Filmy

[gawi]

E tam pier**lisz panie . Lubię czasem taką amerykańską papkę, dlatego czekam z wypiekami na Sucker Punch chociażby. Ambitne kino jakoś mnie nudzi 

[Ma_niek]

Totalny kataklizm-o matko najgorszy film w historii kina. Wiekszego badziewia z tak durnymi scenami nikt nie wymyslil. 0/10.Ku przestrodze pod zadnym pozorem nie ogladac.

[Piter_neo]

Oskary rozdane. Nie oglądałem jeszcze "Jak zostać królem" ale musi być to mega-hiper zajebisty film, skoro pobił w tak wielu kategoriach wyrąbaną w kosmos "Incepcje" - jeden z najlepszych filmów jakie widziałem w zyciu.

[gawi]

Oskary rozdane. Nie oglądałem jeszcze "Jak zostać królem" ale musi być to mega-hiper zajebisty film, skoro pobił w tak wielu kategoriach wyrąbaną w kosmos "Incepcje" - jeden z najlepszych filmów jakie widziałem w zyciu.

Według mnie nuda raczej, tzn nawet niezły, ale nie zasłużył. W kategorii najlepszy film tylko "Wszystko w porządku" mniej mi się podobało niż "Jak Zostać Królem" (no i nie widziałem jeszcze "Do Szpiku Kości").

[Solid Snake 1989]

A ten z Jeffem Bridigsem? Coś z męstwem w nazwie.

[windomearl]

Oskary rozdane. Nie oglądałem jeszcze "Jak zostać królem" ale musi być to mega-hiper zajebisty film, skoro pobił w tak wielu kategoriach wyrąbaną w kosmos "Incepcje" - jeden z najlepszych filmów jakie widziałem w zyciu.

Oskary nie są najlepszym wyznacznikiem zajebistości filmu...

[szmajdzik]

Szczerze mówiąc spodziewałem się właśnie że "Jak zostać królem" dostanie tego Oscara. Choć po wyjściu z kina stwierdziłem, że "zdziwiłbym się naprawdę, jakby wygrał z Incepcją" i wciąż uważam że zasłużyła w pełni na tą nagrodę. Choć przyznaję, opowieść o rodzinie królewskiej była świetna (ale nie przebije dzieła Nolana).
Tragedią też dla mnie jest brak nominacji za reżyserię i montaż w Incepcji. Ale o tym to nawet duże serwisy już pisały...

Muszę jeszcze nadrobić Czarnego Łabędzia bo podobno jest mocny.

[Druchal]

Jestem numerem 4 efektowne kino na odstresowanie się, idealne dla napalonych nastolatek fanek zmierzchu. Mimo, ze nie jestem nastolatką po 3 piwach w kinie nawet mi się podobał 7-/10

[szmajdzik]

Czarny Czwartek. Janek Wiśniewski padł.

www.SzmajdzikProjekcje.pl

[Druchal]

Rango bajka zdecydowanie nie dla dzieci. Kupa śmiechu w pierwszej części filmu, zmienia się w poważną historie ciągniętą już do samego końca. Ogólnie postać kameleona pasuje do pierwszej jak ulał i osobiście wolałbym aby cały film był w tym klimacie. Za całokształt jednak mocne 9/10.

[szmajdzik]

Hmm to coś widzę w marcu będzie dylemat: Rango czy Fighter (do porządnego kina mam 47km)

[gawi]

Tangled (Zaplątani) - kolejna bajka Disneya która z miejsca staje się klasykiem. W sumie w ostatnich miesiącach wyszło sporo świetnych filmów animowanych jak chociażby Jak Wytresować Smoka czy Toy Story 3. Jak komuś podobały się takie animacje jak Księżniczka i Żaba albo te co wymieniłem wcześniej to przy tym na pewno poczuje się świetnie, bo film ma właściwości odmładzające . Magia Disneya po prostu. Polecam. W kategorii filmów animowanych 9/10.

[Sylvan Wielki]

The Adjustment Bureauzapowiada się całkiem interesująco.


A sequel 300, to będzie (oby) coś. Zobaczymy czy będzie w stanie fenomenalnej poprzedniczce dorównać. 

http://www.filmweb.pl/news/Kontynuacja+%22300%22+od+Guya+Ritchiego-70441

Natomiast Up z miejsca stal się jednym z moich ulubionych filmów animowanych. Absolutnie zachwyca (szczególnie pierwsza połowa filmu).

[Ghostie]

Hmm to coś widzę w marcu będzie dylemat: Rango czy Fighter (do porządnego kina mam 47km)

Fighter jak dla mnie nudnawy jak wiekszosc filmow na faktach, chociaz moze i warto obejrzec dla Christiana Bale'a bo zagral poprostu 

[Wojtq]

Na 'Adjustment Bureau' idę prawdopodobnie we wtorek. Stopklatka wydała pozytywny wyrok temu filmowi, więc powinno być dobrze.
Bardzo, ale to bardzo cieszy mnie powrót Philipa Dicka do łask Hollywoodu. 'Ubik' już powstaje, pisany przez autora 'Zakochanego bez pamięci', teraz ten film, a w przyszłym roku Disney wychodzi z bajką na podstawie krótkiego opowiadania 'Król Elfów'.

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Dodatkowo na 2012 zapowiedziany jest remake 'Pamięci Absolutnej' (co niespecjalnie mnie ekscytuje, ale warto to odnotować), a ostatnio pojawiły się informacje o rozszerzeniu uniwersum 'Łowcy Androidów' o sequel i prequel. Wszystko jednak przyćmiewa perspektywa ekranizacji 'Ubika', który przy odpowiednim podejściu może stać się wielkim klasykiem sci-fi.

Fighter jak dla mnie nudnawy jak wiekszosc filmow na faktach, chociaz moze i warto obejrzec dla Christiana Bale'a bo zagral poprostu...

'Fighter' faktycznie nie porywa. Historia jest poprawna, nie ujęła mnie, nie chwyciła za gardło. Ale dla Christiana naprawdę warto go zobaczyć, facet zasłużył na każdą nagrodę.

[gawi]

Z tym Fighterem to chyba jakiś inny film chłopaki oglądaliście. Według mnie to obok Incepcji i Czarnego Łabędzia najlepszy film z nominowanych do Oskara.

[Wojtq]

Ludzie mają różne gusta. Dla mnie trójka najlepszych oskarowych filmów to Incepcja, Czarny Łabędź i Social Network. Odnoszę wrażenie, że Fighter mógłby być lepszy, gdyby główną rolę zagrał lepszy aktor. Gra Wahlberga jest nieprzekonująca, drewniana, smętna, jednowyrazowa. Za nic nie potrafił wzbudzić we mnie sympatii. Co innego Christian i dziewczyna grana przez Amy Adams. Joł...

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

[prart]

W końcu obejrzałem Incepcję - prosty, przewidywalny filmik w którym na zakończenie i tak niewyrobionym widzom trzeba wszystko wyłożyć "kawa na ławę". Podobnie jak w Wyspa skazańców czy Mechanik (który akurat bardzo mi się podobał). Przeklamowane to. Nolan, jakiejby mu gęby nie dorabiać - to nie Aronofsky czy Lynch.

[Solid Snake 1989]

Ja mam za sobą Fightera--polecam.
Co do gry Wahlberga to z początku też mi się nie podobało że praktycznie przez cały film z jedną miną chodzi...ale z drugiej strony dało to kontrast do genialnego Bale'a.

[Kert]

Wahlberg powinien zatrzymać się przy roli aktora porno z Boogie Nights, tam jego drewniana gra pasowała idealnie i stworzył wiarygodną postać Szkoda, że nie wyciągnął z tego "sukcesu" żadnych wniosków. Dziwi mnie, że tak często można go zobaczyć na ekranach kin w dużych produkcjach, tym bardziej że w każdym filmie ma jeden wyraz twarzy, non stop humorzastego i zblazowanego cwaniaka. Nie wiem, co z Nathana Drake'a zobaczyli w nim twórcy ekranizacji Uncharted, ale chyba wiedzą więcej od nas, graczy.
Wiadomość scalona: Marca 08, 2011, 23:24:02 pm

[...]a ostatnio pojawiły się informacje o rozszerzeniu uniwersum 'Łowcy Androidów' o sequel i prequel.[...]

To nie jest dobra wiadomość. Mam nadzieję, że ta plotka jest tak samo wiarygodna, jak gadki o nowych częściach Matrixa.

Jeśli już myślimy o tym autorze, z dziką chęcią obejrzałbym ekranizację "Człowieka z Wysokiego Zamku" - dobrego political fiction nigdy za wiele, może być także i krótki metraż w klimacie noir noweli "Płyńcie łzy moje, rzekł policjant", która brudną atmosferą lat ówczesnych wręcz ocieka, a doprawiona w sosie z motywem przewodnim rozmyśleń Dicka nad człowieczeństwem w ujęciu sci-fi, mogłoby zaowocować mocnym filmem. Kurcze, brzmi jak nowy Blade Runner, ale może obeszłoby się bez nawiązań do filmu Scotta

[Wojtq]

Jeśli już myślimy o tym autorze, z dziką chęcią obejrzałbym ekranizację "Człowieka z Wysokiego Zamku" - dobrego political fiction nigdy za wiele...

Twoje modły zostaną prawdopodobnie wysłuchane i doczekasz się ekranizacji pod postacią mini serialu.
http://www.filmweb.pl/news/Ridley+Scott+ekranizuje+%22Cz%C5%82owieka+z+wysokiego+zamku%22-65847

To nie jest dobra wiadomość. Mam nadzieję, że ta plotka jest tak samo wiarygodna, jak gadki o nowych częściach Matrixa.

Wątpię, aby była to plotka tego rodzaju. Producentom podobno bardzo zależy na dokręceniu filmów w tym uniwersum. Wspominają już nawet, że najchętniej powierzyliby prace Nolanowi.
http://www.movieweb.com/news/christopher-nolan-wanted-for-blade-runner-sequel-or-prequel
Zawsze jestem zdania, że jeśli ktoś ma dobry i kreatywny pomysł na kontynuację, to nie widzę przeciwwskazań, aby jej nie tworzyć. Mnie filmowy 'Łowca Androidów' nie powalił na łopatki, a jest to zasługą książkowego oryginału, który o wiele bardziej przypadł mi do gustu.

[Sylvan Wielki]

W końcu obejrzałem Incepcję - prosty, przewidywalny filmik w którym na zakończenie i tak niewyrobionym widzom trzeba wszystko wyłożyć "kawa na ławę". Podobnie jak w Wyspa skazańców czy Mechanik (który akurat bardzo mi się podobał). Przeklamowane to. Nolan, jakiejby mu gęby nie dorabiać - to nie Aronofsky czy Lynch.

Mam podobne odczucia. te wszystkie oceny maksymalne (sporo ich było) nieco na wyrost mu sprezentowano.

A takie "Bekarty wojny"..... Wart obejrzenia. SS'man Lambda to coś, czego już dawno w filmach nie było dane podziwiać. Sam początek, to istna miazga. Ogólnie bardzo mi się spodobał. Na tyle, że wzbogacił moja kolekcję filmów na blue ray.

[windomearl]

W końcu obejrzałem Incepcję - prosty, przewidywalny filmik w którym na zakończenie i tak niewyrobionym widzom trzeba wszystko wyłożyć "kawa na ławę". Podobnie jak w Wyspa skazańców czy Mechanik (który akurat bardzo mi się podobał). Przeklamowane to. Nolan, jakiejby mu gęby nie dorabiać - to nie Aronofsky czy Lynch.

Mam podobne odczucia. te wszystkie oceny maksymalne (sporo ich było) nieco na wyrost mu sprezentowano.

A takie "Bekarty wojny"..... Wart obejrzenia. SS'man Lambda to coś, czego już dawno w filmach nie było dane podziwiać. Sam początek, to istna miazga. Ogólnie bardzo mi się spodobał. Na tyle, że wzbogacił moja kolekcję filmów na blue ray.

No jak wy się spodziewaliście po incepcji nie wiem jakiego psychologicznego, ciężkiego filmu, to ja sie nie dziwie że się zawiedliście.
Wiadomość scalona: Marca 11, 2011, 10:37:27 am

Zawsze jestem zdania, że jeśli ktoś ma dobry i kreatywny pomysł na kontynuację, to nie widzę przeciwwskazań, aby jej nie tworzyć. Mnie filmowy 'Łowca Androidów' nie powalił na łopatki, a jest to zasługą książkowego oryginału, który o wiele bardziej przypadł mi do gustu.

Ale ile jest naprawde dobrych kontynuacji? Mi przychodzi do głowy tylko i wyłącznie drugi terminator. Niech dadzą spokój legendzie.

[BoBaN]

W końcu obejrzałem Incepcję - prosty, przewidywalny filmik w którym na zakończenie i tak niewyrobionym widzom trzeba wszystko wyłożyć "kawa na ławę". Podobnie jak w Wyspa skazańców czy Mechanik (który akurat bardzo mi się podobał). Przeklamowane to. Nolan, jakiejby mu gęby nie dorabiać - to nie Aronofsky czy Lynch.

Mam podobne odczucia. te wszystkie oceny maksymalne (sporo ich było) nieco na wyrost mu sprezentowano.

To zupełnie tak jak Shift'owi.

Ale ile jest naprawde dobrych kontynuacji? Mi przychodzi do głowy tylko i wyłącznie drugi terminator. Niech dadzą spokój legendzie.

+1

[POK]

Jeśli kontynuacja filmu, książki, gry jest robiona ze względu na sukces "jedynki", to bardzo rzadko jest tak dobra jak pierwowzór. Gdy natomiast z założenia ma mieć kilka części, to wtedy zazwyczaj trzyma poziom.

[Trusio]

Nie udało mi się wklepić tego na fejsa, ale tutaj dam całość. Forma bez torpedy, jednak treść podtrzymuję:

Jeżeli zastanawiacie się jeszcze nad wyprawą do kina na Jeża Jerzego, to możecie spokojnie przestać - to jest dla was ZUPEŁNIE, kur**, OBLIGATORYJNE!! Doskonale zainwestowane 16 zł - w Polską popkuturę i animację pełną gębą, tak dla odmiany - zamiast nabijać kobzy spedalonym Adamczykom i wianuszkom skretyniałych spermoworków.

Powtórzę - to jedna z najlepszych rzeczy, jakie Polska kinematografia spłodziła w ostatnich (wielu) latach. Nigdy bym się nie spodziewał animacji na takim poziomie technicznym i scenariuszowym. Nie tylko dla fanów komiksu - to błyskotliwa i bezkompromisowa krytyka na sytuację społeczno-polityczną w kraju Polska - dla waszej przyjemności okraszona udanym a-co-to-kur**-za-słownictwo rubasznym, podwórkowym humorem, z ikrą i jak najbardziej dla dorosłych.

TY - zrób coś raz w życiu dobrze i idź na Jeża. Bądź patriotą, czy czymkolwiek tam chcesz - ale ruszaj dupsko i podupcaj po bilet. Bo ćwierć sali w dniu premiery, w piątkowe popołudnie to jest zwyczajne kurewsko żenujące.

Powaga ;0. 

[Wojtq]

Wybieram się w przyszłym tygodniu, jednak za bilet nie zapłacę, hihi (przywileje pracowników Cinema City).

[POK]

Obejrzałem mocno polecany przez setezera film Stalker i muszę przyznać, że jestem nawet mile zaskoczony. Co prawda wielkiej akcji tutaj nie znajdziemy, a tempo jest bardzo powolne, ale świetnie trzyma w napięciu, a niektóre dialogi, jak i cały obraz pozostawiają bardzo dobre wrażenie końcowe. Podobał mi się dużo bardziej od Odysei Kosmicznej, która moim zdaniem była taka sobie.

[Wojtq]

Zdecydowanie NIE polecam 'Jeża Jerzego'. Poza kilkoma dobrymi scenami, które policzyć można na palcach jednej ręki, film ten nie oferuje nic interesującego. Spodziewałem się dobrej satyry na polskie realia, a dostałem słabą historyjkę z niepotrzebnie hollywoodzkim tempem akcji na sam koniec. Ani to śmieszne, ani w żaden sposób odkrywcze. Gdybym zapłacił za bilet byłbym niepocieszony.

[szmajdzik]

Zdecydowałem się na Rango i muszę powiedzieć, że szok. Muza Hansa Zimmera - jak zwykle miód dla uszu. Ale ciul z tym. Nie widziałem jeszcze tak zabawanego, a jednocześnie poważnego i łapiącego filmu animowanego. Osobiście strasznie mi się rzuciły w oczy niektóre ujęcia - bardzo klimatyczne i dorosłe - nigdy wcześniej tego typu operatorki w animacji jeszcze nie spotkałem.
Jakby ktoś nie wiedział to Gore Verbinski był producentem, reżyserem i scenarzystą (ten sam od trylogii Piratów z Karaibów). Idioci, że nie pozwolili mu zrobić Bioshocka tak jak chciał bo koleś ma zdecydowanie talent do tworzenia filmów (wyreżyserował też m.in. The ring)

[Druchal]

Dla niej wszystkodawno nie ogladałem filmu przy którym tak bym się denerwował. Kurde, mocny film i mocne 9/10.

[Jacek84]

Ja czekam na TRANSFORMERS 3. Ostatnio widziałem Green Hornet. Fajna komedia. Teraz tylko do kina na LOS ANGELES. Tyle dobrych filmow w tym roku!!!

[gawi]

Sucker Punch - orgia dla oczu, wizualne mistrzostwo, zajebisty film, ale na pewno nie dla każdego. O kur**, polecam bardzo!

[Wojtq]

Wedle recenzji najbardziej w 'Sucker Punch' kuleje historia, ale myślę, że z odpowiednim podejściem film mi się spodoba. Tak długo na niego czekałem, nie mogę sobie teraz odpuścić.

[windomearl]

http://w60.wrzuta.pl/film/7SOyBFjPAEb/czarny_labedz_-_efekty_specjalne

Ciekawy filmik. Nie spodziewałem się że w tym filmie jest aż tyle różnych efektów specjalnych.

[piter86]

http://w60.wrzuta.pl/film/7SOyBFjPAEb/czarny_labedz_-_efekty_specjalne

Ciekawy filmik. Nie spodziewałem się że w tym filmie jest aż tyle różnych efektów specjalnych.

CGI lepsze niż w transformersach.

[Solid Snake 1989]

NIE oglądajcie Hereafter...matko dawno tak nudnego filmu nie widziałem, nie wiem jak z takim zapleczem można było zwalić film (reż--Clint Eastwood, producent wykonawczy Spilberg). Pierwsze 10 minut może zapowiadać fajny film, liczyłem nawet na coś co zasadzi mi kopa na koniec i jak to z kumplami mówię "zryje banię". Przez pierwszą godzinę myślałem, że film się rozkręci...co oczywiście nie nastąpiło. Film zdecydowanie źle zmontowany..niektóre sceny można było by albo w ogóle pominąć, albo zrobić tak aby nie nużyły widza. Straszny średniak.

[hanza]

Sucker Punch- jak na film z zerowa fabula oglada sie zajebiscie, niestety koncowka jest mega nudna.
Ogolnie polecam.

[s00s]

Rubber - film o morderczej oponie w reżyserii Quentina Dupieuxa (Mr. Oizo). Polecam bardzo.

[Wojtq]

Sucker Punch - po opiniach krążących w necie spodziewałem się wielkiego gniota i zostałem pozytywnie zaskoczony! Podczas seansu koniecznie trzeba przymknąć oko na kilka bezsensów i naiwności, wtedy oglądanie jest czystą przyjemnością. Co my tu mamy: laski, samurajów, zombie nazistów, laski, smoki, cyborgi, laski. Wszystkie sceny dziejące się w wyobraźni głównej bohaterki są jedynie pretekstem do efektownej rozwałki, ale jak przyjemnie się to ogląda! Szkoda tylko, że Baby Doll gra dosłownie jedną miną przez cały film. Mnie się podobało, mimo wszystko. 20% na Rottentomatoes to przesada.