No wlasnie oto chodzi Tarniak, ja nie mam skonczonych studiow, ale cos potrafie, sam sie "wyszkolilem"... to nie fart... poprostu jak cos potrafisz, umiesz sie "sprzedac" na interview to masz prace jaka chcesz... ja powoli zaczynam myslec o zmianie pracy, bo ta mnie juz nudzi, a juz prawie 2 lata mam doswiadczenia, ktore moge wpisac do CV idac szukac innej pracy. Druga sprawa, wiele osob przyjezdza studiowac do UK, bo studia sa tak zorganizowane, ze mozesz rownoczesnie pracowac, zbodywajac tym samym doswiadczenia co zaprocentuje na przyszlosc...W sprawie studiowania, zgadzam sie z opinia Iras, jest to swojego rodzaju strata czasu, zalezy kto jakie ma ambicje, prawda jest jednak jak zawsze po srodku, niektorzy studiuja tylko dla papierka, inni chca sie czegos nowego nauczyc, jeszcze inni bo sa pod presja rodziny...W wiekszosci przypadkow jednak, zawodu do wykonywania, ktorego przygotowuja cie studia, uczysz sie tak naprawde dopiero w pracy, praktycznie wykorzystujac swoja wiedze i poszezajac ja o zagadnienia nie poruszane w czasie studiow. Studiowalem elektrotechnike na polibudzie i powyzsze stwierdzenie to slowa jednego z profesorow, mowil on wprost, ze po ukonczeniu studiow zawodu w praktyce uczyl sie od absolwentow zawodowek z kilkunastoletnim stazem pracy.