Formula 1

[dark\]

Wsadziliby tego Kubicę w końcu w najlepszy bolid, bo chciałbym się przekonać czy on naprawdę taki dobry jest jak mówią. Według mnie nie jest, co pokazał w Brazylii. On jest zbyt rozsądny jak na kierowcę F1. Boi się ryzykować tak jak robią to inni.

Ale sam widziales, ze na torach, gdzie umiejetnosci  kierowcy niweluja chociaz troche roznice w bolidach Kubica byl zawsze wysoko - Monako(wyprzedzily go tylko RBR), Spa(3) i Monza, ale tutaj Kubi byl 8. Warto dodac, ze w Australii zaliczyl 2 miejsce.
Tez juz nie moge sie doczekac, az Kubi dostanie sie do dobrego bolidu, nie zebym po prostu nie wierzyl, ze jest dobrym kierowca, ale chcialbym w koncu zobaczyc go, jako triumfatora.

[Piter_neo]

Wsadziliby tego Kubicę w końcu w najlepszy bolid, bo chciałbym się przekonać czy on naprawdę taki dobry jest jak mówią. Według mnie nie jest, co pokazał w Brazylii. On jest zbyt rozsądny jak na kierowcę F1. Boi się ryzykować tak jak robią to inni.

Pooglądaj jego wyścigi z toru Macau.

[Solid Snake 1989]

Mi się wydaje że Kubica zamiast ryzykować, po prostu ocenia czy koleś przed nim to idiota jak dawniej Nakajima który może mu się wpakować w dupę czy ktoś kto ciągle jest skoncentrowany. Lepiej poczekać na jakiś większy błąd i odjechać na bezpieczne 0.5 sekundy niż jechać bok w bok z takim szaleńcem.

[windomearl]

Mi się wydaje że Kubica zamiast ryzykować, po prostu ocenia czy koleś przed nim to idiota jak dawniej Nakajima który może mu się wpakować w dupę czy ktoś kto ciągle jest skoncentrowany. Lepiej poczekać na jakiś większy błąd i odjechać na bezpieczne 0.5 sekundy niż jechać bok w bok z takim szaleńcem.

I tak sie zachowuje sportowiec?

[Solid Snake 1989]

Mi się wydaje że Kubica zamiast ryzykować, po prostu ocenia czy koleś przed nim to idiota jak dawniej Nakajima który może mu się wpakować w dupę czy ktoś kto ciągle jest skoncentrowany. Lepiej poczekać na jakiś większy błąd i odjechać na bezpieczne 0.5 sekundy niż jechać bok w bok z takim szaleńcem.

I tak sie zachowuje sportowiec?

W takim sporcie jak najbardziej powinien. 

[windomearl]

Mi się wydaje że Kubica zamiast ryzykować, po prostu ocenia czy koleś przed nim to idiota jak dawniej Nakajima który może mu się wpakować w dupę czy ktoś kto ciągle jest skoncentrowany. Lepiej poczekać na jakiś większy błąd i odjechać na bezpieczne 0.5 sekundy niż jechać bok w bok z takim szaleńcem.

I tak sie zachowuje sportowiec?

W takim sporcie jak najbardziej powinien. 

Więc nie powinniśmy tego nazywać sportem.

[Solid Snake 1989]

Mi się wydaje że Kubica zamiast ryzykować, po prostu ocenia czy koleś przed nim to idiota jak dawniej Nakajima który może mu się wpakować w dupę czy ktoś kto ciągle jest skoncentrowany. Lepiej poczekać na jakiś większy błąd i odjechać na bezpieczne 0.5 sekundy niż jechać bok w bok z takim szaleńcem.

I tak sie zachowuje sportowiec?

W takim sporcie jak najbardziej powinien. 

Więc nie powinniśmy tego nazywać sportem.

dlaczego? Bo tu ceniona jest koncentracja i realne myślenie w czasie jazdy? To tak samo ze sportu wyebać bilard, snooker, czy czasami nawet boks.

[Wooyek]

Solid, ale z kim Ty gadasz? Z gościem którego F1 nie interesuje, nie ma o tym zielonego pojęcia i mówił że Kubica nie jest dobrym kierowcą.Odpuść i tak mu nie przegadasz.Może niektórzy zrozumieją że tak nie jest, jak Kubica będzie dysponował konkurencyjnym bolidem.

[windomearl]

Solid, ale z kim Ty gadasz? Z gościem którego F1 nie interesuje, nie ma o tym zielonego pojęcia i mówił że Kubica nie jest dobrym kierowcą.Odpuść i tak mu nie przegadasz.Może niektórzy zrozumieją że tak nie jest, jak Kubica będzie dysponował konkurencyjnym bolidem.

Chciałbym żeby w końcu tak było i żeby wyszło szydło z worka. I dla twojej informacji to oglądałem w tym sezonie prawie każdy wyścig i jak najbardziej wiem o co w tym chodzi. I równie dobrze wiem że ten sport nie musi być zachowawczym gównem jak teraz. Pamiętam czasy gdy na torze byłą walka i współzawodnictwo a nie zimna zachowawcza jazda jak teraz. No ale tak, chwalmy Kubice a każdy kto ma inne zdanie jest głupim ciulem. Gratuluje, pozdrawiam i dobranoc.

[Solid Snake 1989]

Windo a czy ty uważasz że jak by Kubica nie był dobrym kierowcą to by jeździł w F1? to wygrał by World Series by Renault?
Czy zamiast jeździć w Renault nie powinien w jakimś tym młodym temie (Lotus etc) skoro jest taki chuowy?
 

[BoBaN]

Wsadziliby tego Kubicę w końcu w najlepszy bolid, bo chciałbym się przekonać czy on naprawdę taki dobry jest jak mówią. Według mnie nie jest, co pokazał w Brazylii. On jest zbyt rozsądny jak na kierowcę F1. Boi się ryzykować tak jak robią to inni.

Ale sam widziales, ze na torach, gdzie umiejetnosci  kierowcy niweluja chociaz troche roznice w bolidach Kubica byl zawsze wysoko - Monako(wyprzedzily go tylko RBR), Spa(3) i Monza, ale tutaj Kubi byl 8. Warto dodac, ze w Australii zaliczyl 2 miejsce.
Tez juz nie moge sie doczekac, az Kubi dostanie sie do dobrego bolidu, nie zebym po prostu nie wierzyl, ze jest dobrym kierowca, ale chcialbym w koncu zobaczyc go, jako triumfatora.

Na miejskich torach, ciasnych i zamkniętych Kubica faktycznie jest dobry, co świadczy o jego doskonałym wyczuciu bolidu, którym jeździ. Jednak tego typu tory są wolniejsze i może dlatego na innych Kubica nie potrafi podjąć ryzyka. Ciężko powiedzieć, dlatego też chciałbym żeby w końcu dostał konkretny bolid i pokazał co naprawdę potrafi.

@Piter
Widziałem i byłem pod wrażenie. Jednak Macau to nie wszystko. Ja ten tor uwielbiam i bardzo chętnie zobaczyłbym tam wyścigi F1, ale niestety większość miejsc gdzie ścigają się kierowcy tej dyscypliny to duże otwarte tory. Może Kubica po tym jak się roztrzaskał w Montrealu, ma jakiś opory na tego typu obiektach.

[windomearl]

Windo a czy ty uważasz że jak by Kubica nie był dobrym kierowcą to by jeździł w F1? to wygrał by World Series by Renault?
Czy zamiast jeździć w Renault nie powinien w jakimś tym młodym temie (Lotus etc) skoro jest taki chuowy?
 

No to nie rozumiem, w końcu to Renault jest ch**owe czy dobre? Nie mówie że jest jakimś totalnym słabiakiem, ale chyba niektórzy troche przesadzają Jeśli byłby naprawde taki niesamowity, to trafiłby do jakiegoś McLarena czy Ferrari. Mnie właśnie u niego głównie ta straszna zachowawczość irytuje i brak tej odrobiny szaleństwa. Umiejętności może i ma, ale bez tego raczej nie ma co myśleć o wielkich sukcesach.

[Solid Snake 1989]

No to nie rozumiem, w końcu to Renault jest ch**owe czy dobre?

Lepsze niż te Lotusy, ale widać gołym okiem że odstaje od Ferrari, Red Bulla i McLarena, a czasami i od Mercedesa.

Mnie właśnie u niego głównie ta straszna zachowawczość irytuje i brak tej odrobiny szaleństwa. 

Hamilton jest szalony i masz..nie potrafi opon uszanować....

[Szymku]

Na miejskich torach, ciasnych i zamkniętych Kubica faktycznie jest dobry, co świadczy o jego doskonałym wyczuciu bolidu, którym jeździ. Jednak tego typu tory są wolniejsze i może dlatego na innych Kubica nie potrafi podjąć ryzyka. Ciężko powiedzieć, dlatego też chciałbym żeby w końcu dostał konkretny bolid i pokazał co naprawdę potrafi.

Miejskie tory to przede wszystkim betonowe szykany i pewna śmierć lub kalectwo po każdym błędzie... Z  tego wynika, że Kubica wykręcając tam dobre czasy, ryzykuje aż za  bardzo...

[windomearl]

Hamilton jest szalony i masz..nie potrafi opon uszanować....

Ale czekaj, to Kubica był mistrzem świata czy Hamilton?

No ja o tym mówie, skoro jest z tego Kubicy taki debeściak, to czemu w Ferrari nie jeździ?

[Wooyek]

Hamilton jest szalony i masz..nie potrafi opon uszanować....

Ale czekaj, to Kubica był mistrzem świata czy Hamilton?

No ja o tym mówie, skoro jest z tego Kubicy taki debeściak, to czemu w Ferrari nie jeździ?

Prędzej czy później tam trafi, a jeśli nie tam, to gdziekolwiek gdzie dadzą mu bolid pozwalający na walkę jak równy z równym z czołówką.Rozluźnij poślady i poczekaj trochę.

[windomearl]

Hamilton jest szalony i masz..nie potrafi opon uszanować....

Ale czekaj, to Kubica był mistrzem świata czy Hamilton?

No ja o tym mówie, skoro jest z tego Kubicy taki debeściak, to czemu w Ferrari nie jeździ?

Prędzej czy później tam trafi, a jeśli nie tam, to gdziekolwiek gdzie dadzą mu bolid pozwalający na walkę jak równy z równym z czołówką.Rozluźnij poślady i poczekaj trochę.

Daj mu Bozia.

[Solid Snake 1989]

Ale czekaj, to Kubica był mistrzem świata czy Hamilton?

Czekaj..to Kubica miał kogoś tam w rodzinie w McLarenie czy Hamilton....no właśnie.

[Wooyek]

Ale czekaj, to Kubica był mistrzem świata czy Hamilton?

Czekaj..to Kubica miał kogoś tam w rodzinie w McLarenie czy Hamilton....no właśnie.

To chyba nawet nie tyle że Hamilton miał tam kogoś z rodziny, tylko od małego smarka przygarnęli go do McLarena do jakiegoś programu młodych kierowców, a że potrafił jeździć, bo temu zaprzeczyć nie można, dostał szanse w F1 i przede wszystkim bolid, który od zawsze liczył się w Formule.Kubica tego komfortu nie miał i pieniędzy też nie.

[windomearl]

Ale czekaj, to Kubica był mistrzem świata czy Hamilton?

Czekaj..to Kubica miał kogoś tam w rodzinie w McLarenie czy Hamilton....no właśnie.

A no tak, zapomniałem. I jeszcze niemcy spiskują przeciwko Kubicy. Wszystko jasne

[dark\]

@Windo

Mowisz, dlaczego Kubica nie jest w super zespole typu McLaren, Ferrari, badz BRB,
a wiec kazdy z tych zespolow ma jednego mocnego kierowce, a w dwoch przypadkach nalezy dodac, ze maja kierowce, w ktorego inwestowali od kiedys tam i chca wiedziec jego(Hamilton i Vettel) sukcesy itd.. Dlatego tez nigdy nie zobaczysz w jednym zespole kierowcow, ktorzy maja potencjal na bycie tym najlepszym i beda odnosili zwyciestwa, gdyz w zespole beda zatargi, przykladem nawet na to moze byc sytuacja pomiedzy RBR+Vettelem a Webber. Wczesniej McLaren+Hamilton a Alonso.
Natomiast Ferrari to zespol z zupelnie innego swiata, zanim ktos do Ferrari sie dostanie musi dowodzic swoich umiejetnosci sukcesywnie przez pare lat.
Alonso, zdobyl tytuly w Renault, przeniosl sie do McLarena, powrocil do Renault, w ktorym jezdzil 2 sezony i nic nie odniosl, ale pokazywal, ze nawet w teoretycznie slabym bolidem mozna zdobywac punkty. Kiedy zrobilo sie miejsce w Ferrari zostal tam przyjety.
W tym momencie Massa dla Alonso, to tak jak Fisichella w Renowce. Nie wyrzuca go, bo wiedza ze jest takim zawodnikiem, ktory po prostu odpusci dla dobra 'tego lepszego'.
Taka sama sytuacja jest w McLarenie. Button niby mistrz swiata, ale kiedy ten zdobywal tytul mial za kolege z zespolu Barichello.

Jakby doszlo do sytuacji, ze Kubica by sie przeniosl do RBR to bysmy mieli powtorke z rozrywki, kiedy Alonso przeszedl na jeden sezon do McLarena.
Szczerze, to nie mam zielonego pojecia do jakich zawirowan dojdzie w tym roku i nie wiem, co byloby dla Roberta najlepszym rozwiazaniem. Mam nadzieje, ze podejmie taka decyzje, ktora zapewni mu w przyszlym roku bolid, ktorym wygra w koncu ms.

[Solid Snake 1989]

Ale czekaj, to Kubica był mistrzem świata czy Hamilton?

Czekaj..to Kubica miał kogoś tam w rodzinie w McLarenie czy Hamilton....no właśnie.

A no tak, zapomniałem. I jeszcze niemcy spiskują przeciwko Kubicy. Wszystko jasne

ty wiesz że to jest żałosne?
Hamilton miał lepszy start i to Wooyek ładnie napisał.

[windomearl]

Ale czekaj, to Kubica był mistrzem świata czy Hamilton?

Czekaj..to Kubica miał kogoś tam w rodzinie w McLarenie czy Hamilton....no właśnie.

A no tak, zapomniałem. I jeszcze niemcy spiskują przeciwko Kubicy. Wszystko jasne

ty wiesz że to jest żałosne?
Hamilton miał lepszy start i to Wooyek ładnie napisał.

Żałosne to było właśnie gadanie swego czasu o jakichś spiskach w BMW. Zresztą, rzeczywistość zweryfikuje jakim to on jest kierowcą.

[BoBaN]

Na miejskich torach, ciasnych i zamkniętych Kubica faktycznie jest dobry, co świadczy o jego doskonałym wyczuciu bolidu, którym jeździ. Jednak tego typu tory są wolniejsze i może dlatego na innych Kubica nie potrafi podjąć ryzyka. Ciężko powiedzieć, dlatego też chciałbym żeby w końcu dostał konkretny bolid i pokazał co naprawdę potrafi.

Miejskie tory to przede wszystkim betonowe szykany i pewna śmierć lub kalectwo po każdym błędzie... Z  tego wynika, że Kubica wykręcając tam dobre czasy, ryzykuje aż za  bardzo...

Nie do końca, bo na tych torach jeździ się wolniej. A te bariery o których wspominasz to specjalne bariery, które pochłaniają energię impetu i nie jest to takie niebezpieczne jak się wydawać może. Poczekajmy aż w końcu trafi do topowego teamu i wtedy się przekonamy.

[Wooyek]

Ale czekaj, to Kubica był mistrzem świata czy Hamilton?

Czekaj..to Kubica miał kogoś tam w rodzinie w McLarenie czy Hamilton....no właśnie.

A no tak, zapomniałem. I jeszcze niemcy spiskują przeciwko Kubicy. Wszystko jasne

ty wiesz że to jest żałosne?
Hamilton miał lepszy start i to Wooyek ładnie napisał.

Żałosne to było właśnie gadanie swego czasu o jakichś spiskach w BMW. Zresztą, rzeczywistość zweryfikuje jakim to on jest kierowcą.

BMW miało słaby bolid.A ja bym chciał żeby Kubica został w renówce i żeby oni mu dali konkurencyjny samochód, tak jak to było z Alonso.To jest najlepsze wyjście.Choć teraz jak Lotus ma to przejąć to ch** wie co to będzie.

[Unlimited]

Że tak powiem, przypadek Webbera..w końcu się doczekał dobrego bolidu, i kręcił czasem niezłe czasy i był bardzo blisko MŚ. Jakoś jak jeździł w Williamsie to tak nie było, dlaczego? Chyba znasz odpowiedź.

Ps. Poza tym wg. mnie F1 się trochę nazbyt ugrzeczniła, po śmierci Senny. Jasne że większość rzeczy trzeba podpisać pod plus(większe przywiązanie do bezpieczeństwa bolidu jak i torów), ale parę pod minus(mniej mocarne pojazdy jak kiedyś, większa kalkulacja z strony Teamów, zagrywki z ujednoliceniem, mniejsza rola pit stopu, przez co zniknęła gdzieś ta nieobliczalność i szaleństwo F1).

Ps2. Co do mistrzostwa, to wg. mnie też wolał bym Webbera, Alonso, Hamiltona niż Vettela, ale no cóż obiektywnie trzeba przyznać że był lepszy od konkurencji w tym wyścigu.

[s00s]

Ale czekaj, to Kubica był mistrzem świata czy Hamilton?

Czekaj..to Kubica miał kogoś tam w rodzinie w McLarenie czy Hamilton....no właśnie.

A no tak, zapomniałem. I jeszcze niemcy spiskują przeciwko Kubicy. Wszystko jasne

ty wiesz że to jest żałosne?
Hamilton miał lepszy start i to Wooyek ładnie napisał.

Żałosne to było właśnie gadanie swego czasu o jakichś spiskach w BMW. Zresztą, rzeczywistość zweryfikuje jakim to on jest kierowcą.

żałosny to jest twoje podejście do całej sprawy. rzeczywistość już dawno zweryfikowała umiejętności kubicy. tylko ty jakoś ich nie widzisz.
zresztą przypominam sobie, że sport nie jest twoją najmocniejszą stroną więc wybaczam
 

[blach0r]

NIE ZAPOMNIELIŚCIE ŻE FORMUŁA 1 TO NIE SPORT?

[Unlimited]

To Sport, tylko że ostatnio o coraz mniejszym nacisku na Sport.

[dark\]

http://www.formula1.pl/F1_news-10463-Kubica_tuz_za_podium_w_56._Rallye_du_Var.html

[LoNdEk]

http://www.formula1.pl/F1_news-10463-Kubica_tuz_za_podium_w_56._Rallye_du_Var.html

No ale czolowka miala lepsze samochody ;D 100 koni wiecej i 4x4

[Solid Snake 1989]

http://sport.onet.pl/f1/f1-wielka-fuzja-stala-sie-faktem-kubica-w-nowym-ze,1,4018979,wiadomosc.html

Lotus połączył się z Renault.
a tu możliwa wizualizacja bolidu

[Unlimited]

Mi się ten model podoba, przypomina stare najlepsze czasy F1

Fuzja wyjdzie wg. mnie na dobre.

[dark\]

+

[BoBaN]

Myślę, że Unlimited miał raczej na myśli ten bolid.

[inż. Oscyp]

No tylko że to są barwy JPS (szlugi), więc nie dość, że będą się targać po sądach z malezyjskim lotusem to juszcze pewnie i pety im proces wytoczą.

[Devilek]

Pety raczej będą się cieszyć

[inż. Oscyp]

W zasadzie masz rację, to samo ferrari - marlboro.

[Unlimited]

Myślę, że Unlimited miał raczej na myśli ten bolid.

Dokładnie ten

[aphelion]

Mnie osobiście brakuje żółtego koloru na bolidzie.