Autor Wątek: Filmy  (Przeczytany 879649 razy)

0 użytkowników i 8 Gości przegląda ten wątek.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Filmy
« Odpowiedź #5800 dnia: Sierpnia 03, 2012, 09:45:35 am »
Batman 3 = m jak milosc z akcja z filmow klasy B. Gdy Batman przemawial mialem przed oczyma goscia z parodii College Humor.
Niestety film na poziomie Terminator: Salvation. Obok poprzedniej czesci to nawet nie stalo.
Zgadzam się, Joel Schumacher się zdecydowanie nie popisał.

Figaro

  • Obywatel
  • **
  • Rejestracja: 13-11-2008
  • Wiadomości: 66
  • Reputacja: 1
Odp: Filmy
« Odpowiedź #5801 dnia: Sierpnia 04, 2012, 18:20:33 pm »
Batman 3 = m jak milosc z akcja z filmow klasy B. Gdy Batman przemawial mialem przed oczyma goscia z parodii College Humor.
Niestety film na poziomie Terminator: Salvation. Obok poprzedniej czesci to nawet nie stalo.
Zgadzam się, Joel Schumacher się zdecydowanie nie popisał.


blach0r

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-06-2007
  • Wiadomości: 5 558
  • Reputacja: 26
  • PSN id: purePwnerer
Odp: Filmy
« Odpowiedź #5802 dnia: Sierpnia 04, 2012, 20:19:55 pm »
War Horse (co za idiota przetłumaczył to na 'Czas Wojny'?) - jeżeli ktoś nie oglądał, to powinien.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Filmy
« Odpowiedź #5803 dnia: Sierpnia 05, 2012, 11:36:19 am »
Byłem wczoraj na prometeuszu, wg becetolowej skali nie zrozumiałem, jak Kert. Średniak.

Kopersztyk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 23-05-2007
  • Wiadomości: 1 837
  • Reputacja: 39
  • Why so serious?
Odp: Filmy
« Odpowiedź #5804 dnia: Sierpnia 05, 2012, 12:36:24 pm »
ja bylem ostatnio w imaxie na nowym batmanie i z jednej strony zajebiscie mi sie podobal a z drugiej jestem zawiedziony koncowka... z trylogii nolana dwojka nadal stoi na piedestale wedlug mnie

el becetol

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #5805 dnia: Sierpnia 05, 2012, 14:28:01 pm »
Byłem wczoraj na prometeuszu, wg becetolowej skali nie zrozumiałem, jak Kert. Średniak.

Pewnie że średniak, nie to co bajka o typie który po smierci rodziców zakłada stój nietoperza i ze słodziastymi uszkami gania po mieście klauna. To dopiero logiczna fabuła bez nieścisłości i nieracjonalnych zachowań bohaterów, lol.




windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Filmy
« Odpowiedź #5806 dnia: Sierpnia 05, 2012, 15:16:08 pm »
Nie można mieć innego zdania niż Ty, nie? Poza tym nie wiem po jaki ch** tutaj wpadasz z dark knightem jak sie nie wypowiadalem na temat tego filmu w kontekscie prometeusza ani razu. Filmów nijak nie da się porównać. Ale co tam BECET PONAD WSZYSTKIM I TYLKO ON ROZUMIE DZIELO PROMETEUSZ RESZTA DO BUDY PSY!
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

el becetol

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #5807 dnia: Sierpnia 05, 2012, 15:27:58 pm »
Buahaha, najpierw się prosisz odpowiedzi wymieniając mnie bezpośrednio w poście, a potem się burzysz że odpowiadam. Nie spinaj tak dupy bo ci żyłka pęknie. Ok ok, historia człowieka przebranego za latajacego gryzonia jest wybitnym dziełem, a Prometeusz to średniak, już rozumiem, przepraszam że pozwoliłem nie zgodzić się z twoją opinią. I nikt nie możesz uważać inaczej, bo zaczniesz bluzgać capsem. Albo lepiej - odpowiem w twoim stylu: WINDO PONAD WSZYSTKIM I TYLKO ON ROZUMIE DZIELO CZŁOWIECZEK-NIETOPEREK A PROMETEUSZ TO ch** - RESZTA DO BUDY PSY!


windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Filmy
« Odpowiedź #5808 dnia: Sierpnia 05, 2012, 15:33:09 pm »
Fajnie masz, ziomek.

el becetol

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #5809 dnia: Sierpnia 05, 2012, 15:40:48 pm »
Nie można mieć innego zdania niż Ty, nie?

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Filmy
« Odpowiedź #5810 dnia: Sierpnia 05, 2012, 15:48:09 pm »
Jasne, że można. Podoba Ci się film, spoko. Widzisz w nim 2 dno i głębszą historię, spoko. W formie żartu napisałem, że mi film się nie spodobał (fakt, mogłeś nie zakumać, że to żart, nie dałem emoty), a Ty się do mnie dojebałeś wyciągając film o batmanie (o którym to nic nie pisałem w tym temacie bo w TDKR batman nie gania klauna po mieście). No to jak ja Cię mam poważnie traktować?

el becetol

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #5811 dnia: Sierpnia 05, 2012, 16:18:00 pm »
Widzisz - ja w swoim poście nigdzie nie dojebałem się do ciebie, w przeciwieństwie do twojego wprost odnoszenia się do mnie ("ojej taki żarcik"), więc nie odwracaj kota dupą. Ja napisałem o filmie. Po tym znowu dojebałeś się do mnie personalnie, a nie do filmu, tak cie poniosło ze aż zakończyłeś capsem. Pisz sobie co chcesz, ale jak wchodzę do tematu o filmach i widzę swoją ksywę w jakimś krzywym kontekście, po czym słyszę stos inwektyw personalnych zakończony tezą że to ja się dopierdalam do ciebie, to proszę - jak ja cię mam poważnie traktować?

Jeszcze jedno tak na boku - zwroty "Ci" "Tobie" z dużej litery pisze się w oficjalnej korespondencji listownej w formie grzecznościowej, nie ma takiego wymogu w pisowni na forum, a tym bardziej kiedy treść postu z szacunkiem do rozmówcy nie ma nic wspólnego. Niedawno się tego dowiedziałem i zamierzam przestrzegać.  8)

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Filmy
« Odpowiedź #5812 dnia: Sierpnia 05, 2012, 16:22:37 pm »
Już zacząłem coś pisać, ale nie chce mi sie bawić w wojenki w internetach. Ok, dojebałem się do Ciebie, jesteś czysty. Walka w internetach wygrana, gratki.

el becetol

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #5813 dnia: Sierpnia 05, 2012, 16:27:05 pm »

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Filmy
« Odpowiedź #5814 dnia: Sierpnia 05, 2012, 16:28:18 pm »
Przeczytałem, ale nawyki robią swoje i raczej nie mam zamiaru ich zmieniać.

obiektywny

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 02-03-2008
  • Wiadomości: 185
  • Reputacja: 5
Odp: Filmy
« Odpowiedź #5815 dnia: Sierpnia 05, 2012, 16:46:17 pm »
Przy zwrotach bezpośrednich zawsze piszemy
z dużej litery wielką literą
i nie ma żadnego znaczenia, czy jest to list oficjalny, czy forum :evil:

el becetol

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #5816 dnia: Sierpnia 05, 2012, 16:56:06 pm »
W bezpośrednim zwrocie "chuj Ci w dupę" próba udawania szacunku do rozmówcy wygląda co najmniej debilnie.

Krzysiu

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 13-06-2008
  • Wiadomości: 14 544
  • Reputacja: 174
  • Stać! Policja!
Odp: Filmy
« Odpowiedź #5817 dnia: Sierpnia 05, 2012, 17:00:52 pm »
Rozmowa o szacunku na forum GO -  :lol:

obiektywny

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 02-03-2008
  • Wiadomości: 185
  • Reputacja: 5
Odp: Filmy
« Odpowiedź #5818 dnia: Sierpnia 05, 2012, 17:11:36 pm »
W bezpośrednim zwrocie "chuj Ci w dupę" próba udawania szacunku do rozmówcy wygląda co najmniej debilnie.
Tu nie chodzi o szacunek, tylko o pisanie wg zasad poprawnej polszczyzny.

el becetol

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #5819 dnia: Sierpnia 05, 2012, 23:20:45 pm »
War Horse (co za idiota przetłumaczył to na 'Czas Wojny'?) - jeżeli ktoś nie oglądał, to powinien.

Potwierdzam właśnie widziałem, fajne. Polecam zwłaszcza do oglądania z kobietami, płaczą i potrzebują przytulania :troll:


blach0r

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-06-2007
  • Wiadomości: 5 558
  • Reputacja: 26
  • PSN id: purePwnerer
Odp: Filmy
« Odpowiedź #5820 dnia: Sierpnia 06, 2012, 02:53:26 am »
Drive - typ filmu, którego nienawidzę. Fałszywa symbolika (z dupy wzięty ten deathstalker), kadry sugerujące jakiś przekaz, którego tak naprawdę nie ma. Niespójne prowadzenie akcji, standardowy scenariusz, a reżyser chce oszukać widza, że film jest czymś specjalnym. Nie polecam nikomu.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 06, 2012, 02:56:13 am wysłana przez blach0r »

Solid Snake 1989

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 06-09-2006
  • Wiadomości: 14 782
  • Reputacja: 101
  • Who Dares. Wins
Odp: Filmy
« Odpowiedź #5821 dnia: Sierpnia 06, 2012, 09:52:52 am »
Drive - typ filmu, którego nienawidzę. Fałszywa symbolika (z dupy wzięty ten deathstalker), kadry sugerujące jakiś przekaz, którego tak naprawdę nie ma. Niespójne prowadzenie akcji, standardowy scenariusz, a reżyser chce oszukać widza, że film jest czymś specjalnym. Nie polecam nikomu.
Mam podobnie, początek zapowiadał całkiem fajny film..ale potem jest tylko gorzej.

Ghostie

  • Pawka Morozow
  • *****
  • Rejestracja: 24-12-2007
  • Wiadomości: 902
  • Reputacja: 16
Odp: Filmy
« Odpowiedź #5822 dnia: Sierpnia 06, 2012, 23:42:23 pm »
Battleship- zdecydowana czolowka najwiekszych crapow jakie w zyciu widzialem, az mi szkoda pradu zjedzonego przez mojego PC podczas sciagania 1080p ripa :cry:.

Spidey^

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #5823 dnia: Sierpnia 07, 2012, 00:24:55 am »
Nigdy nie myślałem, że to napiszę, ale najnowszy Batman to kompletna szmira pełna absurdów i luk w scenariuszu. Najbardziej rozwaliła mnie scena z policjantami w kanałach i sytuacja gdy po pół roku wychodzą cali czyści, wyżelowani i w mundurach skrojonych jak prosto od Armaniego. Nolan oddaj moje 25zł (+15 za Incepcje) :mad:

blach0r

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-06-2007
  • Wiadomości: 5 558
  • Reputacja: 26
  • PSN id: purePwnerer
Odp: Filmy
« Odpowiedź #5824 dnia: Sierpnia 07, 2012, 23:41:43 pm »
The Raid Redemption - wypasiony film akcji POLECAM

Kopersztyk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 23-05-2007
  • Wiadomości: 1 837
  • Reputacja: 39
  • Why so serious?
Odp: Filmy
« Odpowiedź #5825 dnia: Sierpnia 07, 2012, 23:51:42 pm »
The Raid Redemption - wypasiony film akcji POLECAM
Widzialem ostatnio i dobrze sceny walk ryja czerep :D chociaz nie lubie takich kopanek to robi wrazenie - majstersztyk kina akcji


lupinator

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #5826 dnia: Sierpnia 08, 2012, 03:24:47 am »
Wydaje się fajny do oblukania na spaleniu

kun

  • chujek
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 6 880
  • Reputacja: 80
Odp: Filmy
« Odpowiedź #5827 dnia: Sierpnia 08, 2012, 10:27:48 am »
Byłem na tym w kinie i .... jakoś niewiele pamiętam. Badziewie, zdaje się.

Figaro

  • Obywatel
  • **
  • Rejestracja: 13-11-2008
  • Wiadomości: 66
  • Reputacja: 1
Odp: Filmy
« Odpowiedź #5828 dnia: Sierpnia 08, 2012, 15:45:04 pm »
Byłem na tym w kinie i .... jakoś niewiele pamiętam. Badziewie, zdaje się.

Słuchajcie jego opinii. W końcu był w kinie, nic nie pamięta i zdaje mu się, że to badziewie.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Filmy
« Odpowiedź #5829 dnia: Sierpnia 08, 2012, 15:57:02 pm »
Jakby było dobre, to by raczej zapamiętał.

el becetol

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #5830 dnia: Sierpnia 08, 2012, 16:00:28 pm »
Las Vegas Parano było dobre, a nic nie zapamiętałem z pierwszych trzech seansów. Za czwartym razem oglądałem na 'trzeźwo' i widziałem zupełnie inny film. Muszę to w końcu zrobić z Trainspotting i Human Traffic.

Figaro

  • Obywatel
  • **
  • Rejestracja: 13-11-2008
  • Wiadomości: 66
  • Reputacja: 1
Odp: Filmy
« Odpowiedź #5831 dnia: Sierpnia 08, 2012, 16:04:29 pm »
Jakby było dobre, to by raczej zapamiętał.

To tak nie działa.

blach0r

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-06-2007
  • Wiadomości: 5 558
  • Reputacja: 26
  • PSN id: purePwnerer
Odp: Filmy
« Odpowiedź #5832 dnia: Sierpnia 08, 2012, 16:47:09 pm »
Ja tam pamiętam doskonale najgorsze filmy jakie widziałem =]

Solid Snake 1989

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 06-09-2006
  • Wiadomości: 14 782
  • Reputacja: 101
  • Who Dares. Wins
Odp: Filmy
« Odpowiedź #5833 dnia: Sierpnia 08, 2012, 17:05:29 pm »
Parę stron wcześniej napisałem moje wrażenia po The Raid z kina. Niedawno oglądałem 2 raz...nadal kopie jaja.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Filmy
« Odpowiedź #5834 dnia: Sierpnia 08, 2012, 17:13:35 pm »
Kuna chciałem bronic tylko no ;( Wszyscy po minusie.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 08, 2012, 17:15:24 pm wysłana przez windomearl »

szmajdzik

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 13-01-2006
  • Wiadomości: 2 799
  • Reputacja: 50
Odp: Filmy
« Odpowiedź #5835 dnia: Sierpnia 14, 2012, 15:46:59 pm »
Ale mnie wkurzają niektóre miernoty na YT i ich opinie co do Mroczny Rycerz Powstaje.

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 14, 2012, 15:50:03 pm wysłana przez szmajdzik »

blach0r

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-06-2007
  • Wiadomości: 5 558
  • Reputacja: 26
  • PSN id: purePwnerer
Odp: Filmy
« Odpowiedź #5836 dnia: Sierpnia 15, 2012, 16:03:45 pm »
Bernie - ciekawy fabularyzowany dokument (z pogranicza komedii, dramatu, truecrime), który początkowo wydawał się fikcją. Potem luknąłem na wiki i okazuje się, że to prawdziwa historia. Bardzo dobra rola Jacka Blacka.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 15, 2012, 16:07:33 pm wysłana przez blach0r »

Szymku

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 04-02-2006
  • Wiadomości: 3 754
  • Reputacja: 74
Odp: Filmy
« Odpowiedź #5837 dnia: Sierpnia 15, 2012, 16:10:17 pm »
Bernie jak najbardziej ok - 7,5/10

kun

  • chujek
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 6 880
  • Reputacja: 80
Odp: Filmy
« Odpowiedź #5838 dnia: Sierpnia 15, 2012, 20:18:28 pm »
The Bourne Legacy - zdecydowanie zbyt dlugi.

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Filmy
« Odpowiedź #5839 dnia: Sierpnia 16, 2012, 13:44:04 pm »
Na fali skrajnych opinii nt. Prometeusza, postanowiłem z ciekawości skonfrontować nowe dzieło Scotta na tle trylogii Alien (Alien:Resurrection lepiej przemilczeć) i po krótce na podstawie odbytego seansu stwierdzam, że twórcy pomimo deklaracji pewnej dozy niezależności Prometeusza i Obcego, źle zrobili oddalając się niejako od atmosfery w/w trylogii.

Gdybyśmy otrzymali miszmasz zaszczucia, laboratoryjnej analizy i tajemniczości z Alien, wręcz rewelacyjnego wykorzystania definicji „akcji” z Aliens połączonego z brudem, klaustrofobią i dużą ilością religijnych odniesień (hi becet) oraz kompletnego zła, utraty nadziei na wzór obecny w Alien 3 (niezależnie od krytykowanej przez wielbicieli uniwersum fabuły), przyprawiony oryginalnymi elementami i wątkami odpowiednimi dla mitu Space Jockey’i, otrzymalibyśmy sądzę film wpasowujący się idealnie w konwencję i ku uciesze fanów, gdzie opinie pozytywne stanowiłyby o wiele wyższy procent, niż obecnie, a sam film mógłby zostać uznany za jeden z najlepszych w tym roku.

Prometeusz wydaje się wręcz łagodny, komiksowy na tle trylogii i ma mniej w sobie tego dreszczu i atmosfery, niż najsłabsza z tzw. "true" Alienów, ponoć robiona na siłę i wielkich bólach trzecia odsłona rywalizacji ludzkości z xenomorphami od Finchera. Wiadomo, Prometeusz tworzony był pod innego widza, posiadał inne założenia i wiele scen w szytym na miarę blockbustera filmie po prostu by nie przeszło. Liczę, że kolejne części, im bliżej do chronologicznych wydarzeń z 8 pasażera Nostromo, tym bardziej będą nasycone brudem i klimatem Obcego, choć wiadomo, że na prowadzenie akcji rodem z pierwszego Alien nie ma co liczyć, bo to po prostu się nie sprawdzi (niemalże leniwie rozciągnięte sceny, mało strachu i „tąpnięcia”, jak na dzisiejsze standardy). Zastanawiające jest, że taki potencjał i ilość wątków, jakie porusza Prometeusz jest tak mało emocjonująco upakowany, o wiele ciekawiej wypadły w mojej opinii przygody Ripley w kolonii karnej, czyli pozornie film bez znaczącej fabuły, gdzie reżyser/scenarzysta po premierze przyjęli zauważalne multi-hit combo krytycznych opinii o zmarnowanym potencjale (co by było, gdyby wtedy internet był szeroko dostępny, wietrzę shitstorm dekady). Tak czy inaczej, autonomia wydarzeń i deklaracja zawiązania innego, pobocznego wątku (choć nie do końca, bo w końcu istnieje mnóstwo elementów łączących), wcale nie tłumaczy twórców z takiego odcięcia się od potraktowanych taśmą filmową psychodelicznych wizji H.R. Gigera. Niemniej, z wielką ciekawością czekam na kolejne sygnały w sprawie kontynuacji.

Ciekawostka, która uderza mnie w każdym starszym przedstawicielu kina sci-fi. Kuriozalnie w całości obrazu wypada technologia i jej ujęcie chronologiczne, bo poziom komputerów/wyświetlaczy/sprzętu w Aliens, którego akcja jest umiejscowiona ok. 130 lat po wydarzeniach z Inżynierami (czytałem, że jakieś 60 lat przed 8 pasażerem Nostromo, co burzy mi nieco relacja Peter Weyland/Charles "Bishop" Weyland + kolejne 60 lat do początku akcji w Aliens) wygląda, jak przyrównanie ruskiego kalkulatora do smartphone’a. Może Ridley wytłumaczy, dlaczego technologia zamiast się rozwijać ulega degradacji ;) Ciekawe, czy film zyskałby na klimacie, gdyby wsadzić w scenografię kineskopowe, monochromatyczne wyświetlacze i sprzęty na poziomie C64, zamiast hologramów i pulpitów rodem z Minority Report/Avatara.


Na fali seansu Obcego obejrzałem także po bardzo długiej przerwie - Event Horizon.
Niestety nie wytrzymał próby czasu i pewnego wyobrażenia utartego w głowie widza. Klimat nadal jest ciężki (niemniej kiedyś wydawał mi się bardziej „gore”), choć nie straszy już tak mocno, ale jakieś to szybkie, pourywane, bez dbałości, kiepskie aktorsko. Jednak uderzyło mnie, jak wiele w tym z Dead Space, gdzie skojarzenia miałem co chwilę. Gdybym miał się wypowiedzieć, na jakim jednym konkretnym filmie wzorowało się Visceral, bez wahania podałbym, że wyżej opisywany.

P.S.
Ma ktoś do sprzedania w dobrym stanie i dobrej cenie Quadrilogy Alien'a ? ;)