Co was w życiu napawa optymizmem?

[svonston]

Dzisiaj zwróciła mi się inwestycja w komputer w końcu  Teraz już tylko hajsik będzie wpływać.

?

[Soul hunter 16]

Windo zalicz za mnie coś jutro, pojutrze albo w piątek _^_ 

Złe słowo pomiędzy jutro i za mnie

yup fixed

[Master_666]

Dzisiaj zwróciła mi się inwestycja w komputer w końcu  Teraz już tylko hajsik będzie wpływać.

?

Kupiłem ten komputer do botowania, by sprzedawać wirtualną walutę z gier Chińczykom i dzisiaj wyszedłem na zero właśnie.

[Kert]

Blizzardowi to się chyba nie podoba, prawda?

[Master_666]

Blizzardowi to się chyba nie podoba, c'nie?

Nie pytałem o zgodę  Hajs się zgadza, a ja nic nie robię prócz rano odpalam program i jazda.

[Kert]

Proste. Sprzedajesz "poświęcony czas, który spędziłem na zdobycie przedmiotu aukcji".

Dopóki nie usłyszałem od kolegi, który miał mocną zajawkę na WoW'a, za jakie wirtualne głupoty ludzie płacą pieniądze, pomyślałbym, że to normalne.

[Master_666]

Proste. Sprzedajesz "poświęcony czas, który spędziłem na zdobycie przedmiotu aukcji".

Dopóki nie usłyszałem od kolegi, który miał mocną zajawkę na WoW'a, za jakie wirtualne głupoty ludzie płacą pieniądze, pomyślałbym, że to normalne.

W sumie ja też nie sądziłem, że ten mój "biznes" może się udać. A tutaj proszę - zarabiam na miesiac więcej niż kumpel co popierdala codziennie do cinemacity sprzedawać bilety przez 8h. nic nie robię, mam czas na naukę na studia, a boty mogę zdalnie odpalać z komórki z drugiego końca świata. Chociaż sam się dziwię co za kretyni kupują złoto w grach, no ale jednak są ludzie i parapety.

[Kert]

Proste. Sprzedajesz "poświęcony czas, który spędziłem na zdobycie przedmiotu aukcji".

Dopóki nie usłyszałem od kolegi, który miał mocną zajawkę na WoW'a, za jakie wirtualne głupoty ludzie płacą pieniądze, pomyślałbym, że to normalne.

W sumie ja też nie sądziłem, że ten mój "biznes" może się udać. A tutaj proszę - zarabiam na miesiac więcej niż kumpel co popierdala codziennie do cinemacity sprzedawać bilety przez 8h. nic nie robię, mam czas na naukę na studia, a boty mogę zdalnie odpalać z komórki z drugiego końca świata. Chociaż sam się dziwię co za kretyni kupują złoto w grach, no ale jednak są ludzie i parapety.

Zwykle tak jest, że na nielegalnej robocie można łatwiej i szybciej się dorobić

[Master_666]

Zwykle tak jest, że na nielegalnej robocie można łatwiej i szybciej się dorobić

[lupinator]

10 stopni ciepła w środę

[windomearl]

I jak ten snieg pusci, to mnie ch** strzeli...

[el becetol]

Mógłby ktoś wytłumaczyć noobowi jak to się zarabia te hajsy jak Master? 

W Cinema City to pewnie z 1500 miesięcznie, więc taką kasą w bonusie nie pogardzę 

[Leszke]

10 stopni ciepła w środę

ale jak to?

Mógłby ktoś wytłumaczyć noobowi jak to się zarabia te hajsy jak Master? 

W Cinema City to pewnie z 1500 miesięcznie, więc taką kasą w bonusie nie pogardzę 

kur** a jako wykwalikowany ciec i tego nie wyciagne w normalnych godzinach

[windomearl]

W Cinema City to pewnie z 1500 miesięcznie, więc taką kasą w bonusie nie pogardzę 

Kumpela robila, 3,5 na godzine.

[el becetol]

Dobra dobra ale do rzeczy gdzie jest ten hajs. Jaka gra, skąd te boty i gdzie sprzedawać. I gdzie jest haczyk.

[Master_666]

Mógłby ktoś wytłumaczyć noobowi jak to się zarabia te hajsy jak Master? 

Chciałbyś Konkurencje będziesz mi robić 

W Cinema City to pewnie z 1500 miesięcznie, więc taką kasą w bonusie nie pogardzę 

Oj, aż takiej kasy to nie ma Kumpel w CC zarabia jakieś 6,10zł/h netto Na botach wychodzi to samo albo więcej (bo kurs złota jest różny) no i też zależy od ilości botów Ja póki co mam 3 ale komputer kupiłem  by i 12 pociągnął.

[el becetol]

Nie pierd** Chiny są duże podzielimy się.

[Kert]

I gdzie jest haczyk.

W tym, że to nielegalne (a przynajmniej sprzeczne z "Terms & Agreements"). Więcej haczyków nie ma.

Kumpel w CC zarabia jakieś 6,10zł/h netto Na botach wychodzi to samo albo więcej (bo kurs złota jest różny) no i też zależy od ilości botów

Tysiączek miesięcznie to też nie jest źle.

[Master_666]

Nie pierd** Chiny są duże podzielimy się.

Stary, ja w te boty żeby zainwestować sprzedałem panele podłogowe i zbierałem mech u duńskich milionerów, nie da rady by podać wszystko na tacy

I gdzie jest haczyk.

W tym, że to nielegalne (a przynajmniej sprzeczne z "Terms & Agreements"). Więcej haczyków nie ma.

True. Nielegalne w USA, no ale my żyjemy w Polsce No i haczyk jest w tym, że mogą Cię zawsze zbanować.

[el becetol]

Nie pierd** Chiny są duże podzielimy się.

Stary, ja w te boty żeby zainwestować sprzedałem panele podłogowe i zbierałem mech u duńskich milionerów, nie da rady by podać wszystko na tacy

Dobra Master krótka piłka mówisz co i jak albo cie podkapuje do Blizzarda 

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

+5 Renegat

[svonston]

Też poproszę o info.

[Master_666]

Dobra Master krótka piłka mówisz co i jak albo cie podkapuje do Blizzarda 

Wynajmujesz dzieci chinczyków i płącisz im dolara dziennie by ciupali w diablo 20h/dobę 

[Kert]

Dobra Master krótka piłka mówisz co i jak albo cie podkapuje do Blizzarda 

Wynajmujesz dzieci chinczyków i płącisz im dolara dziennie by ciupali w diablo 20h/dobę 

Outsourcing - definicja.

[windomearl]

Też poproszę o info.

[Kert]

Się rzucili jak sępy

[svonston]

Się rzucili jak sępy

Tysiak miesięcznie ot tak to nawet fajna sprawa.

[Master_666]

Do roboty iść, a nie na czarno pracować 

[Kert]

Napisał bogol.

[BoBaN]

Dobra Master krótka piłka mówisz co i jak albo cie podkapuje do Blizzarda 

Wynajmujesz dzieci chinczyków i płącisz im dolara dziennie by ciupali w diablo 20h/dobę 

Znam gościa, który w ten sposób dorobił się grubej kasy i mieszkania w centrum Katowic. Znam też takiego, co w ten sposób zarobił sobie na kolarkę za 10tyś, ale traktuje to raczej jako dodatkowy zarobek, a nie główna pracę.

[Kert]

Dobra Master krótka piłka mówisz co i jak albo cie podkapuje do Blizzarda 

Wynajmujesz dzieci chinczyków i płącisz im dolara dziennie by ciupali w diablo 20h/dobę 

Znam gościa, który w ten sposób dorobił się grubej kasy i mieszkania w centrum Katowic. Znam też takiego, co w ten sposób zarobił sobie na kolarkę za 10tyś, ale traktuje to raczej jako dodatkowy zarobek, a nie główna pracę.

Ale, że co? Tak się zarobili na wykorzystywaniu Chińczyków za drobne, czy "grając" w MMO?

[Iras]

Dobra Master krótka piłka mówisz co i jak albo cie podkapuje do Blizzarda 

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

+5 Renegat

Mam lepszy pomysł - do fiskusa.

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Słyszysz Master? Nie żartuję, więc lepiej napisz e-kolegom ładny tutorial 

[Master_666]

Znam gościa, który w ten sposób dorobił się grubej kasy i mieszkania w centrum Katowic. Znam też takiego, co w ten sposób zarobił sobie na kolarkę za 10tyś, ale traktuje to raczej jako dodatkowy zarobek, a nie główna pracę.

No to już wiem do czego chce dążyć w rozwoju swojego biznesu. Trochę naciąganie brzmi to z tym mieszkaniem, ale kolarka to jest spokojnie do osiągnięcia bo raczej US się nie przyczepi skąd masz pieniądze - do mieszkania już na 100% się przyczepią.

[Master_666]

Dobra Master krótka piłka mówisz co i jak albo cie podkapuje do Blizzarda 

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

+5 Renegat

Mam lepszy pomysł - do fiskusa.

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Słyszysz Master? Nie żartuję, więc lepiej napisz e-kolegom ładny tutorial 

Stary, jestem studentem i hajs zarabiam na korepetycjach, z których nie musze niczego płacić fiskusowi, bo takie mam prawo

[Iras]

Prześwietlą ci konta i zobaczysz    Uwierz mi, nie chcesz sprawdzać na własnej skórze, jak działa skarbówka.

[BoBaN]

@Kert
Piałem o motywie z Chińczykami. Opłaca graczy w Chinach, którzy ugrywają mu jakieś artefakty, zbroje, bronie itp. w przeróżnych grach, a potem sprzedaje ten cały wirtualny szajs komuś, komu nie chce się grać tak długo i woli zapłacić za te wszystkie dobrodziejstwa. Zaznaczam, że to jest jego wersja, bo ja nigdy tego nie weryfikowałem. Ale ziomek, którego poznałem na GT Academy też ma jakiegoś kumpla, który w ten sposób dosyć dobrze zarabia, więc być może to wszystko jest prawdą.

[Kert]

Podsumowując ten temat:

> Pochwal się, że bez wysiłku zarabiasz kasę
> Grzeczne prośby o info, jak to się robi
> Gdy odmowa, groźby o donosach

JAKIE TO POLSKIE, wzruszyłem się.

[Master_666]

Ja musiałem do wszystkiego sam dojść, zaryzykować czy to się opłaca, a teraz na mnie raporty będą donośić Esbeckie świnie 

[svonston]

Podsumowując ten temat:

> Pochwal się, że bez wysiłku zarabiasz kasę
> Grzeczne prośby o info, jak to się robi
> Gdy odmowa, groźby o donosach

JAKIE TO POLSKIE, wzruszyłem się.

Toć bekę jeden jedyny z podpierdalaniem pocisnął becet.

[windomearl]

On pocisnął, a ja już dawno podpierdoliłem.

[Iras]

A ja właśnie piszę list do fiskusa.