Alez ja w któryms poscie napisałam, ze jestem poniekąd fangirl sony. Nigdy tego nie ukrywałam.
Argumenty? Na X360 jest znikomy wybór gier jRPG, które to są u mnie na pierwszym miejscu. Gdyby rajcowały mnie bardziej Metal Gear Solidowe gry i strzelanki, to pewnie bym X360 kupiła.
Kolejna sprawa: Nie przepadam za Microsoftem. Moim zdaniem Nintendo i Sony mają wieksze doświadczenie i więcej do powiedzenia na arenie konsol.
Dalej: Wolę wydać te 1.4k zł. na Wii, bo rajcuje mnie banano-pilot i cała idea Wii sterowania. Kręci mnie to po miłych przeżyciach z EyeToy'em. Nie interesuje mnie grafika w tym przypadku, a dobra zabawa.
Dalej. Na pierwszym miejscu w kolejce do kupienia stawiam PS3. Ponad to przekonałam się do zakupu DSLite. Dodając do tego Wii + gry na każdą z tych platform, wydatki mam nie małe w planach. Dodam także 50 zł co miesiąc za abonament Final Fantasy 11.
Dlatego też nie mam zamiaru kupowac X360. Macie ją? Lubicie? Gratuluję i życze miłej zabawy. Nie każdy musi mieć X360 i się tą konsola zachwycać.
Dziękuję i mam nadzieję, że dostatecznie się rozpisałam.