Autor Wątek: Co was w życiu napawa optymizmem?  (Przeczytany 1146298 razy)

0 użytkowników i 8 Gości przegląda ten wątek.

Trusio

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 2 124
  • Reputacja: 3
  • Dr Trusio
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #1920 dnia: Lipca 14, 2008, 18:44:25 pm »
Jest okazja wypić ;0. Można wiedzieć, czego jesteś inżynierem, po ewentualną poradę będzie można się zgłosić? :-o
GT: Trusio

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 004
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #1921 dnia: Lipca 14, 2008, 18:57:19 pm »
Wysłałem Ci PW.

suli dia

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 01-04-2006
  • Wiadomości: 1 267
  • Reputacja: 13
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #1922 dnia: Lipca 14, 2008, 19:58:26 pm »
Marcepan wstydzi się powiedzieć:) .Napawa mnie optymizmem życie a co .
Umiesz Liczyć, Licz na Siebie!!!

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 004
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #1923 dnia: Lipca 14, 2008, 20:43:34 pm »
Marcepan wstydzi się powiedzieć:)

Po prostu pisałem to na forum już setki razy.

Wydział Zarządzania i Modelowania Komputerowego: Zarządzanie i Inżynieria Produkcji.

Czytaj częściej i uważniej a będziesz znał odpowiedzi na swoje pytania zanim zdążysz je zadać.
« Ostatnia zmiana: Lipca 14, 2008, 20:45:38 pm wysłana przez MarcePan »

Trusio

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 2 124
  • Reputacja: 3
  • Dr Trusio
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #1924 dnia: Lipca 14, 2008, 23:40:21 pm »
Cytuj
Czytaj częściej i uważniej a będziesz znał odpowiedzi na swoje pytania zanim zdążysz je zadać.
Trochę zaleciało mistrzem Yodą :-P
GT: Trusio

Patosław

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 18-01-2008
  • Wiadomości: 5 929
  • Reputacja: 147
  • Demons Souls <3
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #1925 dnia: Lipca 14, 2008, 23:42:10 pm »
Optymizmem napawa mnie to że przed chwilą zjadłem pyszne tosty :cool: Z serem żółtym , szynką i sosem czosnkowym  8)

Trusio

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 2 124
  • Reputacja: 3
  • Dr Trusio
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #1926 dnia: Lipca 14, 2008, 23:46:36 pm »
Tak na noc jeść tłuste, ostre i zapiekane? :shock:
GT: Trusio

Patosław

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 18-01-2008
  • Wiadomości: 5 929
  • Reputacja: 147
  • Demons Souls <3
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #1927 dnia: Lipca 14, 2008, 23:51:44 pm »
raz na jakiś czas można  :D

setezer

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 08-05-2005
  • Wiadomości: 3 469
  • Reputacja: 1
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #1928 dnia: Lipca 15, 2008, 06:35:10 am »
Dostałem się na studia i do Torunia i do Bydgoszczy, jedynie w Poznaniu mnie nie chcieli. Teraz chwila zastanowienia, które miasto wybrać i który kierunek. W Toruniu cwaniaczki zrobili taki system, że jeżeli dostanę na się na kierunek pierwszy z listy, to już na kolejne mnie nie przyjmują. Także albo filozofia (Toruń) albo dziennikarstwo albo politologia (Bydg.) Wiem, wiem, kierunki do o kant dupy roztrzaskania, ale co zrobić?

jay jay

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2005
  • Wiadomości: 4 740
  • Reputacja: 18
  • Terror of unexpleainable
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #1929 dnia: Lipca 15, 2008, 08:55:38 am »
ja bym wybrał boks i sporty walki .
''Don't take advice from anyone'' - Robert Altman.


mowafilmowa.wordpress.com
magivanga.wordpress.com
booklips.pl

Trusio

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 2 124
  • Reputacja: 3
  • Dr Trusio
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #1930 dnia: Lipca 15, 2008, 12:33:54 pm »
Ototototo. I perspektywy będziesz miał nieporównywalnie większe wtedy :-o.
GT: Trusio

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #1931 dnia: Lipca 15, 2008, 12:53:22 pm »
Zarządziesz na osiedlu.
I będziesz miał po 4 nowe laski tygodniowo.

Napawa optymizmem obniżka x'a360, ff13 zapowiedziany na to i ogólnie wszystko- fajne te wakacje :]

Mikes

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 30-08-2005
  • Wiadomości: 7 687
  • Reputacja: 0
  • Ej.
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #1932 dnia: Lipca 16, 2008, 20:40:18 pm »
Przyszedł zamówiony laptop, nareszcie mam 2 kompy w domu i nie musze dzielic sie z siostrą, amen.

Tarniak

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #1933 dnia: Lipca 16, 2008, 20:44:18 pm »
Cytuj
Także albo filozofia (Toruń) albo dziennikarstwo albo politologia (Bydg.) Wiem, wiem, kierunki do o kant dupy roztrzaskania, ale co zrobić?
No to Toruń sobie odpuść, chyba, że chcesz sobie studiować dla samego "fun'u" studiowania...

Napawa mnie optymizmem fakt, że chlebuś, który sobie zakupiłem w piątek jak dotąd nie spleśniał, jestem 3 zeta do przodu! Tak dla kontrastu z tym, że wybrudziłem już wszystkie gary i naczynia i jem prosto z lodówki, bo przeraża mnie to kurestwo w zlewie.
« Ostatnia zmiana: Lipca 16, 2008, 20:47:58 pm wysłana przez tarniak »

Gerro31

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-02-2006
  • Wiadomości: 4 700
  • Reputacja: 35
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #1934 dnia: Lipca 16, 2008, 20:48:50 pm »
Ogólnie bieda po humanistycznych. Nie znam osoby, która byłaby zadowolona skończywszy takie studia, nie licząc jednego prawnika.  :lol:

setezer

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 08-05-2005
  • Wiadomości: 3 469
  • Reputacja: 1
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #1935 dnia: Lipca 16, 2008, 21:03:07 pm »
Cytuj
No to Toruń sobie odpuść, chyba, że chcesz sobie studiować dla samego "fun'u" studiowania...
Politologia to jeszcze większy syf (w sensie: nie ma roboty), niż filozofia. Dziennikarstwo tak samo, co roku wychodzi 10tys. nowych dziennikarzy z uczelni i gdzie oni pójdą robić? W sumie ciekawa sprawa, można podszkolić umiejętności pisania, ale jednak wolę pouczyć się o filozofii, poznać łacinę i wiele innych ciekawych przedmiotów: filozofia od starożytnej do współczesnej, LOGIKA, ETYKA itp. Jedynie obawiam się greki, ale co tam, reszta ciekawa i interesująca mnie. A i język nowożytny bym wypieprzył, mam już dość użerania się z hałdujudu, a nie ma hiszpańskiego (uuuu).

Cytuj
Ogólnie bieda po humanistycznych. Nie znam osoby, która byłaby zadowolona skończywszy takie studia, nie licząc jednego prawnika.  :lol:
Bieda, ale studiuje się to, co się lubi, a nie na siłę pchać się na medycynę, gdy nienawidzi się biologii czy chemii, chociaż praca potem pewna. Po filologii angielskiej Tarniak pewnie będzie uczył bęcwałów w gimnazjum? Czy może jednak studiuje tam, bo lubi ten język, chce go dobrze poznać itp.

Mam już ustawione mieszkanie, dosyć spore, ale w samiutkim centrum. Co prawda bierzemy je we 4 osoby, co powoduje, że będzie dosyć ciasno, ale i tak wolę to, niż akademik. Nikt mi kiełbachy z lodówki nie zakosi itp.

lupinator

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #1936 dnia: Lipca 16, 2008, 21:09:32 pm »
Jeśli w centrum, to będziesz mieszkał niedaleko mojego LO. Jak zobaczę Cię na ulicy, to się przywitam  :eek:

Gerro31

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-02-2006
  • Wiadomości: 4 700
  • Reputacja: 35
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #1937 dnia: Lipca 16, 2008, 21:09:33 pm »
Cytuj
Bieda, ale studiuje się to, co się lubi, a nie na siłę pchać się na medycynę, gdy nienawidzi się biologii czy chemii, chociaż praca potem pewna. Po filologii angielskiej Tarniak pewnie będzie uczył bęcwałów w gimnazjum? Czy może jednak studiuje tam, bo lubi ten język, chce go dobrze poznać itp.

Racja, dlatego, przynajmniej na razie (:lol:), jestem na najciekawszym, według mnie, profilu.

setezer

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 08-05-2005
  • Wiadomości: 3 469
  • Reputacja: 1
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #1938 dnia: Lipca 16, 2008, 21:15:46 pm »
Cytuj
Jeśli w centrum, to będziesz mieszkał niedaleko mojego LO. Jak zobaczę Cię na ulicy, to się przywitam  :eek:
Nie rozpoznasz mnie cwaniaczku, wiele się zmieniło.

Cytuj
Racja, dlatego, przynajmniej na razie (:lol:), jestem na najciekawszym, według mnie, profilu.
Chciałbym jednak zauważyć, że ten twój profil w liceum, czyli europeistyka z archiwistyką i zarządzaniem zasobami literackimi z okresu romantyzmu (czy jakoś tak), to będzie po prostu maks. historii i polskiego. Biologia, chemia czy fizyka odpadnie po roku lub dwóch, a tak to jak w gimnazjum. Ja byłem na dziennikarstwie i ANI SEKUNDY jakichś warsztatów, przedmiotu związanego z tym, wszystko identycznie jak profil mat. czy bio., jeno więcej tego, a mniej tamtego. Lichostwo w tych liceach, na dodatek ten galop, żeby dobrze zdać maturę, zero wykraczania poza zakres materiału, zero rozwijania zainteresowań. Liczę, że na studiach będzie inaczej.

Kresq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-06-2004
  • Wiadomości: 4 746
  • Reputacja: 8
  • Hokus pokus, czary mary, twoja stara to twój stary
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #1939 dnia: Lipca 16, 2008, 21:18:44 pm »
Ostatnio byłem we Wrocku złożyć papiery na uniwerek. Zaraz po wyjściu z dworca zadzwoniłem do Miela, bo sto lat się nie widzieliśmy i na jakieś piwko chciałem skoczyć. Ten z ciekawości zapytał mnie na co składam. Powiedziałem, że na stosunki międzynarodowe, a on coś zaczął kręcić nosem, że nie spodziewałby się tego, sądził, że coś innego bym wybrał i ogólnie "stosunki międzynarodowe? Nieee, nie wiem..."

Trochę mnie to zdeprymowało i na pewno nie napełniło optymizmem, a raczej niepokojem, bo zdążyłem się wiele razy przekonać, że akurat głowę to Mielu ma na karku...

I jakoś tak sam teraz zwątpiłem :P


Cytuj
Nie rozpoznasz mnie cwaniaczku, wiele się zmieniło.
A co tam, jak tam?


"Fruwać jest generalnie nieroztropnie,
więc nie pijcie przy otwartym oknie."

setezer

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 08-05-2005
  • Wiadomości: 3 469
  • Reputacja: 1
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #1940 dnia: Lipca 16, 2008, 21:30:40 pm »
Cytuj
Ostatnio byłem we Wrocku złożyć papiery na uniwerek. Zaraz po wyjściu z dworca zadzwoniłem do Miela, bo sto lat się nie widzieliśmy i na jakieś piwko chciałem skoczyć. Ten z ciekawości zapytał mnie na co składam. Powiedziałem, że na stosunki międzynarodowe, a on coś zaczął kręcić nosem, że nie spodziewałby się tego, sądził, że coś innego bym wybrał i ogólnie "stosunki międzynarodowe? Nieee, nie wiem..."

Trochę mnie to zdeprymowało i na pewno nie napełniło optymizmem, a raczej niepokojem, bo zdążyłem się wiele razy przekonać, że akurat głowę to Mielu ma na karku...

I jakoś tak sam teraz zwątpiłem :P
Stosunki międzynarodowe to kolejny lipny kierunek, jak wszystkie humanistyczne. Niestety. Za to filozofia brzmi jakoś "dumniej". Z drugiej strony, jak pisałem, studiuj to, co cię interesuje. Tam na stosunkach to np. na UMK jest trochę ekonomii, historia gospodarcza, statystyka, historia stosunków Polski z jakichś tam lat, szkolenia BHP i biblioteczne, a do tego (uwaga, bo to ciekawe) współczesne doktryny polityczne.  Potem trochę demografii, filozofii i inne. Mi się średnio podoba.

Cytuj
A co tam, jak tam?
Nic nie powiem, bo mnie rozpozna i będzie się ze mną witał na środku ulicy, a ja nie wiem kto to, jak to, po co itp. Nie lubię takich sytuacji, lepiej się nie wychylać.

Tarniak

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #1941 dnia: Lipca 16, 2008, 21:34:36 pm »
Setezer, właśnie, że filozofia jest najgorszym wyborem. Na dziennikarstwie i politologii masz dużo konkretniejsze praktyki, będziesz na nich błyszczał - masz posadę zapewnioną. Gdize możesz mieć praktyki na filozofii? Inna sprawa, że przydatność każdego z tych kierunków zaczyna się przy papierku z drugim fakultetem - już w danej dziedzinie. To + warsztat np. dziennikarza to moim zdaniem mocna prasa.

Cytuj
Po filologii angielskiej Tarniak pewnie będzie uczył bęcwałów w gimnazjum? Czy może jednak studiuje tam, bo lubi ten język, chce go dobrze poznać itp.
Za godne pieniądze to ja mogę ucyzć nawet szympansy. Zasadniczo poszedłem na takie studia, bo ścisłych nie chciało mi się uczyć, historia na maturze poszła średnio, polski miał dla mnie mało perspektyw, a angielskiego uczyłem się prywatnie od 7 roku życia do 18tego, więc jakoś tak wyszło. Uczyć bym chciał, może nie bęcwałów z gimnazjum, ale wciąż - byłoby fajnie. Lubię przekazywać wiedzę (i szpanować Oxford English akcentem :D), a że trafiło na dziedzinę, którą umiem i naprawdę lubię - same plusy. Zresztą zobaczymy co wyjdzie z moim planem na najbliższe 5 lat :cool:

Miałem iść na politologię, ale ostatecznie stwierdziłem, że jednak jako filolog, będę czuł się lepiej :).
« Ostatnia zmiana: Lipca 16, 2008, 21:36:25 pm wysłana przez tarniak »

Kresq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-06-2004
  • Wiadomości: 4 746
  • Reputacja: 8
  • Hokus pokus, czary mary, twoja stara to twój stary
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #1942 dnia: Lipca 16, 2008, 21:37:43 pm »
Cytuj
Stosunki międzynarodowe to kolejny lipny kierunek
Dlaczego? :(

Wykładane przedmioty właśnie mnie nawet interesują, no ale trza myśleć przyszłościowo i to mnie torchę martwi...

Cytuj
Nic nie powiem, bo mnie rozpozna i będzie się ze mną witał na środku ulicy, a ja nie wiem kto to, jak to, po co itp. Nie lubię takich sytuacji, lepiej się nie wychylać.
Wyślij mi PMkę z info i aktualnym foto  :lol:


"Fruwać jest generalnie nieroztropnie,
więc nie pijcie przy otwartym oknie."

Tarniak

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #1943 dnia: Lipca 16, 2008, 21:40:02 pm »
Fakt, trochę z tymi stosunkami międzynarodowymi przywaliłeś, ale jeśli Cię to pocieszy, to tak jak Lesiu rzekł - wszystkie humanistyczne kierunki to na ten moment lipa. :cool:

Kresq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-06-2004
  • Wiadomości: 4 746
  • Reputacja: 8
  • Hokus pokus, czary mary, twoja stara to twój stary
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #1944 dnia: Lipca 16, 2008, 21:43:18 pm »
Spoko, w trakcie studiów i po studiach będę tylko brał narkotyki, jakoś to pójdzie


"Fruwać jest generalnie nieroztropnie,
więc nie pijcie przy otwartym oknie."

setezer

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 08-05-2005
  • Wiadomości: 3 469
  • Reputacja: 1
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #1945 dnia: Lipca 16, 2008, 21:53:33 pm »
Cytuj
Setezer, właśnie, że filozofia jest najgorszym wyborem. Na dziennikarstwie i politologii masz dużo konkretniejsze praktyki, będziesz na nich błyszczał - masz posadę zapewnioną. Gdize możesz mieć praktyki na filozofii? Inna sprawa, że przydatność każdego z tych kierunków zaczyna się przy papierku z drugim fakultetem - już w danej dziedzinie. To + warsztat np. dziennikarza to moim zdaniem mocna prasa.
Dobra, dobra, zgoda, ale ja mam sytuację nieco inną. Nie zamierzam po studiach iść na ciepłą posadkę za 1600zł. Kiedyś pisałem, że najchętniej w ogóle olałbym studia i poszedł do jakiejś roboty (prace na wysokościach, sprzątanie piwnic/strychów itp.), ale po przemyśleniu: papierek, że mam magistra może się przydać i studiowanie nieco rozwija z pewnością. Skoro więc nie zależy mi na ciepłej posadzie, to filozofia jest lepszym wyborem. Luźne przedmioty, ciekawe dla mnie.

Cytuj
Wykładane przedmioty właśnie mnie nawet interesują, no ale trza myśleć przyszłościowo i to mnie torchę martwi...
Po 95% kierunków jest słabo z tą przyszłością.

Cytuj
Wyślij mi PMkę z info i aktualnym foto  :lol:
PO CO CI TO? (uwielbiam język polski)

Tarniak

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #1946 dnia: Lipca 16, 2008, 21:56:30 pm »
Cytuj
Luźne przedmioty
Nie będzie tak łatwo, czasem sam się będziesz grubo zastanawiał jak można było wymyślić tak absurdalne podejście do... krzesła. ;) Uśmiejesz się.

Cytuj
Po 95% kierunków jest słabo z tą przyszłością.
Jakie 95, panie. Teraz możesz być nawet inżynierem pola grawitacyjnego na Marsie, a i tak znajdziesz dobrze płatną robotę. Ścisłe kierunki to obecnie greatest hits.

setezer

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 08-05-2005
  • Wiadomości: 3 469
  • Reputacja: 1
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #1947 dnia: Lipca 16, 2008, 21:57:42 pm »
Poprawię się: po 95% kierunków humanistycznych. 5% zostawiam na prawo i japonistykę. Jak ktoś da radę w pełni skończyć (aplikacje/poznanie japońskiego), to ma posadkę jak malowaną.

Gerro31

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-02-2006
  • Wiadomości: 4 700
  • Reputacja: 35
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #1948 dnia: Lipca 16, 2008, 22:13:16 pm »
Cytuj
Luźne przedmioty
Nie będzie tak łatwo, czasem sam się będziesz grubo zastanawiał jak można było wymyślić tak absurdalne podejście do... krzesła. ;) Uśmiejesz się.

Cytuj
Po 95% kierunków jest słabo z tą przyszłością.
Jakie 95, panie. Teraz możesz być nawet inżynierem pola grawitacyjnego na Marsie, a i tak znajdziesz dobrze płatną robotę. Ścisłe kierunki to obecnie greatest hits.

Dlatego zastanawiam się nad mat-infem, bo z matmy debil nie jestem, a i perspektywy lepsze. Zainteresowania mogę rozwijać w sumie poza szkołą- zresztą na tym profilu jaram się tylko na filozofię; za historią nie przepadam, polski jest nawet fajny, a WOS to takie byle co.

Poprawię się: po 95% kierunków humanistycznych. 5% zostawiam na prawo i japonistykę. Jak ktoś da radę w pełni skończyć (aplikacje/poznanie japońskiego), to ma posadkę jak malowaną.

Set, właśnie z tym nie jest tak: jak byłem na wakacjach, spotkałem Polaków- gościu (inżynier nota bene) opowiadał mi, że jego córka, która skończyła politologię, japonistykę i dziennikarstwo, ciągle żyje z jego zarobków, choć pisze do Polityki. Nie wiem, ile z tego jest prawdziwe, ale gość był raczej wiarygodny.
« Ostatnia zmiana: Lipca 16, 2008, 22:16:55 pm wysłana przez LesiuGR »

Tarniak

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #1949 dnia: Lipca 16, 2008, 22:18:19 pm »
Wos jest fajny jeśli masz kumatego nauczyciela, jeśli typową staruchę, która pamięta pierwsze odkurzacze Zelmera to można się zniechęcić. Mnie to na szczęście, nie dotknęło.
Cytuj
za historią nie przepadam
Czy ty przypadkiem nie startowałeś w olimpiadzie z Histy? Bo jak tak to jesteś jakiś School Marks Whore ;). A z rozwojem zainteresowań poza szkołą... no bywa różnie. W każdym razie dobry wybór podejmujesz, może i troszkę kosztem tego co lubisz, ale to zaprocentuje w inny sposób. Więcej kasy na zainteresowania. :cool:

Gerro31

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-02-2006
  • Wiadomości: 4 700
  • Reputacja: 35
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #1950 dnia: Lipca 16, 2008, 22:20:57 pm »
Wos jest fajny jeśli masz kumatego nauczyciela, jeśli typową staruchę, która pamięta pierwsze odkurzacze Zelmera to można się zniechęcić. Mnie to na szczęście, nie dotknęło.
Cytuj
za historią nie przepadam
Czy ty przypadkiem nie startowałeś w olimpiadzie z Histy? Bo jak tak to jesteś jakiś School Marks Whore ;). A z rozwojem zainteresowań poza szkołą... no bywa różnie. W każdym razie dobry wybór podejmujesz, może i troszkę kosztem tego co lubisz, ale to zaprocentuje w inny sposób. Więcej kasy na zainteresowania. :cool:


Startowałem do kilku olimpiad, ale tylko dlatego, że bałem się, że się nie dostanę do szkoły (zresztą niesłusznie). Ale tak, w sumie można powiedzieć, że byłem (bo w Liceum mam to w dupie) School Marks Whore; bardzo zależało mi na ocenach, szczególnie z humanistycznych.

Soul hunter 16

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 17-04-2007
  • Wiadomości: 5 787
  • Reputacja: 60
  • Two different souls in one body.Which one is mine?
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #1951 dnia: Lipca 16, 2008, 22:24:43 pm »
Mnie czeka ten problem za rok,już teraz nie wiem z czego będe zdawał mature a dopiero jaki kierunek studiów wybrać :/ Nic poza jakimiś informatycznymi mnie nie kręci ale na to trzeba być dobrym z fizy i matmy a z moją wiedzą może być cieżko dostać się na jakieś informatyczne studia.Na japonistyke też mógłbym iść ale na to chyba jeszcze gorzej jest się dostać niż na jakieś informatyczne studia...

Gerro31

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-02-2006
  • Wiadomości: 4 700
  • Reputacja: 35
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #1952 dnia: Lipca 16, 2008, 22:27:22 pm »
Na japonistykę, np. w Krakowie, było kiedyś 14 osób na jedno miejsce; ludzie, którzy się dostawali, mieli matury z anielskiego i polskiego zdane na więcej niż 90%, więc pozdro.

Soul hunter 16

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 17-04-2007
  • Wiadomości: 5 787
  • Reputacja: 60
  • Two different souls in one body.Which one is mine?
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #1953 dnia: Lipca 16, 2008, 22:28:46 pm »
No dlatego też mówie że na to jest gorzej niż na jakiekolwiek inne studia...

Tarniak

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #1954 dnia: Lipca 16, 2008, 22:32:10 pm »
Dostać się na studia, to jedno - można przecież być mało kumatym, ryć 3 lata i zdać na te 90%. Utryzmać się na studiach po takim 'ryciu' jest już trudno, ludzie, którzy podchodzą do tego na zasadzie: "a, dostałem dużo punktów z matury X, to pójdę na kierunek XY", to kardynalny błąd i bezsensowna postawa, którą życie - nad wyraz szybko - weryfikuje.

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #1955 dnia: Lipca 16, 2008, 23:29:04 pm »
A dokładnie, weryfikuje po 6 miesiącach od rozpoczęcia studiów.

Napawa mnie optymizmem fakt, że sprzedałem część rzeczy i mam trochę ekstra kasy, przez co lcd i x360 coraz bliżej.
Jeszcze jakbym tv opchnął, na co się zanosi...

Trusio

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 2 124
  • Reputacja: 3
  • Dr Trusio
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #1956 dnia: Lipca 17, 2008, 00:41:53 am »
Akurat szukam jakiegoś schludnego, zadbanego kineskopu, tak do 25 cali, od 28 biorę tylko 100Hz...  :-D
GT: Trusio

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #1957 dnia: Lipca 17, 2008, 01:56:29 am »
TV jest fajny co sprzedaję.
Za to cena wysyłki do wawy już tak fajna być nie musi.

Chyba że przez kuriera nie wyjdzie jakoś uber drogo- ja za transport z wawy zapłaciłem 50 zł hoopli.

Wojtq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 01-09-2006
  • Wiadomości: 4 855
  • Reputacja: 42
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #1958 dnia: Lipca 17, 2008, 16:04:29 pm »
Dostałem się na ekonomię w Katowicach :D .
PSN ID: WojtqGO

dark\

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 06-05-2006
  • Wiadomości: 4 529
  • Reputacja: 20
  • Play hard go pro !
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #1959 dnia: Lipca 17, 2008, 16:48:05 pm »
Dostałem się na ekonomię w Katowicach :D .
gratz,
tez bede zdawal mature z histy, zeby dostac sie na ekonomie ;d
Jedna awaria PS3 to tragedia, milion awarii x0 to statystyka.