Autor Wątek: Motoryzacja  (Przeczytany 750916 razy)

0 użytkowników i 10 Gości przegląda ten wątek.

Wooyek

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 01-01-1970
  • Wiadomości: 8 219
  • Reputacja: 67
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #4920 dnia: Stycznia 19, 2015, 16:40:15 pm »
Taki trochę. Ale za to szybki buc. :P

svonston

  • Gość
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #4921 dnia: Stycznia 19, 2015, 16:41:06 pm »
Taki nasz Senna. :angel:

Wooyek

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 01-01-1970
  • Wiadomości: 8 219
  • Reputacja: 67
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #4922 dnia: Stycznia 19, 2015, 16:43:34 pm »
Ja bym go chyba bardziej przyrównał do Laudy z filmu Rush. Hunt miał na to wszytko wyjebane, Lauda to był taki właśnie buc. :angel:

Master_666

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 24-07-2005
  • Wiadomości: 20 684
  • Reputacja: 194
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #4923 dnia: Stycznia 19, 2015, 16:53:47 pm »
To taki trochę buc. ;)

To się potwierdza to samo co mówił mi jego kuzyn za czasów kiedy Kubica jeszcze w F1 jeździł  :lol:

W sumie każdy z nas może sprawdzić jak to jest jeździć jak Kubica.
-Kładziemy się spać na prawym boku tak aby jak najbardziej przygnieść swoją rękę.
-Rano szybko wstajemy i od razu wsiadamy za kółko.
-Udało się! Przez pierwszą minutę nasza ręka będzie niczym doczepiony badyl do kupy mięcha. Prowadź przez ten czas swoją brykę niczym Kubica na OESie.

andryush

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-04-2010
  • Wiadomości: 10 977
  • Reputacja: 120
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #4924 dnia: Stycznia 19, 2015, 22:51:19 pm »


Jednak te dzisiejsze supercary to nie byle zabawki. Kierowcy i pasażerowi udało się przeżyć wypadek.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 19, 2015, 22:54:53 pm wysłana przez andryush »

inż. Oscyp

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 20-01-2010
  • Wiadomości: 4 132
  • Reputacja: 63
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #4925 dnia: Stycznia 19, 2015, 23:24:20 pm »
No, i właśnie dlatego nie kupuje się Tiguanów pospawanych z dwóch, żeby w analogicznej sytuacji dla prędkości osiąganych przez śmiszne SUVy kierowca i pasażer też był w stanie przeżyć.  :angel:
SW-5606-3156-4802

Mrocz

  • Gość
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #4926 dnia: Stycznia 20, 2015, 02:47:29 am »
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Jednak te dzisiejsze supercary to nie byle zabawki. Kierowcy i pasażerowi udało się przeżyć wypadek.

Hehe zawsze mnie bawiło, jak ludzie uważali, że Supercary to kruszynki rozpadające się na byle krawężniku ;) Kosmiczne ceny tych maszyn nie wynikają tylko i wyłącznie z silnika ;) Zastosowane materiały są niezwykle lekkie i wytrzymałe. W bolidzie F1 też nie jeden kierowca przeżył wypadki przy prędkościach ponad 300 km/h ;)

andryush

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-04-2010
  • Wiadomości: 10 977
  • Reputacja: 120
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #4927 dnia: Stycznia 20, 2015, 22:00:02 pm »


 :roll: :roll:

svonston

  • Gość
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #4928 dnia: Stycznia 20, 2015, 22:09:55 pm »
http://www.gieldaklasykow.pl/chevrolet-454-ss-pickup-1990-ok-67000-pln-usa/

Taki lepszy. :) Albo jakiś z lat 50-70 z USA ogólnie.


Ja dziś widziałem pierwszy raz na żywo żółty szkolny autobus z Ameryki - Bajkobus czy jak się to zwało. Jakie to jest ogromne, to w głowie się nie mieści. Normalny autobus swoim kształtem tak nie szokuje i jakoś się człowiek przyzwyczaił, ale jak widzi takiego kloca, to jest naprawdę "wow". Tutaj dla porównania Jeep Cheeroke


andryush

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-04-2010
  • Wiadomości: 10 977
  • Reputacja: 120
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #4929 dnia: Stycznia 20, 2015, 22:30:18 pm »
http://www.gieldaklasykow.pl/chevrolet-454-ss-pickup-1990-ok-67000-pln-usa/

Taki lepszy. :) Albo jakiś z lat 50-70 z USA ogólnie.


Też spoko, ale na żywo to mega bestia z tej Tundry, przypomina mi trochę film Tango & Cash))

svonston

  • Gość
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #4930 dnia: Stycznia 20, 2015, 22:35:58 pm »
Na pewno. U mnie na osiedlu ktoś jeździ jakimś jebitnym (podniesiony, opony kostka, fender flarsy itd) pickupem z czterema dodatkowymi światłami na dachu i dwoma na grillu. Jak włącza wszystkie światełka na zakręcie 50 metrów od mojego bloku, to mam jasno w chałupie jakbym grzyb atomowy widział. :lol:

andryush

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-04-2010
  • Wiadomości: 10 977
  • Reputacja: 120
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #4931 dnia: Stycznia 20, 2015, 23:03:51 pm »
Na pewno. U mnie na osiedlu ktoś jeździ jakimś jebitnym (podniesiony, opony kostka, fender flarsy itd) pickupem z czterema dodatkowymi światłami na dachu i dwoma na grillu. Jak włącza wszystkie światełka na zakręcie 50 metrów od mojego bloku, to mam jasno w chałupie jakbym grzyb atomowy widział. :lol:

Hah, o tym samym pomyślałem, patrząc na tą Tundrę - nie zaszkodziłoby jej jakieś dodatkowe oświetlenie :D

Mrocz

  • Gość
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #4932 dnia: Stycznia 20, 2015, 23:17:48 pm »
Wy tu o PickUpach a w moim mieście w salonie Porsche mają 918 Spyder ;) Ponoć dalej stoi tam. Gdybym miał czas to bym pojechał zobaczyć :)

http://www.topgear.com.pl/okazja-uzywane-porsche-918-spyder-do-wziecia-sopotu-za-45-mln-zl-zdjecia,918-spyder,zdjecia,4535

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 004
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #4933 dnia: Stycznia 21, 2015, 00:11:00 am »
U nas koleś ma Hummera przerobionego za 800tys zł. Osobiście nie lubie takich aut, ale nie sposób nie zwrócić uwagi na tego kolosa, bo auto stoi na jakiś niewyobrażalnie wielkich felgach i ma na sobie od ch**a chromu.

andryush

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-04-2010
  • Wiadomości: 10 977
  • Reputacja: 120
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #4934 dnia: Stycznia 21, 2015, 00:12:19 am »
Przyznaj się Mroczu, że w związku z narodzinami dziecka, żona kazała coś praktyczniejszego kupić :shifty:

Mrocz

  • Gość
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #4935 dnia: Stycznia 21, 2015, 00:13:43 am »
Przyznaj się Mroczu, że w związku z narodzinami dziecka, żona kazała coś praktyczniejszego kupić :shifty:

^^' Nie po prostu na monitorze Kyo nie wyglądał wystarczająco dobrze więc go sprzedałem.

svonston

  • Gość
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #4936 dnia: Stycznia 21, 2015, 00:31:13 am »
 :lol:

Devilek

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 05-07-2005
  • Wiadomości: 8 220
  • Reputacja: 73
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #4937 dnia: Stycznia 23, 2015, 17:26:20 pm »
Yeahh, me and hate that's an odd couple

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 004
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #4938 dnia: Stycznia 24, 2015, 10:35:40 am »
Świetna kampania na rzecz bezpieczeństwa na drodze dotycząca motocyklistów.

http://motobanda.pl/kampania-ktora-kazdy-powinien-zobaczyc

Podoba mi się takie podejście. W filmie wyjaśnione są powody dla, których tak często dochodzi do wypadków przy lewoskręcie. Wszystko podane w formie filmu, który zapada w pamięć.

andryush

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-04-2010
  • Wiadomości: 10 977
  • Reputacja: 120
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #4939 dnia: Stycznia 24, 2015, 11:03:15 am »
No ten młodziak w filmie to lekkie przegięcie, motocykl jadący z naprzeciwka jest w odległości 10m, a on skręca w lewo? To trzeba być na prawdę głąbem, żeby odwalić taki numer. No ale chyba sporo takich delikwentów się znajdzie.

Tak mi się przypomniał pewien incydent, który miałem podczas wyjazdu w prawo z drogi podporządkowanej na główną. Gość z głównej, który nadjeżdżał z lewej strony, skręcał w prawo, w drogę z której ja wyjeżdżałem, więc widząc kierunkowskaz uznałem, że mogę śmiało wjechać na drogę główną. Ruszyłem, po krótkiej chwili okazało się, że zza samochodu skręcającego w prawo, wyskoczył mędrzec, któremu nie chciało się czekać aż gość skręci na skrzyżowaniu, i postanowił go wyprzedzić... no i już w trakcie wjeżdżania na główną widzę gościa lecącego zza tamtego auta, przycisnąłem trochę i obyło się bez stłuczek, ale negatywne emocje pozostają. Debil, złamał podstawową zasadę - na skrzyżowaniach się kur** nie wyprzedza  :evil:

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 004
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #4940 dnia: Stycznia 24, 2015, 11:18:00 am »
Problem jest właśnie w tym, że odległość i prędkość motocykla jest trudniej ocenić niż odległość i prędkość auta. Motocykl jest sporo mniejszy i często ludzie wykonują lewoskręt myśląc, że motocykl jest dalej i jedzie wolniej niż im się wydaje. Właśnie ten temat porusza film, bo jest to główna przyczyna tego typu wypadków.

Co do sytuacji, którą opisujesz to ja uczestniczyłem w takim wypadku. Jechałem jako pasażer z kolegą, który jeździł w mało ostrożny sposób i na skrzyżowaniu postanowił ominąć autobus, który akurat wypuszczał ludzi (inna sprawa, że ten autobus wcale nie powinien tam stać, bo przystanek miał wcześniej, ale jakaś pani zażyczyła sobie wysiąść na skrzyżowaniu) i w momencie omijania z krzyżówki wyjechał maluch. Uderzyliśmy w tył autobusu. Jak się ocknąłem, to w aucie nie było już nikogo, wszędzie była rozsypana cebulka (taka do hamburgerów, bo ten kumpel miał bar i wiózł trochę zapasu), a mi udało się wydostać dopiero drzwiami kierowcy (siedziałem z tyłu), bo każde inne były zablokowane od zniszczeń. Na szczęście nic poważnego nam się nie stało. Kierowca miał rozwalony nos, a mnie tylko trochę klatka bolała, ale przeszło po kilku dniach.

andryush

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-04-2010
  • Wiadomości: 10 977
  • Reputacja: 120
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #4941 dnia: Stycznia 24, 2015, 11:33:26 am »
Fakt, szybkość poruszania się motocykla jest trudniej ocenić, kiedyś przechodziłem drogę, widząc 3 motocykle jakieś 100m dalej. Będąc w połowie drogi zorientowałem się, że muszę przebiec, bo motocykle na pewno nie jechały przez miasto z prędkością 50km/h  :-? i okazały się blisko mnie znacznie szybciej niż przypuszczałem.

Jeśli chodzi o jazdę samochodem, to zazwyczaj już tak mam, że nawet do oceny odległości aut jadących z naprzeciwka,przy skręcie w lewo podchodzę z dużym zapasem i często wolę zaczekać niżeli wpieprzać się komuś w ostatniej chwili. No ale motocykliści lubią szarżować i często przekraczają dopuszczalną prędkość, przez co sami stają się winowajcami wypadków. Jadąc w terenie zabudowanym, zakładasz przecież że pojazdy będą poruszać się z dozwoloną prędkością, a nie 100km/h i niespodzianka, bo źle oceniłeś prędkość motocykla.

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 004
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #4942 dnia: Stycznia 24, 2015, 12:11:51 pm »
Zgadza się, motocykle poruszające się z większą niż dopuszczalna prędkość są jeszcze trudniejsze do oceny na drodze. Tylko, że to i tak nie czyni winnymi kierowców motocykli. Wiadomo, że też popełniają błąd przekraczając prędkość i przyczyniają się w jakimś stopniu do zdarzenia, ale wyjeżdżając z drogi podporządkowanej kierowca musi ustąpić wszystkim nadjeżdżającym pojazdom (nawet tym jadącym zbyt szybko). Kierowcy aut też rzadko jeżdżą przepisowo w terenie zabudowanym, ale co zrobić. Na naszych drogach jest zbyt dużo ograniczeń totalnie z dupy. Owszem tam gdzie faktycznie mamy domostwa, szkoły itp. powinny być duże ograniczenia prędkości, ale często jest tak, że daleko od drogi znajdują się zabudowania, albo mamy piękną 4-pasmową drogę i je*s ograniczenie do 50km/h. U nas żeby dojechać gdzieś na czas trzeba znać dobrze ograniczenia po drodze żeby potem nie nadganiać, bo po drodze praktycznie non stop było 50km/h.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 24, 2015, 12:21:59 pm wysłana przez BoBaN »

svonston

  • Gość
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #4943 dnia: Stycznia 24, 2015, 12:17:36 pm »
Zgadza się, motocykle poruszające się z większą niż dopuszczalna prędkość są jeszcze trudniejsze do oceny na drodze. Tylko, że to i tak nie czyni winnymi kierowców motocykli.
No jak dla mnie czyni.

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 004
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #4944 dnia: Stycznia 24, 2015, 12:20:28 pm »
Zgadza się, motocykle poruszające się z większą niż dopuszczalna prędkość są jeszcze trudniejsze do oceny na drodze. Tylko, że to i tak nie czyni winnymi kierowców motocykli.
No jak dla mnie czyni.

No to pier**lisz i tyle.

svonston

  • Gość
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #4945 dnia: Stycznia 24, 2015, 12:25:32 pm »
A dla mnie pierdoleniem jest, jak ktoś gada o tym, że motocykl leci 2x tyle, ile można, a później zdziwiony, bo wyjeżdżający źle oszacował jego prędkość. W mieście jesteś przygotowany na te 70 km/h max, ale nie, jak ktoś wylatuje więcej, a nawet czasem drugie tyle. Po Warszawie to już w ogóle ciężko za nimi latać (:troll:), a wcale wolno nie jeżdżę. Parę razy widziałem, jak ktoś leciał spooooooro więcej niż można, ledwo wymijał kogoś kto - no jakby nie było - wymuszał, a później zwalniał, groził se łapą na resztę kierowców i trochę się ogarniał, że jednak przesadził.

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 004
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #4946 dnia: Stycznia 24, 2015, 12:29:40 pm »
Pokaż mi gdzie ktoś napisał, że motocykl 2x tyle ile można. CZEKAM!!!

Taka sytuacja zanim zaczniesz filozofować. Wyjeżdża koleś BM'ką z podporządkowanej i nagle jebs!!! W jego bok uderza motocykl jadący 70km/h gdzie ograniczenie jest do 50km/h. Czyja wina?

svonston

  • Gość
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #4947 dnia: Stycznia 24, 2015, 12:37:53 pm »
Wiadomo, że wymuszającego, czyli auta. Ale nie mówimy tutaj chyba o przekroczeniu prędkości o 10 czy 20 km? Inaczej to nawet nie wiem, po co rozmawiać na ten temat - wszystko jest jasne...

s00s

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2007
  • Wiadomości: 10 368
  • Reputacja: 155
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #4948 dnia: Stycznia 24, 2015, 12:46:32 pm »
moim zdanie motocykliści powinni bardziej uważać. nie dość, że są mniej widoczni ze względu na gabaryty, to jeszcze nagminnie przekraczają prędkość.
według mnie w historii przytoczonej przez bobana wina była obopólna, jeden nie ustąpił pierwszeństwa, drugi jechał za szybko, mandacik dla każdego. co z tego, że dzielą się winą, jak obrażenia ponosi głównie jedna strona. trochę pomyślunku na dwóch kółkach i odpowiedzialności, głównie za swoje zdrowie, nie zaszkodzi.

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 004
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #4949 dnia: Stycznia 24, 2015, 12:54:38 pm »
@Svon
No jeśli motocyklista w zabudowanym popierdala jak szalony, to sam się prosi o nieszczęście, ale nie sądziłem, że rozmawiamy tutaj o debilach za kierownicą. ;)

moim zdanie motocykliści powinni bardziej uważać. nie dość, że są mniej widoczni ze względu na gabaryty, to jeszcze nagminnie przekraczają prędkość.
według mnie w historii przytoczonej przez bobana wina była obopólna, jeden nie ustąpił pierwszeństwa, drugi jechał za szybko, mandacik dla każdego. co z tego, że dzielą się winą, jak obrażenia ponosi głównie jedna strona. trochę pomyślunku na dwóch kółkach i odpowiedzialności, głównie za swoje zdrowie, nie zaszkodzi.

Uwierz s00s, że ludzie którzy jeżdżą na motocyklach mają bardziej podzielną uwagę i widzą na drogach znacznie więcej niż ci, którzy jeżdżą tylko autami. Zresztą jest kilka zasad podczas jazdy motocyklem, które trzeba sobie wpoić jeśli chce się zachować bezpieczeństwo (np. jedna z wielu, która mówi o spoglądaniu na najwyżej położony punkt koła samochodu, który chce włączyć się do ruchu z bocznej drogi). Polecam książkę "Motocyklista doskonały". To taka biblia motocyklistów gdzie jest sporo przydatnych porad jak jeździć bezpiecznie. Oczywiście nie rozmawiamy tutaj o świrach, którzy wsiadają na sporta i odkręcają manetkę gdzie się da i ile się da.

svonston

  • Gość
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #4950 dnia: Stycznia 24, 2015, 12:56:01 pm »
Oczywiście nie rozmawiamy tutaj o świrach, którzy wsiadają na sporta i odkręcają manetkę gdzie się da i ile się da.
];>

s00s

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2007
  • Wiadomości: 10 368
  • Reputacja: 155
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #4951 dnia: Stycznia 24, 2015, 12:57:18 pm »
no to sobie wyobraź, że jest też wielu podobnych do twojego opisu kierowców samochodów. odpowiedzialnych z podzielną uwagą, widzących znacznie więcej niż bezmyślni motocykliści, aka świry. oczywiście nie mówimy tu o debilach, co auto prowadzą od święta, a lusterko służy im do wyciskania pryszczy/malowania ;)

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 004
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #4952 dnia: Stycznia 24, 2015, 13:03:50 pm »
no to sobie wyobraź, że jest też wielu podobnych do twojego opisu kierowców samochodów. odpowiedzialnych z podzielną uwagą, widzących znacznie więcej niż bezmyślni motocykliści, aka świry. oczywiście nie mówimy tu o debilach, co auto prowadzą od święta, a lusterko służy im do wyciskania pryszczy/malowania ;)

Wiadome, że są też tacy kierowcy aut i chwała im za to. Oby jak najwięcej ich było. Aczkolwiek wątpię, że kierowcy aut w ogóle wiedzą o tych zasadach, o których wspomniałem (tych z książki "Motocyklista doskonały"). Wiedziałeś np. o tym "wierzchołku" koła? Badania dowodzą, że jednak ludzie, którzy jeżdżą motocyklami po prostu widzą więcej na drodze (choćby sam fakt, że jakakolwiek zmiana nawierzchni, dziura, pęknięcie, to niebezpieczeństwo dla motocyklisty, gdzie autem przejdziesz po czymś takim i nawet tego nie odczujesz/nie zauważysz).

s00s

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2007
  • Wiadomości: 10 368
  • Reputacja: 155
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #4953 dnia: Stycznia 24, 2015, 13:14:34 pm »
po co mi jakiś wierzchołek koła? odpuściłem sobie motor, bo dotarło do mnie, że byłaby to dla mnie najkrótsza droga na tamten świat.
siedzę sobie w puszce, patrzę w lusterka, na innych uczestników, obserwuje kierunkowskazy i żadne "tricki" nie są mi potrzebne.
a motorki to niech sobie i na dupę maryny zwracają uwagę. po prostu nigdy nie chciałbym, żeby jakiś debil mi zrobił takie kuku:



Wooyek

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 01-01-1970
  • Wiadomości: 8 219
  • Reputacja: 67
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #4954 dnia: Stycznia 24, 2015, 13:16:28 pm »
Z tyłu byś miał szanse przeżyć, prawie nic nie ruszone. :troll:

s00s

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2007
  • Wiadomości: 10 368
  • Reputacja: 155
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #4955 dnia: Stycznia 24, 2015, 13:19:11 pm »
w 2005 w poznaniu na mieszka pierwszego była podobna akcja z tico i ścigaczem. dwa pasy, ale że miasto i dużo świateł, to ograniczenie do 60 km/h. tico wyjeżdża spod porządkowanej, widoczność zasłania "garb", górka, zza której wyłania się motor i wbija w tył auta. dwoje małych dzieci ginie na miejscu, motocyklista ląduje ze złamaną nogą w szpitalu. kierowcy tico, matce, nic się nie dzieje.

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 004
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #4956 dnia: Stycznia 24, 2015, 13:19:40 pm »
po co mi jakiś wierzchołek koła? odpuściłem sobie motor, bo dotarło do mnie, że byłaby to dla mnie najkrótsza droga na tamten świat.
siedzę sobie w puszce, patrzę w lusterka, na innych uczestników, obserwuje kierunkowskazy i żadne "tricki" nie są mi potrzebne.
a motorki to niech sobie i na dupę maryny zwracają uwagę. po prostu nigdy nie chciałbym, żeby jakiś debil mi zrobił takie kuku:

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)


Jakie oburzenie. :lol:

Może masz za małe jajka po prostu.

Statystycznie motocykliści mają mniej śmiertelnych wypadków niż kierowcy aut. Dane z roku 2012 mówią mniej więcej (nie pamiętam dokładnie), że na ponad 1mln zarejestrowanych motocykli około 2000 wypadków zdarzyło się z ich udziałem z czego około 250 zakończyło się śmiercią motocyklisty. Z tych wypadków około 70% było z winy kierowców aut.

Btw. Powodzenia w obserwowaniu kierunkowskazów. To też jest dosyć krótka droga na tamten świat. Zasada ograniczonego zaufania przede wszystkim jeśli chcesz uniknąć wypadku. Widzę, że jednak mało wiesz o bezpiecznym poruszaniu się po drogach.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 24, 2015, 13:48:47 pm wysłana przez BoBaN »

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 277
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Motoryzacja
« Odpowiedź #4957 dnia: Stycznia 24, 2015, 13:26:56 pm »
Powyzszy post i wspomnienie o jajach to tylko lolem mozna skomentowac.

Ja sie podpisuje pod zdaniem s00sa i wiem na tyle, zeby przez 6 lat nawet stluczki nie miec. Z Twoich postow w tej tematyce zawsze wylania sie przekaz "nie jezdzisz motorem, gowno wiesz". A to chu** prawda.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 24, 2015, 13:28:59 pm wysłana przez windomearl »

s00s

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2007
  • Wiadomości: 10 368
  • Reputacja: 155
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #4958 dnia: Stycznia 24, 2015, 13:27:39 pm »
ja się nie burzę. wiem, że jestem mało odpowiedzialny i tyle.
komentarz o jajkach przemilczę, bo świetnie obrazuje stan umysłu tych "światłych" i "odpowiedzialnych" motocyklistów, do których sam się zaliczasz.

edit:
boban, sugerujesz, że nie mam patrzeć na kierunkowskazy, bo nie czaje?

andryush

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-04-2010
  • Wiadomości: 10 977
  • Reputacja: 120
Odp: Motoryzacja
« Odpowiedź #4959 dnia: Stycznia 24, 2015, 13:30:07 pm »
Znajomy z liceum zginą niedawno w wypadku motocyklowym. Leciał przez jakieś wioskowe tereny chciał wyprzedzić traktor, a okazało się że traktor skręca w lewo...bez kierunku bo to traktor rozwalony stary Ursus czy coś w ten deseń.

On na pewno jechał za szybko, a traktor nie miał działających migaczy, szkoda chłopaka, no ale można było tego uniknąć jeśli zachowałby zimną krew pędząc z wiatrem po tych drogach...

BoBaN, jakie możesz podać przykłady wypadków z ewidentnej winy kierowcy samochodu? Bez motocyklisty pędzącego ponad dopuszczalną prędkość?