Autor Wątek: Co was w życiu napawa optymizmem?  (Przeczytany 1219469 razy)

0 użytkowników i 13 Gości przegląda ten wątek.

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #4840 dnia: Lipca 11, 2009, 11:31:41 am »
? :-o

Jeśli ktoś męczy i zabija inne istoty dla sportu i zabawy to wg mojego kodeksu zasługuje na dokładnie taki sam los.

Byki to nic, hiszpanie do niedawna mieli inny fajny sport, który polegał na urywaniu łbów kaczkom (czy gęsiom?) przymocowanych na gumowej linie.
Ogólnie fajny naród, lubię ich.

bil-u

  • Proletariusz
  • *****
  • Rejestracja: 28-02-2009
  • Wiadomości: 400
  • Reputacja: 0
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #4841 dnia: Lipca 11, 2009, 11:33:03 am »
A Corridy jeszcze nie zdelegalizowali?

blancjaone

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 10-12-2004
  • Wiadomości: 2 946
  • Reputacja: 1
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #4842 dnia: Lipca 11, 2009, 11:44:35 am »
? :-o

Jeśli ktoś męczy i zabija inne istoty dla sportu i zabawy to wg mojego kodeksu zasługuje na dokładnie taki sam los.
Stawianie ludzi na równi z bykami. <ok>

Wiadomo, że to skurwysyństwo, ale ogarnij trochę.
Pomyśl, że tym gościem mógł być jakiś Twój wujek, który miał rodzinę itd.
Wiadomo, idealny nie był, ale nie przesadzaj.

Mikes

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 30-08-2005
  • Wiadomości: 7 687
  • Reputacja: 0
  • Ej.
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #4843 dnia: Lipca 11, 2009, 14:36:04 pm »
Zginął robiąc to, co kocha, powinniście mu zazdrościć. 

Tarniak

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #4844 dnia: Lipca 11, 2009, 14:58:09 pm »
? :-o

Jeśli ktoś męczy i zabija inne istoty dla sportu i zabawy to wg mojego kodeksu zasługuje na dokładnie taki sam los.
Stawianie ludzi na równi z bykami. <ok>

Wiadomo, że to sk**, ale ogarnij trochę.
Pomyśl, że tym gościem mógł być jakiś Twój wujek, który miał rodzinę itd.
Wiadomo, idealny nie był, ale nie przesadzaj.

Sorry, w mojej rodzinie nie ma popierdoleńców, których jara męczenie zwierząt. Nie przesadzam, taki jest mój pogląd na sprawę. Jeśli męczysz istoty bezbronne, które nie mogą wpakować Ci kulki w łeb za to jaki jesteś, to dla mnie nie ma to nic wspólnego z człowieczeństwem. Jeśli cieszy Cię, sprawia Ci radość, pompuje Ci adrenalinie zamęczanie bezbronnych zwierząt - nie masz nic wspólnego z istotą ludzką. Żałuję, że kilkudziesięcioletnia historia tego sportu zaowocowała wyłącznie 15 zgonami. Powinno ich być tak 100 razy więcej. Byłoby mi go żal, gdyby zginął w wyniku wypadku, gdyby skakał na bungee i zabił się przez czyjeś niedopatrzenie. Zginął na własne życzenie.
« Ostatnia zmiana: Lipca 11, 2009, 15:07:28 pm wysłana przez tarniak »

hanza

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #4845 dnia: Lipca 11, 2009, 15:18:52 pm »
Daje Tarniakowi 2 lata i bedzie latal w koszulce C18 :-D

Tarniak

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #4846 dnia: Lipca 11, 2009, 15:29:26 pm »
Daje Tarniakowi 2 lata i bedzie latal w koszulce C18 :-D
Chyba Twoje 18-88 ziomki musiałyby mnie porwać i przeprowadzać na moim mózgu eksperymenty, żeby doszło do czegoś takiego. :cool:

setezer

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 08-05-2005
  • Wiadomości: 3 469
  • Reputacja: 1
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #4847 dnia: Lipca 11, 2009, 17:03:25 pm »
Wg mnie większym problemem obecnie są np. Chiny gdzie morduje się masowo cywili, ot tak przy okazji, ale co ja tam wiem. Byki to większa tragedia.

A optymizmem napawa mnie napieprzanie od rana do nocy w mmorpga, nie ma to jak zupełnie idiotycznie przewalić wolny, wakacyjny czas.

A i zajebiście jest tak oceniać ludzi. Jem mięso = jestem gorącym zwolennikiem trzymania kur w klatkach 5x5cm i zamęczaniu krów w ciężarówkach i tym podobne.
« Ostatnia zmiana: Lipca 11, 2009, 17:06:37 pm wysłana przez setezer »

Soul hunter 16

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 17-04-2007
  • Wiadomości: 5 787
  • Reputacja: 60
  • Two different souls in one body.Which one is mine?
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #4848 dnia: Lipca 11, 2009, 17:05:45 pm »
Wg mnie większym problemem obecnie są np. Chiny gdzie morduje się masowo cywili, ot tak przy okazji, ale co ja tam wiem. Byki to większa tragedia.

A optymizmem napawa mnie napieprzanie od rana do nocy w mmorpga, nie ma to jak zupełnie idiotycznie przewalić wolny, wakacyjny czas.

Dokładnie, chińczyków i tak jest za dużo  :mad:

jay jay

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2005
  • Wiadomości: 4 740
  • Reputacja: 18
  • Terror of unexpleainable
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #4849 dnia: Lipca 11, 2009, 17:11:15 pm »
? :-o

Jeśli ktoś męczy i zabija inne istoty dla sportu i zabawy to wg mojego kodeksu zasługuje na dokładnie taki sam los.
Stawianie ludzi na równi z bykami. <ok>

Wiadomo, że to sk**, ale ogarnij trochę.
Pomyśl, że tym gościem mógł być jakiś Twój wujek, który miał rodzinę itd.
Wiadomo, idealny nie był, ale nie przesadzaj.

Sorry, w mojej rodzinie nie ma popierdoleńców, których jara męczenie zwierząt. Nie przesadzam, taki jest mój pogląd na sprawę. Jeśli męczysz istoty bezbronne, które nie mogą wpakować Ci kulki w łeb za to jaki jesteś, to dla mnie nie ma to nic wspólnego z człowieczeństwem. Jeśli cieszy Cię, sprawia Ci radość, pompuje Ci adrenalinie zamęczanie bezbronnych zwierząt - nie masz nic wspólnego z istotą ludzką. Żałuję, że kilkudziesięcioletnia historia tego sportu zaowocowała wyłącznie 15 zgonami. Powinno ich być tak 100 razy więcej. Byłoby mi go żal, gdyby zginął w wyniku wypadku, gdyby skakał na bungee i zabił się przez czyjeś niedopatrzenie. Zginął na własne życzenie.

''Don't take advice from anyone'' - Robert Altman.


mowafilmowa.wordpress.com
magivanga.wordpress.com
booklips.pl

Wuher

  • Sekretarz wojewódzki
  • *****
  • Rejestracja: 20-05-2004
  • Wiadomości: 1 622
  • Reputacja: 5
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #4850 dnia: Lipca 11, 2009, 17:23:47 pm »
Ja ogólnie zgadzam się z Tarniakiem z takim tylko małym zastrzeżeniem, że akurat byka ciężko nazwać bezbronnym stworzeniem.

Aizen

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 27-10-2006
  • Wiadomości: 167
  • Reputacja: 0
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #4851 dnia: Lipca 11, 2009, 17:35:04 pm »
Zgadzam się z Tarniakiem i uważam, że każdy powinien być traktowany, jak traktuję zwierzęta.

Diuk

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #4852 dnia: Lipca 11, 2009, 17:56:22 pm »
Ale sekundka, gdzie niby ten biedak, którego zajebały byki je męczył? Przecież on przed nimi spierdalał, a nie strzelał w nie z winchestera. Idąc tropem myślenia tarniaka, jeśli zabiję muchę, to powinienem skończyć tak samo jak ona. Wybacz Mateusz, ale strasznie dziwne myślenie.

A optymizmem napawa jutrzejszy wyjazd.

Tarniak

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #4853 dnia: Lipca 11, 2009, 18:30:54 pm »
Cytuj
Przecież on przed nimi spierdalał, a nie strzelał w nie z winchestera.
Ten byk jest tylko i wyłącznie po to hodowany. Po to aby jeden ch** z drugim mógł poczuć przypływ adrenaliny, zanim byk zginie. Na corridach jest jeszcze gorzej. To nie było zwierzę, które nagle dostało ataku i wyskoczyło na ulicę terroryzować bezbronnych mieszkańców.

jay jay, coś ci mam wytłumaczyć? Wiem, że masz problemy z rozumowaniem, więc chętnie wytłumacze Ci jakieś słówka czy też poinstruuję jak zabrać się za czytanie.

jay jay

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2005
  • Wiadomości: 4 740
  • Reputacja: 18
  • Terror of unexpleainable
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #4854 dnia: Lipca 11, 2009, 18:35:12 pm »
zadziwia mnie ta marksistowska ideologia .
''Don't take advice from anyone'' - Robert Altman.


mowafilmowa.wordpress.com
magivanga.wordpress.com
booklips.pl

Tarniak

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #4855 dnia: Lipca 11, 2009, 18:35:41 pm »
zadziwia mnie ta marksistowska ideologia .
Gdzie ty się tam marksizmu doszukałeś niby? :lol: Ale rozumiem, cokolwiek bym nie napisał, to przecież zawsze będzie od A do Z przesiąknięte lewactwem, ku chwale Lenina i sławiące proletariat.

jay jay

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2005
  • Wiadomości: 4 740
  • Reputacja: 18
  • Terror of unexpleainable
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #4856 dnia: Lipca 11, 2009, 18:42:10 pm »
90% twoich  postów o tym dobitnie świadczy . Gdzie nie spojrzeć równość , braterstwo , wolność i ćwierkanie ptaszków na ławce w parku . Ehh .
''Don't take advice from anyone'' - Robert Altman.


mowafilmowa.wordpress.com
magivanga.wordpress.com
booklips.pl

Tarniak

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #4857 dnia: Lipca 11, 2009, 18:59:39 pm »
Aha, czyli pier**lisz jak zwykle. <ok>

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #4858 dnia: Lipca 11, 2009, 19:59:56 pm »
Właśnie! Jak to jest na przykład z muchami? Przecież wg idei równości życie robaczka = życie byka czy innego zwierzęcia. Czy jeśli zapier**** komara, będę równie 'zły', jak toreador na korridzie? W końcu również pozbawiłem życia bezbronną istotę, tylko truchło nieporównywalnie mniejsze.

Tarniak

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #4859 dnia: Lipca 11, 2009, 20:05:45 pm »
Właśnie! Jak to jest na przykład z muchami? Przecież wg idei równości życie robaczka = życie byka czy innego zwierzęcia. Czy jeśli zapier**** komara, będę równie 'zły', jak toreador na korridzie? W końcu również pozbawiłem życia bezbronną istotę, tylko truchło nieporównywalnie mniejsze.
Nie, jeśli zapierdolisz komara to raczej nie dla sportu i nie dla zabawy. A jeśli robisz to dla sportu to jesteś kretynem. :lol: W Zgierzu biegają byki i kąsają ludzi na ulicach?

To chyba logiczne, że jak coś Cie atakuje bez powodu to ty jesteś ofiarą. :???:

PS. Dajcie sobie spokój z takimi kretyńskimi wstawkami.
« Ostatnia zmiana: Lipca 11, 2009, 20:11:49 pm wysłana przez tarniak »

blancjaone

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 10-12-2004
  • Wiadomości: 2 946
  • Reputacja: 1
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #4860 dnia: Lipca 11, 2009, 20:22:58 pm »
Nie no, to jest całkiem poważne.
Wystawianie pułapek na myszy to barbarzyństwo?
Wiadomo, że zabijanie byków dla zabawy to kretynizm, ale kiedyś mnóstwo ludzi pasjonowało się myślistwem, a niektórzy z nich z pewnością nie byli zupełnie źli.
Gdybyś miał starego myśliwego, który zabija biedne sarny, ale poza tym jest wspaniałym ojcem i kochającym, przykładnym mężem pewnie nie pragnąłbyś jego śmierci.

Też uważam, że to jest poj**ane i złe, ale to, że cieszysz się ze śmierci jakiegoś gościa jest moim zdaniem baaardzo grubą przesadą.

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #4861 dnia: Lipca 11, 2009, 21:07:46 pm »
Cytuj
Nie, jeśli zapierdolisz komara to raczej nie dla sportu i nie dla zabawy

Tylko że komar nas nie zje, więc jego śmierc nie jest konieczna.

No właśnie, a te pułapki dla myszy to też barbarzyństwo?

setezer

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 08-05-2005
  • Wiadomości: 3 469
  • Reputacja: 1
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #4862 dnia: Lipca 11, 2009, 21:19:42 pm »
Rodzi się byk i co dalej... zdycha z głodu. Człowiek go nie karmi, bo jaki użytek? Zabić pod jedzenie nie można, corrid też nie można, więc taki byczek zdycha z głodu, ew. paraduje po świecie, jak te małpy w Indiach, co kradną ludziom żarcie. Wyobraźmy sobie świat bez jakichkolwiek zabójstw zwierząt - krowy wymierają, bo na co komu potrzebne? Itd. Kury ktoś hoduje dla przyjaźni?

Nobu_hex

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #4863 dnia: Lipca 11, 2009, 21:52:14 pm »
No właśnie, a te pułapki dla myszy to też barbarzyństwo?

Jak wykopiesz sobie przed domem rów, a niemiły Pan, który miał zamiar Cię okraść wpadnie w ten rów i się zajebie to nie jest barbarzyństwo. No to jak mysz próbuje Ci podpierdolić ser i zdarzy jej się przy tym mały wypadek to też nie jest barbarzyństwo...

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Ale tak ogólnie to chyba nie rozumiecie o co tarniakowi chodzi [być może ja też nie]. Np.: gdybyście poszli sobie na spacerek i zobaczyli mrożącą krew w żyłach scenę, gdzie Pan w dresie znęca się nad małym, biednym pieskiem, kopiąc go w podbrzusze i nagle ten piesek zbuntowałby się i ujebał Panu głowę to żałowalibyście takiego Pana czy raczej pomyślelibyście sobie "dobrze tak skurwielowi"?

Tarniak

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #4864 dnia: Lipca 11, 2009, 22:18:08 pm »
Cytuj
Ale tak ogólnie to chyba nie rozumiecie o co tarniakowi chodzi [być może ja też nie]. Np.: gdybyście poszli sobie na spacerek i zobaczyli mrożącą krew w żyłach scenę, gdzie Pan w dresie znęca się nad małym, biednym pieskiem, kopiąc go w podbrzusze i nagle ten piesek zbuntowałby się i ujebał Panu głowę to żałowalibyście takiego Pana czy raczej pomyślelibyście sobie "dobrze tak skurwielowi"?
Nie, no bo przecież to jest zbyt logiczne i oczywiste bym mógł tak pomyśleć. Standard.

Cytuj
Też uważam, że to jest poj**ane i złe, ale to, że cieszysz się ze śmierci jakiegoś gościa jest moim zdaniem baaardzo grubą przesadą.
I chuj.

jay jay

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2005
  • Wiadomości: 4 740
  • Reputacja: 18
  • Terror of unexpleainable
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #4865 dnia: Lipca 11, 2009, 22:35:11 pm »
Cytuj
Ale tak ogólnie to chyba nie rozumiecie o co tarniakowi chodzi [być może ja też nie]. Np.: gdybyście poszli sobie na spacerek i zobaczyli mrożącą krew w żyłach scenę, gdzie Pan w dresie znęca się nad małym, biednym pieskiem, kopiąc go w podbrzusze i nagle ten piesek zbuntowałby się i ujebał Panu głowę to żałowalibyście takiego Pana czy raczej pomyślelibyście sobie "dobrze tak skurwielowi"?
w takim razie wbijaj do jakiejś fundacji na rzecz ochrony zwierząt , a nie wal smętów jaki ten świat zły i okrutny . Internetowe harcerzyki .
''Don't take advice from anyone'' - Robert Altman.


mowafilmowa.wordpress.com
magivanga.wordpress.com
booklips.pl

Nobu_hex

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #4866 dnia: Lipca 11, 2009, 22:41:43 pm »
Cytuj
Ale tak ogólnie to chyba nie rozumiecie o co tarniakowi chodzi [być może ja też nie]. Np.: gdybyście poszli sobie na spacerek i zobaczyli mrożącą krew w żyłach scenę, gdzie Pan w dresie znęca się nad małym, biednym pieskiem, kopiąc go w podbrzusze i nagle ten piesek zbuntowałby się i ujebał Panu głowę to żałowalibyście takiego Pana czy raczej pomyślelibyście sobie "dobrze tak skurwielowi"?
w takim razie wbijaj do jakiejś fundacji na rzecz ochrony zwierząt , a nie wal smętów jaki ten świat zły i okrutny . Internetowe harcerzyki .

Gdzieś tak napisałem?
Ty odstaw na jakiś czas oglądanie filmów, weź do ręki jakąś książkę i naucz się czytać, k?

Niebieski

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 12-09-2006
  • Wiadomości: 2 182
  • Reputacja: 1
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #4867 dnia: Lipca 11, 2009, 22:44:51 pm »
Porównywanie dresa kopiącego psa, do turysty który chciał się zbliżyć do hiszpańskiej kultury? Spooko

Nobu_hex

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #4868 dnia: Lipca 11, 2009, 22:48:04 pm »
Porównywanie dresa kopiącego psa, do turysty który chciał się zbliżyć do hiszpańskiej kultury? Spooko

Hiszpańska kultura to znęcanie się nad bykami? Spooko

jay jay

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2005
  • Wiadomości: 4 740
  • Reputacja: 18
  • Terror of unexpleainable
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #4869 dnia: Lipca 11, 2009, 22:48:26 pm »
retoryka lewacka bije po oczach od waszych postów . Barbarzyństwo tu , barbarzyństwa tam , jeszcze ten wstrętny kapitalizm <tfu> . Wyjdzcie z domu i pod Sejm nocować jak pielęgniarki ,albo pismo do Strasbourga bo kota zjedli jacyś sataniści na koncercie . Od czczych gadanek nie zmienicie świata tylko musicie działać . Kapisz ?
''Don't take advice from anyone'' - Robert Altman.


mowafilmowa.wordpress.com
magivanga.wordpress.com
booklips.pl

Nobu_hex

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #4870 dnia: Lipca 11, 2009, 22:52:48 pm »
retoryka lewacka bije po oczach od waszych postów . Barbarzyństwo tu , barbarzyństwa tam , jeszcze ten wstrętny kapitalizm <tfu> . Wyjdzcie z domu i pod Sejm nocować jak pielęgniarki ,albo pismo do Strasbourga bo kota zjedli jacyś sataniści na koncercie . Od czczych gadanek nie zmienicie świata tylko musicie działać . Kapisz ?

oszkuwasz :lol: jay jay, jesteś rozkoszny.. nie podoba mi się znęcanie nad zwierzakami to jestem lewakiem? :lol:

jay jay

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2005
  • Wiadomości: 4 740
  • Reputacja: 18
  • Terror of unexpleainable
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #4871 dnia: Lipca 11, 2009, 22:58:20 pm »
Takie pierwszy przykład z brzegu .

Obama.
Socjalistycznym pomysłom Obamy mówimy gromkie TAK.
''Don't take advice from anyone'' - Robert Altman.


mowafilmowa.wordpress.com
magivanga.wordpress.com
booklips.pl

Nobu_hex

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #4872 dnia: Lipca 11, 2009, 22:59:08 pm »
A co to ma wspólnego z tymi bykami?

blancjaone

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 10-12-2004
  • Wiadomości: 2 946
  • Reputacja: 1
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #4873 dnia: Lipca 11, 2009, 23:02:59 pm »
No ja też mam poglądy kierujące się w lewą stronę, ale nie wiem jak to się łączy z tematem.
A, smutno mi z powodu tego "I ch**." Tarniak. :(

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #4874 dnia: Lipca 11, 2009, 23:04:01 pm »
Jest spod byka?

Ewentualnie więcej osób chciałoby go upolowac niż te byki w hiszpani.

jay jay

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2005
  • Wiadomości: 4 740
  • Reputacja: 18
  • Terror of unexpleainable
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #4875 dnia: Lipca 11, 2009, 23:12:42 pm »
A co to ma wspólnego z tymi bykami?
to w kwestii wyjaśnienia czy jesteś socjalistą . Barbarzyństwo nad bykami jest w tej chwili sprawą drugorzędną . Zastanawia mnie ta internetowa moda na naprawianie świata , to tak jakby nawrzucać  parę soczystych komentów na onecie , ktore po prawdzie nic nie wnoszą a satysfakcji z zadawania sobie jadu , oj tak . Mnie też nie podoba sie wiele rzeczy , ale czy od razu trzeba z tym na forum publiczne bo gdzieś tam jakiś tam człowieczek zabił jakąś niewinną istotkę . Jakież to istotne w zalewie mniej lub bardziej dramatycznych newsów o których lada chwila każdy zapomni i problem niczym dotknięciem czarodziejskiej różdzki zniknie .
''Don't take advice from anyone'' - Robert Altman.


mowafilmowa.wordpress.com
magivanga.wordpress.com
booklips.pl

Tarniak

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #4876 dnia: Lipca 11, 2009, 23:33:20 pm »
Porównywanie dresa kopiącego psa, do turysty który chciał się zbliżyć do hiszpańskiej kultury? Spooko
No i się zbliżył. To było bliskie spotkanie. :lol:

Cytuj
w takim razie wbijaj do jakiejś fundacji na rzecz ochrony zwierząt , a nie wal smętów jaki ten świat zły i okrutny . Internetowe harcerzyki .
A skąd ty wiesz co ja robię? :lol: Skąd wiesz jak ja działam? To, że ty jesteś bezideowym bucem, który ma wszystko w dupie, nie oznacza jeszcze, że wszyscy tacy są. Nie znasz mnie, nie wiesz czym się zajmuję. Zatem skończ z tymi oszczerstwami. :cool:

Cytuj
Mnie też nie podoba sie wiele rzeczy , ale czy od razu trzeba z tym na forum publiczne bo gdzieś tam jakiś tam człowieczek zabił jakąś niewinną istotkę
Ekhem - akcja wywołuje reakcję. Wkleiłem linka, nie licząc na dyskusję. To raz. Dwa:

Cytuj
Jakież to istotne w zalewie mniej lub bardziej dramatycznych newsów o których lada chwila każdy zapomni i problem niczym dotknięciem czarodziejskiej różdzki zniknie .
Problem m.in corridy nie znika. W twoim świecie może tego nie słyszysz, ale już ustaliliśmy, że ja śnię na jawie modląc się do Guevary, a ty jesteś jedynym racjonalnie myślącym człowiekiem.
Cytuj
o w kwestii wyjaśnienia czy jesteś socjalistą . Barbarzyństwo nad bykami jest w tej chwili sprawą drugorzędną . Zastanawia mnie ta internetowa moda na naprawianie świata , to tak jakby nawrzucać  parę soczystych komentów na onecie , ktore po prawdzie nic nie wnoszą a satysfakcji z zadawania sobie jadu , oj tak .
j/w. Stary, nie znam osoby, która na podstawie... NICZEGO, snuje takie pierdoły.

Oczywiście plus jak złoto za połączenie socjalizmu z obroną praw zwierząt. Epic.
« Ostatnia zmiana: Lipca 11, 2009, 23:41:45 pm wysłana przez tarniak »

setezer

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 08-05-2005
  • Wiadomości: 3 469
  • Reputacja: 1
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #4877 dnia: Lipca 11, 2009, 23:51:10 pm »
Bo to zawsze idzie w patrze - socjalizm - geje - zwierzęta - przyroda itp. Nie zauważacie tego?

Tarniak

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #4878 dnia: Lipca 11, 2009, 23:57:23 pm »
Tylko ktoś uprzedzony jest w stanie rozpatrywać to w takich kategoriach. Dziwne, bo jestem wierzący i pro-life (w granicach rozsądku i pro-KAŻDY-life). I co? Wszystko się posypało w twojej teorii.

Faktycznie, kurde, niedobrze... ale agnostyk zgadza się? No to podtrzymuję.
Nie. Wierzący, choć nie katolik.

setezer

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 08-05-2005
  • Wiadomości: 3 469
  • Reputacja: 1
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #4879 dnia: Lipca 11, 2009, 23:59:01 pm »
Faktycznie, kurde, niedobrze... ale agnostyk zgadza się? No to podtrzymuję.

///
Co innego chciałem napisać w sumie (dlatego skasowałem), ale jak już zdążyłeś zacytować.

Ale wierzysz w Boga stworzyciela bezkształtną masę czy takiego sprawiedliwego opiekuna ludzi?