Opublikowane: Listopad 16, 2007, 20:19:13
<alina_de_iwul> wracam ze szkoły razem z miętą i sylwią
<alina_de_iwul> idziemy przez miasto, nagle mięta znika w spożywczaku, chwilę później wychodzi z niego z rożkiem
<alina_de_iwul> ludzie w płaszczach, szalikach, ogólna pizgawica, a ta pipa loda żre!
<alina_de_iwul> no nic, idziemy dalej, ludzie się GAPIĄ, stoimy na przystanku, ludzie GAPIĄ się dalej
<alina_de_iwul> w tym 3 studentów polewa z mięty
<alina_de_iwul> najbardziej cwany z nich się odzywa "ej małaaa! daj polizać!"
<alina_de_iwul> na co mięta jak gdyby nigdy nic "nie chce mi się majtek ściągać!"
<alina_de_iwul> daję słowo, że wszyscy na przystanku poskładali się ze śmiechu, za to mina zaskoczonego studenta - BEZCENNA