Nie chodzi ze jazda, ja na prawde jestem tolerancyjny. Jednak nie znosze braku myslenia, tu mamy przyklad w dluzszej perspektywie. Historia o tym przypomina, tylko malo osob chce wyciagnac z niej wnioski. Nasza przyszlosc tez bedzie historia, tak na to trzeba popatrzec. Czasami wiec trzeba uzyc mocnych slow, i zaprotestowac. Im czlowiek starszy, tym bardziej szanuje czas. Poza tym, jest cool.
akurat twoją postawą jasno manifestujesz, po której stronie stanąłbyś (nie tylko ty zresztą) w razie pogromów/czystek etnicznych, do których zapewne niedługo dojdzie. spirala nakręca się coraz bardziej, tłumy ze wschodu nadciągają, a tak jak sam piszesz, historia lubi się powtarzać.
Czasem trzeba stanac po stronie kulturowo-etniczno-religijnej. Jesli ktos nie rozumie ze go nie chcemy w Europie, gdyz jest anty tym trzem punktom, i chce wprowadzic sila swoj wlasny lad, z swojego miejsca na ziemi, coz nie bede stac obojetny i sie na wszystko zgadzac jak skrajne lewaki. Orban robi swietna robote, mimo ze za to obrywa. Na ich stronie jest podobnie, choc tam jest bardziej zlozony problem, gdyz wybijaja sie tez miedzy soba. Jesli jestes w przeciwienstwie tej tezy, widocznie chcialbys miec w polowie muzlumanska Europe. Ja, jak i wiekszosc ludzi niekoniecznie - inna sprawa ze UE oglupia lud.
Problem jest taki ze tu jest miejsce na chrzescijan ktorzy sa tam w potrzebie, nie maja pieniedzy by placic mafii by sie tu dostac. Sa napastowani, zabijani, gwalceni, tam na miejscu, w osrodkach dla uchodzcow, czy w czasie podrozy, to jest prawdziwy problem. Takze tych co atakuja nasze Europejskie granice, ponumerowac, deportowac, i zaczac to od nowa, prowadzac rozmowy z miejscowymi konsulatami, wspierac militarnie i finansowo jedyna tam sluszna strone ktora walczy z ISIS. Reasumujac, pomoc potrzebujacym, a reszta won stad, bo i tak z nich pozytku nie bedzie.