Autor Wątek: Co was w życiu napawa optymizmem?  (Przeczytany 1220399 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Kresq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-06-2004
  • Wiadomości: 4 746
  • Reputacja: 8
  • Hokus pokus, czary mary, twoja stara to twój stary
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3680 dnia: Lutego 01, 2009, 19:37:31 pm »
Za próbę wręczenia łapówki wzywam od razu policję i prokuratora. Będę chodził z włączonym dyktafonem, także odradzam.
Jak możesz być częścią tego złowieszczego systemu który zwiększył cenę z 2,10 do 2,40? :(

  |
  |
  |
  |
  V

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)


"Fruwać jest generalnie nieroztropnie,
więc nie pijcie przy otwartym oknie."

setezer

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 08-05-2005
  • Wiadomości: 3 469
  • Reputacja: 1
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3681 dnia: Lutego 01, 2009, 19:42:30 pm »
Za próbę wręczenia łapówki wzywam od razu policję i prokuratora. Będę chodził z włączonym dyktafonem, także odradzam.
Jak możesz być częścią tego złowieszczego systemu który zwiększył cenę z 2,10 do 2,40? :(
Ta kurde, miałem dokładnie wyliczone na dwustronny bilecik, a w kiosku mi mówi, ze teraz 1,2zł ulgowy. I zabrakło mi na bilet, więc wieczorem musiałem wracać na piechotę całe 3km!!!!!!!

Co do systemu: rozwalę go od środka, nie pękaj.

szafa

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-01-2004
  • Wiadomości: 4 286
  • Reputacja: 64
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3682 dnia: Lutego 01, 2009, 19:44:35 pm »
mój bratanek i to zdjęcie: http://img124.imageshack.us/my.php?image=1a6ddebf1cgi9.jpg napawają mnie optymizmem:)

Siema, Meduz ;****
« Ostatnia zmiana: Lutego 01, 2009, 19:47:38 pm wysłana przez szafa »
Fryty tyty dotknij pyty

Miazga

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 3 839
  • Reputacja: 0
  • lol pozdro rasta power
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3683 dnia: Lutego 01, 2009, 19:46:18 pm »
Setezer, ty chyba nigdy nie widziałeś jak wygląda kontrola biletów, gdy grupka drechów jedzie na czarno :lol:
Ale spoko, żyj w idealistycznym przekonaniu, że będziesz miły, grzeczny i na spokojnie będziesz wzywał policję gdy ktoś cię zacznie kopać po głowie zamiast dać ci bilet do sprawdzenia <jupi>.
Prawda jest taka, że do fuchy kanara trzeba być niemałym koleżką, a i najlepiej umieć komuś w gębę dać gdy przyjdzie co do czego. To na pewno nie jest miła i bezstresowa praca. No chyba że będziesz obstawiał tylko linie w z jedną pętla na cmentarzu, drugą pod domem starców, w połowie zahaczające jeszcze o kościół i ubertani markecik spożywczy.
: Luty 01, 2009, 19:45:11 pm
Siemasz Szafa:*

setezer

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 08-05-2005
  • Wiadomości: 3 469
  • Reputacja: 1
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3684 dnia: Lutego 01, 2009, 19:47:26 pm »
Setezer, ty chyba nigdy nie widziałeś jak wygląda kontrola biletów, gdy grupka drechów jedzie na czarno :lol:
Ale spoko, żyj w idealistycznym przekonaniu, że będziesz miły, grzeczny i na spokojnie będziesz wzywał policję gdy ktoś cię zacznie kopać po głowie zamiast dać ci bilet do sprawdzenia <jupi>.
Prawda jest taka, że do fuchy kanara trzeba być niemałym koleżką, a i najlepiej umieć komuś w gębę dać gdy przyjdzie co do czego. To na pewno nie jest miła i bezstresowa praca. No chyba że będziesz obstawiał tylko linie w z jedną pętla na cmentarzu, drugą pod domem starców, w połowie zahaczające jeszcze o kościół i ubertani markecik spożywczy.
Ta, ja wiem, ale właśnie wolę żyć w tych złudzeniach. Zobaczymy jak będzie, trzeba złapać życie za rogi.

Mikes

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 30-08-2005
  • Wiadomości: 7 687
  • Reputacja: 0
  • Ej.
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3685 dnia: Lutego 01, 2009, 20:09:04 pm »
To już lepiej być komornikiem albo grabarzem.

Nie przyznawałbym się do takiej roboty wśród znajomych

setezer

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 08-05-2005
  • Wiadomości: 3 469
  • Reputacja: 1
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3686 dnia: Lutego 01, 2009, 20:14:02 pm »
BO...???

Wypisujesz tam pod Wrocławiem HWDP na murach? Praca w policji też jakaś "nietowarzyska".

Toruń dosyć spokojne miasto, raczej tragedii nie ma, patrząc na kanarów, którzy mnie kontrolowali nie wydaje się, by co dzień musieli walczyć o życie. Studencików dużo.
« Ostatnia zmiana: Lutego 01, 2009, 20:21:44 pm wysłana przez setezer »

Ciapkas

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3687 dnia: Lutego 01, 2009, 20:16:17 pm »
W Stalowej kanar nie ma życia socjalnego(jak to mawia juve). Musi chodzić okapturzony a i w łeb pewnie nie raz zebrał. Nie polecam owej fuchy. :sad:

Patosław

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 18-01-2008
  • Wiadomości: 5 930
  • Reputacja: 147
  • Demons Souls <3
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3688 dnia: Lutego 01, 2009, 20:19:43 pm »
Karany serca nie mają  :sad:

Mikes

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 30-08-2005
  • Wiadomości: 7 687
  • Reputacja: 0
  • Ej.
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3689 dnia: Lutego 01, 2009, 20:21:23 pm »
BO...???

Wypisujesz tam pod Wrocławiem HWDP na murach? Praca w policji też jakaś "nietowarzyska".


A pier**lisz tam, kanar to zawod nielubiany wsrod 100% spoleczenstwa, natkniesz sie w tramwaju na znajomych bez biletu i co, skasujesz ich? Jeśli nie, nie bedziesz przestrzegał zasad o ktorych pisales wyzej, jesli tak, gwarantuje ci ze zaczną brac cie za niezlego gbura. O wpie**ol tez zaskakujaco latwo

A poza tym, to naprawde jest ch**owa robota

setezer

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 08-05-2005
  • Wiadomości: 3 469
  • Reputacja: 1
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3690 dnia: Lutego 01, 2009, 20:25:06 pm »
Nielubiany, bo Polaczki nie mogą przyjąć do wiadomości, że jazda bez biletu to kradzież. Ale typowe: szansa na uniknięcie konsekwencji - no to mi wolno, a jak ktoś mnie złapie, to NIENAWIDZĘ.

Jak się znajomy obrazi za takie coś, to znaczy, że to nie był dobry znajomy.

Jak to było w Prawie Bronksu: gość wisiał znajomemu kilka dolarów i ten znajomy próbował go nieraz złapać, a ten pierwszy go unikał. Chciał mu później wpieprzyć, ale "mentor" spytał czy go lubisz "no nie", no to za te kilka dolarów się go pozbyłeś, niewysoka cena. Analogia dosyć odległa, ale...

Mikes

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 30-08-2005
  • Wiadomości: 7 687
  • Reputacja: 0
  • Ej.
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3691 dnia: Lutego 01, 2009, 20:25:57 pm »
No owszem, nie mogą, dlatego nie warto brać takiej roboty.

Ciapkas

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3692 dnia: Lutego 01, 2009, 20:27:38 pm »
Ale rzeczywiście, jazda bez biletu jest lamerska.

Niebieski

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 12-09-2006
  • Wiadomości: 2 182
  • Reputacja: 1
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3693 dnia: Lutego 01, 2009, 20:28:39 pm »
ch**owa robota, a i prawie każdy kanar jakiego spotkałem to ch** (jakieś żałosne docinki, wybiórczość sprawdzania).


@Cipek: Katecheta Ci tak powiedział ?

Ciapkas

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3694 dnia: Lutego 01, 2009, 20:29:37 pm »
Nie, dla mnie to debilizm okradać miasto na 1,5 zł.

Kresq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-06-2004
  • Wiadomości: 4 746
  • Reputacja: 8
  • Hokus pokus, czary mary, twoja stara to twój stary
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3695 dnia: Lutego 01, 2009, 20:30:52 pm »
Nie, dla mnie to debilizm oszukiwac kogoś o 1,5 zł.
:lol:


"Fruwać jest generalnie nieroztropnie,
więc nie pijcie przy otwartym oknie."

Ciapkas

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3696 dnia: Lutego 01, 2009, 20:31:30 pm »
Nie mogę sklecić zdania, sam go nie rozumiem, korwa, odczepić się.

Mikes

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 30-08-2005
  • Wiadomości: 7 687
  • Reputacja: 0
  • Ej.
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3697 dnia: Lutego 01, 2009, 20:32:21 pm »
Od początku roku wrocławskie automaty wciągneły mi równowartość ok. 7zł, ro jest dopiero debilizm :sad:

Kresq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-06-2004
  • Wiadomości: 4 746
  • Reputacja: 8
  • Hokus pokus, czary mary, twoja stara to twój stary
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3698 dnia: Lutego 01, 2009, 20:34:20 pm »
Nie mogę sklecić zdania, sam go nie rozumiem, korwa, odczepić się.
Nie o to mi chodzi. Chodzi mi o to, że napisałeś jakby to 1,50 zł było, nie wiem, raz na miesiąc czy coś.


A wyobraź sobie, że ktoś jeździ dwa razy dziennie, pięć razy w miesiącu. I już jestem w stanie zrozumieć, że ktoś jest zdolny oszukiwać, za te jedyne złoty pięćdziesiąt.


"Fruwać jest generalnie nieroztropnie,
więc nie pijcie przy otwartym oknie."

Mikes

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 30-08-2005
  • Wiadomości: 7 687
  • Reputacja: 0
  • Ej.
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3699 dnia: Lutego 01, 2009, 20:36:10 pm »
Miejsce przy automacie do kasowania, pilnowanie drzwi, 2 bileciki w kieszeni, podejrzany typ = kasacja biletu. Najlepsza metoda ever

Ciapkas

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3700 dnia: Lutego 01, 2009, 20:36:45 pm »
Ja sam na dojazdy tracę jakoś 50 zł i nie jest to dla mnie wielki ból. I nie wierzę, że kogos nie stać na miesięczny.(jak nie ma kasy to niech na piechotę chodzi).

setezer

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 08-05-2005
  • Wiadomości: 3 469
  • Reputacja: 1
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3701 dnia: Lutego 01, 2009, 20:38:17 pm »
Cytuj
Miejsce przy automacie do kasowania, pilnowanie drzwi, 2 bileciki w kieszeni, podejrzany typ = kasacja biletu. Najlepsza metoda ever
Dobra, dobra cwaniaczku. W czasie kontroli blokuje się kasowniki, więc może być różnie. A ponoć najlepsza metoda to spierd...

Cytuj
Ja sam na dojazdy tracę jakoś 50 zł i nie jest to dla mnie wielki ból. I nie wierzę, że kogos nie stać na miesięczny.(jak nie ma kasy to niech na piechotę chodzi).
OTÓŻ TO.

Kresq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-06-2004
  • Wiadomości: 4 746
  • Reputacja: 8
  • Hokus pokus, czary mary, twoja stara to twój stary
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3702 dnia: Lutego 01, 2009, 20:39:54 pm »
Mnie nie stać, 8 kilometrów dwa razy dziennie ciężko przejść.


"Fruwać jest generalnie nieroztropnie,
więc nie pijcie przy otwartym oknie."

Ciapkas

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3703 dnia: Lutego 01, 2009, 20:40:46 pm »
szit happens, rzuć palenie.

lupinator

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3704 dnia: Lutego 01, 2009, 20:41:12 pm »
Miejsce przy automacie do kasowania, pilnowanie drzwi, 2 bileciki w kieszeni, podejrzany typ = kasacja biletu. Najlepsza metoda ever
:lol: :lol:

Niebieski

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 12-09-2006
  • Wiadomości: 2 182
  • Reputacja: 1
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3705 dnia: Lutego 01, 2009, 20:41:33 pm »
A powiedz mi Cipek, czy to 5 dych to zupełnie twoje, cięzko zarobione pieniądze ?

dark\

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 06-05-2006
  • Wiadomości: 4 529
  • Reputacja: 20
  • Play hard go pro !
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3706 dnia: Lutego 01, 2009, 20:41:48 pm »
Cytuj
Miejsce przy automacie do kasowania, pilnowanie drzwi, 2 bileciki w kieszeni, podejrzany typ = kasacja biletu. Najlepsza metoda ever
Dobra, dobra cwaniaczku. W czasie kontroli blokuje się kasowniki, więc może być różnie. A ponoć najlepsza metoda to spierd...

Cytuj
Ja sam na dojazdy tracę jakoś 50 zł i nie jest to dla mnie wielki ból. I nie wierzę, że kogos nie stać na miesięczny.(jak nie ma kasy to niech na piechotę chodzi).
OTÓŻ TO.

najlepsza metoda to wyskoczenie przez okno!!!
Jedna awaria PS3 to tragedia, milion awarii x0 to statystyka.

Kresq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-06-2004
  • Wiadomości: 4 746
  • Reputacja: 8
  • Hokus pokus, czary mary, twoja stara to twój stary
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3707 dnia: Lutego 01, 2009, 20:42:06 pm »


"Fruwać jest generalnie nieroztropnie,
więc nie pijcie przy otwartym oknie."

Master_666

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 24-07-2005
  • Wiadomości: 20 684
  • Reputacja: 194
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3708 dnia: Lutego 01, 2009, 20:43:07 pm »
To już lepiej być komornikiem albo grabarzem.

Nie przyznawałbym się do takiej roboty wśród znajomych

Komornikiem być świetna sprawa, zwłaszcza w dobie kryzysu.

Cytuj
Miejsce przy automacie do kasowania, pilnowanie drzwi, 2 bileciki w kieszeni, podejrzany typ = kasacja biletu. Najlepsza metoda ever

Nie, jest tak, że gdy kanar wchodzi blokują automaty?

Miazga

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 3 839
  • Reputacja: 0
  • lol pozdro rasta power
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3709 dnia: Lutego 01, 2009, 20:43:07 pm »
Najlepsza metoda to mieć bilet :o

Mikes

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 30-08-2005
  • Wiadomości: 7 687
  • Reputacja: 0
  • Ej.
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3710 dnia: Lutego 01, 2009, 20:43:14 pm »
Ja sam na dojazdy tracę jakoś 50 zł i nie jest to dla mnie wielki ból. I nie wierzę, że kogos nie stać na miesięczny.(jak nie ma kasy to niech na piechotę chodzi).
Ja tracę 114 i to JEST ból
Cytuj
Miejsce przy automacie do kasowania, pilnowanie drzwi, 2 bileciki w kieszeni, podejrzany typ = kasacja biletu. Najlepsza metoda ever
Dobra, dobra cwaniaczku. W czasie kontroli blokuje się kasowniki, więc może być różnie. A ponoć najlepsza metoda to spierd...

Cytuj
Ja sam na dojazdy tracę jakoś 50 zł i nie jest to dla mnie wielki ból. I nie wierzę, że kogos nie stać na miesięczny.(jak nie ma kasy to niech na piechotę chodzi).
OTÓŻ TO.

Nie te wrocławskie na wajche, hłe hłe

Tarniak

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3711 dnia: Lutego 01, 2009, 20:44:11 pm »
Cytuj
Ja tracę 114 i to JEST ból
Nie ty, tylko Twoi starzy. Nie wmówisz mi, że zachęcają Cię do jeżdżenia na gapę...

Niebieski

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 12-09-2006
  • Wiadomości: 2 182
  • Reputacja: 1
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3712 dnia: Lutego 01, 2009, 20:45:05 pm »

svonston

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3713 dnia: Lutego 01, 2009, 20:45:33 pm »
Ile wynosi w ogole kara za przejazd bez biletu?

Ciapkas

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3714 dnia: Lutego 01, 2009, 20:45:56 pm »
A powiedz mi Cipek, czy to 5 dych to zupełnie twoje, cięzko zarobione pieniądze ?

Zależy czy mam. Ja nie mam to mi dają rodzice.

Mikes

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 30-08-2005
  • Wiadomości: 7 687
  • Reputacja: 0
  • Ej.
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3715 dnia: Lutego 01, 2009, 20:46:10 pm »
Ile wynosi w ogole kara za przejazd bez biletu?
70zł bodaj

Ciapkas

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3716 dnia: Lutego 01, 2009, 20:46:16 pm »
Ile wynosi w ogole kara za przejazd bez biletu?

U mnie 50 zł.

setezer

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 08-05-2005
  • Wiadomości: 3 469
  • Reputacja: 1
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3717 dnia: Lutego 01, 2009, 20:46:36 pm »
Cytuj
A powiedz mi Cipek, czy to 5 dych to zupełnie twoje, cięzko zarobione pieniądze ?
A CO TO MA DO RZECZY???

Nieźle, myślałem, że bilety są jakoś inaczej postrzegane, ale widzę poziom piracenia gier. NIE STAĆ MNIE => WOLNO MI.

Cytuj
Nie, jest tak, że gdy kanar wchodzi blokują automaty?
Często wchodzą i kontrolują dopiero od następnego przystanku, więc nie ma reguły. Nie mają prawa kontrolować od razu po wejściu, muszą dać czas na skasowanie biletów. Ogólnie łatwo można ich wyczuć - dwójka-trójka - gada chwile ze sobą, a potem rozdzielenie.

Cytuj
Najlepsza metoda to mieć bilet :o
Pewnie to niemodne.

Niebieski

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 12-09-2006
  • Wiadomości: 2 182
  • Reputacja: 1
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3718 dnia: Lutego 01, 2009, 20:48:02 pm »
Cytuj
Pewnie to niemodne.

Znowu się zaczyna. To jakaś twoja obsesja ?

Kresq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-06-2004
  • Wiadomości: 4 746
  • Reputacja: 8
  • Hokus pokus, czary mary, twoja stara to twój stary
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3719 dnia: Lutego 01, 2009, 20:48:33 pm »
Ile wynosi w ogole kara za przejazd bez biletu?
70zł bodaj
Nie.
Jakieś 120 zł, przynajmniej we Wrocławiu.


"Fruwać jest generalnie nieroztropnie,
więc nie pijcie przy otwartym oknie."