Autor Wątek: Co was w życiu napawa optymizmem?  (Przeczytany 1220255 razy)

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #9520 dnia: Stycznia 23, 2013, 18:18:17 pm »
Spoko, robie se podkład własnie :D

svonston

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #9521 dnia: Stycznia 23, 2013, 18:22:58 pm »
Zawiń dwa kebsy z baraniną na ostro na grubym. Dobra rada, przecież wiecie.

Mrocz

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #9522 dnia: Stycznia 23, 2013, 19:25:35 pm »
Zawiń dwa kebsy z baraniną na ostro na grubym. Dobra rada, przecież wiecie.

Ehhh co ja bym dał za solidnego Kebaba z Baraniną...

U nas w trójmieście wszędzie co najwyżej wołowina albo cielęcina :/ :/

A w górach raz jadłem tak zajebistego z baraninką, że do tej pory myślę o nim jedząc zwykłego z wołowiną :(

svonston

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #9523 dnia: Stycznia 23, 2013, 19:35:28 pm »
Zawiń dwa kebsy z baraniną na ostro na grubym. Dobra rada, przecież wiecie.

Ehhh co ja bym dał za solidnego Kebaba z Baraniną...

U nas w trójmieście wszędzie co najwyżej wołowina albo cielęcina :/ :/

A w górach raz jadłem tak zajebistego z baraninką, że do tej pory myślę o nim jedząc zwykłego z wołowiną :(
Zapraszam do Wawy. 8)

Leszke

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 03-11-2008
  • Wiadomości: 16 285
  • Reputacja: 142
  • Piwo jest dowodem na to, ze Bog nas kocha!!!
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #9524 dnia: Stycznia 23, 2013, 19:41:42 pm »
Svon jak bede na Legie jechal to mnie przenocujesz co nie?

svonston

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #9525 dnia: Stycznia 23, 2013, 19:45:48 pm »
Nocowanie odpada, za małe mieszkanie mam. Ale Legioniści jacyś na górze mieszkają, to możesz do nich podbić.

Leszke

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 03-11-2008
  • Wiadomości: 16 285
  • Reputacja: 142
  • Piwo jest dowodem na to, ze Bog nas kocha!!!
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #9526 dnia: Stycznia 23, 2013, 19:51:30 pm »
o TY!! :lol:

Mrocz

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #9527 dnia: Stycznia 25, 2013, 12:00:39 pm »
Kurna! Zaliczyłem największą kobyłę na moich studiach z którą się kupę czasu męczyłem O_O Sterowanie Procesami Ciągłymi! Czuje się jakbym Nirvane osiągnął! :D Inżynierka już prawie na wyciągnięciu ręki! :D

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

el becetol

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #9528 dnia: Stycznia 25, 2013, 12:45:04 pm »
Zaliczyłem największą kobyłę na moich studiach z którą się kupę czasu męczyłem O_O

W tym momencie liczyłem na większy wyczyn niż zdanie egzaminu...

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #9529 dnia: Stycznia 25, 2013, 17:39:35 pm »
Napawa mnie optymizmem jak patrzę kiedy zagorzali fani X0 przechodzą na stronę PS3. :P
« Ostatnia zmiana: Stycznia 25, 2013, 18:01:50 pm wysłana przez BoBaN »

Straszakq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 06-02-2006
  • Wiadomości: 2 831
  • Reputacja: 111
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #9530 dnia: Stycznia 25, 2013, 17:54:19 pm »
Dobrze, że się opamiętał przed końcem tej generacji :p

Mrocz

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #9531 dnia: Stycznia 25, 2013, 18:03:20 pm »
Napawa mnie optymizmem jak patrzę kiedy zagorzali fani X0 przechodzą na stronę PS3. :P

Żadna tajemnica... Od początku generacji, jednak PS3 miało więcej eksów :) Te na Xboxa mimo, że fajne to nie są tak charakterystyczne jak God Of War czy Uncharted :D

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #9532 dnia: Stycznia 25, 2013, 18:29:33 pm »
Bonobo zagra w czerwcu materiał z nowej płyty w Krakowie. HELL YEAH! Teraz tylko czekać na info, czy live act/dj set. Oby zapodał małą "listę przebojów".

Dj Shadow w marcu w Polsce. Kalendarz powoli się zapełnia 8)

Mrocz

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #9533 dnia: Stycznia 25, 2013, 18:33:29 pm »
Dj Shadow w marcu w Polsce. Kalendarz powoli się zapełnia 8)

Yep i to na dodatek w Sopocie w Sfinksie :P hehe

marcingt

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-08-2007
  • Wiadomości: 4 970
  • Reputacja: 58
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #9534 dnia: Stycznia 25, 2013, 21:07:33 pm »
Kilka k wpadło bez roboty 8)

el becetol

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #9535 dnia: Stycznia 25, 2013, 21:25:23 pm »
jak

marcingt

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-08-2007
  • Wiadomości: 4 970
  • Reputacja: 58
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #9536 dnia: Stycznia 25, 2013, 21:32:39 pm »
Rekompensata finansowa za straty moralne drogą polubowną. Więcej info nie udzielę  :mad:

el becetol

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #9537 dnia: Stycznia 25, 2013, 21:42:47 pm »
Teraz to już musisz. Rekompensata za straty moralne w Polsce?

marcingt

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-08-2007
  • Wiadomości: 4 970
  • Reputacja: 58
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #9538 dnia: Stycznia 25, 2013, 21:45:45 pm »
No czasem się zdarza.

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #9539 dnia: Stycznia 25, 2013, 21:53:51 pm »
Rekompensata finansowa za straty moralne drogą polubowną.

Teach me!

lupinator

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #9540 dnia: Stycznia 25, 2013, 21:54:19 pm »
Pamiętacie info o gościu, co jego foto wzięli na plakaty o pedofilach w jakiejś małej mieścinie? Miał na imię Marcin...

svonston

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #9541 dnia: Stycznia 25, 2013, 21:59:13 pm »
Pamiętacie info o gościu, co jego foto wzięli na plakaty o pedofilach w jakiejś małej mieścinie? Miał na imię Marcin...
:angel:

marcingt

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-08-2007
  • Wiadomości: 4 970
  • Reputacja: 58
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #9542 dnia: Stycznia 25, 2013, 22:04:51 pm »
 :lol: :lol:

Chodzi o to, że ujebały mnie psy stróżujące które uciekły z posesji i biegały sobie samopas po okolicy, a ich właścicielem jest lokalny bogol, w dodatku obcokrajowiec. Mi w sumie nic poważnego się nie stało, ale byłem w szpitalu, dostałem kupę papierów i chodzę co tydzień na szczepienie przeciw wściekliźnie. No więc żeby gościowi nie narobić gnoju doszliśmy do porozumienia. Ot cała sprawa.

dark\

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 06-05-2006
  • Wiadomości: 4 529
  • Reputacja: 20
  • Play hard go pro !
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #9543 dnia: Stycznia 25, 2013, 22:05:41 pm »
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
a ja sobie pokomentowalem poboczny turniej globala, ktory byl za scena glowna! i z tego co slyszalem, a slyszalem wiele, to byc moze przystanek iem katowice zostanie powtorzony w przyszlym roku(sa na to duze szanse, bo w opor sie podobalo "gorze"), mam nadzieje, ze wtedy nowy konter tam wbije to sobie pogram przed piekna publika
Jedna awaria PS3 to tragedia, milion awarii x0 to statystyka.

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #9544 dnia: Stycznia 25, 2013, 22:26:50 pm »
Chodzi o to, że ujebały mnie psy stróżujące które uciekły z posesji i biegały sobie samopas po okolicy, a ich właścicielem jest lokalny bogol, w dodatku obcokrajowiec. Mi w sumie nic poważnego się nie stało, ale byłem w szpitalu, dostałem kupę papierów i chodzę co tydzień na szczepienie przeciw wściekliźnie. No więc żeby gościowi nie narobić gnoju doszliśmy do porozumienia. Ot cała sprawa.
:o Dobry pomysł

<idzie do furtki sąsiada bogola i ukradkiem zostawia otwartą>
<drażni psy>
<gryzą w nogę przed posesją>
<profit>

Soul hunter 16

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 17-04-2007
  • Wiadomości: 5 787
  • Reputacja: 60
  • Two different souls in one body.Which one is mine?
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #9545 dnia: Stycznia 25, 2013, 22:28:08 pm »
ściema, stawiam, że ktos w żarcie nazwał go hetero, a że geje uznają to za obraze to pewnie marcin złapał bulwers  :angel:

marcingt

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-08-2007
  • Wiadomości: 4 970
  • Reputacja: 58
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #9546 dnia: Stycznia 25, 2013, 22:29:49 pm »
Rozgryzłeś mnie  :troll:

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #9547 dnia: Stycznia 26, 2013, 03:18:51 am »
Kilka k wpadło bez roboty 8)

Mi w sumie nic poważnego się nie stało

Grasz w Lotto?

Unlimited

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #9548 dnia: Stycznia 26, 2013, 08:55:40 am »
Nowa praca + "Boiler Room" w Tychach. :)

Solid Snake 1989

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 06-09-2006
  • Wiadomości: 14 782
  • Reputacja: 101
  • Who Dares. Wins
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #9549 dnia: Stycznia 26, 2013, 11:54:30 am »
Wczorajszy koncert Bisza, wstępnie miałem iść..potem wyszło że nie dam rady bo praca...a ostatecznie wziąłem dzień urlopu.
I nie żałuję! Koleś ma ogromną energię na scenie i charyzmę. W dodatku muzyka grana na żywo z instrumentów ("Spadam w górę" ze skrzypcami live...MIAZGA), i wyraźny wokal. Niech wpada jeszcze raz do Warszawy bo mam ochotę na więcej..i więcej  :D

kun

  • chujek
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 6 880
  • Reputacja: 80
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #9550 dnia: Stycznia 28, 2013, 02:49:23 am »
Jade ostro z nauka rosyjskiego. Metoda nauki tzw. "gabka". Otaczam sie jezykiem zewszad: ogladam filmy i seriale tylko po rosyjsku, bez podpisow, czytam codziennie od 10 stron wzwyz  na glos (czytanie, podobnie jak ogladanie filmow/seriali niekoniecznie ze 100% zrozumieniem, ba czasem nie rozumiejac prawie nic), Hobbit ksiazka prosta i znana mi dobrze - w tym caly trik, zdobylem dwa kursy rosyjskiego, pierwszy Pons - prosty kurs audio (dwa CD + ksiazeczka) drugi - Rosetta Stone Lvl 1, 2, 3, nawet windowsa w jednym z lapkow mam po rosyjsku, a i w grach w miare mozliwosci (na granie czasu nie zostaje zbyt wiele) ustawiam rosyjski. Najwazniejszym jednak elementem mojego ekspresowego trybu nauki sa konwersacje z moja dziewczyna - jak najwiecej, jak najczesciej i nie wazne o czym. Ona wlada biegle, a wiadomo, ze rozmowa to najlepszy sposob nauki obcego jezyka. Na dzien dzisiejszy jestem juz na calkiem niezlym komunikatywnie poziomie (jak na poczatkujacego): czytam, pisze, mowie i rozumiem ze sluchu calkiem sporo. Za trzy miesiace chce byc niedaleki od bieglosci.

Za jakis czas zabieram sie za niemiecki. Program powtorkowo (uczylem sie cztery lata) rozwijajacy, podobnym systemem. Potem japonski, a jeszcze pozniej mandarynski. Juz nie moge sie doczekac!!!

maly_pinki

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 21-06-2008
  • Wiadomości: 4 089
  • Reputacja: 44
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #9551 dnia: Stycznia 28, 2013, 04:09:18 am »
Wczorajszy koncert Bisza, wstępnie miałem iść..potem wyszło że nie dam rady bo praca...a ostatecznie wziąłem dzień urlopu.
I nie żałuję! Koleś ma ogromną energię na scenie i charyzmę. W dodatku muzyka grana na żywo z instrumentów ("Spadam w górę" ze skrzypcami live...MIAZGA), i wyraźny wokal. Niech wpada jeszcze raz do Warszawy bo mam ochotę na więcej..i więcej  :D
Chodzi Tobie o koncert Bisz, Guova itd? Byłeś na rudzielcu? Jeśli tak, jak wrażenia?
Wszystko od nowa, od początku...

szafa

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-01-2004
  • Wiadomości: 4 286
  • Reputacja: 64
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #9552 dnia: Stycznia 28, 2013, 06:24:16 am »
Jade ostro z nauka rosyjskiego. Metoda nauki tzw. "gabka". Otaczam sie jezykiem zewszad: ogladam filmy i seriale tylko po rosyjsku, bez podpisow, czytam codziennie od 10 stron wzwyz  na glos (czytanie, podobnie jak ogladanie filmow/seriali niekoniecznie ze 100% zrozumieniem, ba czasem nie rozumiejac prawie nic), Hobbit ksiazka prosta i znana mi dobrze - w tym caly trik, zdobylem dwa kursy rosyjskiego, pierwszy Pons - prosty kurs audio (dwa CD + ksiazeczka) drugi - Rosetta Stone Lvl 1, 2, 3, nawet windowsa w jednym z lapkow mam po rosyjsku, a i w grach w miare mozliwosci (na granie czasu nie zostaje zbyt wiele) ustawiam rosyjski. Najwazniejszym jednak elementem mojego ekspresowego trybu nauki sa konwersacje z moja dziewczyna - jak najwiecej, jak najczesciej i nie wazne o czym. Ona wlada biegle, a wiadomo, ze rozmowa to najlepszy sposob nauki obcego jezyka. Na dzien dzisiejszy jestem juz na calkiem niezlym komunikatywnie poziomie (jak na poczatkujacego): czytam, pisze, mowie i rozumiem ze sluchu calkiem sporo. Za trzy miesiace chce byc niedaleki od bieglosci.

Za jakis czas zabieram sie za niemiecki. Program powtorkowo (uczylem sie cztery lata) rozwijajacy, podobnym systemem. Potem japonski, a jeszcze pozniej mandarynski. Juz nie moge sie doczekac!!!

Zajebisty system. Nie ma to jak z każdej strony być uderzanym przez język obcy - nie ma chyba szybszej metody nauki. Ja muszę w końcu wziąć się za podszlifowanie na perfekt angielskiego i naukę od podstaw niemca...
Fryty tyty dotknij pyty

Gerro31

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-02-2006
  • Wiadomości: 4 700
  • Reputacja: 35
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #9553 dnia: Stycznia 28, 2013, 17:33:20 pm »
Props! Ja się ostatnio ostro wziąłem za włoski, mam plan doszlifować jeszcze niemiecki i może zacząć kolejny język. Właściwie to jedyna rzecz, której nauka mi sprawia przyjemność. Studia 95% hejt.  :angel:

Soul hunter 16

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 17-04-2007
  • Wiadomości: 5 787
  • Reputacja: 60
  • Two different souls in one body.Which one is mine?
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #9554 dnia: Stycznia 28, 2013, 17:38:00 pm »
Swego czasu próbowałem z japońskim i co nieco rozumiem, parę kanji też ogarniam jednak tam wykańczające są partykuły i budowa zdań. Tego ciężko nauczyć się taką metodą, aczkolwiek i tak już sporo pochłonąłem.

Gerro31

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-02-2006
  • Wiadomości: 4 700
  • Reputacja: 35
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #9555 dnia: Stycznia 28, 2013, 17:39:49 pm »
Jakbym się uczył samemu, to by mi brakowało regularności. Tak to chodzę na kurs (tak, droga sprawa, wiem), a sam dla siebie się uczę słówek.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #9556 dnia: Stycznia 28, 2013, 17:42:43 pm »
Mnie teraz czeka sporo nauki, bo w sobote egzamin i jak pojdzie dobrze to dołączam do korporobaków. Taki mam cel w życiu teraz ;p

lupinator

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #9557 dnia: Stycznia 28, 2013, 17:46:15 pm »
Windo zalicz za mnie coś jutro, pojutrze albo w piątek _^_ 

Master_666

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 24-07-2005
  • Wiadomości: 20 684
  • Reputacja: 194
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #9558 dnia: Stycznia 28, 2013, 17:49:57 pm »
Dzisiaj zwróciła mi się inwestycja w komputer w końcu  8) Teraz już tylko hajsik będzie wpływać.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 367
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #9559 dnia: Stycznia 28, 2013, 17:57:54 pm »
Windo zalicz za mnie coś jutro, pojutrze albo w piątek _^_ 

Złe słowo pomiędzy jutro i za mnie :troll: