla polecasz, nieładnie. Może MarcePan rzuć okiem na jakiegoś Vana? ...

Cytuj
Możecie się śmiać, ale jak się przejechałem Probe 2.5 V6 24V to miałem banan od ucha do ucha. To auto jest naprawdę genialne i mam dziwne myśli, żeby się za takim porozglądać. Fajny jest bajer z pompowanymi siedzeniami. Siadasz, wciskasz guziczek i czujesz jak fotel zaczyna Cię obejmować, ograniczając Twoje ruchy. Patent świetny. Możesz jeździć wygodnie, ale jak chce na zakrętach pozostać w fotelu, to zapodajesz tą opcje i można śmiało śmigać szybciej po łukach. Bardzo mi się ten samochód za czasów dzieciaka podobał i mam sentyment.
Probe wyglądem mi się podoba, ale nie ma zbyt dobrych opinii. Ale silniczek 2.5 pasuje do niego w sam raz, ale właśnie - to spali, już twoja sprawa czy chcesz płacić więcej, za tego banana. (nie mówię już o probe, ale o kugarze)

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #1410 dnia: Października 28, 2008, 19:27:09 pm »
W Probe, jak i w Cougarze są silniki Mazdy. Nie wiem czy nawet nie takie same. Te samochody to tak naprawdę Mazdy MX6, czyli silniki takie jak miały 626. Teraz nasuwa się pytanie, czy 2.5 będzie znacznie więcej palił niż 2.0? Bo jeśli to będzie różnica 1l czy tam 1.5l to zdecydowanie wolałbym 2.5. W internecie opinie się bardzo różne odnośnie spalania. Sprawdzałem wszelakie raporaty, ale nadal nic konkretnego się nie dowiedziałem.

Natomiast co do niezbyt dobrych opinii o Probe, to pogadałem sobie ze właścicielem jednego z takich autek. Wcześniej miał Hondę Prelude a potem zamienił na Probe, sprzedał go po jakimś czasie i kupił raz jeszcze ale młodszego. Powiedział mi jakie ma wady oraz zalety i takie wady jak on ma to można przymknąć oko. Co ważne, to ma blachy ocynk. Ciekaw jestem czy Cougar też ma ocynkowane. Orientuje się ktoś?
« Ostatnia zmiana: Października 28, 2008, 19:29:15 pm wysłana przez MarcePan »

Coiler

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 24-05-2004
  • Wiadomości: 284
  • Reputacja: 0
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #1411 dnia: Października 28, 2008, 20:28:48 pm »
MarcePan ,jak masz gdzie to sprawdź sobie audi a4albo Passata z silnikiem 2.5 v6 tdi jak znajdziesz w quatro to już nic innego nie będziesz chciał ;) Ja mam to nie szczęście ze ostatnio dość często mam okazje jeździć tym ustrojstwem. Po pracy jak wsiadam do swojego golfa 100km to tylko żal czuje...
I can see what you see not visions milky then eyes rot. When you turn they will be gone,wisphering their hidden song. Then you see what can not be shadows move where light should be. Out of darknees out of mind cast down into the Halls of The Blind!

adriano

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 06-07-2007
  • Wiadomości: 6 441
  • Reputacja: 4
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #1412 dnia: Października 28, 2008, 20:52:49 pm »
Ciekaw jestem czy Cougar też ma ocynkowane. Orientuje się ktoś?

Nie ważne czy jest ocynk czy go nie ma - i tak będzie rdzewiał jak Mondeo czy Focus. Ford ssie pod tym względem na całej linii od lat...

A co do silnika to ja bym się nie zastanawiał i brał v6. Spalanie może i większe(poniżej 10l raczej nie zejdziesz - w stresie 16-18l)) ale brzmienie jakie daje 6 garów jest nie do przecenienia :D

Gdybym miał Ci zaproponować jakiś model to byłby to Audi A3 1.8T quattro(180KM) lub S3(225KM) w zależności od głębokości portfela...

svonston

  • Gość
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #1413 dnia: Października 28, 2008, 20:57:14 pm »
Toć już lepiej wziąć 80tkę Quattro (nawet Coupe starą) albo A4 Quattro! Gdzie A3 za taką cenę!
Opublikowane: Październik 28, 2008, 20:55:26
Dlaczego nie Prelude V-tec lub Civic V Coupe V-tec???

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C6733371
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C6591665


MARCEPAN, WIERZĘ W CIEBIE!!!

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #1414 dnia: Października 28, 2008, 20:58:24 pm »
Hmmm, ogólnie to właśnie ten kolo chwalił Probe że mu blachy nie lecą. Muszę jeszcze popytać. Dzięki za info.

A3 fajna furka, ale wolę coś większego i wygodniejszego. Na razie badam, więc pewnie jeszcze się odezwę w tym temacie, gdy będę miał jakieś pytania.

svonston

  • Gość
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #1415 dnia: Października 28, 2008, 21:00:35 pm »
MMMMARCCEEEEPPPPANNNNNN DO CHOLEEEERRRRYYYYYYY

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #1416 dnia: Października 28, 2008, 21:01:32 pm »

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C6733371
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C6591665

MARCEPAN, WIERZĘ W CIEBIE!!!

Nie kuś, bo mam słabość do japońskich aut. Ten Civic w wersji coupe od zawsze bardzo mi się podobał. Tylko rocznik stary. Prelude podoba mi się, ale ten starszy typ. W tym co dałeś, przód jest jakiś dziwny. Jak już będę kupował to chcę coś z 2000r. żeby potem jeszcze w miarę dobrze sprzedać.

Svon, ale to nie przypadek że interesuje mnie Cougar (Probe to tak z sentymentu), bo tak naprawdę Cougar (Probe też) to japońskie auta. Z Fordem to ma niewiele wspólnego. To są Mazdy tak naprawdę.

svonston

  • Gość
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #1417 dnia: Października 28, 2008, 21:03:23 pm »
No to nie bierz Forda do jasnej ciasnej! Będzie minus!


Chyba, że Sierre Cosworth. 8)

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #1418 dnia: Października 28, 2008, 21:06:18 pm »
No to nie bierz Forda do jasnej ciasnej! Będzie minus!

No ale to żaden Ford tak naprawdę. :) Nie dawaj mi minusa. :( Poważnie rozważę Hondę Prelude.

setezer

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 08-05-2005
  • Wiadomości: 3 469
  • Reputacja: 1
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #1419 dnia: Października 28, 2008, 21:14:09 pm »
Tamta Preluda jest za tania, to MUSI być złom. I to jeszcze oś skrętna!!!

A już wszystko jasne automat.

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #1420 dnia: Października 28, 2008, 21:14:30 pm »
No i kierownica po prawej. :P

svonston

  • Gość
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #1421 dnia: Października 28, 2008, 21:15:10 pm »
Dałem randomowe aukcje, spokojnie. Chodziło mi tylko o dane modele. Joł.

Szymku

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 04-02-2006
  • Wiadomości: 3 754
  • Reputacja: 74
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #1422 dnia: Października 28, 2008, 21:17:57 pm »
A4 quattro mam i polecam
Tylko należy pamiętać o sporych kosztach utrzymania, szczególnie przy dieslach 2.5 TDI

svonston

  • Gość
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #1423 dnia: Października 28, 2008, 21:21:06 pm »
Wolimy benzyne 2.8. :) Miałem okazję przejechać się 80tką 2.8 Quattro i wgniata w fotel przyspieszenie, a określenie użyte przez kierowcę "pocisk" jak najbardziej pasuje.

setezer

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 08-05-2005
  • Wiadomości: 3 469
  • Reputacja: 1
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #1424 dnia: Października 28, 2008, 21:25:21 pm »
2.2 vtec Preluda to prawdziwy szatan już. Ale trzeba kręcić, oj trzeba, poniżej 4 tysięcy przyspiesza jak Tarpan.

Trochę te światła, kurczę, sam rozważałem zakup, ale nasłuchałem się, że same złomy są powypadkowe i części nie ma wcale. No i te światła, nie do końca mogłem się do nich przekonać. Podobnie miałem z poprzednią Celicą, te dwa okrągłe reflektory, nie mogłem na nie patrzeć.

A3 małe? W preludzie z tyłu masz MNIEJ miejsca! Nie sugeruj się "klasą", "sportowe" fury często z tyłu mają katastrofalnie mało miejsca, nie wspominając o bagażnikach. A3 jest z pewnością obszerniejsze od cougara. Pozostaje kwestia estetyki - A3/BMW 1 - do mnie nie przemawiają, Golfy takie.

Faktycznie kierownica jakby nie po tej stronie, mamy ze znajomym opracowany system luster, więc jak coś, mogę ci ten patent zaprezentować. W Skyline'ie by to przeszło, bo to jedna z fur, których nie trzeba przekładać (preludę trzeba).

2.2 Preluda też wciska.

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #1425 dnia: Października 28, 2008, 21:25:38 pm »
Wolimy benzyne 2.8. :) Miałem okazję przejechać się 80tką 2.8 Quattro i wgniata w fotel przyspieszenie, a określenie użyte przez kierowcę "pocisk" jak najbardziej pasuje.

Kutfa, 2.8 to by mnie zjadło. To już za duży silnik. Szukam kompromisu między dobrym przyspieszeniem i stosunkowo małym spalaniem.

setezer

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 08-05-2005
  • Wiadomości: 3 469
  • Reputacja: 1
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #1426 dnia: Października 28, 2008, 21:31:00 pm »
Zależy ile dokładnie masz kasy i jaki rok najstarszy. Pomyśl o 3 od końca eclipse, celice. Cudowne są Nissany sx, np. 200sx s14, ale nie ma tego wcale i chyba w 1998 ostatni zszedł z taśmy. Poza tym w Polsce to kupić nie używanego w dryfcie chyba się nie da.

Volvo c70 jest ładne i merc CLK. Civici też są super.

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #1427 dnia: Października 28, 2008, 21:35:11 pm »
Trochę te światła, kurczę, sam rozważałem zakup, ale nasłuchałem się, że same złomy są powypadkowe i części nie ma wcale. No i te światła, nie do końca mogłem się do nich przekonać. Podobnie miałem z poprzednią Celicą, te dwa okrągłe reflektory, nie mogłem na nie patrzeć.

Mnie się te Celicki z okrągłymi światłami podobają. Tylko dupa za bardzo zadarta. :P

A3 małe? W preludzie z tyłu masz MNIEJ miejsca! Nie sugeruj się "klasą", "sportowe" fury często z tyłu mają katastrofalnie mało miejsca, nie wspominając o bagażnikach. A3 jest z pewnością obszerniejsze od cougara. Pozostaje kwestia estetyki - A3/BMW 1 - do mnie nie przemawiają, Golfy takie.

Bardziej chodziło mi o pozycję za kierownicą. Jak wsiadłem do Cougara (w Probe podobnie się siedzi) to poczułem, jakbym siedział w limuzynie. Właściwie to leżałem. :)
Opublikowane: Październik 28, 2008, 22:31:26
Zależy ile dokładnie masz kasy i jaki rok najstarszy. Pomyśl o 3 od końca eclipse, celice. Cudowne są Nissany sx, np. 200sx s14, ale nie ma tego wcale i chyba w 1998 ostatni zszedł z taśmy. Poza tym w Polsce to kupić nie używanego w dryfcie chyba się nie da.

Volvo c70 jest ładne i merc CLK. Civici też są super.

Rocznik to 98 najstarszy, najlepiej 2000r. Kasy (jak wyjdzie mi jedna sprawa, którą kombinuję) to nie więcej niż 17tys. (no chyba że jakiś przypływ gotówki to maks 20).
200sx są genialne. Tyle że tak jak wspomniałeś, praktycznie niedostępne, że już o częściach nie wspomnę. Volvo odpada (na starość pomyślę). Eclipse wypas, ale roczniki stare.

setezer

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 08-05-2005
  • Wiadomości: 3 469
  • Reputacja: 1
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #1428 dnia: Października 28, 2008, 21:35:27 pm »
Jak ci się celiki ze światami podobają to idź w integrę. Integry są zajebiste, kup to a będziesz moim forumowym bożkiem:

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C6495584

Najlepsza przednionapędowa fura na świecie, tak mówią. Też chorowałem na to, te światła mi się nie widzą, ale tobie powinny.

Ups... do 20tys. Dokładnie jak ja kilka miesięcy temu.

Ale c70 znasz? http://moto.allegro.pl/item460723123_volvo_c70_2_0t_170km_piekny_stan_idealny.html CLK z przodem Volvo, wg mnie ładny. Przód emerycki, jak to w volvo, ale nie wzgardziłbym, ale w budżecie trudno znaleźć.

Może pomyśl o tym, co ja mam. Opel Astra II Coupe. Tylko silnik trudno dobrać, bo 2.0T trochę już wciągnie paliwa, ale ma moc. Ja mam 1.8 125km, mogłoby być więcej, ale nie narzekam.


Im dłużej się przyglądam tym bardziej mi się ten wozik podoba. Jedyne co, to fakt, że miliony zwykłych Astr jeździ, bo przód i tył mają takie same i nie jesteś niepowtarzalny pełną gębą.

Polecam też Accorda zwykłego, 2.0 ma 140km i to naprawdę ładnie idzie, trzeba kręcić, więc jak jesteś emeryt i zmieniasz biegi przy 2,5tys. to ci się nie spodoba. Wygląd sprawa dyskusyjna - zwyczajny, nie jakiś ohydny, ale bez polotu.

Właśnie - IRAS KUPUJ ACCORDA 2.0!!! Idealna fura dla ciebie. Osiągi ma dobre, ekonomiczna, mało awaryjna, wnętrze ok, lepiej wziąć Accorda niż Galanta wg mnie.

Ulegasz złudzeniu - drzwi są długie, wydaje się, że krótkie, bo tył jest jednolity, wydaje się długi. Nie będę bronił, bo gusta są różne, ale brzydalem nie jest, trochę zalatuje przeciętniakiem, ale im dłużej na niego patrzę, tym bardziej mi się podoba. Ale to już pisałem. Jest krótszy o 20cm od E36, w środku mniej więcej miejsca tyle samo, maska krótsza. Wewnątrz pasażerowie z tyłu mają mniej miejsca nad głową. E36 to zwyczajny sedan, któremu ukradli 2 drzwi i wydłużyli 1, astra bardziej pasuje do definicji coupe.
« Ostatnia zmiana: Października 28, 2008, 22:00:01 pm wysłana przez setezer »

svonston

  • Gość
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #1429 dnia: Października 28, 2008, 21:51:33 pm »
Trochę za krótkie ma te drzwi i niezbyt proporcjonalna dupa do przodu. Wolałbym też w jaśniejszym kolorze (u mnie jeździ fajna złota). No i ja bym kupił Civic V Coupe/Prelude.

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #1430 dnia: Października 28, 2008, 21:53:58 pm »
Accord mnie nie kręci. To nie to. Wizualnie wg mnie bez porównania z Galantem. Jedynie w coupe mi się podoba, ale nie tego szukam.

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #1431 dnia: Października 28, 2008, 21:59:57 pm »
@Setezer

Jak widzę Integrę to mi się oczy zaczynają świecić. Mogę pomarzyć o takim. :(

Volvo jest dziadkowate. Ta Astra na żywo wygląda dużo lepiej. Na fotkach faktycznie może wyglądać jak zwykła wersja, ale w realu z miejsca widać że mamy do czynienia z coupe.

Nad Accordem się mocno zastanawiałem, jednak za mało sportowe kształty ma ten wozik. Mimo to że bardziej limuzynowaty ten wóz, to nadal ładny. W końcu się wku...e i kupie Probe i jeszcze kasy mi zostanie. ;) Tak na poważnie to Cougar najbardziej do mnie przemawia. Dzięki za rady. Na zimę i tak nie kupuję bo nie mam gdzie schować autka, więc nie chcę go od razu narażać na solne kąpiele.
Opublikowane: Październik 28, 2008, 22:56:38
Chociaż takie coś:

http://moto.allegro.pl/item466018207_honda_accord_coupe_2_2_v_tec.html

Jest bardzo ładne. Ciul że 95r. ale furka piękna. No i to Honda.

Coiler

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 24-05-2004
  • Wiadomości: 284
  • Reputacja: 0
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #1432 dnia: Października 28, 2008, 22:03:19 pm »
w tych granicach ktore podales jest honda civic z silnikiem 170km znajomy z pracy ma taki , daje czadu autko nie podaje ci oznaczenia bo jest jakies dziwne musial bym go zapytac...
I can see what you see not visions milky then eyes rot. When you turn they will be gone,wisphering their hidden song. Then you see what can not be shadows move where light should be. Out of darknees out of mind cast down into the Halls of The Blind!

svonston

  • Gość
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #1433 dnia: Października 28, 2008, 22:05:18 pm »
V-teci mają ciutkę mniej mocy.

setezer

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 08-05-2005
  • Wiadomości: 3 469
  • Reputacja: 1
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #1434 dnia: Października 28, 2008, 22:09:01 pm »
Cytuj
Accord mnie nie kręci. To nie to. Wizualnie wg mnie bez porównania z Galantem. Jedynie w coupe mi się podoba, ale nie tego szukam.
No to prawda, ale masz pewniejszą furę, lepiej dostępne części i jest bardziej ekonomiczna. Weź to pod uwagę, dodatkowo zapewniam, że jak się przejedziesz porządnie 2.0 140ps, to pokochasz ten silnik. Daleki kuzyn ma i dał mi się przejechać, nadal nie mogę wyjść z podziwu jak te 140km dają radę i jaką hecę ma się przy kręceniu tego silnika. BMW 2.0 to już inny typ, inaczej się jeździ. Bardziej mi się podobało Accordem. Galantem niestety nie miałem przyjemności, ale raczej nie jest to kosiarka. Z tego co pamiętam ma 3 silniczki, 2.0 słaby, jakiś specjalny ekonomiczny, który nie toleruje gazu (2.0 lub 2.2) i topowy 2.5. Wszyscy polecają 2.5.

Accord coupe jest ładny, ale jak się bawić, to się bawić:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C6135501
Dyskusyjny tył...

Ten Civic to pewnie 1.8 Vti vtec, ma koło 165-175km. Śmierć na kołach.

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #1435 dnia: Października 28, 2008, 22:27:31 pm »
Miałem okazję zaznajomić się z Galantem 2.0. Kumpel dwa tygodnie temu sprowadził na handel. Co prawda kombi i nie w interesującym mnie stanie, ale mogę powiedzieć, że fura ma w sobie to coś. Coś, czego w Accordach nie znalazłem, a szlajając się po komisach kilka obejrzałem. Ekonomia, niezawodność i inne bzdety są dla mnie bardzo ważne, ale nie kupię samochodu, który mi się (zbytnio) nie podoba.

Nawiasem mówiąc kolega tego Galanta sprowadził i będzie stał przez najbliższe 9 miesięcy, bo się o niego (kolegę) wojo upomniało. Również jest to dla mnie pewien problem, bo ze znajomych to największy specjalista w temacie samochodów i mój pierwszy doradca.

PS: Wspomniałeś coś o gazie - ja Galanta gazować nie zamierzam. Jakby na to nie patrzeć i tak będę go miał zbyt krótko, żeby mi się instalacja opłacała.

Desser

  • Pawka Morozow
  • *****
  • Rejestracja: 18-06-2004
  • Wiadomości: 1 057
  • Reputacja: 1
  • Demons don't wear white
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #1436 dnia: Października 29, 2008, 10:46:30 am »
Kurde, jak tak czytam o tych Waszych rozwazaniach, czy lepiej wziac Accorda ponaddwulitrowego czy Prelude z V-Teciem czy moze Volvo C70 to mi serce peka :lol:

Obecnie moj budzet NAJWYZEJ, ewentualnie, pozwolilby na zakup czegos takiego:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C6842589

Kumpla matka ma takie samo i mowil mi, ze zrobilo juz ponad 400 000km i nadal jezdzi a silnik jeszcze pol tyle by zrobil :) Zreszta on sie zna na Oplach, wiec w razie czego by mi doradzil, czy warto zakupic dany egzemplarz, czy to trup i nie warto w niego inwestowac.
Osobiscie gdybym mial 20k zl do wydania, to wzialbym to:
http://www.allegro.pl/item465582458_opel_omega_b_3_0_mv6_irmsher_automat_lpg.html

3litrowy silnik, 245KM, ogromne i superkomfortowe wnetrze, wyposazenie jak na limuzyne przystalo i niezla jakosc. Mnie nic wiecej by nie trzeba bylo ;)

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #1437 dnia: Października 29, 2008, 10:55:55 am »
245KM na tylnej osi przy aucie gdzie skuteczne wspomagacze to mrzonka, wymaga już skilla. O ile jeszcze w normalną pogodę na dobrej gumie będzie fajna zabawa, tak już o deszczu czy o śniegu nie wspomnę.
« Ostatnia zmiana: Października 29, 2008, 16:46:59 pm wysłana przez MarcePan »

setezer

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 08-05-2005
  • Wiadomości: 3 469
  • Reputacja: 1
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #1438 dnia: Października 29, 2008, 14:52:14 pm »
Jak już wchodzimy w 3litrowe silniki, to bierzesz E36 3.0 i giniesz na 1 drzewie. Trochę dokładasz i masz M3, samochód pułapka.

Ew. turururur 3000GT

Albo importujesz 300ZX i możesz zakładać w mieszkaniu państwo, mianować się królem, a ja przyjadę i będę twoim poddanym.

svonston

  • Gość
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #1439 dnia: Października 29, 2008, 14:56:05 pm »
3.0? To za 10-12 tysięcy masz W124 3.0 benzyna. Za 15-16 kupisz Coupe.

Dziękuję.