Shutter?? ee odradzam, chyba ze kogos bawia horrory w ktorym straszy sie za pomocy tak prymitywnych rzeczy jak nagle wskoczenie w kadr jakiejs wygietej twarzy z dziwnym glosnym dzwiekiem,
jakies to wszystko glupawe w tym filmie, a ta koncowka to juz w ogole, dajcie spokoj
kolega zareklamowal mi ten film jako lepszy od Klatwy (japonskiej of kors), ale nie dorasta jej nawet do początkowych napisów,
polecam Charlie i fabryka czekolady, glownie ze wzgledu na zdjecia, i mostrzowsko dobrane kolory, i za muzyke, scenariusz lekko zawodzi choc glownie same jego rozwiazanie na koncu, bardzo przyjemny bajkowy film