"The Never Ending Spam"CHAPTER #2W pewnej wiosce, w północnym Pacanowie, na samym szczycie Andów brazylijskich znajdowała się nielegalna wytwórnia jogurtów prowadzona przez straszliwego imperatora- jadowitego króliko muła. Owa nielegalna działalność gospodarcza źle wpływała na mieszkańców wioski, którzy w pewnym momencie po prostu nie wytrzymali tej presji i urzywająć koneksji swojego przywódcy duchowego Koziołka Matołka sprowadzili na pomoc najbardziej zwyrodniałe stworzenia jakie nosiła nasza planeta.
Teletubisie - bo o nich właśnie mowa - ruszyły do boju mając za zadanie zakończenie nikczemnej działalność właściciela fabryki, niespodziewanie jednak zamiast standardowo rzucić się na krtań ofiary i rozszarpać ją posostawiając w jednym kawałku jedynie genitalia ofiary (z których puźniej robiły sobie naszyjniki) poczeły recytować złemu imperatorowi Hymn o Miłości na którym pojawić się ma również inny Doktor Siu-Siu, zainteresowany promocją pada w kształcie genitaliów, służących do gry w Genital Joe, ktora to gra od razu stala sie hiciorem i Extrim dal mu 10-.
Skandalem okazało się dodanie ww. do CDA za free. John Zabiyaka krzyknął NIE po czym wszystko eksplodowało, nie dając małemu Archiwaldowi szans na zachowanie resztek godności oraz aktualnie kosnumowanej kanapki i przez to musiał wyskoczyć z okna. Skoczył jednak później okazało się, ze to 9 a nie pierwsze jak przewidywał.
Przez co cala osada troskliwych misiow postanowila uczcic walentynki podcinajac sobie zyly tempymi zyletkami,ale podcinanie sobie żył tępymi żyletkami miało być ściemą, aby wszyscy zaczęli się obawiać o śmierć misiów (a tak naprawdę nie miało im się prawo nic stać). Jednak żyletki okazały się naostrzone i w ułamku sekundy roześmiane ryje miśków zamieniły się w zakrawawione i posmutniałe mordy konających debili, którym nie wyszedł trik.
Triki nie wychodziły im jednak także w nowym Tonym. A wszystko przez to, że wstawiły zawodnikowi mordę Renaty Begger.
A wtedy wyskoczył zajączek wykrzykując na lewo i prawo:
"Zaliczyłem wszystkie niedźwiedzice! Zaliczyłem wszystkie niedźwiedzice!" Ale tak naprawde to nie byuy niedźwiedzice bo dupa niedźwiedzicy podabna jest niezwykle do twarzy (a co na to Xiadz Rydzyk?)
Na szczęście program się zawiesił, do niczego zdrożnego nie doszło. Ten jakże niezwykły zbieg okoliczności zawdzięczamy trójce małych przygłupów, którzy w ramach zabawy zaczęli walić krzesełkiem w komputer, przez co doszło do zawieszenia programu. Trzech glupkow nie chcialo byc do tylu,wiec tez sie zawiesili,tyle ze pod sufitem za pomoca wlasnych sznurowek, które niestety nie wytrzymały ciężaru głupoty i cała paczka jak nie 'rymsnęła'! Ale, ale - przylecieli kosmici, bo dowiedzieli się, że są zamiary kręcenia nowego odcinka Mody na Suknię. W celu zwiekszenia wartosci slupka ogladalnosci, podlaczyl sie pod prąd zmienny, założył żółty uniform i brykając radośnie, zaczął nadawać BBC na pół powiatu, dopóki nie stracili ogladalności, z powodu konkurencyjnej stacji, która puściła hentaja z pokemonami w reżyserii R.Martina i Wiśniewskiego - fanatycznych wyznawców kultu lalek Barbie (obecnie chłopaki są na ostrym dyżurze- biedacy nie wytrzymali rozstania się Barbie z Ken'em...).
Na czym natychmiast skorzystał Krzysztof Ibisz otwierając własną stację telewizyjną "Krzysztof Ibisz Wam" (KIWAM). Chcąc podbić sobie popularność Pan Krzysiu zaczął retransmitować mecze picipolo na stokach Wezuwiusza sprzed dwóch lat (puszczane z bieżącą datą) lecz oglądalność była katastrofalnie niska. Programowi groziło zdjęcie z anteny, toteż Ibish postanowił, ku przyciągnięciu widzów, wydać swój straszliwy sekret, a brzmiał on: "jestem kobieta!!!", lecz brała narkotyki, wąchała klej, a wszystkie pieniądze przepuszczała na znaczki z Pokemonami, które kiedyś można było znaleźć w paczkach StarFoods a teraz lezy w szpitalu, poniewaz zatrula sie czipsami z domieszką dekstrometamfetaminy. W sprzet grajacy zaladowala swoja ulubiona muzyczke, nastepnie wciskajac odpowiedni klawisz sprawila, by swobodnie wypelniala przestrzen, w ktorej zamierzala dokonac konsumpcji. Zajela miejsce w poblizu palnika gazowego uzbroiwszy sie wczesniej w dwa kuchenne noze. Noze polozyla w zasiegu reki, w dogodnym miejscu kouo kawauka cielęciny, który bardzo smierdzial swieza kupa. Chociaż w zasadzie nie taką świeżą, bo aromat świerzej kupki jest niczym w porównaniu ze smrodem jaki towarzyszył temu kawałku cielęciny. Ten okropny smród spowodował wejscie Conkera na forum i zamkniecie tego tematu
Nie, nie - ten okropny smrod spowodowal ogolnoswiatowy kryzys w branzy hodowli skunksow, co zaowocowalo coraz większą nerwicą Miela i jemu podobnych, a w konsekwencji nikt nie zauważył, ze Pamela Anderson znowu zmniejszyła sobie biust. I gdyby nie tak obcisłą koszulka, to morderczy symbiont z kosmosu!!!!! Powinnaś ją czym prędzej zciągnąć Marzeno - córko hardcore'owca, który kiedyś nałogowo łoił korzennego browca, przez co jest teraz spasiony niczym statystyczny Amerykanin, który myśli sobie, że jest madrzejszy od przeciętnego misia - miśka o aparycji knura, który wywala uczciwe szafy przez okno poniewaz cierpi na rozne zaburzenia emocjonalne i generalnie ma problemy ze soba - Bo kto ich nie ma! - krzyknął powstały z martwych sklepikaż Drzony - "piwoooo!!! gdzie jest piwoo!!!!!!" i znowu umarl.
Jednak z odsieczą przyszła babjaga abrakadabrapokuskonstantynopolitańczykowianeczkatrzy (w skrócie nazywana h*jem)- miejscowa dilerka wina marki wino (skład h2o+1235 S) po trzy dwadzieścia. Tym jakże cudownym napojem przywróciła życie nieprzytomnego (tak, on nie był martwy) Drzonego. Wyglądało na to, że wszystko elegancko się zakończyło, jednak Jaga zapomniała (niestety) o swej wstecznej anoreksji, co niekorzystnie odbiło się na jej małym świecie, w którym w szczęściu żyla sobie z konsolą. Jednak było to tylko złudzenie, bo to były gorące flaki powodujace przenoszonego droga kropelkowa raka odbytu zwanego inaczej ABS, czyli systemu odpowiedzialnego za szerzenie herezji i wywoływanie weneryczno-zapaleniowego płaskostopia u hodowców stusi, mających paniczny, wyniesiony z wczesnego dziecieństwa lęk, przed zepsutą konsolą przydatnej niegdyś do panierowania specyficznej, lecz jakże wykwintnej, odmiany pasiastego muła bagiennego. Dziś owa konsola służy zazwyczaj do grania, jednak znana jest historia pewnego człowieka, który zamiast na niej grać krzyknął gromko "haljjjjoooooooo" i popelnil rytualne samobojstwo nabijajac sie na widly w swojej stodole wyzbywając się przy tym monstrualnej zasady Omerty, Karwina dariozy. Przekonany o swej nieudolnej hipokryzji wzbudzil we mnie uczucie potrzeby pisania tych glupot które ktoś powinien złożyć do kupy i pokazać całość naszej dywagacji, które to zadanie przypadło w udziale TomisHowi - sympatykowi chomików
Ale to juz historia na CHAPTER trzeci