Autor Wątek: Seriale  (Przeczytany 321868 razy)

0 użytkowników i 10 Gości przegląda ten wątek.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Seriale- te zagraniczne
« Odpowiedź #1320 dnia: Lipca 16, 2014, 10:55:20 am »
Nie oglądałem filmu, więc nie wiem.

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Seriale- te zagraniczne
« Odpowiedź #1321 dnia: Lipca 16, 2014, 11:00:57 am »
Nie oglądałem filmu, więc nie wiem.


Nadrabiaj szybko, bo warto. Tym bardziej, gdy człowiek ogarnia, że to na motywach prawdziwej historii. Można przetrzeć oczy ze zdumienia.

Xell

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-02-2010
  • Wiadomości: 1 944
  • Reputacja: 40
  • Easy Rider
Odp: Seriale- te zagraniczne
« Odpowiedź #1322 dnia: Lipca 16, 2014, 11:03:33 am »
Jak wyżej.
Lepiej mieć spokój czy jaja? Współczesne dylematy.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Seriale- te zagraniczne
« Odpowiedź #1323 dnia: Lipca 16, 2014, 11:05:21 am »
No to jest jeden z filmów "TODO". Ale zacząłem serial, więc dzisiaj pewnie polecę z filmem.
« Ostatnia zmiana: Lipca 23, 2014, 17:07:39 pm wysłana przez windomearl »

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Seriale- te zagraniczne
« Odpowiedź #1324 dnia: Lipca 23, 2014, 17:08:46 pm »
Wczoraj łyknąłem 2 odc Fargo i zaczyna mocno wciągać. Klimat ciekawy, mocno groteskowy. Nie wiem jak to sięma do filmu, ale tutaj jest jednocześnie mroczno i śmiesznie. Ciekawe postacie, wciągająca intryga.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Seriale- te zagraniczne
« Odpowiedź #1325 dnia: Sierpnia 26, 2014, 12:42:15 pm »
Panie, Panowie, Lem... Szukam jakiegoś fajnego serialu "dramatycznego". Proszę o polecenia.

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: Seriale- te zagraniczne
« Odpowiedź #1326 dnia: Sierpnia 26, 2014, 13:03:53 pm »
Trudne sprawy.

Nobu_hex

  • Gość
Odp: Seriale- te zagraniczne
« Odpowiedź #1327 dnia: Sierpnia 26, 2014, 13:07:04 pm »
Panie, Panowie, Lem... Szukam jakiegoś fajnego serialu "dramatycznego". Proszę o polecenia.

Zdefiniuj "dramatyczny".

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Seriale- te zagraniczne
« Odpowiedź #1328 dnia: Sierpnia 26, 2014, 13:08:17 pm »
Panie, Panowie, Lem... Szukam jakiegoś fajnego serialu "dramatycznego". Proszę o polecenia.

Zdefiniuj "dramatyczny".
Większość nagód dla seriali dzieli się na: nagrody dla serialu komediowego i na nagrody dla serialu dramatycznego. Chodzi mi o te drugie ;)


Szymku

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 04-02-2006
  • Wiadomości: 3 754
  • Reputacja: 74
Odp: Seriale- te zagraniczne
« Odpowiedź #1330 dnia: Sierpnia 26, 2014, 13:11:57 pm »
The Shield
Orphan Black
Ray Donovan
Awake
Justified
Homeland
House of Cards

Pewnie większość widziałeś, ale może coś wybierzesz.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Seriale- te zagraniczne
« Odpowiedź #1331 dnia: Sierpnia 26, 2014, 13:13:36 pm »
Z tego co podaliście we dwójkę widziałem trzy. HoC spoko, Homeland im dalej tym gorzej więc przestałem, The Killing też średnio mi się podobało. Chyba spróbuje sons of anarchy.

Wooyek

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 01-01-1970
  • Wiadomości: 8 219
  • Reputacja: 67
Odp: Seriale- te zagraniczne
« Odpowiedź #1332 dnia: Sierpnia 26, 2014, 13:16:00 pm »
Ray Donovan GOTY!!!

Nobu_hex

  • Gość
Odp: Seriale- te zagraniczne
« Odpowiedź #1333 dnia: Sierpnia 26, 2014, 13:17:47 pm »
Z tego co podaliście we dwójkę widziałem trzy. HoC spoko, Homeland im dalej tym gorzej więc przestałem, The Killing też średnio mi się podobało. Chyba spróbuje sons of anarchy.

Ze wszystkich wymienionych, ten polecam najbardziej.

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Seriale- te zagraniczne
« Odpowiedź #1334 dnia: Sierpnia 26, 2014, 13:18:01 pm »
Panie, Panowie, Lem... Szukam jakiegoś fajnego serialu "dramatycznego". Proszę o polecenia.

Zdefiniuj "dramatyczny".
Większość nagód dla seriali dzieli się na: nagrody dla serialu komediowego i na nagrody dla serialu dramatycznego. Chodzi mi o te drugie ;)
Ja ostatnio trafiłem na Utopię.
http://en.wikipedia.org/wiki/Utopia_(UK_TV_series)
Może ktoś już polecał, ale tematu nie chce mi się przeglądać. Wstępnie mini-serial (6 odcinków), ale po sukcesie nakręcono drugi sezon z 2x większym budżetem.
Trochę fantastyki, świetne wizualia, konkretny soundtrack, sporo przemocy. Nie łyknąłem tego w końcu, ale widzowie ponoć zachwyceni, a samo otwarcie pierwszego sezonu wygląda świetnie i sporo obiecuje:



Cały pierwszy sezon jest na yt.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Seriale- te zagraniczne
« Odpowiedź #1335 dnia: Sierpnia 26, 2014, 13:19:48 pm »
Panie, Panowie, Lem... Szukam jakiegoś fajnego serialu "dramatycznego". Proszę o polecenia.

Zdefiniuj "dramatyczny".
Większość nagód dla seriali dzieli się na: nagrody dla serialu komediowego i na nagrody dla serialu dramatycznego. Chodzi mi o te drugie ;)
Ja ostatnio trafiłem na Utopię.
http://en.wikipedia.org/wiki/Utopia_(UK_TV_series)
Może ktoś już polecał, ale tematu nie chce mi się przeglądać. Wstępnie mini-serial (6 odcinków), ale po sukcesie nakręcono drugi sezon z 2x większym budżetem.
Trochę fantastyki, świetne wizualia, konkretny soundtrack, sporo przemocy. Nie łyknąłem tego w końcu, ale widzowie ponoć zachwyceni, a samo otwarcie pierwszego sezonu wygląda świetnie i sporo obiecuje:



Cały pierwszy sezon jest na yt.
Poczułem się zainteresowany. Mocno.

Marciin

  • Proletariusz
  • *****
  • Rejestracja: 24-08-2005
  • Wiadomości: 442
  • Reputacja: 10
Odp: Seriale- te zagraniczne
« Odpowiedź #1336 dnia: Września 08, 2014, 11:37:44 am »
Ja z kolei polecam The Knick, dobry klimat:


Akcja serialu osadzona jest w Nowym Jorku, w szpitalu Knickerbocker, w pierwszych latach XX wieku, gdy nie istniały antybiotyki, a umieralność pacjentów była zatrważająco wysoka. Dr John Thackery wprowadza własne, pionierskie rozwiązania medyczne, jednocześnie zmagając się z uzależnieniem od kokainy - http://www.filmweb.pl/serial/The+Knick-2014-698138Filmweb

el becetol

  • Gość
Odp: Seriale- te zagraniczne
« Odpowiedź #1337 dnia: Września 22, 2014, 20:22:37 pm »

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Seriale- te zagraniczne
« Odpowiedź #1338 dnia: Września 22, 2014, 20:49:39 pm »
Jestem zaskoczony, nie pomyślałbym nawet o Farrellu. Umie zagrać (tutaj zwracam uwagę na In Bruges (u nas "Najpierw strzelaj, potem zwiedzaj") oraz Siedmiu Psychopatów i jakby go postawić obok np. Sama Rockwella, może być więcej, niż dobrze. Ciężko jednak będzie nadążyć za aktorami z pierwszego sezonu.

el becetol

  • Gość
Odp: Seriale- te zagraniczne
« Odpowiedź #1339 dnia: Września 22, 2014, 21:23:29 pm »
Do tego LA, motyw alkoholizmu wśród policjantów, klimat noire - wszystko brzmi jakoś tak oklepanie.

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Seriale- te zagraniczne
« Odpowiedź #1340 dnia: Września 22, 2014, 21:32:15 pm »
Zależy, jak to podadzą. Nadal pozostaje tematyka okultyzmu, więc zobaczymy, jak to zobrazują.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Seriale- te zagraniczne
« Odpowiedź #1341 dnia: Września 22, 2014, 21:37:02 pm »
A jakby tak streścić sezon 1 w kilku słowach to nie brzmi oklepanie?

Nobu_hex

  • Gość
Odp: Seriale- te zagraniczne
« Odpowiedź #1342 dnia: Września 23, 2014, 20:52:03 pm »
Do Colina dołącza Vince Vaughn.

http://www.imdb.com/news/ni57773767

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Seriale- te zagraniczne
« Odpowiedź #1343 dnia: Września 26, 2014, 19:30:30 pm »
Do paczki trafi także Rachel McAdams. Ale żenia. Vaughn jest słaby i ma jedną manierę srającego kota, McAdams ma dobry tyłek, ale ogólnie też raczej wygląda, niż gra. Jak tak mogli zjebać temat...

Szymku

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 04-02-2006
  • Wiadomości: 3 754
  • Reputacja: 74
Odp: Seriale- te zagraniczne
« Odpowiedź #1344 dnia: Września 26, 2014, 20:07:28 pm »
Jeszcze 2 lata temu McConaughey to był ten koleś od komedii romantycznych....

Nobu_hex

  • Gość
Odp: Seriale- te zagraniczne
« Odpowiedź #1345 dnia: Września 26, 2014, 20:09:02 pm »
Do paczki trafi także Rachel McAdams. Ale żenia. Vaughn jest słaby i ma jedną manierę srającego kota, McAdams ma dobry tyłek, ale ogólnie też raczej wygląda, niż gra. Jak tak mogli zjebać temat...

Rozumiem, Kert, że drugi sezon już widziałeś i stąd wniosek, że "zjebali temat"? McConaughey też do niedawna uchodził za słabego aktora z "manierą srającego kota". DiCaprio był swego czasu chujowym aktorem, bo PRZECIEŻ ZAGRAŁ w "Titanicu". Heath Ledger miał być fatalnym wyborem na Jokera, Robert Downey Jr. kompletnie nie nadawał się na Iron Mana (bo to ćpun i pijak, który się już nie podniesie), a Ben Affleck NA PEWNO będzie z dupy Batmanem.

Chuj wie - może to faktycznie będzie okropny sezon i ani Vaughn, ani McAdams nie udźwigną ról, ale wstrzymałbym się z opinią do - chociażby - pierwszego odcinka.

Zedytuję se:

Jeszcze 2 lata temu McConaughey to był ten koleś od komedii romantycznych....

Ototo!
« Ostatnia zmiana: Września 26, 2014, 20:11:56 pm wysłana przez ruszmusk »

Devilek

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 05-07-2005
  • Wiadomości: 8 220
  • Reputacja: 73
Odp: Seriale- te zagraniczne
« Odpowiedź #1346 dnia: Września 26, 2014, 23:46:15 pm »
Ray Donovan GOTY!!!
11 odcinek mega dobry, a tu 12 koniec sezonu oznacza :cry:
Yeahh, me and hate that's an odd couple

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Seriale- te zagraniczne
« Odpowiedź #1347 dnia: Września 27, 2014, 10:50:24 am »
Do paczki trafi także Rachel McAdams. Ale żenia. Vaughn jest słaby i ma jedną manierę srającego kota, McAdams ma dobry tyłek, ale ogólnie też raczej wygląda, niż gra. Jak tak mogli zjebać temat...

Rozumiem, Kert, że drugi sezon już widziałeś i stąd wniosek, że "zjebali temat"? McConaughey też do niedawna uchodził za słabego aktora z "manierą srającego kota". DiCaprio był swego czasu chujowym aktorem, bo PRZECIEŻ ZAGRAŁ w "Titanicu". Heath Ledger miał być fatalnym wyborem na Jokera, Robert Downey Jr. kompletnie nie nadawał się na Iron Mana (bo to ćpun i pijak, który się już nie podniesie), a Ben Affleck NA PEWNO będzie z dupy Batmanem.

Chuj wie - może to faktycznie będzie okropny sezon i ani Vaughn, ani McAdams nie udźwigną ról, ale wstrzymałbym się z opinią do - chociażby - pierwszego odcinka.

Zedytuję se:

Jeszcze 2 lata temu McConaughey to był ten koleś od komedii romantycznych....

Ototo!
Macie oczywiście słuszność, ale nie załapaliście, co miałem na myśli "zjebali". Wyrażam swoją opinię nt. aktorów mając na względzie, co prezentowali wcześniej, a nie samego sezonu serialu, którego jeszcze nie widziałem i być może im się uda wyrwać z nijakości. Różnica między tymi, którzy zostali przez Ciebie wymienieni, a potwierdzonymi nazwiskami w nowym sezone TD (nie licząc Farrella) polega na tym, że Ci pierwsi ukazali kiedykolwiek godny poziom. Tylko niezorientowany ignorant filmowy mógł podsumować tak tych aktorów, których wymieniłeś, albowiem:
McConaughey - nie chłopaki, nie dwa lata. Chyba ominął was Amistad i Contact, wszystko lata 90-te, był poziom. To, że oglądacie z babami komedie o ślubach z ładnymi chłopcami mało mnie obchodzi,
DiCaprio - wszystko się zgadza, o ile ktoś jest ignorantem. Przed tym przebojem było "Co gryzie Gilberta Grape", "Chłopięcy Świat", "Pokój Marvina" i "Całkowite Zaćmienie". Mnie to wystarczy.
Ledger - proszę przy tej okazji wskazać, gdzie stwierdziłem podobną rzecz. Widziałem "Brokeback Mountain" i stwierdziłem, że jest wchuj dobry.
Downey Jr. - "Chaplina" oglądali?
Affleck - "Chasing Amy" i "Good Will Hunting" oglądali?

Więc proszę mnie nie obrażać myśląc, że z pryzmatu wymienionych przez was łatek oceniam i charakteryzuję ww. aktorów.

Wooyek

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 01-01-1970
  • Wiadomości: 8 219
  • Reputacja: 67
Odp: Seriale- te zagraniczne
« Odpowiedź #1348 dnia: Września 27, 2014, 10:51:40 am »
Ray Donovan GOTY!!!
11 odcinek mega dobry, a tu 12 koniec sezonu oznacza :cry:

Tu są wszystkie odcinki mega dobre. :mad:

Nobu_hex

  • Gość
Odp: Seriale- te zagraniczne
« Odpowiedź #1349 dnia: Września 27, 2014, 12:43:28 pm »
Do paczki trafi także Rachel McAdams. Ale żenia. Vaughn jest słaby i ma jedną manierę srającego kota, McAdams ma dobry tyłek, ale ogólnie też raczej wygląda, niż gra. Jak tak mogli zjebać temat...

Rozumiem, Kert, że drugi sezon już widziałeś i stąd wniosek, że "zjebali temat"? McConaughey też do niedawna uchodził za słabego aktora z "manierą srającego kota". DiCaprio był swego czasu chujowym aktorem, bo PRZECIEŻ ZAGRAŁ w "Titanicu". Heath Ledger miał być fatalnym wyborem na Jokera, Robert Downey Jr. kompletnie nie nadawał się na Iron Mana (bo to ćpun i pijak, który się już nie podniesie), a Ben Affleck NA PEWNO będzie z dupy Batmanem.

Chuj wie - może to faktycznie będzie okropny sezon i ani Vaughn, ani McAdams nie udźwigną ról, ale wstrzymałbym się z opinią do - chociażby - pierwszego odcinka.

Zedytuję se:

Jeszcze 2 lata temu McConaughey to był ten koleś od komedii romantycznych....

Ototo!
Macie oczywiście słuszność, ale nie załapaliście, co miałem na myśli "zjebali". Wyrażam swoją opinię nt. aktorów mając na względzie, co prezentowali wcześniej, a nie samego sezonu serialu, którego jeszcze nie widziałem i być może im się uda wyrwać z nijakości. Różnica między tymi, którzy zostali przez Ciebie wymienieni, a potwierdzonymi nazwiskami w nowym sezone TD (nie licząc Farrella) polega na tym, że Ci pierwsi ukazali kiedykolwiek godny poziom. Tylko niezorientowany ignorant filmowy mógł podsumować tak tych aktorów, których wymieniłeś, albowiem:
McConaughey - nie chłopaki, nie dwa lata. Chyba ominął was Amistad i Contact, wszystko lata 90-te, był poziom. To, że oglądacie z babami komedie o ślubach z ładnymi chłopcami mało mnie obchodzi,
DiCaprio - wszystko się zgadza, o ile ktoś jest ignorantem. Przed tym przebojem było "Co gryzie Gilberta Grape", "Chłopięcy Świat", "Pokój Marvina" i "Całkowite Zaćmienie". Mnie to wystarczy.
Ledger - proszę przy tej okazji wskazać, gdzie stwierdziłem podobną rzecz. Widziałem "Brokeback Mountain" i stwierdziłem, że jest wchuj dobry.
Downey Jr. - "Chaplina" oglądali?
Affleck - "Chasing Amy" i "Good Will Hunting" oglądali?

Więc proszę mnie nie obrażać myśląc, że z pryzmatu wymienionych przez was łatek oceniam i charakteryzuję ww. aktorów.

Miałem napisać jakąś długą wypowiedź na temat tego, że bierzesz Pan to chyba za bardzo do siebie; że odnosiło się to ogólnie do internetów i wszędobylskich narzekań na wybór aktorów zanim na planie padnie choćby jeden klaps; że niepotrzebnie robisz osobiste, a w dodatku nic nie mające wspólnego z rzeczywistością wycieczki (vide "To, że oglądacie z babami komedie o ślubach z ładnymi chłopcami mało mnie obchodzi"); że jeśli uważasz role McConaughey w "Contact" i Afflecka w "Good Will Hunting" za dobre to gówno wiesz o dobrych rolach; że chodziło po prostu o to, żeby nie oceniać żadnego z aktorów po dotychczasowych dokonaniach, bo mogą zaskoczyć, ale no kur** nie chce mi się, bo najzwyczajniej w świecie nie zrozumiałeś wypowiedzi...

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Seriale- te zagraniczne
« Odpowiedź #1350 dnia: Września 27, 2014, 13:16:17 pm »
Wziąłem do siebie bo jak inaczej? Odpowiedziałeś na mój post zwracając się bezpośrednio do mnie, więc zarzuty automatycznie traktuję, jako skierowane do mojej osoby, a nie rzucone w kierunku ogółu. Broniłem stanowiska, że McConaughey przed Lincoln Lawyer i Mud to nie tylko komedie romantyczne, jak ogół sądzi (a przyklasnąłeś tej opinii, więc słusznie zakładam, że oglądacie sobie takie filmy i wyciągacie krzywdzące wnioski), Affleck to nie tylko blazer i w tym kontekście, pomimo braku wybitności roli w obydwu przypadkach zarówno Contact, jak i Good Will Hunting pasuje idealnie.

chodziło po prostu o to, żeby nie oceniać żadnego z aktorów po dotychczasowych dokonaniach
Również nie zrozumiałeś. Naprawdę liczę, że Vaughn i McAdams pokażą coś więcej, ale na razie wybór imo jest kiepski, bo są kur** bez polotu i nie widziałem ich w niczym, co wyróżniałoby się ponad utarty przez nich schemat. Pokaż mi konkretne przykłady, może obejrzę i zmienię zdanie. Niech wystarczy opinia, że wystarczyłby jeden Rockwell w czterech rolach, żeby posprzątać to całe towarzystwo.

Nobu_hex

  • Gość
Odp: Seriale- te zagraniczne
« Odpowiedź #1351 dnia: Września 27, 2014, 13:45:59 pm »
Ziomku, gdzie ja niby przyklasnąłem opinii, że McConaughey to tylko komedie romantyczne? Nie dopisuj sobie do moich postów czegoś, czego w nich nie zawieram. Naprawdę nie ogarnąłeś tego, że tu:

Cytuj
McConaughey też do niedawna uchodził za słabego aktora z "manierą srającego kota". DiCaprio był swego czasu chujowym aktorem, bo PRZECIEŻ ZAGRAŁ w "Titanicu". Heath Ledger miał być fatalnym wyborem na Jokera, Robert Downey Jr. kompletnie nie nadawał się na Iron Mana (bo to ćpun i pijak, który się już nie podniesie), a Ben Affleck NA PEWNO będzie z dupy Batmanem.

specjalnie wymieniłem dobrych aktorów, na których ludzie wieszali psy, żeby zademonstrować jak niepotrzebna jest krytyka przed zobaczeniem filmu?

A Vaughn i McAdams nie są bez polotu. Grają z reguły w filmach BEZ POLOTU [czasem przyjemnych w odbiorze, czasem nie] i dostosowują się do powierzonych im ról, ale nikt ich jeszcze nie miał okazji zobaczyć w "True Detective", więc po jaką cholerę wyciągać wnioski typu "zjebali temat" i "wybór kiepski"? Oceniasz coś, czego nie widziałeś tylko na podstawie poprzednich dokonań? Totalna głupota.
« Ostatnia zmiana: Września 27, 2014, 13:48:41 pm wysłana przez ruszmusk »

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Seriale- te zagraniczne
« Odpowiedź #1352 dnia: Września 27, 2014, 13:53:32 pm »
Ziomku, gdzie ja niby przyklasnąłem opinii, że McConaughey to tylko komedie romantyczne?
Jeszcze 2 lata temu McConaughey to był ten koleś od komedii romantycznych....

Ototo!

Grają z reguły w filmach BEZ POLOTU [czasem przyjemnych w odbiorze, czasem nie] i dostosowują się do powierzonych im ról
Poprosiłem więc uprzejmie o przykłady, skoro ich bronisz musiałeś zobaczyć tę iskrę. Jeden konkretny film/serial/show/spektakl dla każdego z nich, wystarczy.

Nobu_hex

  • Gość
Odp: Seriale- te zagraniczne
« Odpowiedź #1353 dnia: Września 27, 2014, 14:14:43 pm »
Ziomku, gdzie ja niby przyklasnąłem opinii, że McConaughey to tylko komedie romantyczne?
Jeszcze 2 lata temu McConaughey to był ten koleś od komedii romantycznych....

Ototo!

Serio? To nie jest przyklaśnięcie temu, że McConaughey to tylko komedie romantyczne, a temu, że jeszcze do niedawna tym był dla większości narzekaczy, którzy twierdzili, że nie pociągnie poważniejszych ról, bo oceniali go wyłącznie na podstawie poprzednich filmów, w których grał... Czyli robili dokładnie to samo co Ty.

Grają z reguły w filmach BEZ POLOTU [czasem przyjemnych w odbiorze, czasem nie] i dostosowują się do powierzonych im ról
Poprosiłem więc uprzejmie o przykłady, skoro ich bronisz musiałeś zobaczyć tę iskrę. Jeden konkretny film/serial/show/spektakl dla każdego z nich, wystarczy.

Ja jebię, nikogo nie bronię, ale też nie mam zamiaru oceniać czyjejś roli i twierdzić, że "zjebano temat" przedwcześnie. Vaughn dobrze sprawdza się w typowych odmóżdżaczach - do takiego worka trafił i może "True Detective" go z niego wyciągnie [a może nie - będę oceniać jak zobaczę]. McAdams gra zwykle mało rezolutne dziewuszki w komediach romantycznych, ale to nie znaczy, że gra źle.

Umknęło Ci gdzieś sedno całej dyskusji - stwierdziłeś, że zjebano temat, bo umieszczono w "True Detective" aktorów, których uważasz za kiepskich. Tym samym zniżyłeś się do poziomu dzieciarni z Filmwebu, która podnosi lament za każdym razem jak rolę otrzymuje ktoś, kto w ich opinii otrzymać nie powinien.
« Ostatnia zmiana: Września 27, 2014, 14:21:06 pm wysłana przez ruszmusk »

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Seriale- te zagraniczne
« Odpowiedź #1354 dnia: Września 27, 2014, 14:20:51 pm »
Ok, czas pokaże kto miał rację. EOT, bo i tak do niczego nie dojdziemy, tylko będziemy się przekomarzać. Rozumiem Twoje zdanie, ja mam swoją rację, uszanuj to i spokój.

Nobu_hex

  • Gość
Odp: Seriale- te zagraniczne
« Odpowiedź #1355 dnia: Września 27, 2014, 14:22:49 pm »
Ok, EOT bo i tak do niczego nie dojdziemy, tylko będziemy się przekomarzać. Rozumiem Twoje zdanie, ja mam swoją rację, uszanuj to i spokój.

Stary, szanuję to, ale po prostu nie znoszę jak ktoś narzeka na coś, co jeszcze nie powstało. ;)

Zmieniając temat: ostatnio chyba to właśnie Ty pisałeś tutaj o "Utopii". Pierwszy sezon leżał u mnie od jakiegoś roku i po Twoim poście postanowiłem w końcu ją ruszyć. Polecam jak najbardziej, bo fabuła wciąga i ogląda się jednym ciągiem, a pod względem wizualnym serial jest prześliczny.

A w dodatku ma zajebistą ścieżkę dźwiękową.

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
« Ostatnia zmiana: Września 27, 2014, 14:29:42 pm wysłana przez ruszmusk »

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Seriale- te zagraniczne
« Odpowiedź #1356 dnia: Września 27, 2014, 14:31:31 pm »
Wiesz, są podstawy do bycia zawiedzionym zapowiedzianą stawką i tyle. Tym bardziej, że sam widziałem możliwie inne typy, jednak to już czysto subiektywne odczucie i do tego odnosił się nie będę.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Seriale- te zagraniczne
« Odpowiedź #1357 dnia: Października 06, 2014, 18:02:46 pm »
O CIĘ ch**!!!!!


Jestem podjarany maksymalnie jak dawno nie byłem niczym. Jednocześnie równie mocno boję się, że panowie spierdolą temat.

http://welcometotwinpeaks.com/news/new-twin-peaks-2016-showtime/

Xell

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-02-2010
  • Wiadomości: 1 944
  • Reputacja: 40
  • Easy Rider
Odp: Seriale- te zagraniczne
« Odpowiedź #1358 dnia: Października 07, 2014, 10:16:51 am »
Zajawka beznadziejna, podjarka maksymalna! Jestem dobrej myśli, prawie na pewno wyjdzie super (jeśli nie będą przeciągać).
Lepiej mieć spokój czy jaja? Współczesne dylematy.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Seriale- te zagraniczne
« Odpowiedź #1359 dnia: Października 07, 2014, 10:20:40 am »
Z tego co czytałem 9 odcinków. Produkcja Frost&Lynch, scenariusz Frost&Lynch, rezyseria (wszystkich!) Lynch.