Autor Wątek: Filmy  (Przeczytany 876200 razy)

0 użytkowników i 18 Gości przegląda ten wątek.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 362
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Filmy
« Odpowiedź #8320 dnia: Lipca 30, 2017, 11:32:49 am »
W Kongu jeszcze fajnie robia geste nawiazania do czasu apokalipsy ;)

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 362
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Filmy
« Odpowiedź #8321 dnia: Sierpnia 02, 2017, 23:05:32 pm »
Dunkierka: powiem tylko tyle - klasa sama w sobie.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 362
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Filmy
« Odpowiedź #8322 dnia: Sierpnia 08, 2017, 11:19:52 am »


Ależ to silent hillem smierdzi!

Xell

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-02-2010
  • Wiadomości: 1 944
  • Reputacja: 40
  • Easy Rider
Odp: Filmy
« Odpowiedź #8323 dnia: Sierpnia 09, 2017, 02:21:09 am »
Baby Driver - drugi najlepszy film Wrighta (po Hot Fuzz). Niesamowita skakanka klimatów. W dodatku to taki ... współczesny musical. Trzeba!
Lepiej mieć spokój czy jaja? Współczesne dylematy.

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Filmy
« Odpowiedź #8324 dnia: Września 03, 2017, 12:04:34 pm »
Powodowany głównie sentymentem do pierwszych i jeszcze dobrych filmów Bessona, a przede wszystkim powtórkami Piątego Elementu w tv wybrałem się na Valerian i Miasto Tysiąca Planet.

Zaczynając od pozytywów, których jest zdecydowanie mniej, niż zgrzytów po obejrzeniu filmu; największy plus stanowi kreatywność twórców zobrazowana w wyglądzie światów, postaci, niejednokrotnie odjechanych pomysłów na ich wykorzystanie (niektóre powodują łapanie się za głowę, inne garściami czerpią z gier wideo), nie kryłem w sobie zachwytu przy oglądaniu kolejnych kadrów. Drugim plusem jest oczywiście oprawa techniczna, CGI jest na bardzo wysokim poziomie, nawet na chwilę nie sprawia wrażenia zastosowania półśrodków produkcyjnych czy słabych wizualiów, scenografia w każdym kolejnym kadrze robi naprawdę mega wrażenie, jak i niektóre kreatury powodują zachwyt, pod tym względem film idealny do obejrzenia w dużej sali kinowej.

Niestety, wszystko to rozbija się o czynniki, które "zszywają" film i pozwalają na zapamiętanie go na dłużej, niż do kilku dni po obejrzeniu. Na front wysuwa się tragiczny scenariusz, początkowo myślałem, że Besson może miał taki zamiar pojechać sztampą i pastiszem, ale im dalej, tym wrażenie to znika ustępując miejsca zgrzytowi zębów przy kolejnym miałkim dialogu, co składa się niestety na kolejną wadę - fabułę, skądinąd też bardzo średnią, nawet jak na film czysto fantastyczny nielogiczną i niespójną, niemalże obrażającą widza, po prostu ma się ją gdzieś, film ogląda się absolutnie bez większych emocji, wątek pseudo-romantyczny mamy w kompletnej dupie, jest podany w sposób tak nieangażujący, szybki, że drący pyski amatorzy w polsatowskich para-dokumentach wzbudzają większą troskę o losy bohaterów. Efektem domina dochodzimy do gry aktorskiej, której po prostu nie ma. Może to wynik słabego prowadzenia scenariusza, albo gry wyłącznie przed zielonym ekranem i patrzeniem w nicość przed post-produkcją, nie wiem, ważne co widać na ekranie, a jest po prostu słabo. Decyzję castingową do roli głównego bohatera uważam za całkowicie chybioną, Dan Deehan może sprawdziłby się, jako postać dramatyczna zbuntowanego nastolatka o skomplikowanej przeszłości, ale do rysu największego agenta zawadiaki walczącego dla kosmicznego rządu w fantastycznej epopei pełnej fajerwerków brakuje mu zarówno charyzmy, jak i aparycji, nie dźwignął tego, bo po prostu rola nie dla niego. Rezultatem nie wierzymy w ogóle w jego postać, tak samo jak w jego bliskość z filmową partnerką odgrywaną przez Carę Delevingne, która po prostu jest i robi naburmuszoną minę tupiąc nóżką, gdy w skrypcie stało: "tutaj pokazujesz, że jesteś pewna siebie i stawiasz na swoim, ukazując butny charakter". Niech za podsumowanie robi moje wrażenie po projekcji, w którym pomijając względne role epizodycznie największym pozytywnym zaskoczeniem i popisem aktorskim w filmie była rola Rihanny :lol:

Ostatnimi czasy idealny przykład filmu o straconym potencjale, zaprzepaszczonych milionach na naprawdę udaną pod względem czysto technicznym produkcję, podsumowując to po prostu przerost formy nad treścią. Polecam obejrzeć w domowych warunkach dla samego świata i jego kreacji, bo tutaj zdecydowanie warto oraz ewentualnie z sentymentu do kosmicznego fantasy.
« Ostatnia zmiana: Września 03, 2017, 12:27:46 pm wysłana przez Kert »

Xell

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-02-2010
  • Wiadomości: 1 944
  • Reputacja: 40
  • Easy Rider
Odp: Filmy
« Odpowiedź #8325 dnia: Września 08, 2017, 20:39:38 pm »
Dunkierka - kapitalne kino. Przy okazji pokazuje, ile jest warte wojsko przygłupiego Antosia w starciu z jedną porządnie działającą maszyną wojenną. Oczywiście żadna z macierewiczówien z wrodzonego nieogara i tchórzostwa do konfliktu nigdy nie wejdzie, ale obraz jest dobry dla tych, którzy mają wątpliwości co do wartości bojowej mięsa z pieczątką przygłupa Antoniego.

Film świetny, 13+ nie przeszkodziło, wręcz pomogło. Najlepszy Nolan od czasu Incepcji.
Lepiej mieć spokój czy jaja? Współczesne dylematy.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 362
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Filmy
« Odpowiedź #8326 dnia: Września 08, 2017, 20:44:56 pm »
Przy okazji pokazuje, ile jest warte wojsko przygłupiego Antosia w starciu z jedną porządnie działającą maszyną wojenną. Oczywiście żadna z macierewiczówien z wrodzonego nieogara i tchórzostwa do konfliktu nigdy nie wejdzie, ale obraz jest dobry dla tych, którzy mają wątpliwości co do wartości bojowej mięsa z pieczątką przygłupa Antoniego.

Że, kur**, co? xDDDD

Xell

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-02-2010
  • Wiadomości: 1 944
  • Reputacja: 40
  • Easy Rider
Odp: Filmy
« Odpowiedź #8327 dnia: Września 08, 2017, 20:46:38 pm »
400 000 uzbrojonych żołnierzy na plaży i jeden samolot robiący różnicę. Mało skomplikowana matematyka.
Lepiej mieć spokój czy jaja? Współczesne dylematy.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 362
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Filmy
« Odpowiedź #8328 dnia: Września 08, 2017, 21:04:51 pm »
Ale zeby laczyc dunkierke z macierewiczem to juz serio trzeba byc troche nawiedzonym...

Xell

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-02-2010
  • Wiadomości: 1 944
  • Reputacja: 40
  • Easy Rider
Odp: Filmy
« Odpowiedź #8329 dnia: Września 08, 2017, 21:08:39 pm »
Ale zeby laczyc dunkierke z macierewiczem to juz serio trzeba byc troche nawiedzonym...
Żeby łączyć każde historyczne nawiązanie do macierewicza z nawiedzeniem, to trzeba być GRUBO nawiedzonym...

Historia się LICZY i można (trzeba!) z niej wyciągać WNIOSKI.

Oczywiście politycznie takie twierdzenie jest totalnie niepoprawne.
Lepiej mieć spokój czy jaja? Współczesne dylematy.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 362
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Filmy
« Odpowiedź #8330 dnia: Września 08, 2017, 21:10:17 pm »
Wszedzie widzisz spisek, wszedzie widzisz zlych pisiorow. To zakrawa na paranoje, serio.

Xell

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-02-2010
  • Wiadomości: 1 944
  • Reputacja: 40
  • Easy Rider
Odp: Filmy
« Odpowiedź #8331 dnia: Września 08, 2017, 21:15:02 pm »
Przedstawiam analogię - tłumy z karabinami - maszyna wojenna. Mówisz że jestem nawiedzony. Odpowiadam, że nie widzieć analogii to nawiedzenie.

Czytam, że widzę(?) spisek, więc jestem paranoikiem(?!).

Oczywiście, kupa tu do leczenia, ale czy na pewno (jak to zwykle u Ciebie, windo), po jednej stronie? I czy na pewno nie Twojej?
Lepiej mieć spokój czy jaja? Współczesne dylematy.

Lem++

  • Global Moderator
  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 07-11-2008
  • Wiadomości: 10 698
  • Reputacja: 209
  • 07.11.2008 - 16.08.2010 †
Odp: Filmy
« Odpowiedź #8332 dnia: Września 08, 2017, 21:53:34 pm »
Jak dla mnie to nie chodzi tu o to czy widzisz czy nie widzisz analogii
tłumy z karabinami - maszyna wojenna
tylko o to, ze jest to temat filmów, a Ty zapodales jakas wiazanke, ktora kompletnie nic nie wnosi, jest glupia, prowokacyjna i totalnie tutaj niepotrzebna. Widziales konkretny film i zamiast zapodac rzetelna recenzje filmu (tak jak niektorzy uzytkownicy zapodaja, np. o grach albo TVikach), w ktorej skupiasz sie na grze aktorskiej, ujeciach, muzyce, atmosferze, etc. i ktora zachecalaby lub zniechecalaby (jesli np. bylby to film slaby) inne osoby tego forum do obejrzenia tego (imo) bardzo dobrego filmu, Ty postanowiles zapodac tresc ktorej wartosc merytoryczna jest bliska zeru :(

Takie analogie (sorry, ale imo z dupy) najlepiej zachowaj dla siebie.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 362
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Filmy
« Odpowiedź #8333 dnia: Września 08, 2017, 22:06:01 pm »
To co wyzej i ja juz tego tematu nie ciagne, bo widze ze nie ma sensu.

Xell

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-02-2010
  • Wiadomości: 1 944
  • Reputacja: 40
  • Easy Rider
Odp: Filmy
« Odpowiedź #8334 dnia: Września 08, 2017, 22:10:30 pm »
Lem, nie wiem czy zauważyłeś, ale Twój post nic nie wnosi do tematu, żadnego wrażenia czy analogii nie można z niego wyczytać, a wartość merytoryczna przebiła dno i kopie dalej.
Takie posty (sorry, ale imo z dupy) najlepiej zachowaj dla siebie.

@windo
to co wyżej + pewnie że nie ciągniesz, w końcu nie masz nic do dodania, co za frajda ciągnąć przegrane sprawy.
Lepiej mieć spokój czy jaja? Współczesne dylematy.

Lem++

  • Global Moderator
  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 07-11-2008
  • Wiadomości: 10 698
  • Reputacja: 209
  • 07.11.2008 - 16.08.2010 †
Odp: Filmy
« Odpowiedź #8335 dnia: Września 08, 2017, 22:21:34 pm »
Wchodzi uzytkownik i czyta sobie post kerta
Powodowany głównie sentymentem do pierwszych i jeszcze dobrych filmów Bessona, a przede wszystkim powtórkami Piątego Elementu w tv wybrałem się na Valerian i Miasto Tysiąca Planet.

Zaczynając od pozytywów, których jest zdecydowanie mniej, niż zgrzytów po obejrzeniu filmu; największy plus stanowi kreatywność twórców zobrazowana w wyglądzie światów, postaci, niejednokrotnie odjechanych pomysłów na ich wykorzystanie (niektóre powodują łapanie się za głowę, inne garściami czerpią z gier wideo), nie kryłem w sobie zachwytu przy oglądaniu kolejnych kadrów. Drugim plusem jest oczywiście oprawa techniczna, CGI jest na bardzo wysokim poziomie, nawet na chwilę nie sprawia wrażenia zastosowania półśrodków produkcyjnych czy słabych wizualiów, scenografia w każdym kolejnym kadrze robi naprawdę mega wrażenie, jak i niektóre kreatury powodują zachwyt, pod tym względem film idealny do obejrzenia w dużej sali kinowej.

Niestety, wszystko to rozbija się o czynniki, które "zszywają" film i pozwalają na zapamiętanie go na dłużej, niż do kilku dni po obejrzeniu. Na front wysuwa się tragiczny scenariusz, początkowo myślałem, że Besson może miał taki zamiar pojechać sztampą i pastiszem, ale im dalej, tym wrażenie to znika ustępując miejsca zgrzytowi zębów przy kolejnym miałkim dialogu, co składa się niestety na kolejną wadę - fabułę, skądinąd też bardzo średnią, nawet jak na film czysto fantastyczny nielogiczną i niespójną, niemalże obrażającą widza, po prostu ma się ją gdzieś, film ogląda się absolutnie bez większych emocji, wątek pseudo-romantyczny mamy w kompletnej dupie, jest podany w sposób tak nieangażujący, szybki, że drący pyski amatorzy w polsatowskich para-dokumentach wzbudzają większą troskę o losy bohaterów. Efektem domina dochodzimy do gry aktorskiej, której po prostu nie ma. Może to wynik słabego prowadzenia scenariusza, albo gry wyłącznie przed zielonym ekranem i patrzeniem w nicość przed post-produkcją, nie wiem, ważne co widać na ekranie, a jest po prostu słabo. Decyzję castingową do roli głównego bohatera uważam za całkowicie chybioną, Dan Deehan może sprawdziłby się, jako postać dramatyczna zbuntowanego nastolatka o skomplikowanej przeszłości, ale do rysu największego agenta zawadiaki walczącego dla kosmicznego rządu w fantastycznej epopei pełnej fajerwerków brakuje mu zarówno charyzmy, jak i aparycji, nie dźwignął tego, bo po prostu rola nie dla niego. Rezultatem nie wierzymy w ogóle w jego postać, tak samo jak w jego bliskość z filmową partnerką odgrywaną przez Carę Delevingne, która po prostu jest i robi naburmuszoną minę tupiąc nóżką, gdy w skrypcie stało: "tutaj pokazujesz, że jesteś pewna siebie i stawiasz na swoim, ukazując butny charakter". Niech za podsumowanie robi moje wrażenie po projekcji, w którym pomijając względne role epizodycznie największym pozytywnym zaskoczeniem i popisem aktorskim w filmie była rola Rihanny :lol:

Ostatnimi czasy idealny przykład filmu o straconym potencjale, zaprzepaszczonych milionach na naprawdę udaną pod względem czysto technicznym produkcję, podsumowując to po prostu przerost formy nad treścią. Polecam obejrzeć w domowych warunkach dla samego świata i jego kreacji, bo tutaj zdecydowanie warto oraz ewentualnie z sentymentu do kosmicznego fantasy.
Wow, super recka! Zobaczmy co ciekawego napisano w dalszych postach:
Dunkierka - kapitalne kino.
Hmm, zapowiada sie interesujaco, ciekawe jak to uzasadnil
Przy okazji pokazuje, ile jest warte wojsko przygłupiego Antosia w starciu z jedną porządnie działającą maszyną wojenną. Oczywiście żadna z macierewiczówien z wrodzonego nieogara i tchórzostwa do konfliktu nigdy nie wejdzie, ale obraz jest dobry dla tych, którzy mają wątpliwości co do wartości bojowej mięsa z pieczątką przygłupa Antoniego.
« Ostatnia zmiana: Września 08, 2017, 22:24:26 pm wysłana przez Lem++ »

Xell

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-02-2010
  • Wiadomości: 1 944
  • Reputacja: 40
  • Easy Rider
Odp: Filmy
« Odpowiedź #8336 dnia: Września 08, 2017, 22:29:42 pm »
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Mam nadzieję, że będziesz to powtarzał (ze swą godnością admina) w każdym poscie na tym forum, od gierek poczynając na polityce kończąc. Najlepiej biorąc wstecz (forum takie żywotne). W końcu w innym wypadku byłbyś tylko gderliwym, upierdliwym i na serio nie mającym nic do powiedzenia... tu niech skończy ktoś z mniej pokojowo do niemców nastawionych rodaków ;)
PS ROZWADNIASZ temat. Z takimi bzdurami to do księgi zażaleń (o czym powinieneś wiedzieć). ADMIN - AMATOR
Lepiej mieć spokój czy jaja? Współczesne dylematy.

Marins

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #8337 dnia: Września 08, 2017, 23:12:39 pm »
To prawda, że przez cały film nie pada ani razu słowo niemcy a swastykę widzimy tylko w jednym ujęciu jak samolot spada do wody ? bez ataku żadnego serio pytam, bo filmu nie widziałem.

Marins

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #8338 dnia: Września 08, 2017, 23:18:39 pm »
"Split" - thriller w reżyserii M Night Shymalana. Co tu dużo mówić - naprawdę niezłe kino z dreszczykiem z niezwykłą kreacją Jamesa McAvoya. Film przykuł mnie do ekranu od początku do końca i mimo spodziewanego, tradycyjnego twista, potrafił zaskoczyć. Polecam. 8/10
No i obejrzałem również i się podpisuję pod tą opinią. Bardzo dobry, trzymający w napięciu film, od początku do końca konsekwentny w tym co robi i co opowiada. no a McAvoy jest tutaj mistrzem po prostu. Gdyby nie to, że film mało oscarowy, to powinien dostać statuetkę.
Również obejrzałem. Film świetny, zaskakujący twist, gra McAvoya mistrzostwo. Polecam.

Lem++

  • Global Moderator
  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 07-11-2008
  • Wiadomości: 10 698
  • Reputacja: 209
  • 07.11.2008 - 16.08.2010 †
Odp: Filmy
« Odpowiedź #8339 dnia: Września 08, 2017, 23:19:35 pm »
Calkiem mozliwe, ze jest tak jak mowisz (nie potwierdze na 100%, ale na 99% ;) ), ale:
1. slowo niemcy (na 99%) nie pada bo w tym filmie to generalnie malo slow pada i mowiac malo mam na mysli baaaaaardzo malo. To jest film w ktorym glownych skrzypiec nie gra dialog, ale gruba jak smog w krakowie atmosfera
2. Swastyk nie ma, bo wrog poza wspomnianymi przez Ciebie samolotami nie jest pokazany, to nie jest szeregowiec ryan, film skupia sie na zupelnie innych aspektach. Troche nasuwaja sie skojarzenia z pierwszym Alienem, gdzie obcy jest pokazany przez troche ponad 2 minuty, ale ten lek przed nim trwa przez caly film. Tu jest podobnie. Swietne filmidlo, trzeba zobaczyc, polecam :)
I ta gra dzwiekiem... mniam!

Xell

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-02-2010
  • Wiadomości: 1 944
  • Reputacja: 40
  • Easy Rider
Odp: Filmy
« Odpowiedź #8340 dnia: Września 08, 2017, 23:31:01 pm »
To prawda, że przez cały film nie pada ani razu słowo niemcy a swastykę widzimy tylko w jednym ujęciu jak samolot spada do wody ? bez ataku żadnego serio pytam, bo filmu nie widziałem.
Raczej nie prawda (z niemcami, ze swastyką chyba tak), ale jeśli to przesądziło, że nie poszedłeś na film, to ktoś Cię straszliwie oszukał. Warto, także dlatego, że jest oparty na historii.
Lepiej mieć spokój czy jaja? Współczesne dylematy.

Marins

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #8341 dnia: Września 08, 2017, 23:38:24 pm »
Lem mi już wyjaśnił ciebie nie warto słuchać.

Xell

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-02-2010
  • Wiadomości: 1 944
  • Reputacja: 40
  • Easy Rider
Odp: Filmy
« Odpowiedź #8342 dnia: Września 08, 2017, 23:43:47 pm »
Lem mi już wyjaśnił ciebie nie warto słuchać.
Nie zaskakujesz, z twoją psychiką doskonale rozumiem czemu :angel:

Ba, obraziłbym się czytając odwrotnie, ale Lem w skowronkach 8) I to najważniejsze!
Lepiej mieć spokój czy jaja? Współczesne dylematy.

Marins

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #8343 dnia: Września 08, 2017, 23:47:07 pm »
nie zaśmiecaj tematu masz problem PW.

Braveheart1989

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 03-04-2013
  • Wiadomości: 2 488
  • Reputacja: 14
Odp: Filmy
« Odpowiedź #8344 dnia: Września 08, 2017, 23:50:04 pm »
Dunkierka - kapitalne kino. Przy okazji pokazuje, ile jest warte wojsko przygłupiego Antosia w starciu z jedną porządnie działającą maszyną wojenną. Oczywiście żadna z macierewiczówien z wrodzonego nieogara i tchórzostwa do konfliktu nigdy nie wejdzie, ale obraz jest dobry dla tych, którzy mają wątpliwości co do wartości bojowej mięsa z pieczątką przygłupa Antoniego.

Film świetny, 13+ nie przeszkodziło, wręcz pomogło. Najlepszy Nolan od czasu Incepcji.
Kraby zasieg 40km , pociski programowalne, cos jeszcze masz do powieczenia antypolaku?

Xell

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-02-2010
  • Wiadomości: 1 944
  • Reputacja: 40
  • Easy Rider
Odp: Filmy
« Odpowiedź #8345 dnia: Września 08, 2017, 23:52:15 pm »
nie zaśmiecaj tematu masz problem PW.
:angel:
Lepiej mieć spokój czy jaja? Współczesne dylematy.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 362
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Filmy
« Odpowiedź #8346 dnia: Września 09, 2017, 00:16:27 am »
Tak jak mowi lem, w tym filmie w ogole nie widac wroga a caly czas jest klimat zaszczucia.

Marins

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #8347 dnia: Września 09, 2017, 00:48:39 am »
Tak jak mowi lem, w tym filmie w ogole nie widac wroga a caly czas jest klimat zaszczucia.
Po Waszych recenzjach na pewno obejrzę. Zastanawia mnie jedno. Piszecie o klimacie zaszczucia, o braku nawiązania do rzeczywistego wroga, który zabił pół Europy i porównujecie tą złą energię do obcych. Piszecie o grubej atmosferze itd. Czy oglądając film, zwykły Kowalski jest w stanie wyedukować co się stało w tym czasie i kto jest winny inwazji na Francję ? Czy zwykły odbiorca po seansie powie, że powodem inwazji jest smog w Krakowie czy Niemiec ? Nolan jest poprawny politycznie i bał się przedstawić faktów. Możemy bawić się w w kino ale historii nawet holiłód nie oszuka. Czekam na wersje BD i napiszę coś więcej.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 362
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Filmy
« Odpowiedź #8348 dnia: Września 09, 2017, 01:06:00 am »
Wiesz co, to nie jest raczej zadna poprawnosc polityczna ani nic takiego a po prostu celowy zabieg artystyczny. Bo tutaj chodzi o cos innego niz wojna i strzelanka miedzy niemcami a angolami. To bardziej historia o ludziach ktorzy utkneli na tej plazy. Wielu czyni rowniez zarzut, ze postacie nie sa wyraziste i ciezka sie z nimi zwiazac. A moim zdanie jest to rowniez celowe i takie jak mialo byc. Bo tam nie bylo jednostek, nie bylo pojedynczych bohaterow a masa ludzi ktora chciala po prostu wrocic do domu.

Marins

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #8349 dnia: Września 09, 2017, 01:12:48 am »
Ok Windo teraz rozumiem. Wyczerpująca odpowiedź. Rozumiem w jakim kierunku Nolan chciał przedstawić tą, niestety smutna część historii.

Marins

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #8350 dnia: Września 09, 2017, 01:20:45 am »
Pytanie do osób które oglądały film Split !!!!!
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Klosz

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 04-03-2014
  • Wiadomości: 5 943
  • Reputacja: 44
Odp: Filmy
« Odpowiedź #8351 dnia: Września 09, 2017, 07:57:59 am »
Dunkirk swietny. Wczoraj bylem na Detroit - pozytywne zaskoczenie. Nie chce spoilerowac, powiem krotko: Warto!
« Ostatnia zmiana: Września 09, 2017, 09:12:41 am wysłana przez Klosz »
'Muzyka uzywana jest do ksztaltowania ludzkiego umysłu. Moze byc mocna jak narkotyk, lecz jest o wiele niebezpieczniejsza, gdyz nikt nie traktuje powaznie manipulowania poprzez muzyke.'

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 362
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Filmy
« Odpowiedź #8352 dnia: Września 09, 2017, 09:38:59 am »
Pytanie do osób które oglądały film Split !!!!!
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

s00s

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2007
  • Wiadomości: 10 368
  • Reputacja: 155
Odp: Filmy
« Odpowiedź #8353 dnia: Września 09, 2017, 16:32:51 pm »
odnośnie końcówki split:

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 362
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Filmy
« Odpowiedź #8354 dnia: Września 09, 2017, 17:07:17 pm »
A ja się z tym nie zgadzam. Wszystko było w klimacie, cały film szedł w takim kierunku i tak naprawdę na to przygotowywał i był konsekwentny w tym co chce opowiedzieć.

Xell

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-02-2010
  • Wiadomości: 1 944
  • Reputacja: 40
  • Easy Rider
Odp: Filmy
« Odpowiedź #8355 dnia: Września 11, 2017, 02:06:04 am »
Pytanie do osób które oglądały film Split !!!!!
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Glass to nie był "zły" z niezniszczalnego?
+
odnośnie końcówki split:

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Lepiej mieć spokój czy jaja? Współczesne dylematy.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 362
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Filmy
« Odpowiedź #8356 dnia: Września 29, 2017, 17:13:22 pm »
Cytuj
Pierwsze recenzje Blade Runner 2049 (aktualna średnia ocen 90%):

100 - Variety
100 - The Telegraph
100 - Empire
100 - The Guardian
97 - IGN
91 - Indiewire
91 - Entertainment Weekly
90 - Screen International
90 - ScreenCrush
88 - Rolling Stone
85 - TheWrap
80 - Time Out New York
70 - The Hollywood Reporter






Xell

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-02-2010
  • Wiadomości: 1 944
  • Reputacja: 40
  • Easy Rider
Odp: Filmy
« Odpowiedź #8357 dnia: Września 29, 2017, 20:12:35 pm »
Wczoraj na solidnym kacorze zapuściłem:

Transformers 5 - po beznadziejnej 4ce miałem już nie wracać do serii. 5tkę polecam na równi z moją ulubioną dwójką (czyli: dla fanów ok).

Król Artur Guya Ritchiego - rewelacja! Oczywiście trzeba lubić fantasy i styl anglika, ale wtedy 9/10.
Lepiej mieć spokój czy jaja? Współczesne dylematy.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 362
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Filmy
« Odpowiedź #8358 dnia: Września 29, 2017, 22:16:21 pm »
No krol artur ok bardzo :)

Kopersztyk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 23-05-2007
  • Wiadomości: 1 837
  • Reputacja: 39
  • Why so serious?
Odp: Filmy
« Odpowiedź #8359 dnia: Października 01, 2017, 18:43:27 pm »
Ja wczoraj obejrzalem w koncu Alien Convenant i mam bardzo mieszane uczucia co do tego filmu. Z jednej strony swietna warstwa wizualna a z drugiej dosc przecietna historia. Szczegolnie
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Ogolnie troche wyzej od Prometeusza, ale nadal jestem zawiedziony. Do tego baaaardzo  przewidywalna koncowka i jak dla mnie film po prostu do obejrzenia.