Seriale

[marcingt]

JAPIERDOLE

Mam nadzieje, że pozytywnie 

[windomearl]

Wczoraj w końcu zmusiłem się do obejrzenia Twin Peaks. JAPIERDOLE

Jak daleko zabrnąłeś, użytkowniku?

[inż. Oscyp]

Do 4 odcinka, "Jednoręki".

[windomearl]

Czy to jest już ten ze snem agenta Coopera?

[inż. Oscyp]

Sen był dwa odcinki temu.

[svonston]

Ja tez ogladalem, nawet mi sie podobal, ale pozniej juz nie kumalem o co chodzi. Oczywiscie w necie jest duzo wariatow, co to rozumieja caly serial, ale jak kurcze pytam, czy ktorys moze mi to wytlumaczyc, to nie pada zadna odpowiedz. Dziwne.

[windomearl]

A czego konkretnie nie rozumiesz?

[marcingt]

Twin Peaks to i tak jest lajtowy w porównaniu do takiego Blue Velvet 

[windomearl]

Twin Peaks to i tak jest lajtowy w porównaniu do takiego Blue Velvet 

A blue velvet i tak jest lajtowe w porownaniu do takiego lost highway.

[Ciapkas]

JAPIERDOLE to będziesz miał jak się dowiesz dlaczego drugi sezon się tak ch**owo kończy.

[marcingt]

JAPIERDOLE to będziesz miał jak się dowiesz dlaczego drugi sezon się tak ch**owo kończy.

  Zakończenie może i nie jest satysfakcjonujące, ale z drugiej strony nie wyobrażam sobie, żeby było sztampowe jak w zwykłych serialach.

[Ciapkas]

Sztampowe zakończenia sa w chujowych serialach ;] A Twin Peaks to top10 all time jak nie wyżej.

[windomearl]

Sztampowe zakończenia sa w chujowych serialach ;] A Twin Peaks to top10 all time jak nie wyżej.

A Ty w ogole wiesz dlaczego to zakończenie tak wygląda?

[Ciapkas]

Nie, to jak wiadomo jest supertajna informacja, że ABC anulowało serial i zarządało od Lyncha wyjasnienia zagadki(a miało nigdy nie być wyjasnione). Dodać do tego konflikt Frosta z Lynchem w połowie 2. sezonu i wyszło jak wyszło.

Zresztą w ogóle przypisywanie tego serialu wyłącznie Lynchowi jest skurwysyństwem.

[svonston]

A czego konkretnie nie rozumiesz?

O co chodzilo z ta jazda z agentem, czemu mial takie dziwne sny i kilka innych pierd**, ktore sobie przypomne jak obejrze drugi raz serial.

[windomearl]

Zresztą w ogóle przypisywanie tego serialu wyłącznie Lynchowi jest skurwysyństwem.

Ale jak Lynch sie zajal Wild at Heart i troche olał TP to widać co się zaczęło dziaćw połowie 2 sezonu.

[marcingt]

to widać co się zaczęło dziaćw połowie 2 sezonu.

Trochę przedobrzyli i pojawiło się za dużo niezrozumiałych elementów nie pasujących do wcześniejszej, tajemniczej otoczki serwującej zajebisty klimat.

[windomearl]

to widać co się zaczęło dziaćw połowie 2 sezonu.

Trochę przedobrzyli i pojawiło się za dużo niezrozumiałych elementów nie pasujących do wcześniejszej, tajemniczej otoczki serwującej zajebisty klimat.

Raczej chodziło mi o gówniane wątki typu

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Romans Jamesa

[maly_pinki]

Dajcie jakieś nazwy fajnych seriali, najlepiej początkowych sezonów bo teraz posucha jest w wakacje bo nic nie wychodzi.

[windomearl]

Jeśli nie widziałeś to Twin Peaks, tylko 2 sezony i więcej już nie będzie więc sam raz na wakacje, True Blood, Dexter, Walking Dead.

[Ciapkas]

True Blood, Dexter, Walking Dead

Shitstorm alert.

Z nowych - tylko Game of Thrones
Ze starych - The Wire, The Oz, Sporanos, Twin Peaks, Six feet under

[Master_666]

Blue State Mountain - dobry odmóżdżacz.

[windomearl]

True Blood, Dexter, Walking Dead

Shitstorm alert.

Że co?

[Ciapkas]

Dziadostfo.

[windomearl]

Rozwiń.

[Ciapkas]

No wszystkie trzy są ch**owe i niewarte tracenia na nie czasu. Co tu więcej rozwijac?

Ewentualnie można je**ąć gwiazdkę i napisac, że Dexter ma dobry jeden sezon + The Walking Dead tak naprawdę się jeszcze dobrze nie zaczęło i można sie wstrzymac z jednoznaczną oceną.

[windomearl]

Czyli masz ch** do powiedzenia i robisz trolling. Minus.

[Ciapkas]

Gość prosił o fajne seriale więc napisałeś nie na temat i powinieneś je**ąć se osta.  

Przykro mi.
Wiadomość scalona: [time]Lipiec 05, 2011, 16:25:40 pm[/time]
Ale ch**, niech obejrzy te co ja podałem, potem Twoje i nich sam się wypowie.  

windomearl   Ciapkas   -   chu** sie znasz na serialach.   Dzisiaj o 16:26:47

[windomearl]

 
Wiadomość scalona: Lipca 05, 2011, 16:45:13 pm
Nie przesadzasz z tym pisze? Właśnie nie chcesz za dużo pisać...

[piter86]

pier**lisz Łukasz , powiadam Ci pier**lisz! Dwa sezony Dextera zajebiste , trzeci średni , czwartego i piątego nie oglądałem(koleś je**ął mi spoilerem na temat trójkowego).
Walking Dead pilotowy odcinek zajebisty , dwa ostatnie porażka.
True Blood nie kręcą mnie rozterki wampirów  

Wiadomość scalona: [time]Lipiec 05, 2011, 19:16:41 pm[/time]
Muszę obejrzeć ten cały Boardwalk Empire a za 12 dni czwarty sezon Breaking Bad.

[maly_pinki]

Zapomniałem, że w ogóle napisałem tu post.
Już zasysam Cipek podane przez Ciebie tytuły.

[BoBaN]

Jak na razie obejrzałem 3 odcinki Walking Dead i bardzo mi się podoba. Świetne zdjęcia i klimat, który momentami mocno zalatuje filmami Georgea Romero o nieumarłych. Tylko nie wiem czemu, ale mam przeczucie, że i tak coś spieprzą pod koniec sezonu.

[windomearl]

A jak tam True Blood? Bo nie mam możliwości oglądać chwilowo.

[Marins]

A jak tam True Blood? Bo nie mam możliwości oglądać chwilowo.

Spoko. Rozkręca się powoli. Wiedźmy wydają się silnym konkurentem dla wapirów Nowa rola Billa... (bez spoilerów) w ch** lepsza niż ta w której był chłopakiem Sookie. Eric trochę żenujący no ale skoro tak jest w książce. Bardzo ciekawie zapowiada się wątek z Jasonem. Mamy jeszcze naćpanego detektywa Bellefleur'a, dziecko opętane szatanistycznymi mocami, no i Jessica - kocham ją   Kwestie Tary i zmiennokształtnych zostawie bez komentarza.

[Wojtq]

Dla przypomnienia - dziś startuje czwarty sezon Breaking Bad.

[Szymku]

Weeds nowego sezonu już 4 odcinki wyszły a tu nikt się nie jara.....

[BoBaN]

Dla przypomnienia - dziś startuje czwarty sezon Breaking Bad.

Jak na razie jestem po pierwszym i średnio mi się podoba. Dalej jest tendencja wzrostowa czy raczej spadkowa?

[Wojtq]

Jeśli pierwszy Ci się nie spodobał, to coś jest z Tobą nie tak. Polecam Ci oglądać go dalej, bo serial jest znakomity.

[BoBaN]

Ściągnę drugi sezon, ale mam nadzieję, że główny bohater zacznie w nim przeobrażać się w prawdziwego madafake, bo w pierwszym sezonie denerwowało mnie jego niezdecydowanie i brak pewności (dopiero pod koniec zaczął działać jak ktoś kto nie ma nic do stracenia).

[piter86]

Ściągnę drugi sezon, ale mam nadzieję, że główny bohater zacznie w nim przeobrażać się w prawdziwego madafake, bo w pierwszym sezonie denerwowało mnie jego niezdecydowanie i brak pewności (dopiero pod koniec zaczął działać jak ktoś kto nie ma nic do stracenia).

Jeżeli nie podobała Ci się cała dramaturgia w pierwszym sezonie , to powinieneś być zadowolony z drugiego oraz trzeciego sezonu - więcej trzymającej w napięciu akcji. Jak dla mnie od czasów rodziny Soprano jeden z lepszych seriali.